-
Postów
7 221 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Farmer
-
-
Na dzień dobry zrób sobie schematy skanera, narzędzia naprawczego, palnika, ewentualnie latarki. Potem szperaj, szukaj, skanuj i wyrób sobie lepsze butle, płetwy, kombinezon, motorek ręczny (zapomniałem jak to się nazywa).
Tuż przed end game zrobiłem sobie obchód po bazie Numero Uno (druga znajduje się 1000m głębiej ale nie chciało mi się tam płynąć). Spoilery są głównie z elementów bazy ale i z "ostatecznego pojazdu" więc jak ktoś dopiero zaczyna to może niech nie ogląda.
Spoiler- 1
-
11 godzin temu, Square napisał:
No Phaseflare to boss killer, na tym filmiku używam jeszcze tego nowego shotguna Guardian Angel z Vault Cardów, który ma ukryty boost do wszystkiego co robisz. Im dalej od przeciwnika tym większy boost, aż do +500% przy 24 metrach.
Na Gunmarze bawię się teraz wersją Light Fantastic, czyli kulka lata pomiędzy przeciwnikami do których się strzela. Bardzo przyjemny action skill, tylko muszą poprawić kolizje, bo blokuje się na masie przedmiotów. No i orb znika po wejściu w FFYL, więc mogliby to zmienić aby działało jak Gamma Burst, Iron Cub czy Clone.
Lubię czytać jak Square kazubuje robiąc maturę z tej gierki Prawdopodobnie wie już o niej więcej niż programiści w gearboxie, a już na pewno więcej niż Randy.
Weź zrób kolejne Borderlandsy. Przynajmniej gierka będzie zbalansowana na premierę. Mogę nawet rozpisać ci scenariusz fabuły Ponaprawiam wymysły Pitchforda, będą rezurekcje, będzie śmierć, będzie TERRAMORPHOUS IN SPACE SPACE SPACE SPACE SPACE, będzie Rhys z rozdwojeniem jaźni, będzie Axton z kodami do głowic jądrowych, będzie Athena, Elpis, Shadow Trap... NA PEWNO NIE BĘDZIE PICKLE'A.
Jo ci godom, to bydzie rychtyk gryfno gra
Edit: chopie, nowo strona więc prawda.
- 1
- 2
-
Jest w ustawieniach możliwość kontroli scalowania misji, lootu i przeciwników pod poziom gracza oraz normalne ustawienie poziomu trudności gry więc można ewentualnie tam pogrzebać.
Co do misji to nie musisz robić wszystkich. Na pewno nie warto robić tych z "małym rombem" bo to zawsze jest tylko idź, zabij, wróć i odbierz nagrodę.
IMO, misje są dość różnorodne (zwłaszcza w porównaniu do asasynów z generacji ps3/xbox360) choć daleko wciąż do poziomu elit. Kilka na pewno warto sprawdzić.
-
Jak byłeś w hangarze to pijawki cię wtranżoliły Trzeba klasycznie nożem odciąć.
- 1
-
Cytując klasyka:
To survival więc o wszystko musisz troszczyć się sam. Też miałem zagwozdki typu jak np. otworzyć drzwi z kodem na Aurorze. Dopiero później zorientowałem się co i jak. Pod koniec też, zorientowałem się jak się biega Mega niewygodne.
Widać, że gierka robiona troszkę cienkim budżetem bo zabrakło szlifu nad kilkoma elementami. Doczytywanie się obiektów to straszna mordęga jak i towarzyszące temu spadki klatek. No i pod koniec często wywala blue screena.@pawelgr5 tak, mech blokuje się mocno. Mnie pomaga na to linka. Śmieszne, bo na suchym lądzie wypuszczenie linki robi bąbelki tak jak pod wodą.
Transportowanie stuff'u z głębin to masakra. "Ogór" cholernie nieporęczny jeśli chodzi o sterowność, a wejścia ciasne i pilnowane przez lewiatany
Niemniej gierka ma kozacki klimat i pięknie zaprojektowane biomy. Straszy kiedy ma straszyć, zachwyca kiedy ma zachwycać.
