Skocz do zawartości

Meanthord

Użytkownicy
  • Postów

    1 742
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Meanthord

  1. Ehh, samochód wpadł mi trochę z przypadku, więc za bardzo go nie znam i (pipi) tak naprawdę wie co z jego historią. Strzałka od paliwa opada niestety w takim tempie, że wygląda to na normalne spalanie benzyny. Instalacja gazowa jest stosunkowo nowa, z 2015 roku (akurat są na nią papiery). Diody od wskazania ilości gazu normalnie świecą na zielono (takie kółeczko jak na Xboxie 360 ;]) i stopniowo znikają wraz ze zużyciem tegoż. Niestety równocześnie spada ilość benzyny. Chyba napełnię kanister 5l benzyną i będę jeździł do oporu - jak samochód stanie mi na drodze mimo obecności gazu, to będzie wiadomo, że spala benzynę, a nie gaz (albo jedno i drugie). Co zresztą będzie wskazywało na fakt, że coś jest mocno po(pipi)ane ;].
  2. Dzięki za zainteresowanie. Wyjąłem bezpiecznik od pompy przy włączonym silniku (na gazie) i nic się nie stało. Obroty silnika nawet nie drgnęły, były identyczne jak przedtem. Czy zatem jest szansa, o której pisałem wcześniej, że komputer po prostu nie wie, że samochód pracuje na gazie i dlatego spada strzałka od paliwa?
  3. No tak, ale zużycie benzyny byłoby tak czy siak minimalne, a nie, że wskazówka opada tak jakby spalał tylko i wyłącznie benzynę.
  4. Panowie, nie znam się na mechanice, tyle co poczytam na forach i tyle. Audi A4 2001 w gazie - wskazówka od paliwa opada i kij wie czy dlatego, że komputer głupieje (naczytałem się coś o pozornym zużyciu paliwa i trzymam się tej nadziei ;P) czy dlatego, że faktycznie spala gaz i benzynę jednocześnie (opcja gorsza). Silnik pracuje równiutko, cicho. Mam się martwić i jeździć na pałę ryzykując, że stanę na drodze z powodu braku paliwa czy olać?
  5. Figaro po prostu pękła dupa, że magazynier zarabia więcej od niego, mimo, że codziennie czyta chipa z kursem HTML 2.0. Wylała się żółć, ale nienawidzę oceniania innych z powodu zawodu, jakim się zajmują. Figaro, daj już spokój.
  6. Cholerna frustracja detected :). No cóż, skoro tak uważasz, to... tak uważasz. Właściwie miałem coś konkretnego odpisać, ale w sumie (pipi). Z takim podejściem (bzdurnym) NIGDY nie osiągniesz w życiu niczego. Twoja sprawa i Twoje życie. "Ludzie w magazynach pracują w magazynach bo nie mają wyboru i są w ch.uj nieszczęśliwi z powodu swego losu." - nie ma to jak wypowiadać się za innych. Jak na razie najbardziej nieszczęśliwym człowiekiem wydajesz się Ty, a nie oni.
  7. Sorry, ale to typowe generalizowanie i - co już bardziej (pipi).owe - ocenianie. Jeśli ci znajomi mają taki styl życia i robią to, bo lubią, to po ch.uj dorabianie do tego jakiejś ideologii? Dokładnie to samo ktoś może powiedzieć o Tobie. Nie wiem co akurat Ty robisz po pracy (cokolwiek by to nie było), ale dla kogoś innego może być to tak samo (pipi)o.we. A już tak zupełnie na marginesie ogarnięty magazynier z uprawnieniami na wózki spokojnie zarobi ponad 5k więc chyba nie aż tak ciulowo na polskie warunki? Uprzedzając heheszki magazyn z prawdziwego zdarzenia widziałem tylko na google :). Zatem zdecyduj się czy chodzi Ci w życiu o robienie czegoś "ambitnego" w ogóle czy o zarabianie pieniędzy. Bo te dwa aspekty mogą być od siebie totalnie różne. Nie każdy "informatyk" zarabia kokosy. Za to niejeden płytkarz kupi sobie mieszkanie za gotówkę po 2 latach pracy.
  8. I wszystko jasne. Przydałoby się założyć nowy temat w pchlim targu "kupię-sprzedam" nieruchomość.
  9. Jeśli będziesz sprzedawał (pipi)owy dom (sam pisałeś, że ma masę mankamentów) w dobrej lokalizacji to weźmiesz mniej, niż gdybyś sprzedawał samą działkę. Ale faktycznie OT, nie ma sensu kontynuować tego wątku ;].
  10. Jeśli już w nim mieszkasz 10 lat, a chcesz sprzedać za kolejnych 10, to weźmiesz za niego grosze. Dom, to nie mieszkanie, które właściwie nigdy nie traci na wartości.
  11. Meanthord

