Skocz do zawartości

piecia997

Użytkownicy
  • Postów

    278
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez piecia997

  1. Ja także nigdy nie zawiodłem się na żadnej grze Blizzarda. Nie jestem wielkim fanem RTSów, a w Warcrafta 2/3 i Starcrafta 2 grało mi się świetnie i czekam na Heart Of The Swarm; wszelkich hack'n'slashy poza serią Diablo nie trawię, próbowałem grać w Titan Quest, Torchlight i wiele innych i zawsze byłem znudzony po godzinie. Za to przy Diablo mógłbym siedzieć do oporu, nie wiem z czego to wynika, ale po prostu zabijanie kolejnych hord w grze Blizza nigdy się nie nudzi. Czekałem na grę prawie 4 lata, od pierwszej zapowiedzi, i nie żałuję ani złotówki. Mógłbym trochę ponarzekać (dialogi na poziomie gimnazjum, "rozmyta" grafika w 1 akcie, boss fighty łatwiejsze niż champion packi, zbyt "radosny" ending) ale nie zmieni to faktu, że Diablo 3 daje MI mnóstwo funu, a przecież to się w grach głównie liczy.

    • Plusik 2
  2. Diablo 3 ukończone, ostatni akt był krótszy niż się spodziewałem, przejście całości zajęło mi 22 h. Finałowa walka dla samotnego Demon Huntera sprawiała trochę trudności, ale za trzecim razem się udało ;p Outro oglądało się świetnie ale coś za bardzo Blizzarda ciągnie do

    happy endów,

    w D1 i D2 końcowe filmy wyglądały zupełnie inaczej.

     

    To teraz czas na nightmare hunterem, zabawę w coopie witch doctorem i na tutejszy odpowiednik cow levelu:

     

     

  3. Skończyłem 3 akt i zaczynam czwarty, końcówka trzeciego trochę przydługa ale cinematic pobił wszelkie rekordy epickości ;p Póki co grałem 18h, czyli gra krótka nie jest (jakim cudem ludzie przechodzą w 12 godzin BEZ speed runa jest dla mnie niepojęte o0 ).

    System rozwoju postaci jest świetny, co kilka dungeonów zmieniam lekko skille i gram w zupełnie inny sposób, wyrzucenie systemu z D2 to najlepsza decyzja Blizzarda. Dawno nie siedziałem tyle godzin z rzędu przy grze... ostatnio chyba przy pierwszym Wiedźminie ;p

  4. Faktycznie w trzecim akcie robi się ciężej, padłem już ze cztery razy, więcej niż przez całe Diablo 1 i 2 razem wzięte (ostatnio przechodziłem, co by wczuć się w klimat). Demon Hunterem trzeba korzystać ze wszystkiego, żeby nie zginąć, trzy ciosy Soul Rippera, zwykłego mobka w podziemiach, i śmierć. Wszyscy ci narzekający na ucasualowienie D3 tracą argumenty - skilli używa się więcej niż w poprzednikach, Normal jest znacznie trudniejszy, bossowie w końcu są bossami.

  5. Szczerze wątpię by D3 dostało jakieś kosmiczne noty od krytyków. To nie jest gra która wygra GOTY czy inne nagrody, ale kiedy za 5 lat spojrzy się na 2012 rok, to wszystkie tegoroczne hity będzie się co najwyżej wspominać, a w Diablo 3 będzie się grało nadal ;p Tak to już z grami Blizzarda jest.

  6. Mi działa też cały czas w sumie, raz tylko wyrzuciło (z godzinę czy dwie temu). Filmik między 1 a 2 aktem - masakra o0 I grafika w drugim akcie wyraźnie lepsza niż w pierwszym dzięki innemu stylowi - wszystko wygląda jak namalowane. I stopień trudności w górę idzie tak jak i w D2. 1 akt to tutorial, w drugim trzeba już uważać ;]

  7. 10: 22 a.m. PDT- We are in the process of performing an emergency maintenance for all Diablo III servers to resolve several issues that are currently impacting the game. This maintenance may cause some interruption in communication, ability to log in, use of in-game features, and disconnections. We anti(pipi)ate all servers will be available for play in approximately 1 hour.

     

    Thank you for your patience.

     

     

     

    Smutek ;/

  8. Jestem po zabiciu Leorica (koniec bety), póki co świetnie się gra Demon Hunterem. Wcale nie jest tak łatwo, jak niektórzy mówią, jak trafi się grupa Decayerów i Spitting <czegoś tam> to trzeba nieźle manewrować wokoło. Mam tylko jeden dylemat - magiczne itemy sprzedawać czy salvagować u kowala?

  9. z11723901O.jpg

     

    Enjoy your solo-play Blizzard fanboys.

