danonxPL

Piekło zamarzło. Marcowy numer wysłany 1 marca, dotarł do mnie rano dzisiaj 3 marca. Na polbruku wyryję

Hoho, od wczoraj lawina ruszyła, a więc jest nas dużo więcej. Nie można się przyzwyczajać do takiej obsługi. Można opaść z sił i pisać/dzwonić do nich rzadziej, ale trzeba walczyć! Przez te kilak lat dostałem 2-3 egzemplarze w tygodniu premiery kioskowej, pozostałe zawsze były po weekendzie. Najlepsze jest to, że kiedy nie dostawałem numeru do wtorku/środy pisałem do wydawcy, wysyłali mi wtedy (środa/czwartek) nowy numer i do piątku już miałem (czyli numer szedł 1-2 DNI!)... a potem w poniedziałek (czyli 2 tyg po RZEKOMEJ wysyłce) przychodził numer z prenumeraty i tak mam 5-6 numerów podwójnych... a pdf-y ciężko się na tronie czyta PS. a propos zachodzenia do kiosku, to myślę, że większość z nas nie kupuje prenumeraty dla ceny, a dlatego, że albo mieszka w mniejszej miejscowości, albo po prostu nie ma kiosku/empiku po drodze. Dlatego nawet spora podwyżka na prenumeracie nie zrobi na mnie wrażenia, bo kurier mi się opłaci, a zawsze możemy dogadać się z kurierem żeby wrzucał szmatławca prosto do skrzynki.

oj jest więcej, np. ja. Od 4 lat walczę z prenumeratą. Brałem i odpuszczałem na zmianę. Teraz znowu mam i znowu 8 dni po rzekomej wysyłce skrzynka pusta... i słyszę w odpowiedziach na maile już od ponad roku, że 'nowe formy dostawy są już przygotowywane'... ręce opadają. Tutaj naprawdę nie chodzi wyłącznie o cenę, jeżeli dostanę opcję kuriera (i będzie działać) to biorę i tyle.

niedługo wybije okrągła 100 strona tematu, więc może przydałoby się jakieś podsumowanie? Dobra przyznaję, to tylko wymówka do jednego spostrzeżenia: ciągle co jakiś czas mamy pojedynek na riposty między dwoma [zwykle] pseudoforumowiczami... Mój apel: Adminie! Kasuj w zarodku takie wymiany zdań, bo do niczego nie prowadzą, a jak ktoś nie czytał tematu przez kilka dni [np. ja] musi poświęcić pół godziny na przebijanie się przez ten syf. PS. Gra jaka jest każdy widzi, a ja nie mam żadnego problemu z boostem, ping pongiem czy chj wie czym..... bo wynajmujemy na studiach mieszkanie z kolegą i gramy wyłącznie przeciwko sobie - NIE MA lepszej gry na dwóch od FIFY

już znalazłem na zagranicznych forach. Po rozłączeniu gra zalicza pkt rankingowe co można sprawdzić na profilu ea, ale konsola nie zalicza takich meczów do odblokowania achiva... Rzeczywiście totalna porażka...

skoro po rozłączeniu przez przeciwnika zaliczane są pkt rankingowe to DLACZEGO mimo, że mam rozegrane 104 spotkania rankingowe nie ma odblokowanego achiva ? ? ?

1] zdecydowanie każdy sędzia robi różnicę. Jedni gwiżdżą dosłownie wszystko, inni pozwalają grać. Warto słuchać komentarza szpaka na początku meczu [zwłaszcza w meczach online]; zawsze mówi jaki sędzia będzie gwizdał mecz. Jednak nie można mieć pretensji do czerwonych kartek przy kosach sam na sam - jeżeli prostopadła piła przejdzie obrońców a ostatni skosi twojego napastnika zawsze czerwień zobaczy 2] zauważyliście że kiedy jesteście w polu karnych przeciwnika chcecie podać do wbiegającego piłkarza, żeby strzelił na pustą, ale jak w porę przeciwnik go skosi bez piłki to NIE MA karnego? Już kilka razy miałem taką sytuację... jak chcę trudniejszej gry to po prostu odpalam UT [nie mówię że konsola jest za łatwa - wystarczy zagrać słabszym zespołem]... kolesie ze składami z tatusiowych kart kredytowych zalewają fife... w pierwszej rundzie słabszych turniejów trafiłem już na hybrydę Realu i Barcy [overall 86], reprezentację Hiszpanii i Chelsea... Oczywiście frustracja jest nieskończona kiedy konsola postanowi dodać otuchy przeciwnikowi online i nie mogę wyjść poza linię 30m... PS. Aha jeszcze jedno: Czy ktokolwiek wie ILE tak naprawdę trzeba rozegrać meczów rankingowych [czyli tych szybki mecz rankingowy?] żeby odblokować achiva za 100 pkt? Mam 102 mecze a gra nie zaliczyła...

