balon

Dokładnie to managerowie sprzedaży . Robią ze 10-20 mln sprzedaży w rok w zależności od regionu/rynku. Mają do tego z 2-3 osoby ze wsparcia sprzedaży pod sobą. Ostra tyrka, regiony też niemałe. Musi być bezpiecznie i wygodnie. Bardzo ważne i cenne osoby, no i jak dasz A4 to łatwiej przekonać do zmian „barw” a ja tylko ludzi z branży biorę na Menago sprzedaży. Co do aut to nigdy na to nie żydzę dla ludzi pracujących w terenie. Bo różnice w leasingu są naprawdę małe względem np Golfa czy wypasionej Scali a takiego A4.

Poszli jak po swoje:) No ale czerwiec +5 do fajności. Uaaaaaaa

Szczerze to A4 miałem przewidziane dla nowego handlowca. Odi daje mega ceny, bo niedługo nowa generacja. A4 w kombi z benzyną 150 km w automacie, z kilkoma fajnymi dodatkami, ok 155-160 tys netto. n Ta Toyota trochę przez przypadek ale deko kusi te ok 125 tys netto. Inna inszość, że drugi dzień czekam na ofertę na e-mail. Narazie tylko tel mi przedstawili.

A w zimowym szyb przednia podgrzewana? To jest dla mnie dobry ficzer, szczególnie przy 1stanowiskowym i wiecznie zawalonym garażu

No z tego co pisałeś to 100 tys w 8 lat nie zrobisz. Więc rocznie trochę ponad 10, to chyba dużo tej nocnej jazdy w trasie nie będzie.

Mam też matrixy i fajny bajer, „szpan” itp ale dla mnie to żaden game changer względem jakiś dobrych full ledów. No ale +1 do car penis wieczorem dodaję jak się pod żabkę podjeżdża… Jakbym nie miał tego w standardzie i musiał za to dopłacać to ni hu, chyba że bym był handlowcem/szkoleniowcem co często po nocy jeździ połykając rocznie tak dziesiątki tys km.

To widzę, że ja mam szczęście jednak do aut. Na x aut (ok 10 liczyć z żony) z salonu które miałem, to łącznie nie przytrafiło mi się tyle przygód co tobie przez 2,5 roku.

Coś się stało z cenami aut? Zacząłem szukać auta dla nowego handlowca. Dostałem dziś kilka spoko ofert, w tym na Tojkę Camry hybrydę w wersji comfort za 154 tys…

No tak, dlatego od razu o tym wspomniałem, że nie do końca będzie to wymierne, ale miałem tylko taki materiał aby porównać 1:1 live w warunkach domowych. Jednak patrząc na liczby nitów sdr/hdr to 90c wypada jednak zauważalnie lepiej przy takim oldowym kontraście.

Nie wiem czy to taka beka, ale może nie jestem taki śmieszek Dla mnie w trybie gry było za ciemno (przy filmach czy sporcie jak najbardziej ok) na c2, to nie chodziło o rozbłyski (chociaż nie powiem, że lubię dostać latarką czy płomieniem po oczach w mega jasnym/dobrym HDR), ale ogólnie cały obraz w trybie gry jakiś taki ciemny. Może (pewno), to kwestia przyzwyczajenia po latach ze spawarką na twarzy. Jednak nie chciałem się przyzwyczajać i wybrałem oled ze świeceniem jak led. No i jest bardzo ooooookey.

Ja osobiście sprawdzałem naocznie 95c vs C2 (ziomek ma jeden w salonie, drugi w „bawialni”), no i różnica w jasności w trybie gra była bardzo duża. W sumie ten 95c w trybie gry świecił jak bardzo mocny led tylko przy zachowaniu kolorów, kontrastu i czerni oled. No ale c3 pewno jaśniejszy od c2, a 95 od 90, więc różnica pewno będzie mniejsza.

Kurde fajny klimacik samurajów wylewa się z trailerów. W ogóle całość bardzo klimatyczna. Rozumiem, że to gierka z tych „trudnych” walk coś w stylu Nioh itp? Zapewne trudniejsza od Ghosta? Jak tak to jest jakiś poziom easy, aby pośmigać po tym klimatycznym świecie, ale bez doktoryzowania się z systemu walki i częstego powtarzania potyczek z bossami?