     

    Tak było przez godzinę - dwie po premierze, teraz wszystko jest OK.

     

    EDIT: Jeśli ktoś z Radeonem ma problemy z grafiką to AMD wypuściło fixa: LINK

     

    To ktoś jeszcze ma karty sprzed 4 lat o.O

     

    Chwilowo gram na antycznym laptopie, ale działa całkiem nieźle ;p

  10. Oglądałem wczoraj sobie w nocy całe DVD "Making of..." D3, to z CE.

     

    Był urywek cinematicsa z Imperiusem i Tyraelem - krótki wniosek: nie wiem co by musieli zrobić z dubbingiem polskim, byt brzmiało choć w połowie tak dobrze jak angielski - oryginalne głosy brzmiały F.U.C.K.I.N.G. E.P.I.C. !!!

     

    Są jakieś większe spoilery? Bo chętnie bym obejrzał ale się boję ;p

  11. perfekcyjnie != wielkie okienko z powiadomieniem o braku ważnej rzeczy ;)

     

     

    SkyUI działa dobrze tylko jak się ma całkowicie zupdate'owaną grę i najnowsze SKSE właśnie.

     

    Ten error w niczym nie przeszkadza, całość inventory działa tak jak trzeba ;]

     

    BTW 100 godzin na liczniku i chyba mogę powiedzieć, że widziałem już prawie wszystko. Zostało kilka ostatnich dungeonów do odwiedzenia. WIELKA gra - dosłownie.

     

    +świetna muzyka, wiele znajomych nut, przypomina też trochę Wotlk'a (nordyckie fantasy FTW)

    +dungeony są naprawdę zróżnicowane i wcale nie jest ich przez to mniej, w przeciwieństwie do Obliviona często można napotkać w nich rozbudowane questy, bossów, unikalne itemy

    +główny wątek zaskakująco dobry, nie jest to żadne arcydzieło, ale ma kilka fajnych momentów (zwłaszcza pod koniec)

    +Bractwo i złodzieje trzymają wysoki poziom - klimat, zwroty akcji, pomysłowe misje, kilka nawiązań do Obka ("towarzysz" z Bractwa, Gray Fox)

    +bajery typu ludzie pytający się o rzeczy, które upuściłeś, czy podejrzliwi strażnicy widzący cię z bronią nad ciałem

    +grafika, choć raczej za styl i design - niektóre widoki robią ogromne wrażenie, efekty pogodowe też niczego sobie, modele postaci ZNACZNIE poprawione

    +100 h gry to nie przesada w tym wypadku

    +lepiej zrobiony level scalling (choć perfekcyjny to on nadal nie jest, mojego wątłego skrytobójcę niedźwiedzie zabijają szybciej niż pradawne smoki)

    +combat poprawiony, strzelanie z łuku daje radę, shouty to dobra alternatywa dla zaklęć

    +dwemerowe ruiny!!!!!!!!!!!!!!1111111 MOAR in DLC please

     

    -z bliska wiele tekstur i obiektów wygląda nie lepiej niż w Obku

    -retoryka jest beznadziejnie zrobiona, teksty wypowiadane przez bohatera są po prostu głupie

    -po zagraniu w takiego Wiedźmina mieszkańcy Skyrim wydają się być ludźmi o umysłach 8-latków; między klasami społecznymi nie ma żadnych różnic, każdy mówi w ten sam sposób, zachowuje się tak samo, psuje to klimat

    -AI kompanów w zasadzie nie istnieje, debile włażą na każdą pułapkę, gubią się w wodzie czy nawet prostym labiryncie; bez używania komend na przywoływanie Lydii dostałbym chyba szału

    -wystarczy mieć zaklinanie na 100 i gra staje się banalnie łatwa, nawet na ekspercie (mistrza nie sprawdzałem)

    -niezmodowane UI to tragedia, i nie chodzi już o obsługę klawiaturą - na konsoli też bym się wkurzał, że nie mogę rzeczy posortować czy zobaczyć ich wagi albo wartości bez sprawdzania każdego itemu po kolei

    -smoki padają za szybko i walczy się z nimi zawsze tak samo

    -głupoty psujące wrażenie realności świata - nagroda 100 golda za zabicie gianta, 500 za smoka, a 1200 za zaniesienie psiej karmy do domu 50 metrów dalej albo zwrócenie posążka wartego 100 g, który ma uratować finanse pewnego sklepu... Największe zabójstwo w dziejach Skyrimu - 20 000 golda. Suuuper, tyle że sam miałem ponad 150 tysięcy w kieszeni, mógłbym wynająć całą drużynę zabójców -,-

     

     

    Mimo wad gra się świetnie i chętnie wrócę do Skyrima po premierze kilku dodatków, by wypróbować czystego maga ;] Ode mnie mocne 8/10.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...