Skocz do zawartości

Farmer

Senior Member
  • Postów

    7 221
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Farmer

  1. Wielu ludzi zapomina w jak komfortowej sytuacji znalazł się Snyder. Ilu reżyserów ma możliwość zrobienia filmu, oddanie go innemu reżyserowi po czym za pomocą społeczności dostać go z powrotem, poprawić (również własne błędy) i wypuścić po raz kolejny znów jako własny? Oczywiście nikt nie chciałby żeby ceną za to była śmierć dziecka.

    Snyder absolutnie nic nie traci tą wersją nawet jeżeli okaże się średniakiem w kinie rajtuzowym. A będzie średniakiem bo z gówna bicza nie ukręcisz nawet z dodatkowym materiałem. Plus na chwilę obecną Snyder nie ma zamiaru rozwijać dalej swojej koncepcji. JL to teraz właściwie one-shot dla DC.

     

    Mnie interesują tylko zmiany jakie poczynił względem swojej pierwotnej wersji. Niestety by wiedzieć, które to zmiany trzeba by znać surową wersję materiału. Ale operując pierwszymi trailerami i BvS powinno dać się wychwycić co poniektóre wątki. Plus liczę, że wersja snyderowska wyjaśni kilka palących spraw chociażby edgy Luthor. Ma być podobno Desaad, a ktoś tam nawet dojrzał Granny Goodness więc będzie co oglądać. Innymi słowy lepiej będę się bawił z wyłapywania różnic aniżeli z samego filmu.

  2. Chyba wszyscy na konsolach to mają. Barone wie już o problemie 

     

     

    Po pierwszych godzinach na wyspie jest obłędnie. Tyle rzeczy do robienia, że nie wiadomo za co się chwycić. Odblokowałem już kuźnię i będzie zara odlewane z formy :banderas:Tylko ten przeklęty zegar popierdala jak wściekły...

  3. Kotwicę zdobędziesz w labiryncie na Niflheimie. Myk polega na tym, że ilekroć wchodzisz i wychodzisz z labiryntu ten zmienia swoje ustawienia "pokoi". Musisz ulepszyć zbroję Ivaldiego by jak najdłużej siedzieć w labiryncie, to raz. Dwa, wypracuj sobie schemat. Nie biegaj na pałę tylko np. skręcaj w prawo, jak trafisz na ślepą uliczkę, powrót do "pokoju" wcześniej i bierzesz drogę prosto, itd. Kotwice wypadają w ostatnich "pokojach" (po jednej na wizytę). Na jedną natrafisz w miejscu gdzie wcześniej

    Spoiler

    walczyłeś z Walkirią

    A no i chyba musisz mieć questa od Sindriego nt. zamknięcia szczelin.

  4. No i Gina Carano poleciała z Mandaloriana. Grabiła sobie już od dłuższego czasu swoimi postami na mediach społecznościowych (była nawet petycja #firecarano) ale ostatni jej wpis o holokauście przelał czarę goryczy. 

    Mnie tam wyebka, bo jeszcze serialu nie widziałem, a spoilery i tak wbiły mi znienacka szpikulec do lodu ledwo co internety otworzyłem (nawet stronek z newsami nie otwierałem). Z kuzynem Groota to żadna niespodzianka bo to przecież product placement ale te z drugiego sezonu to trochę niefajnie tak. 

  5. Timing. To czysta gra na siłę charakteru i spokoju jak na samuraja przystało. Nie daj się sprowokować i wyprowadź cios w odpowiednim momencie, a zwycięstwo będzie twoje. Osu!

    • Plusik 1
  6. No najgorzej. A mam więcej wolnego teraz więc czas w sam raz na zwiedzanie wulkanicznej wyspy i pielęgnowaniu bananowca w SV.

    Zamiast tego biegam po starożytnej Grecji dostarczając

    Spoiler

    kamienny odlew fallusa blond typa co to spędza czas na chędożeniu i piciu.

     

  7. @SquareWygląda na to, że jednorazowy event. Stroje można było zgarnąć do 16.01. Może kiedyś wznowią raz jeszcze ten event.

    W dniu 7.02.2021 o 12:49, balon napisał:

    Tryb legend na czym polega?