w singlu mam wygrane wszystkie turki UT. A online gram i bez przeszkód dochodzę do półfinału Kick Off [raz wygrałem] i finału Regional Trophy, więc nie zrzucajcie wszystkiego na konsolę tylko zacznijcie myśleć podczas gry. Uwielbiam grać z graczami którzy mają jeden-dwa sposoby na przedostanie się pod moje pole karne i widząc że raz im się udało używają tego cały mecz :] szybko można wyłapać takie rzeczy i właściwie się ustawiać. PS. jak ktoś chce to znacie mój GT i zapraszam na sparing

Na Światowej Klasie w jakiejś lidze? Akurat tak w ultimate oraz w lidze lechią gdańsk i realem [po jednym sezonie]. Kiedy SI fika stosuję ten sam algorytm wygrywam jedną bramką ale mecz do przodu... zdecydowanie trudniej jest na PC tam dzieją się niestworzone rzeczy...

Narzekacie ciągle na SI, a nie próbowaliście różnych sposobów na konsolę kiedy zaczyna się bawić w cyborga? Naprawdę czytając Wasze komentarze byłem mocno zdziwiony. Często gram z konsolą, żeby nabić sobie coinsy i fitness na Ultimate. jest taki spoko turniej na poziomie Legendary z nagrodą 2500 coins - naprawdę niezła rzecz. Rozegrałem już 70 meczów z konsolą i ŻADNEGO nie przegrałem a gram zespołem 3,5*-4* z średnim chemistry. Kiedy SI przegina, po prostu od razu po przejęciu piłki wycofuję ją do bramkarza i czekam aż przeciwnik przesunie wszystkie formacje do przodu. Wtedy wystarczy dojść z piłką do linii środkowej a tam już wystawia się mój napastnik. Najlepiej nie strzelać w sytuacji sam na sam [wiadomo że bramkarz obroni] tylko podać do wybiegającego za obrońców drugiego napastnika. U mnie działa non stop...

25k to śmieszne pieniądze? ludzie skąd Wy macie tyle coinsów?

mówisz o tych specjalnych złotych paczkach po 15k za każdą? właśnie coinsy zbieram na jedną, ale czy warto? Pamiętam jak po kilku godzinach grania offline wreszcie uzbierałem na tę pierwszą złotą normalną - jakież było moje wqur(...)nie gdy wyskoczyła mi odznaka fc basel, morale+20, i z super rzadka karta: stoch...

słuchajcie o co chodzi z tym Ratingiem? Ktoś może wie jak jest on liczony? I jaki jest podział pkt Ratingu na gwiazdki? Mam drużynę z zawodnikami Silver i Bronze a wyskoczył mi magicznny rating 3,5* (w rezerwie mam dwóch goldów).

Możecie mieć na sumieniu kolejnego napaleńca na manuala... Rozegrałem 100 spotkań online i stwierdziłem, że nie będę z no-life'ami wybierającymi ciągle Real, Barce i Klasyczną XI więcej grał... Przerzuciłem się na ręczne sterowanie i podjarałem się od razu. Dostaję po 1:4 a nie czuję rozgoryczenia po grze, jak to często bywało po sterowaniu z asystą. Ludzie! Odpalcie sobie jeden mecz i przekonacie się, że zupełnie nie znaliście tej gry. PS. Zauważyłem że wszyscy gracie na PS3. Ja mam x-a jest ktoś chętny do poćwiczenia?

Nick: danonxPL Platforma: XBOX 360 Część: FIFA 11