    Shenmue HD Colection

    Shenmue 2 już w czasach premiery było lekko nudnawe. Początek zupełnie w porządku, ale późniejsze bieganie po wieżowcach, ja (pipi)ę... Albo ten obowiązek zarabiania kasy w pachinko... masakra. Przeszedłem wtedy męcząc się i nigdy więcej.
  12. To jakie wy macie małe domy, że musicie przerabiać garaże na pokoje? Co dalej - altanka ogrodowa jako alter salonu?
  13. Kolega blantman się dziwi, ale to nic dziwnego ;]. Też pierwszy raz widzę, że w podziemnych parkingach montuje się takie coś. Rozumiem, że w nowym budownictwie nie ma piwnic (szkoda swoją drogą), ale żeby na parkingu instalować jakieś stragany? Jest tam u was jakaś wspólnota czy coś takiego, która wyraziła na to zgodę? I jak otworzysz drzwi, żeby np. wyjąć rower, jeśli podjedziesz samochodem?
  14. Meanthord

    Shenmue HD Colection

    Kurczę, jak to jest, że w 2000 roku to w ogóle nie przeszkadzało :D. IMO z tego i kilku innych powodów gra jest wg. mnie dziś niegrywalna, no ale legenda i te sprawy... prawilnie było w to grać na premierę, a nie teraz.
  15. Meanthord

    DIUNA

    Weź od razu zapodaj wersję reżyserską, dużo lepsza od "zwykłej".
  16. Np. genialny, choć drogi X-com, Dungeon Survival (chamska podróbka Darkest Dungeon, ale bardzo dobra moim zdaniem), Greedy Cave 2, Stardew Valley, Into the Dead 2, Sky Force Reloaded. No sorry, ale jeśli to nie są dobre gry, to może czas zmienić hobby.
  17. Dzisiaj premiera Stardew Valley na Androida, cena 36 zł :).
  18. Baldur's Gate w promocji za 7 zl :).
  19. Ogarnij to https://www.romhacking.net/hacks/3145/ , może dzięki temu będzie Ci się lepiej grało.
  20. Kup to, co napisałem i więcej nic nie trzeba.
  21. Mi tam wyświetla, ale ja używam urządzenia PS2netbox, które gorąco polecam ;).https://www.abittop.com/2018/03/20/ps2netbox-2/ Cena 60$ może trochę odstraszać, ale na chwilę obecną nie ma lepszego sposobu uruchamiania gier na slimce przez HDD. Żadne filmy nie tną, transfer nawet szybszy niż "zwykłe" SMB, działają gry z PSOne. Cudeńko
  22. W sumie wiele jest serii, które uważam za totalne s(pipi)iny (ot, np. MGS, nie wiem jak w ogóle można w to grać), ale najbardziej przehypeowaną serią ever (i najnudniejszą zarazem) jest Zelda. Rany, ile ja podejść do tego robiłem, jeszcze na N64. Potem Gacek, Wii, 3DS i niestety... dla mnie (pipi) nie z tej ziemi. Sporo jest pojedyńczych tytułów, niby hitów, ale mi kompletnie nie podeszły. Mario 64 (wolny, zero klimatu części 2D), Assassins Creed (Jezu, przed premierą jedynki miał być absolutny mesjasz, wyszło wiadomo jak), Tekken 4 (po genialnym Tagu, to był jakiś (pipi)a żart), Primal Rage (hype w SS-ie by Gulash był nieziemski, a sama gra okazała się zwykłym balasem). W sumie długo by wymieniać, więc dosyć na dzisiaj ;).
  23. Post pod postem, ale właśnie wyszła wersja ostateczna: https://assemblergames.com/threads/ps2-pops-stuff-popstarter.45347/page-111#post-952484
  24. Nie no, jasne, że w dalszym ciągu trzeba mieć "nieautoryzowane" pliki, ale idzie je dokoptować z theisozone z tamtejszej paczki ze starą wersją POPS-a. A swoją droga dosłownie za chwilę ostateczna, finalna wersja i koniec - kraken rezygnuje ze wspierania POPS-a, ale to co zrobił dla sceny PS2 zasługuje na wieczny szacunek :).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...