     

    W dniu 7.02.2021 o 13:01, messer88 napisał:

    to jest multi czy tam coop co dodali 

    Uściślając to co-op od 2 do 4 graczy i podzielony jest na kilka rzeczy: story mission dla dwóch podzielone jest na kilka etapów/historii jest też tryb z bronieniem punktów przy jednoczesnym odpieraniu wrogich fal (tryb 2-4 graczy). Dodali też raid'y dla już doświadczonych graczy (Ki na poziomie +100). Mega trudne i wymagające zgranej ekipy. Podstawowe tryby można spokojnie z randomami ogarniać nawet na złoto (ważne by współpracować odrobinę).

    Do wyboru są 4 klasy: samuraj, ronin, łowca i zabójca. Każda klasa ma inne speciale, inne moce, itd. Pierwszy to typowy ludek do wszystkiego, może się leczyć, robić spory dmg, itd. Ronin to klasyczny medyk ale też potrafi fajnie walczyć, łowca to snajper trzymający wrogów na dystans, zabójca to przykład cichego eliminatora, dobry na story. Zanim się zacznie wyszukiwanie graczy jest tutorial ze wszystkimi postaciami pozwalający sprawdzić co i jak.

     

    Jak grałem w październiku to najbardziej popularny był Łowca, a najmniej zabójca. Przynajmniej takie odniosłem wrażenie. Dobrze opanowany łowca fajnie sprząta pole bitwy i zgarnia kille zanim w ogóle zdąży ktoś dobiec na odległość klingi. Mocno przydatny na fale jak trzeba szybko odbijać kilka punktów jednocześnie. Dwóch dobrych roninów i dwóch dobrych łowców spokojnie ogarnia ten tryb nawet na złocie.

    • Plusik 1
  8. Godzinę temu, LukeSpidey napisał:

    Wczoraj skończyłem dodatek na Survival i cofam to, co powiedziałem w poprzednim poście o replayability. Na tym poziomie trudności już się nie jest takim kozakiem. Ellie nie ma większych szans w walce na krótkim dystansie, więc pozostaje planowanie, cicha i dystansowa eliminacja. Prawie przez cały epizod przechodziłem z minimalnym paskiem życia, bo surowców tu jak na lekarstwo i udało mi się tylko dwie rzeczy wytworzyć, a lizałem ściany. Amunicji w potyczkach też bardzo mało. Coś pięknego. :obama:

    Przy normalu może umknąć fakt, że pewne sekcje da się "przebiegnąć". Czasami skrypty pozwalają na przemknięcie przez killroom z punktu A do B bez angażowania się w ciężką walkę. 

    Ogólnie to chyba tylko początek etapu

    Spoiler

    zimowego z Ellie (gdzie musimy bronić się przed falą grzybków) jest cholernie ciężki przez małą ilość zasobów i amunicji. Tam właściwie każda posłana kula to musi być headshot no i starać się zapędzać borowiki w kupki by jak najefektowniej wykorzystać mołotowa.

    Etapy z dużą ilością klikerów też potrafią przytrzymać chwilę ze względu na rozplanowanie akcji. Wszak na przytulasów najlepszy jest nóż/koktajl bo strzelanie to słaby pomysł na grupki. Dlatego też w 2 prze op scyzoryk "cantharellus cibarius" utraciły część swojej magii maszyn do zabijania i ogólnego planowania co na kogo posłać.

    Zresztą każda gra ND ma taki przechujowy killtroom. W dwójce to chyba tylko moment

    Spoiler

    wyjścia z lasu gdzie gówniarze przeskakują przez drzwi, a my bronimy się przed falami

    potrafi napsuć krwi choć ostatecznie i tak jest sporo łatwiejszy od wyżej wymienionego.

  9. W dniu 1.02.2021 o 19:22, rado napisał:

    Skonczylemn wlasnie Epilog/RDR2. Mam cos kolo 90% ale nie planuje robic znajdziek i innych bzdetow zeby miec 100%. Jedynie planuje jeszcz odkryc reszte mapy bo nie zwiedzilem zachodu całego. Ale chcialbym tez zobaczyc co mnie ominelo w calym swiecie RDR2. Np. wiem o tajemniczych napisach na scianach w Saint Denis wiec tam sie m.in. wybieram spotkac tego kogos. W zwiazku z tym mam pytanie, czy znacie jakas dobra interaktywna stronke/mape z wszystkimi ciekawostkami jakie mozna znalezc w tej grze? Cos zamiast ogladania sekretow na YT. Dzieki.

    https://rdr2map.com

    Nie ma nic lepszego. Oznaczasz co chcesz, a czego nie. Tu jest wszystko od znajdziek aż poeaster eggi.