- 1
-
3 godziny temu, Masorz napisał:
https://screenrant.com/warrior-season-3-show-renewed-hbo-max-details/
Hbo uratowali serial.
@Farmersię ucieszy.
Nawet nie wiedziałem, że serial jest/był w kryzysie. Spokojnie czekałem na trailer 3 sezonu
Serial jak najbardziej ok ale wciąż czekam na dyliżans, który przejedzie blondynę.
-
Myślę, że po V najlepszym co mogliby wymyślić są remake'i Metal Gear'ów z MSX-a. Południowa Afryka, Zanzibar... Podkręcona mechanika surivalu z MGS3 i V. Te dżungle na nowych konsolach wypalałyby oczy
Kurde, nawet remake MGS3 z rozbudowaną mechaniką przyjąłbym ciepło.
- 1
-
@LukeSpideyJest sporo zabawy z orkami. 20 fal było przed patchem. Skrócili to do 5. Co do lvl orków, ja posyłałem swoich do Dołów: jak wygrał to ok, jak nie to przejmowałem winnera.
Kilka pucharków to kwestia sporego szczęścia. Zresztą tu masz moje tipy do platyny
Ostatnio ogrywałem assassyna w Grecji i tam była zżynka z systemu nemesis. Tyle, że tam wyskakiwały z dupy randomy bez charyzmy no i sam system był spieprzony.
-
Tęsknię do multi w jedynce. Fakt, to klasyczny kapiszonowiec, drewniane sterowanie ale klimacik był. Fajne tryby, fajne mapki, standoffy no i ta muzyka
Brak pana lektora w 2 uważam za skandal
-
No właśnie te pierwsze sekundy sceny nasuwały mi skojarzenia z pierwszą sceną z GB1 w bibliotece... no ale potem wyskoczyły ludki miszlę. Jeżeli stawiają na taki humor to marnie to widzę.
Cała reszta (łącznie z muzyką) to mocny ale nie nachalny ukłon dla Ramisa i dla mnie to jest jak najbardziej ok. Oby tylko film skupiał się na tej małolacie, a nie na jej bracie (dzieciak strasznie mnie wkurwiał w Strangers Things).
-
Hokej, po dość dużej ilości godzin dorobiłem się tego bydlaka
SpoilerOczywiście nazwa mogła być tylko jedna
SpoilerNa dziewiczy rejs wybrałem się w stronę rowu co nie spodobało się lokalnej faunie. Innymi słowy posłały na dno moją wyglancowaną, nowiutką maszynę, drugi środek lokomocji i mnie. Na szczęście był save przed wyruszeniem
Wkręciłem się mocno w budowanie bazy. Fajny patent. Nieśmiało też zwiedzam głębsze zakamarki oceanu moim bączkiem. Z must have rzeczy brakuje mi na razie schematu ładowarki do baterii i elementów do zrobienia korpusu mecha.
Udało mi się też zwiedzić Aurorę (3 podejścia i tylko raz mackowate "coś" zeżarło mi pół twarzy. To była tak szybka śmierć, że nawet nie wiem co to dokładnie było Gra fajnie wymusza planowanie ekspedycji i zabranie wszystkich potrzebnych sprzętów bo nigdy nie wiesz na co natrafisz.
-
Gram bez żarełka i wody. Na razie jest tak se. Coś tam powytwarzam ale głównie spędzam czas na zbieraniu. Miejsca mało w chuj, a dopóki bazy nie zrobię to marnuję czas na skrzyneczki.
Fajnie się pływa, a i ciśnienie w masce podnosi się jak coś dziabnie w łydkę Tylko te yebane kamikadze-rozdymki w jaskiniach wkurwiają.
- 1
-
6 godzin temu, Kalel napisał:
WB bardzo wielu rzeczy nie chciało pokazywać co do Snyder's Cut. Ogólnie, zarząd dalej prowadzi politykę nieporadności względem flagowych IP, nie potrafiąc wykorzystać Hypeu po Snyder's Cut.
I jest też kwestia zmiany polityki na multiversum, które dopiero Flash wprowadzi więc teraz mają problem by to wszystko ładnie uporządkować wszak Darkseid i New Gods mieli być częścią uniwersum JL.
