Treść opublikowana przez Farmer
-
Banshee - 2013 - Cinemax
Czekamy na Indianina, howgh!
-
DC Cinematic Universe
No. Twierdził, że Aquaman to może być badass i sporo namieszać. Że z Supermanem ma spore szanse itd. Za to ciekawie ma się sprawa z filmową adaptacją Justice League Dark od del Toro. Jest spora szansa, że możemy zobaczyć The Spectre czy serialowego Constantine'a czyli Matta Ryana. Włodarze WB dają mu sporo swobody w kształtowanie obrazu: Guillermo wspomina też o innych postaciach jakie mogą znaleść się w filmie m.in. Deadman, Etrigan, Swamp Thing czy Zatanna. O sam film się nie boję bo del Toro ma talent do przenoszenia wizji komiksowej fantazji czy magii na język filmowy co pokazał choćby w Hellboy'u Na razie jest zbyt wcześnie by cokolwiek insynuować ale jeśli ewentualna fuzja doszłaby do skutku to kto wie może postacie z Arrowa czy Flasha znajdą miejsce w filmowym uniwersum. Oba seriale należą do CW, a to z kolei jest praktycznie własnością WB.
-
Lustrzanki
Roztoczy wprawdzie nie widać (małe są skubańce) ale i tak fajna fota . Jeszcze raz gratulacje.
-
Marvel Cinematic Universe
Za(pipi)iste było w MoS choćby to, że wreszcie eS ruszał się jak na Człowieka ze Stali przystało. Było czuć, że to prędkość + siła, a nie podrasowane slow motion.
-
Marvel Cinematic Universe
@Orzeszek, tu masz co nie co wyjaśnione czym są kamienie i jakie mają funkcję w Marvel Cinematic Universe. Plus info o znanych nam już Infinity Stones: https://www.google.com/url?q=http://screenrant.com/infinity-stones-gauntlet-marvel-movies/&sa=U&ei=DOPlU978GMTYOvr5gLgF&ved=0CAYQFjAA&client=internal-uds-cse&usg=AFQjCNFQDN_NVayrbmB4SCO_gzUuwfzgKQ
-
Spider-Man Cinematic Universe
Wg komiksów macki są dziełem doktora (miały mu pomóc przy eksperymentach). Prawdopodobnie w Sinister Six będzie pracownikiem w Oscorp jak dr Connors, a Fiers, za kierownictwem Harry'ego, zleci mu skompletowanie załogi. Pewnie wtedy dojdzie do wypadku w którym przejmie kontrolę nad mackami. Mnie ciekawi czy wykorzystają jakoś
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
No na poprzedniej stronie napisałem co jest powodem takich "byków" fabularnych.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Yano co do Spider-Mana to
-
Agents Of S.H.I.E.L.D - 2013 - Joss Whedon - ABC
Fajne ploty chodzą co do jego roli. Podobno ma wystąpić gościnnie w drugim epizodzie i ochrzczono go mianem "The Doctor" co z miejsca wywołało spekulacje czy przypadkiem to nie ma być TEN doktor: co raczej na pewno nie jest prawdą (za szybko by go ujawniali, a poza tym zbyt duży kaliber jak na drugi sezon serialu). Inna teoria mówi o tym, że ma zagrać ojca Skye i sporadycznie wracać do serialu.
-
Battlefield 4
Co to jest na kłodzie? Jakieś miny zbliżeniowe? Bo rozumiem za "rozruch" odpowiadały C4. W ogóle mają chłopaki fantazję.
-
Battlefield 4
Skończyła mi się cebula plus i nie mam w co grać po sieci. Próbowałem wrócić do darmowego multi w Uncharted 3 ale to już nie to. Ale aż tak zdesperowany nie jestem jeszcze żeby dla BF4 kupować ps4. Może w przyszłości.
-
Battlefield 4
Pierwsze miejsce mnie zniszczyło mentalnie. Snajper koksu. Ta snajperka ma taki świetny zasięg czy coś kombinowali z grawitacją? Trzaskał dość odległe cele posyłając pociski tuż nad głowami. A sprzęt ze wsparcia? Praktycznie zerowy odrzut przy strzelaniu z MG4. Nie grałem jeszcze w BF4 więc nie wiem. A właśnie opłaca się brać czwórkę na ps3 czy nie warto?