    • Dzięki 1
  10. 23 godziny temu, Dahaka napisał:

    Mysle, ze autor po prostu stworzyl sobie platforme do rysowania roznych historii. Swiat nie ma specjalnie jakichs ram, wszystko moze sie w nim pojawic, to samo z nenem - jest to system tak ogarniety, ze cokolwiek by nie wymyslil to moze to uzasadnic postawionymi wczesniej zasadami.

    Jest w tym prawda bo właśnie wjechały pokemony i Cell Saga :yao: Chociaż wątek z gówniarzami z rezerwatu fajnie wjechał na psyche.

  11. No ja się zastanawiam czy ten HxH to jest na podstawie mangi czy gry bo całe tło fabularne to wypisz wymaluj jak przechodzenie jrpga. Nie mówię tutaj nawet o arcu Greed Island (którego dosłownie teraz skończyłem) ale o całokształcie. No i mam troszkę problem z poziomami mocy. Uwypukliło się to mocno przy Phantom Troupe arc i mocą Kurapiki. Podejście do śmierci w tym animcu też typowo japońskie: jakiś typ/typiara umiera, konojaro zapłacisz za to, a po dosłownie 2 min. olewactwo i jedziem dalej.

    No i kompletnie darowałem sobie spokój z rozkminianiem Nen'u. Raz, że samo anime nie daje czasu by się nad tym zastanawiać (podobnie jak z kartami w GI), a dwa, że kategorii jest dwa razy tyle co technik w Yakuzie Kiwami więc tylko podstawy.

    Zresztą sam autor chyba nie bardzo wiedział na początku czy chce zrobić team buddy anime czy skupiać się na głównym bohaterze (Leorio jest tu tak przydatny jak pantsu w hentajcach).

     

    A tak to skończyłem Kill la Kill. 25 odcinkowe sztosiwo z ładną animacją i dobrym, wykręconym story (choć przewidywalnym). 

    • Plusik 1
  12. @YETI

    W dniu 23.01.2021 o 12:58, Farmer napisał:

    Jakoś ostatnio Snyder deklarował, że nie ma planów na ekspansję swojej wizji DCEU po JL. A samo JL z 4-odcinkowego story zamieni się na jeden 4-godzinny film

     

  13. Pierwsza fajna głupota już po 2 sek. traileru :notbad:

    Spoiler

    cokolwiek jebnęło w ziemię i zrobiło taką falę w troposferze powinno zmienić klimat na Ziemi, a przynajmniej zostawić krater wielkości sporego miasta, a tymczasem po 7 sekundach widzimy jajko i krater na 2m xD no ale kij z tym

    Pytanie czy nie będzie jak z Fringe i fajny pomysł nie polegnie pod brakiem sensownego zakończenia. Pierwotnie Fringe był duchowym następcą X-Files i przez pierwsze sezony to się sprawdzało ale finalny wątek

    Spoiler

    Obserwatorów

    wg mnie kompletnie zaburzył całość. Nie wiem czy chcę się bawić w wykręcony serial, który pewnie nawet nie ma określonego zakończenia.

  14. No właśnie z tym pyłem zawieszonym w powietrzu zaraz byłyby głosy, że zabieg maskuje doczytywanie się tekstur (co w sumie wyszłoby gierce na plus chyba :D ) jak kiedyś w Vice City.

    Po Night City nie miałem okazji połazić ale po obejrzanych gameplay'ach jakoś miasto za dnia nie przemawia do mnie. Wydaje mi się, że taci sporo ze swojej magii. Coś jak Arkham City. No kto grałby za dnia? Może tylko Badlands mogłyby dziać się za dnia. 

  15. udało się :obama: chociaż nie powiem, zrobiło mi się ciepło jak wyskoczyło 30% zamiast doładowania. Wyszedł lepszy deal niż planowałem ale i tak pewnie wykorzystałem limit szczęścia na jakiś kwartał.

  16. No ja plusa nie mam od listopada ale z braku gierek nawet myślałem czy nie wytargać gdzieś po taniości i wrócić do BF-a (tylko chciałem poczekać do 17.30 aż ogłoszą co wrzucą do lutowego plusa, cebula wiadomo :rayos:). 

    @łomAle to na bank jest plus na cały rok? Bo odsprzedałeś kodzik więc nie wiem teraz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...