Jakiś czas temu latała też plota, że Keaton jednak olewa udział we Flashu. Gdyby Flash się udał, a Keaton jednak wystąpił, to wielu ludzi widzi go w adaptacji Batman Beyond.
-
A to dbanie o żarełko i wodę pitną to serio takie męczące?
-
Dobra ta subnautica? Mam ściągnięte i myślę czy odpalać. Podobno klimat miejscami wręcz głębinowy? Znajdę tam coś z klimatu Sphere z L. Jacksonem, Schreiberem, Hoffmanem i Stone?
-
New Gods i spin-off do Aquamana - The Trench, skasowane.
Troszkę szkoda NG bo wprawdzie hype'u nie było ale ciekawiła mnie wizja 4th World Kirby'ego na dużym ekranie. Spekuluje się czy to nie jest "zasługa" Snyder's Cut i pojawienie się tam Darkseida, którego WB niespecjalnie chciało pokazywać w swoim (pierwotnym) masta planie.
No i Trench nikogo.
-
Borderlandsy się kręcą
Dołączają Jamie Lee Curtis jako Tannis i Ariana Greenblatt (smarkata Gamora z Aengersów) jako Tiny Tina
- 3
-
Kurła, ale dobre to Golden Kamui. Odciek z hotelem ładnie rozyebał. Normalnie jak jakaś Rezydencja Zła 2. Tam nawet Pan X jest
Yoshitake najlepszy.
dick-sensei!!1
-
9 godzin temu, Shankor napisał:
Teraz powstaje pytanie, ile rzeczy spierdolili w ramach naprawiania wszystkiego.
No kurwa.
Gdyby gearbox wydał takiego patcha do Borderlands 3 to chybaby płytka pękła na pół xD
Ale dobrze. Niech łatają to może w tym roku się ogra Cyberka.
- 1
-
Ok, słaby jestem w te kulki. Jakieś pomysły na co stawiać? I czy trzymać gile, czy wydawać na potiony bo ekipa przy walkach z bossami łyka je aż zdrowo. Materie kupować (ATB stagger/HP UP/MP UP/element) czy szukać bo od kujona można tylko po jednej po taniości kupić, c'nie? Mongolskie monety wydawać w pierwszej kolejności na pakiety do broni, a co potem?
Taki zestaw mam przy etapie z wagonami:
Cloud:
Hardedge, caliginous bracelet, power wristguards
materie: broń - elemental + fire, steadfast block
armor - healin + revival, first strike
summon: Ifrit
Tifa:
na razie sonic strikers ale jak nabiję focused strike to przerzucam się na feathered gloves, studded bracer, power wristguards
materie: broń - ice + deadly doge, steadfast block + lightning
armor - healing + chakra
summon: shiva
Arith:
mithril rod
materie: broń - wind + warding, MP UP, assess
armor - prayer + healing
summon: chocobo
Barret pójdzie później pewnie w tank + bariera.
Czy to ważne gdzie lądują materie, na armor czy bronie? oprócz oczywiście elemental + żywioł z wiadomych przyczyn.
-
Ok, po rekomendacji chwyciłem dzisiaj Golden Kamuy. Po 4 odcinkach będzie oglądane dalej. Niby w tle polowanka w zaśnieżonym lesie, a człowiek czuje się jakby znów wpadł z wizytą do Kamui w Okami Jeszcze ta muzyka...
No i ta zgraja zwyroli. Hochu Otsuka z odyebaną czaszką wchodzi mocno.
-
Grecja ma całkiem fajne widoczki, które próbują maskować fakt, że to jednak Ubi-assassin...
Spoiler...więc teraz łykam lekarstwo
Graficznie to gra pełna sprzeczności. Od fajnie zrobionych modeli postaci aż po obiekty pamiętające chyba czasy oryginalnej gry
No ale cisnę. I jestem dalej niż za czasów szaraka (ba, jest po walce z wrogiem przez którego cisnąłem tą gierką lata temu) choć wciąż mam problemy z odpowiednim manewrowaniem kulkami/postaciami/ciosami.
