Skocz do zawartości

Kre3k

Użytkownicy
  • Postów

    2 014
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Kre3k

  1. Nie ma podanej nigdzie dokladnej daty, ale latwo sie domyslic po dialogach, wygladzie komorki itp. ze jest to satyra dzisiejszego swiata.

     

     

    Kafejki w 2008 to beka, ale wtedy internet w komorce to byla abstrakcja, a ze Niko ma tylko jedno mieszkanie naraz to musieli to tak rozwiazac.

  2. Ja myslalem o wprowadzeniu policjanta, I nie mam tu na mysli tajniaka jak w Sleeping Dogs. Oczywsice drugim bohaterem bylby jakis gangster I obaj deptali by sobie po pietach przez cala gre. Jako trzeci bohater moglaby byc ta kobieta, ale musiala by byc chyba raczej kims w rodzaju hitmana, wojny gangow by tu nie pasowaly za bardzo.

  3. Skończyłem.

     

     

     

    Wybrałem C, i w sumie zdziwiłem się, bo myślałem że Franklin prędzej czy później dostanie jakąś randomową kulkę. Zaraz obczaję na YT resztę zakończeń, ale to co miałem ja było lekkie, w sumie takie jak cała gra. Nie do końca mi to pasuje szczerze mówiąc, tzn. uwielbiam dialogi i bohaterów z V, ale nie obraziłbym się gdyby zrobili bardziej poważną fabułę. Bardzo fajna np. była scena na cmentarzu gdy Trevor i Michael celują do siebie, ale oczywiście całe napięcie poszło się yebać gdy wparowała yakuza z tekstem o kochanku.

    Ostatnia misja za to baaadzo w stylu GTA, tylko że w poprzednikach zabijanie zleceniodawców przebiegało raczej stopniowo, a tutaj bęc za jednym zamachem wszystkich.

     

     

     

     

    Sama gra:

    - najlepszy otwarty świat w grach

    - bardzo dobry wątek główny, choć raczej nie rewelacyjny - nie obyło się bez zapychaczy no i oczywiście chciałoby się więcej napadów

    - model jazdy jest ok, zniszczenia też są (XD)

    - patent z 3 bohaterami to mam nadzieję nowy trend Rockstara w kolejnych odsłonach czy może nawet w nowym RDR - bardzo fajnie to wypadło jak na sam początek

    - strzelaniny początkowo wyglądały mi na drętwe, ale pod koniec jak już się nauczyłem celować to nie ma nic lepszego niż sadzenie headshotów z włączonym BT u Michaela

    - dialogi, postacie - świetnie, same wydarzenia w grze - zbyt sielankowo trochę, no ale GTA zawsze takie było

     

    Ogółem 9.5/10, gra generacji? Chyba tak, skoro do tej pory na pierwszym miejscu było GTA IV. Na szczęście jeszcze sporo questów pobocznych zostało, no i GTA Online już w poniedziałek. I myślę, żeby wziąć się drugi raz za RDR (za pierwszym razem miałem średnie wrażenia). No i czekamy na kolejną zapowiedź nowej gry od Rockstara

    Steam

    Już z powodu braku wersji konsolowych ludzie by się pozabijali a co dopiero gdyby kazali do tego używać osobnego systemu. W popularności jednak tego ich wynalazku na dłuższą metę raczej by to pomogło.
     

     

    Równie dobrze Gabe może odwalić raz jeszcze trolla i o HL3 nie będzie ani słowa. :P

     

    No raczej nikt poważnie nie myśli, że w piątek zobaczymy zapowiedź jakiejś gierki.

    Steam

    Tymczasem za dwa dni zapowiedź Half-Life 3... ...jako exclusive na SteamOS :P

     

    To byłby chyba największy shitstorm w historii growych internetów.

  4. Wystarczyły dwie kolejne godziny i z "bardzo dobrze" jest "świetnie". Parodia facebooka, relacje Franklina z Michaelem niczym Jessie-Walt z sezonów 1-3 Breaking Bad, wizyta u terapeuty jako osobna aktywność poboczna (mam nadzieję że parę tych wizyt jest, aż się przypomina Rodzina Soprano). Jakiś typ skroił innemu portfel, to go zastrzeliłem z pistoletu z tłumikiem. Niby nic, ale jak się już człowiek wkręci w świat to ni ma chuja, gra się zaje.biście.

  5. Po 2 godzinach bardzo dobrze, ale jeszcze nie wiem czy GOTG. Ogromne wrażenie robi grafika (nie obchodzą mnie tekstury, po prostu za(pipi)iście się na to patrzy), dialogi to mistrz, porobiłem parę misji i widać nie będzie takiej powtarzalności jak w czwórce. Najlepszy moment jak na razie to jazda wieczorem po LS przy tym kawałku:

     

    • Plusik 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...