Treść opublikowana przez ogqozo
-
Champions League
(pipi)a plecy już tam były
-
Champions League
Nie no. W przeciwieństwie do poprzedniego meczu, w tym Milan więcej niż dwa razy miał piłkę na połowie rywala, więc różnica była ogromna. W sumie mecz wyrównany. Sędzia znowu kiepski, tolerował ogromną ilość fauli i dał Włochom absurdalnego karnego, w ramach rekompensaty nie uznając im później gola.
-
Wygraj lige mistrzow
Kurde Porto stoi, Dżeko nie chce nic strzelić, a Chelsea przegrywa z Atletico, beznadzieja.
-
Biffy Clyro
Biffy Clyro - wesoły szkocki zespół rockowy. Z każdą płytą są coraz bardziej przystępni, co zjednuje mu miliony fanów na całym świecie. Podobni do: Foo Fighters, Muse "Puzzle", ich czwarta płyta, została nazwana Płytą Roku 2007 przez "Kerrang", a kultowy krytyk muzyczny Og Qozo nazwał ten album "najlepszą płytą popową, jaką słyszał w XXI wieku". Pierwsze trzy płyty są inne, ale też spoczko. A "Only Revolutions", piąta płyta, dzisiaj wyciekła do sieci i trudno mi na razie powiedzieć. Jest strasznie popowe, momentami nudne, ale to dobrze, bo doznaję dodatkowej satysfakcji słuchając płyt hejtowanych na Underze. Ściągajcie więc, proszę, i hejtujcie obficie. http://kewlshare.com...Puzzle.zip.html http://hotfile.com/d...09-DOH.rar.html
-
Champions League
No ładną akcję zrobił i było 1-0, to się cieszyłem. Teraz już jest 1-1, no to tak średnio. Karny trochę z dupy. Ogólnie sędzia wypacza, no ale pewnie forumowi milaniści w ogóle nie zauważą tego, co robi Ronaldinho.
-
Champions League
Ojej, Livescore ci nie powiedział, jaką akcję zaliczył Kaka.
-
Champions League
Jest zemsta Kaki! Super.
-
Wygraj lige mistrzow
Mam skład taki sam jak ostatnio mniej więcej. Myślę, że drugi raz Porto już nie wbije sobie gola w starciu z Cypryjczykami. Zrobiłem tylko trzy zmiany: wziąłem Navasa i Fabiano z Sevilli oraz Fabregasa. Plus Squillaciego na obronę, bo jeden z Porto dostał kontuzji.
-
Death Game 3
Pyrkosz nie może być Jokerem, on jest w podstawowym składzie. Fidel Castro może być Jokerem, bo go nie ma w podstawowym składzie.
-
Death Game 3
Nie przechodzą. Wojciech Jaruzelski 13 Irena Kwiatkowska 15 Witold Pyrkosz 1 Zygmunt Bauman 2 Andrzej Wajda 9 Tadeusz Różewicz 3 Nina Andrycz 12 John Forsythe 8 Jimmy Carter 10 Nelson Mandela 5 Kirk Douglas 11 Dennis Hopper 14 Mick Jagger x Keith Richards 7 Clint Eastwood 4 Joker: Barack Obama 6
-
Death Game 3
Mam nadzieję, że wszyscy wiedzą, żeby więcej punktów dawać tym zawodnikom, którzy wg nich mają większe szanse na zgon, a mniej tym, co mają mniejsze.
-
Them Crooked Vultures
Gdzieś tam wyciekł pobieralny z iTunes singiel "Mind Eraser, No Chaser". http://www.megaupload.com/?d=XO88RWVP Niby słabe, ale zostaje w głowie. Tyle że, jak większość piosenek tego zespołu, byłoby lepsze, gdyby było nieco krótsze. Wersja AAC brzmi chyba nieco lepiej, niż to MP3, ale nie wiem, co z nią zrobiłem. W ogóle jak ktoś ma iTunes, to może sobie ściągnąć obie singlowe piosenki za darmo. No ale trzeba używać tego cholernego applowskiego programu, to ja już wolę tradycyjne rapidowe kradnięcie.
-
Death Game 3
Dodałem dwójkę uczestników, z Polski i ze Świata. Razem z Jokerem powinni zapewnić wystarczającą ilość atrakcji w tej edycji.