Z ważniejszych rzeczy wiem jakiego koloru są majtki Aerith.
- 3
-
Kmiot pisze jak jest.
Ze swojej strony dodam, że fabularnie ten asasyn jest asasynem tylko z nazwy. To był mój trzeci skrytobójca, po Brotherhood i AC3 i widać, że twórcy ładnie odlecieli by jeszcze jakoś ciągnąć wątek backstabowców. Niczym w F&F czekam na asasyna w kosmosie
W ogóle ubi to złodzieje pierwszej klasy i nawet nie kryją się z tym ile rzeczy i patentów podjebali konkurencji. Oczywiście efekt końcowy jest różny. Jedno lepiej wyszło drugie już nieco mniej (albo wcale). Fajnie, że twórcy zaczynają doceniać misje poboczne i nawet tutaj zdarzają się takie z ciekawą fabułą. Są też oczywiście gówna pokroju "idź, zabij i wróć po nagrodę".
Kmiot ładnie wypunktował jak kompletnie nietrafiony jest system loot'u. Tony zbędnego złomu, który albo rozbieramy dla surowców (by ulepszyć inny złom) albo sprzedajemy. Legendarne zbroje to też taka nagroda z kartofla. Niby z bonusem ale ostatecznie miksowanie fioletowymi elementami daje lepsze rezultaty.
I osobiście będę bronił skalowania się przeciwników do naszego poziomu bo inaczej zbyt szybko bylibyśmy przekokszeni i po paru godzinach nie byłoby przyjemności z rozwalenia jakiegoś bossa czy czciciela. Zresztą tak jak napisałem: odpowiednie operowanie złomem może z nas zrobić maszyny do mięsa nawet na najwyższym poziomie. Oczywiście gra nie wyjawia tego w cale. Trzeba mieć odpowiedni gear z odpowiednimi bonusami pod odpowiednie umiejętności. Pod koniec latałem z zestawem amazonek (tak, grałem Kasią i silne ramiona mi nie przeszkadzały) z bonusami do leczenia i nabijania pasków mocy przy ciosach.
System najemników to marna kopia systemu nemesis z serii o ubijaniu orków. Jak wyskoczy info o bounty, spawnują się parę kroków od nas i właściwie mają paszport polsatu do każdej twierdzy, obozu, domu przywódcy, itd. Irytują po czasie więc właściwie występują w charakterze "dostawcy surowców/broni".
Nie rozumiem też po cholerę ten fatalny akcent w angielskiej wersji. Da się przyzwyczaić ale kłuje w uszy okropnie. I to w czasach kiedy jest ból dupy głos Apu w Simpsonach.
Konia to rzeczywiście nie musieli kraść Geraltowi.
Grecji bałem się też z innego powodu: teren. Kurwa, jak ja nie lubię jak co dwa metry jest dupna przeszkoda w postaci postrzępionej góry bądź wzgórza. A gdzie jest poi? Na samej, kurwa, górze. Niby postać sprawnie się wspina ale zdarzają się momenty gdzie "klinuje się". Tęsknię do czasów kiedy płynnie skakało się po rzymskich dachach.
Podobnie jak Kmiot mam pedantyczną przypadłość do czyszczenia wszystkiego (porządek musi być) więc też pytajniki czyściłem wszystkie. Oj, dobrze jest dawkować sobie tą odsłonę. Z grą spędziłem jakoś 170h ale przełożyło się to na dwa miesiące. Mimo wszystko na parę lat wyleczyłem się ze sprzedawania kosy w plecy (w asasynach przynajmniej).
- 2
- 1
-
Jest tego trochę. Z DC polecam chociażby serię Hellblazera od Azzarello czy Ennisa, Justice i Kingdom Come od Rossa, Identity Crisis od Meltzera, Red Son od Milara no i sporo rzeczy z Batmanem (The Long Halloween, Death of the Family czy Killing Joke dla przykładu). I kilka innych.
Z Marvela jest jeszcze więcej.
Borderlands 3
w Ogólne
Opublikowano
Ech pochwalisz, a ten ci będzie jeszcze wytykał
Kupuj akcje firmy lepiej.