Skocz do zawartości

decoyed

Użytkownicy
  • Postów

    961
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez decoyed

  1. Gears of War 4

     

    255t8g9.png

     

    No i niestety po wszystkim. Niestety, bo gra byla tak dobra, ze chcialbym wiecej i wiecej. Niby po raz 5ty prawie to samo ale dobrej mechaniki nie ma co zmieniac. Sa takie serie gdzie walkowanie tego samego schematu sterowania po prostu sprawdza sie genialnie. Jak ktos nie wierzy to widocznie nie mial okazji rozsmarowac nikogo online gnasherem i zobaczyc jak pieknie wchodzi kill. W wiekszosci gier online z ktorymi mialem do czynienia o celnym i smiertelnym trafieniu dowiadywalem sie patrzac na male cyferki... Nie tutaj. Trafilem? No jak sie przeciwnik rozbryzgal na sryliard kawalkow to jasne, ze tak. Troche chaotyczny ten opis. W sumie to przeciez ukonczylem kampanie. Nic nie poradze na to, ze przechodzac "historie" przegryzalem multi i horda. Do premiery odliczalem godziny i cale szczescie oplacilo sie czekac. Nowa ekipa daje rade i chetnie zobacze ich w kolejnych czesciach. Fabularnie to chyba najlepsze Gearsy ze wszystkich. Ba nawet stare dziady z oryginalnej trylogii 

    sie pojawiaja. Jest wujek Cole i wujek Baird.

    . Pierwsze podejscie zrobilem na normalu i albo mialem dluga przerwe od formuly albo na tym poziomie juz gra dawala momentami kopa. Udalo mi sie juz pokonac czesc prologu na Insane i czuje, ze Insane z Judgement nawet z modyfikatorami rozgrywki nie ma do 4ki startu. Bedzie ciezko. O wlasnie chetnie przywitalbym w 4ce te modyfikatory rozgrywki. Jeszcze bardziej zwiekszyloby to motywacje do ponownego pokonywania poziomow. Graficznie gra cieszy oko a momentami nawet mieli z gnashera. Jeszcze tylko jakies 200000h w multi i pewnie gra poleci na polke.

    • Plusik 2
  2. @ up

     

    Ta bron z Judgement to Markza. Daje kopa jak snajperka z uje.bana lufa. Ta bron to najlepsze co dalo Judgement - ciesze sie, ze wrocila w 4ce. Pamietam jak w GoW J uratowala mi tylek na Insane przy ostatnim bossie. 

  3. Instalacja trwajaca wieki. Multi wywala. Niektorzy chyba maja neta na korbke a gre instaluja z dyskietki. U mnie wszystko poszlo sprawnie i ani razu mnie nie wywalilo z gry. Przed chwila znowu rozegralem 2 mecze i wszystko cacy.

  4. Kampanie sobie dawkuje na zmiane z multi i horda. Dopiero 2gi rozdzial za mna. Co sie tam dzialo to glowa mala. Ucieczka na wiadomo czym i strzelanie do wiadomo czego (nie chce zdradzac jak ktos jeszcze nie gral) urywa leb. Do tego gra wyglada oblednie. Suchary dalej obecne. Czego tu nie lubic? Ba nawet sie dowiedzialem jakie to uczucie miec na sobie gearsowa zbroje... Warto bylo czekac.

  5. Widac, ze juz dzisiaj wiecej osob ma dostep do gry, W multi mozna dolaczyc w ciagu paru sekund. Szykuje sie pare miesiecy dobrej zabawy. Smieszy mnie tylko motyw w King of the Hill. Jak jest sie liderem to postac swieci sie cala na zloto jak jakies gwno. 

  6.  

    czyta sie przyjemnie, mega szybko 

    Zabawne, mam kompletnie odwrotnie. A raczej miałem, gdy się za nią zabrałem parę lat temu... Teraz średnio z czasem na czytanie dla przyjemności.

     

    Ksiazka ma jak dla mnie jedna olbrzymia wade. Niemalze brak w niej opisow postaci, miejsc czy budowania atmosfery/swiata opisami. Gdyby nie znajomosc serialu to pewnie sporo postaci i wydarzen wydawaloby mi sie nijakich. Tak to bawilem sie dobrze. 

  7. Wlasnie wyladowalem na 4tej wyspie i 11h gry za mna. Gra przez podzial na odwiedzane lokacje i "mini" historie opowiedziane w kazdej z nic wydaje sie od poczatku robiona pod konsole przenosna. 2-3 h grania i spokojnie mozna wylaczyc konsole. Niby duzo ale sporo jrpgow to wymagalo tych 3 godzin do przebrniecia przez dialogi prowadzace do walki z bossem czy cos. Bossowie wydaja sie mega latwi ale cierpi na to kazdy ogrywany przeze mnie jrpg w ostatnim czasie (za wyjatkiem Xenoblade Chronicles X). Spora w tym wina opsesyjnego pakowania postaci. W DQ7 ciezko sie od tej czynnosci oderwac. Walki wczytuja sie blyskawicznie a ich przebieg tez nie toczy sie slamazarnie. Jestem bardzo ciekawy co dalej okaze sie w glownym watku. Czy w koncu pojawi sie jakis jeden glowny zly... W tym tepie to pewnie przekonam sie za pare miesiecy. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...