Skocz do zawartości

Meanthord

Użytkownicy
  • Postów

    1 733
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Meanthord

  1. Użyj Retroboota. Powyżej masz mój filmik ile zajmuje od włączenia konsoli do wejścia do RA. Wydaje mi się, że ten proces nie trwa długo.
  2. Toż można się zapytać normalnie co i jak zrobić żeby działało, zawsze chętnie pomogę. A nie pisać żebym udowadniał, że prawdą jest coś, co napisałem, że jest prawdą. Stockowe menu to zwykły śmietnik, widziałem go może raz przez minutę pół roku temu. Tylko Retroarch (o dziwo całkiem nieźle na PSC rozwinięty swoją drogą, bo np. na PSP jest nie do używania).
  3. Oczywiście bez problemu odpaliłem przed chwilą DW3. Btw, do mojej listy "jak coś nie działa, to..." zapomniałem dorzucić jednego punktu: 4) bezpieczniej uruchamiać gry mając dodatkowo pliki BIOS-u wrzucone w folder RA. Niby emulator PSX czy Segi uruchamia gry bez BIOS-u, ale...
  4. https://allegro.pl/oferta/mega-szybka-ladowarka-micro-usb-do-telefonu-3-1-a-7978872584
  5. Ale tu nie chodzi o to, że pen/dysk ma być dobrze zasilony sam z siebie, tylko żeby używać mocnej ładowarki do classica. A już przy używaniu przejściówki OTG jest to wręcz niezbędne - 3A minimum. Albo hub z własnym (oddzielnym) zasilaniem. A nie wtykać USB 3.0, podpinać konsolę do portu w TV (lol) i dziwić się, że nie działa. Nawet w najnowszym FAQ-u do Bleemsynca piszą, że kwestia zasilania jest bardzo istotna, wręcz kluczowa. Osobiście próbowałem podłączyć jakieś stare dyski SATA (300 GB, 450 GB) i nie działały przez OTG (albo np. konsola wchodziła do retroarcha i zwis). Kupiłem porządną ładowarkę i wszystko zaczęło działać. Polecam takie prewencyjne działanie.
  6. Prawie wszystko działa, jak coś nie działa, to: 1) zły obraz, 2) niedostatecznie zasilony pen/dysk (wiele osób nie zdaje sobie sprawę z tego jakie to ważne, ale oczywiście wszyscy używają 2A i potem lamenty, że coś nie działa), 3) zły core Retroarcha. Btw, używanie blura w grach z PSX...
  7. Jeszcze jakiś porządny powerbank i można byłoby pograć w lesie w jakąś grę o zbieraniu grzybów.
  8. Gracie? Najlepsza konsola stacjonarna do retro ever. Milion razy było pisane, że działa wszystko bez problemów (wyjątki zawsze się zdarzają).
  9. Nie działający pen, to w 99% wina zasilania, a raczej jego braku, pisałem o tym w innym temacie o PSC. Ładowarka pewnie od komórki, góra 2A? Sorry, no bonus.
  10. ... który działa bardzo dobrze, swoją drogą pady xboxowe też śmigają elegancko. BTW dzisiaj odpaliłem Shenmue na classicu - o dziwo działa całkiem nieźle. Ale tak jak wcześniej napisał devilbot - emulacja DC na classicu to hit or miss niestety. Najbardziej szkoda mi VF3, ale (pipi) z tym.
  11. Pierwszy tytuł jaki sprawdziłem :). Niestety - w trybie treningu działa OK (bo nie ma muzyki w tle), podczas "normalnej" walki działa nieakceptowalnie wolno. USB nie wyrabia z doczytywaniem danych i dlatego zarywa. Choć jest to dziwne, bo taki np. Soul Calibur działa prawie dobrze. Crazy Taxi też śmiga, Grandia 2 - identycznie jak na DC (poza filmami).
  12. Ehh, gdzie te czasy, gdy patche na Xboxa360 zajmowały kilkanaście MB i ściągały się parę sekund :).
  13. Czemu Linda na trailerze wygląda jakby miała 80 lat?
  14. Macie problemy, wystarczy stanąć na światłach w dużym mieście i rumun umyje auto za 2 zł w 30 sekund. Jak nastąpi zmiana świateł, to może nawet uda się za darmo.