-
Death Game 3
Jest dobra okazja, więc pora wyjść naprzeciw oczekiwaniom tłumu. Grajmy, póki Tusk nie zakaże internetowego hazardu. Zasady są takie jak zawsze. Każdemu z zawodników przydzielamy od jednego do piętnastu punktów. Gdy kandydat zejdzie, punkty doliczają się na nasze konto. Uwaga! Każdemu z forumowiczów, oprócz podstawowej czternastki, przysługuje jeden Joker, za którego dostaje się podwójną liczbę punktów. Joker musi być znaną postacią, a cała reszta to już kwestia waszej fantazji. Papież, Obama, Dalajlama... kogo wolicie. Tytuł Jokera jest sponsorowany przez Heatha Ledgera. Tegoroczni kandydaci: Wojciech Jaruzelski (86 lat) - od 30 lat miliony Polaków życzą mu śmierci. Modlitwy kiedyś muszą zostać wysłuchane. Irena Kwiatkowska (97 lat) - urodziła się w Warszawie. Przeżyła tam Imperium Rosyjskie, II RP, dwie wojny, PRL... Weteranka w tej grze. Jej atuty to charyzma i doświadczenie, ale kondycha może nawalić w każdej chwili. Witold Pyrkosz (83 lata) - Lucjan Mostowiak towarzyszy nam przy kolacji każdego dnia. Co poczniemy, gdy go zabraknie? Zygmunt Bauman (85 lat) - za Lukaszem: "Zle czasy nadeszly dla polskiej mysli filozoficznej. Zszedl Kolakowski i Skarga. Brakuje jeszcze jego aby domknac rok 2009. Rok urodzenia 1924. To chyba wszystko mowi." Andrzej Wajda (83 lata) - podobno kiedy dostaje się honorowego Oscara, to znak, że pora umierać. Andrzej ciągle się trzyma, ale od jakiegoś czasu powtarza, że "to prawdopodobnie mój ostatni film", zapewniając o swojej wysokiej formie. Czy dobre chęci przełożą się na wynik? Tadeusz Różewicz (88 lat) - wybitny poeta i udręczenie licealistów. Mieszka we Wrocławiu. Kilka tygodni obchodził urodziny. Kolejny pewniak. Nina Andrycz (94 lata) - jest stara. Powinna zapewnić płynność w grze. John Forsythe (91 lat) - po prostu Blake Carrington. Jimmy Carter (85 lat) - Bush senior w poprzedniej edycji zawiódł, więc być może zbawi nas lewica. Dostał kilka lat temu pokojowego Nobla. Sportowiec. Nelson Mandela (91 lat) - jeszcze jeden pokojowy Noblista. Clint Eastwood kręci o nim teraz film. Skoro nawet Heath Ledger użył śmierci jako chwytu marketingowego, to on może tym bardziej. Kirk Douglas (92 lata) - kiedy Polska walczyła z Anglią na Wembley, on już był stary. Zamiast pojeździć na rowerku, woli prowadzić bloga na MySpace. Kolejny powód, by kipnął, bo MySpace jest chu'jowy. Dennis Hopper (73 lata) - uczestniczył w poprzednich edycjach, ciesząc się uznaniem graczy. Kilka dni temu na jaw wyszła wiadomość o jego raku prostaty. Czarny koń w gronie seniorów. Mick Jagger x Keith Richards (66/65) - zakład z podpórką. Kopnięcie w kalendarz choć jednego z założycieli Rolling Stones będzie premiowane pełną ilością punktów. Przez całe życie palą, piją, ćpają i rozmawiają z Szatanem, ciągle męcząc fanów nowymi, beznadziejnymi płytami. Robota dla assassina. Clint Eastwood (79 lat) - kręci film o Mandeli. Może wykitują razem, Oscary powinny się wtedy posypać. Zapraszam do zabawy - układania własnych tabel i typowania Jokera. Swoje typy przedstawię jutro. Przypominam, że własnoręczne zabijanie kandydatów będzie karane minusowymi dwudziestoma punktami. Możecie wylać tę herbatkę z arszenikiem, którą nieśliście Witoldowi.
-
Legia Warszawa
Warszawa - regularny polski lider w dziedzinie wieśniactwa i debilizmu.
-
Koncerty - terminy, relacje, wrazenia
Ostatnio byłem w Bezsenności na Butthole Surfers. To wtedy, co ochrona przerwała koncert z powodu rozpie'rdolu. Ogólnie lokal jest beznadziejny, zarówno na co dzień, jak i "od święta" (koncerty). Nienawidzę tego miejsca, co jest o tyle żalowe, że pociągające dziewczęta zazwyczaj lubią tam bywać.
-
The Ex
Ej no, bez jaj, prosiłem o dobrą jakość. Znaczy, coś więcej niż 128. Takie to ja sobie sam mogę znaleźć.
-
The Ex
No chyba, że będziesz tak miły i mi od razu wrzucisz na rapida w dobrej jakości.
-
The Ex
Last mówi, że są podobni do Crass, a ich późniejsze albumy nagrywał Steve Albini. Oj, zapoznam się.
- The Ex
- Baroness
-
Baroness
Odniosłem wrażenie, że wszyscy w Underze słuchają Baroness i że nie ma o nich tematu. No to zakładam. Jest to zespół inspirujący się Neurosis, podobny nieco do Mastodona, Isis czy Torche. Charakteryzują ich ładne okładki płyt. Co o nich sądzicie? IMO są wpytkę.
-
NBA
Celtics jak na razie dominują. Z wielkiej piątki kandydatów Boston i Orlando rozjeżdżają rywali, imponując szerokością składu i zorganizowaniem gry. Spurs i Lakers mieli po jednym dobrym meczu i jednym słabym. Cavs z kolei wyglądają fatalnie (jak na zespół, który miałby walczyć o mistrzostwo). Ale to dopiero pierwsze mecze. Ogólnie sezon jak na razie nie zawodzi i jest megaciekawy. Duża ilość transferów przyczyniła się do wielkiego zastrzyku świeżości w drużynach. Objawiają się nowe talenty, rookies też się kilku ciekawych trafiło. Fajno, fajno.
-
Primera Division
Barca zremisowała, więc ma teraz tylko 1 pkt przewagi. Kolejnego gola strzelił Keita (niesamowity sezon), ale w ostatniej akcji, kiedy wydawało się, że sprawa przesądzona, piłka jakoś tak poleciała, że Pique jakoś tak ją wybił, że aż samobója strzelił. Ogólnie Barca miała przewagę, no ale sam fakt takiego wyniku sugeruje, że być może oni też są tylko ludźmi i da się ich pokonać.
-
30sekundowybohater
Widziałem ostatnio Half-minute Hero a.k.a. "jedyna ciekawa gra na PSP". Całkiem spoczko. W sumie to niewiele się tam dzieje, ale tempo akcji jest rekordowe. No ale jednak trochę zawód, gra miała być powalająca, a nie jest, jest po prostu ciekawa.