Jak to obecnie działa? Dalej taki klatkowy dramat?

Uuuu widzę, że pada ostatni bastion. To kto następny? Kabi? Pupo? @yaczesGratulacje i powodzenia, bo rodzicielstwo, to dość trudna gierka

Only telefon:)

No piękne czasy. No i dzięki inflacji nie jest już tak drogo Chociaż zależy co, bo np piwko na meczu to na nasze 80zł, a dobry stek w jakimś w miarę miejscu to 400-500 w górę. @Smiti co do zdjęć, to dla bball freaków ikoniczne miejscówki.

No i wróciłem z tygodniowego tripu po LA. Piękny wyjazd z byłymi ziomkami z drużyny, a obecnie od lat przyjaciółmi. Trip nastawiony na basket, zaliczone dwa mecze NBA, murale Kobasa, pomniki koszykarskie oraz ostro pograne na Venice (foto w spoilerze). Dla fana NBA i gierek (real GTA na każdym kroku, jeszcze bardziej doceniłem R* jak pięknie oddali LA w V) totalny must have. Co do meczów, to mimo, że byłem już na 3 meczach NBA w Londynie, to tutaj znacznie lepszy klimat (szczerze, sż ciężko to porównać) , a Curry na żywo to poezja ruchu, coś pięknego (specjalnie brałem taką kamerę jakiej nie ma w TV aby lepiej było widać ruch bez piłki) Jakby ktoś miał jakieś pytania co do LA/meczy to śmiało walić. Trochę więcej fotek w temacie o tripach do USA

Venice BICZ Pomnik Kobasa GSW-LAL

No i wróciłem z LA. Wyjazd mocno koszykarski (z ziomkami z byłej drużyny, a od lat super przyjaciółmi). To co chciałem to zobaczyłem (dwa mecze NBA w tym top klasyk GSW-LAL), pograliśmy na Venice beach, Hollywood, Palm Sprigns (cudo) itp. Ogólnie piękny klimat, piękne słońce, bardzo mocne kontrasty bezdomnych do mega bogactwa. Ceny dla Polusa po inflacji zjadliwe. Auto na 5 dni nowy Jeep Grand Szeroki 1700 zł już z full bakiem. Jak ktoś ma jakieś pytania, co do LA to śmiało walić. Dla fana basketu i GTA miejscówka must have. Kilka fotek. GTA V GTA SA (ps2) RDR2 Palm Springs RDR w pubie ze 100 tv do oglądania NBA LAC-ATL Się skacze Ziomki jak coś baaaaardzo wysokie (2 x C i PF i SF ), aby nie było, że taki maluszek jestem. Jeden z domów Elwisa, kupiony specjalnie na miesiąc miodowy. Spędził w nim ponoć ok 5-6 nocy

Nie, nie jest. Pytanie tylko po co byś miał to robić? Jak coś to jest tu tylko kawałek ekranu. „Stopa” nie jest w realu taka duża.

Podejrzewam, że też jasnością. 95c do 90c ma w tym aspekcie dość dużą przewagę szczególnie w trybie gry, a wiadomo że to najważniejszy tryb w tv

Pozdroweczki z pierwszy godziny w LA. Dziś meczyk GSW-LA

Najlepiej to mieć dom lub ewentualnej bliźniak/szereg w mieście w jakiejś ustronnej dzielnicy, ale też nie jakoś daleko od centrum Nie wiem co gorsze, zatłocozne parkingi przy blokowiskach, karyny, sebki, masa bąbelków, szpilki nad głową, ściany z kartonu, imprezy w blokach czy życie na wypizgajewie, z długimi dojazdami, często z marnym netem? No ciężki wybór

RE3, NBA 2k24 wrzutki jak w marcowym GP…

Choć oczywiście te lokalizacje gdzieś 40km od miasta, w polu, bez sklepów, infrastruktury, gastronomi, często ze słabym netem (to dla mnie ganechanger) to lipa fest.