-
Fargo (2014)
Zaopatrz się jeszcze w młotek i czekamy na relację w wieczornych wiadomościach
-
Borderlands: The Pre-Sequel
Za(pipi)ista jest ta sprawa z grawitacją. Grupka przeciwników w kupie i banan już ciśnie się na pysk bo to aż prosi się o granata. A potem pozostaje tylko oglądać truchło jak zmierza w kierunku gwiazd obowiązkowo z tym kawałkiem:
-
Naruto (uwaga spoilery)
To ciekawe. Najpierw nie miał sharingana, potem dostał, następnie w randomowy sposób ukradli mu go, a teraz ma dwa. I jest koksu. Powinien tak jak z pierwszym okiem mieć aktywne cały czas ale podejrzewam, że ma je tymczasowo. Obito odleci w zaświaty to i power up się skończy. Pytanie tylko czy Naruto ma jeszcze jakieś wariacje rasenshurikenów.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Amazing Sider-Man 2: Rise of Electro / Niesamowity Spider-Man 2 (2014) - Pierwszy film o pajęczaku od Webba był dobrym odświeżeniem po poprzedniej trylogii. Dwójka podąża przetartymi szlakami. Sporo błędów czy problemów z poprzednika zostało powielonych ale wyskoczyło też kilka nowych bugów. Obraz cierpi przede wszystkim na znany problem z wieloma kluczowymi postaciami. Za dużo postaci, za mało czasu im poświęconego. Film trwa prawie dwie i pół godziny, i choć tempo jest konkretne to wiele bohaterów pojawia się i znika w przeciągu minut (jak np. Rhino czy Norman Osborn). Właściwie ma się wrażenie, że Rhino został wepchnięty na siłę i Giamatti nie był w stanie fajnie rozbudować rogacza. Wszystko za sprawą szykowanego spin-offu, czyli Sinister Six. Webb chciał szybko przedstawić przynajmniej część z niesławnej szóstki. Wątek z rodzicami Petera również był niepotrzebny bo scena w samolocie nic znaczącego nie wnosi, a jest tylko pretekstem do ujawnienia kryjówki Richarda Parkera i ujawnienia, że to Oscorp jest tym złym elementem (tak jakby nikt się tego nie spodziewał). Webb korzystając z doświadczeń z poprzednich filmów rozwija dalej wątek miłości Gwen i Petera ale jest go zbyt dużo. Jest akcja następnie Gwen i Peter, znów akcja, i znów Gwen i Peter itd. Wprawdzie wytłumaczone jest to finałem ale biorąc pod uwagę ilość wątków to właśnie zbędne przedłużanie tego love story skutecznie tłamsi całkiem udanego tępa filmu. Film przyjemnie się ogląda właśnie za sprawą potyczek z Elektro i Green Goblinem. I o ile postacie Maxa i Harry'ego jakoś mnie nie przekonały (pierwszy zbyt groteskowy zaś drugi ot bogaty szczeniak-buntownik) tak ich "bojowe" wcielenia są dobrze nakreślone. Pierwsze starcie z elektrycznym gościem na ulicach Nowego Jorku wizualnie robi laskę. Zielony Goblin jest bardziej "goblinowaty" niż postać grana przez Willema Dafoe. I to na tych dwóch postaciach powinien skupić się reżyser. A tak wyszedł z tego teledysk (dużo wszystkiego ale niekoniecznie treściwego) czyli coś w czym Webb na największe doświadczenie. No i ich motywacje. Jeden chce zabić Spider-Mana bo nie pamięta jego imienia, a drugi bo nie chce dać mu swojej krwi. Od strony A/V nie mam zastrzeżeń. To wciąż konkretna, kolorowa naparzanka. Choć muzyka ma wyraźny skok w górę. O ile motywy przewodnie Maxa są słabe tak podczas walki z Elektro muzyka ładnie podbija wrażenia. Ogólnie trzyma poziom. Podsumowując najnowszy Człowiek-Pająk podobnie jak pierwsza część nie jest wybitny ale ogląda się go przyjemnie. A czy lepszy czy gorszy? Cóż trudno jednoznacznie stwierdzić. Ma swoje dobre jak i złe strony. Zdecydowanie za mało Green Goblina i zdecydowanie za mało czasu poświęconego dla dwóch villainów. Ocena: 6+/10
-
Teenage Mutant Ninja Turtles
Donnie.
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
no właśnie. czekam na nowy odcinek i czekam, a tu nic. shiieet.