  15. Panie, kogo stać na lanie do pełna ;P.
  16. Ehh, samochód wpadł mi trochę z przypadku, więc za bardzo go nie znam i (pipi) tak naprawdę wie co z jego historią. Strzałka od paliwa opada niestety w takim tempie, że wygląda to na normalne spalanie benzyny. Instalacja gazowa jest stosunkowo nowa, z 2015 roku (akurat są na nią papiery). Diody od wskazania ilości gazu normalnie świecą na zielono (takie kółeczko jak na Xboxie 360 ;]) i stopniowo znikają wraz ze zużyciem tegoż. Niestety równocześnie spada ilość benzyny. Chyba napełnię kanister 5l benzyną i będę jeździł do oporu - jak samochód stanie mi na drodze mimo obecności gazu, to będzie wiadomo, że spala benzynę, a nie gaz (albo jedno i drugie). Co zresztą będzie wskazywało na fakt, że coś jest mocno po(pipi)ane ;].
  17. Dzięki za zainteresowanie. Wyjąłem bezpiecznik od pompy przy włączonym silniku (na gazie) i nic się nie stało. Obroty silnika nawet nie drgnęły, były identyczne jak przedtem. Czy zatem jest szansa, o której pisałem wcześniej, że komputer po prostu nie wie, że samochód pracuje na gazie i dlatego spada strzałka od paliwa?
  18. No tak, ale zużycie benzyny byłoby tak czy siak minimalne, a nie, że wskazówka opada tak jakby spalał tylko i wyłącznie benzynę.
  19. Panowie, nie znam się na mechanice, tyle co poczytam na forach i tyle. Audi A4 2001 w gazie - wskazówka od paliwa opada i kij wie czy dlatego, że komputer głupieje (naczytałem się coś o pozornym zużyciu paliwa i trzymam się tej nadziei ;P) czy dlatego, że faktycznie spala gaz i benzynę jednocześnie (opcja gorsza). Silnik pracuje równiutko, cicho. Mam się martwić i jeździć na pałę ryzykując, że stanę na drodze z powodu braku paliwa czy olać?
  20. Figaro po prostu pękła dupa, że magazynier zarabia więcej od niego, mimo, że codziennie czyta chipa z kursem HTML 2.0. Wylała się żółć, ale nienawidzę oceniania innych z powodu zawodu, jakim się zajmują. Figaro, daj już spokój.
  21. Cholerna frustracja detected :). No cóż, skoro tak uważasz, to... tak uważasz. Właściwie miałem coś konkretnego odpisać, ale w sumie (pipi). Z takim podejściem (bzdurnym) NIGDY nie osiągniesz w życiu niczego. Twoja sprawa i Twoje życie. "Ludzie w magazynach pracują w magazynach bo nie mają wyboru i są w ch.uj nieszczęśliwi z powodu swego losu." - nie ma to jak wypowiadać się za innych. Jak na razie najbardziej nieszczęśliwym człowiekiem wydajesz się Ty, a nie oni.
  22. Sorry, ale to typowe generalizowanie i - co już bardziej (pipi).owe - ocenianie. Jeśli ci znajomi mają taki styl życia i robią to, bo lubią, to po ch.uj dorabianie do tego jakiejś ideologii? Dokładnie to samo ktoś może powiedzieć o Tobie. Nie wiem co akurat Ty robisz po pracy (cokolwiek by to nie było), ale dla kogoś innego może być to tak samo (pipi)o.we. A już tak zupełnie na marginesie ogarnięty magazynier z uprawnieniami na wózki spokojnie zarobi ponad 5k więc chyba nie aż tak ciulowo na polskie warunki? Uprzedzając heheszki magazyn z prawdziwego zdarzenia widziałem tylko na google :). Zatem zdecyduj się czy chodzi Ci w życiu o robienie czegoś "ambitnego" w ogóle czy o zarabianie pieniędzy. Bo te dwa aspekty mogą być od siebie totalnie różne. Nie każdy "informatyk" zarabia kokosy. Za to niejeden płytkarz kupi sobie mieszkanie za gotówkę po 2 latach pracy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...