Butt

Błędy jak w ekstraklapie naszej.

Selena powinna mieć swój serial.

Graveyard z rana jak śmietana. Dzięki, nie spodziewałem się, że jeszcze coś udostępnią przed premierą płyty.

Dokument o Benzemie. xd Komu to potrzebne?

Inter very solic klub.

No nie wiem co tak słabo ten trailer

Dawno nie słuchałem Tada.

No chociaż tyle, że jest proste, białe logo.

Trykoty Romy na następny sezon.

Co ta Chelsea xd

Liga polska?

No uwielbiany to jest nie tylko w Rzymie. Gdzie w ostatnich latach Roma nie jechała grać, czy to w lidze, czy w pucharach czy mecze towarzyskie, to wszędzie kibice wiwatowali na cześć Tottiego, też na Bernabeu. A jak był po zakończeniu kariery na kilku meczach legend, gdzie grało wielu wielkich graczy, też piłkarze roku FIFA, jak Rivaldo czy Cannavaro, inne legendy jak Zanetti, Maldini i Puyol, to i tak nikt inny nie wzbudzał takiego zainteresowania mediów i lokalnych kibiców jak Totti. Ragus to akurat chyba trolluje albo ma gorszy dzień, bo Totti wygrał praktycznie wszystko co się dało, prócz gracza roku FIFA/Złotej piłki i europejskiego pucharu z Romą, no ale tego akurat ciężko było dokonać grając w Romie. Był mistrzem świata, wicemistrzem Europy, na obu turniejach trafiał do najlepszej drużyny turnieju, był królem asyst na Mundialu 2006, man of the match finału Euro 2000, wygrał mistrzostwo, puchar i superpuchar z Romą, był królem strzelców Serie A i zdobył Złotego buta. Jest drugim najlepszym strzelcem w historii Serie A, a nawet nigdy nie był klasycznym napastnikiem, przez kilka lat co najwyżej fałszywą dziewiątką. Żaden inny Włoch nie był tak często wybierany włoskim piłkarzem roku co Totti. Nie wspominając o jakichś innych indywidualnych nagrodach, których nie chce mi się wyliczać. Nawet w wieku 38 lat gdy wchodził pod koniec meczów to w pojedynkę zapewniał punkty Romie.

Ale Tottiego to Ty szanuj!

Albo jak Zidane przyjebał z byka Materazziemu. Kiedyś to było, porządne fajty jak w UFC, a nie takie (pipi) jak Ramos i Suarez.

Chelsea raz, oczywiście gol z główki, jakby inaczej.

Ja tam też nie bardzo śledzę te marwelowskie uniwersum, może z 5-6 filmów widziałem, jak Deadpool się liczy to 6-7. No ale tę mudżińską różową panterę to akurat widziałem i słabizna straszna. A jak już jesteśmy przy ostatnio oglądanych mudżińskich filmach to Get Out jest niezłym sztosikiem. Daję 8 banderasów na 10.

No Graveyard pany, wiadomo nie od dziś.

No i dobrze - pić, yebać, nic się nie bać. A nie jakieś kraftowe breje dla hipsterów.

Ale taka sieć rybacka?

Majonezowy Jasiu, zamilcz już, bo robisz siebie jeszcze większego kretyna niż jesteś. Milczenie naprawdę bywa złotem.

Nie no, we Włoszech to się mało komu chce grać w tej lidze Europy. Niestety.

Szkoda strzępić ryja na sędziów, trzeba się cieszyć z tego co jest. Pierwszy półfinał za mojego życia to i tak super wynik.

Niestety koniec wspaniałej przygody. Grazie Roma!

No żeby z takiej odległości tak piznąć w trybuny? Trzeba umieć, brawo Pellegrini!