- Gotham
-
Cinema news
- Marvel Cinematic Universe
Marvelowska ekipa ma lepsze i gorsze dni ale to chyba wygadany Deadpool ma cholernie złą passę. Najpierw spieprzyli wciskając Raynoldsa do Wolverine'a (przy okazji paskudząc po całości jego postać), a następnie ucinają jego karierę filmową nim w ogóle się zaczęła. Ostatnio wyciekł "test footage" Deadpoola z Rayanem Raynoldsem (voice-acting) w reżyserii Millera: http://www.youtube.com/watch?v=KHekHF429_M I szczerze powiedziawszy fajnie by było zobaczyć wreszcie świra w akcji. Tylko jedna ważna rzecz: twarz musiałaby być w CGI bo inaczej trudno będzie oddać "mimikę" Deadpoola podczas jego ciętych tekstów. Plus lepiej by było gdybyśmy nie musieli oglądać Raynoldsa w ogóle. No i kategoria "R" bo każda inna byłaby ujmą dla tej postaci. Szkoda tylko, że twórca Deadpoola już zgasił entuzjazm fanów: W sumie to nawet animację przyjąłbym ciepło. W kreskówce ze Spider-Manem dał radę.- Ostatnio widziałem/widziałam...
@pajgi, może dwulicowość to rzeczywiście złe słowo. Aronofsky chyba chciał przyrównać Noe do Abrahama i historii gdzie . Co do sprawy ze zwierzętami to nie pisałem, że taki zabieg jest anormalny tylko, że to zwykłe pójście na łatwiznę zamiatając przy okazji wiele aspektów czy komplikacji wynikających z trzymania w hooj dużo zwierzyny na pokładzie przez spory okres czasu. @Andreal, ja tam nie widzę nic szczególnego coby dotyczyło samej fabuły (opartej o i tak znany motyw) ale do świętego spokoju dałem co niektóre wątki w spojler. W sumie to Exodusa z Batmanem mogę sobie już odpuścić bo znam zakończenie wyzwolenia Izraelitów z pod jarzma faraona.- PlayStation Plus
Mam abonament do października jeśli dobrze pamiętam. Do tego czasu mam plan ograć wszystko co ciekawsze było w poprzednim roku (Mafię II, DMC, MGR itd.), ale raczej nie przedłużę dalej. No chyba, że nie będę wiedział co zrobić z nadmiarem pieniędzy, ale nie podejrzewam takiego rozwoju wypadków. No mnie się wczoraj skończył abonament i zaczynam odczuwać syndrom odstawienia bo nie mam w co grać teraz Ale obecna oferta jakoś mnie nie zachęca do przedłużania. Wolę uciułać kasę na TLoU.- Ostatnio widziałem/widziałam...
Problem z Noah polega na tym, że reżyser nie miał pomysłu na scenariusz. Myślał i myślał po czym patrzy i widzi Stary Testament. Przecież tam jest gotowy scenariusz. Gibsonowi się udało to ja też dam radę. Robi wpierw komiks, a następnie kręci film i po czasie się orientuje, że Noe wraz z rodzinką pływa już w Arce, a on dopiero ma połowę materiału. Co teraz? To może zrobimy z bohatera fanatyka co to . Wszystko już jest. Mamy świra, rodzinę w potrzasku, znikąd pomocy. 9 miesięcy zabawy w podchody. Będzie thriller. Jak Lawina z Hasselhoffem. Choć sam pomysł z podwójną osobowością Noe był dobry. Z jednej strony mamy bogobojnego wysłannika Nieba, a z drugiej bezwzględnego skurczybyka co to nożem kosi ludzi jak sałatę. Crowe stara się jak może żeby umiejętnie ciągnąć film. Aronofsky pogubił się. Albo powinien zrobić typowy obraz biblijny albo skupić się na konflikcie pomiędzy potomkami Setha i Kaina zostawiając Arkę i zwierzęta gdzieś na dalszym planie. Sporo też dziwnych zabiegów popełniono. Zaczynając od . Proszę was. Przecież to jest pójście na łatwiznę po najmniejszej linii oporu. Dziadek Hopkins również dziwnie nakreślony: stary mędrzec szukający jagód i z magicznym dotykiem na chcicę. Dzieciaki też wypadają nienaturalnie. Emmę przemilczę bo szkoda literek na nią. Młody Cham przez cały film szuka Najlepiej w filmie wypada opis historii stworzenia świata (w akompaniamencie krzyków umierający ludzi), dwulicowość Russella i chyba kamienne anioły. Chociaż wciąż nie wiem na co poszło tyle kasy bo CGI dupy nie urywa, a krajobrazy wieją pustką.- Lost - Zagubieni
Pierwsze dwa sezony to dzieła wybitne. Świetny scenariusz i wykonanie. Multum unikatowych postaci i każda jest postacią drugoplanową bo miano bohatera (antybohatera?) przypada samej wyspie. Było wiele scen, które mną wstrząsnęły, zachwyciły czy roz(pipi)ały jak np. scena z Artz'em i dynamitem ale w pamięci mam wciąż scenę gdzie Serial kontrowersyjny ale na bank zapisze się grubymi literkami na mojej serialowej bibliotece. - Marvel Cinematic Universe