Sedrak

W DoS jedynym problemem na padzie było ogarnianie menusow, ale tak to gra się prima sort. Ogólnie w turowe RPG na padzie jest bardzo wygodnie. Ostatnio jeblo mi prawie 100 godzin w Pathfinder i też grało się wybornie, bo gra posiada wbudowany system walki turowy/aktywnej pauzy gdzie można się swobodnie przełączać. Notabene polecam gierkę. Bardzo dobry cRPG.

Ja się zawiodłem końcówką. Spodziewałem się czegoś lepszego, ale serial i tak na plus.

Palmowy to jedno z największych ścierw na świecie. Już pomijając kwestie zdrowotne to pomimo, że nie jestem jakiś oszołomem aktywistą to jednak jak się widzi filmiki jak orangutany walczą o swoje terytorium z koparkami to w człowieku coś pęka w środku. Jebać to gówno

Ja w grę grałem bardzo mało, ale z tym bossem miałem tak, że mnie łał jak chciał. Podchodziłem po mapie, zebrałem lepsze itemy, dopasowałem je i postać. Zginął po kilku próbach, nawet szczerze nie wiem jak to zabiłem, bo połowę roboty zrobił ten chłopek co się go przyzywa przed wejściem na arenę i summony.

XSX - a chuj go wie

Szczerze nie mam pojęcia, ale ogólnie według prawa zaliczka jest zwrotna to zadatek jest nie zwrotny, ale klienci bardzo często mylą te pojęcia i może w umowie być zapis, że pomimo, że zaliczka to jest np. traktowana jako opłata resrwacyjna nie podlegającą zwrotowi.

Ja miałem zaliczkę, więc normalnie zwrotna była. Znam historię i współczuję.

A może to znak, że nie masz brać tego auta? Mi dzięki temu, że anulowali zamówienie nie popełniłem ogromnego błędu tj. kupienie nowego samochodu

A jest na jakiej VOD? Będzie na którejś z platformy streamingowych

Tylko ojel to pamiętaj legitny w szklanych butelkach i one bardzo szybko tracą świeżość otwarte. Warto w chłodnym trzymać. No i bardzo dobry wybór. Ja tam tylko omegę szamie i oliwa do jedzenie. Nie chce mi się w całą resztę bawić.

Tak to dokładnie wygląd na KFD. Ja ogólnie robię raz na ruski rok tak duże zakupy, więc te punkty spokojnie mi się zbierają, aż przyjdzie ten moment.

Fajny materiał właśnie o postaciach Origin

A do mnie wleciał taki zegarek.

Kreatyna dawkowana jest według masy ciała i jak ktoś jest lżejszy to śmiało może mniej, ale no szanujmy się. Czy 3 czy 5g to żadna różnica. Tym bardziej, że nie zawsze wszystko się rozpuści, zostanie na szkle i tak dalej. Też tak miałem, że na allegro była jakaś promka i wyszło mi ze smartem ponad 10% taniej niż ze sklepu, a i jeszcze Cashback wpadł. Ale teraz miałem z punktów KFD ponad 75 złotych rabatu na zakupy, więc tez ogień.

Ogólnie można robić fazę nasycenia, ale to tylko powoduje, że szybciej mamy nabitą kreatyne w mięśniach, ale finalnie wszystko wychodzi jedno i to samo, więc bez sensu. Ogólnie to większość ludzi co nie waży dużo to i 3-4g mogła by jeść. Dla mnie jedna z lepszych suplementów. Widać efekty jak na dłoni.

Dzięki za poprawkę, bo kurczę miałem wrażenie, że nie było tak kolorowo. Nie mniej. Ja na pewno gram origin. Znajdę coś dla siebie o to jestem pewny.

Jak nie grałeś w dwójkę to naprawdę polecam. Ja myślałem o drugim przejściu, ale jak wychodzi BG to wolę w BG. Co co custom to w DoS2 by zrobieniu customowej postaci traciło się cały wątek poboczny postaci i np. ja grałem tym szkieletem Fane czy jakoś tak i jego wątek był bardzo mocno połączony z głównym, więc trochę słabo jakby stracił tą historię. Oczywiście jakbym miał go w drużynie jako postać dodatkową to bym ją zaliczył, ale jednak odbiór jest inny.

Nie znam serii i myślałem, że to jak FF

Zabrzmi to strasznie pewnie, ale Zeldy nowe jakoś mnie nie kręciły tak samo wszelkiego rodzaju Metroidvanie, ALE coś czuję, że jak zagram może to się zmienić Na tą chwilę dla niej biorę SMO, ale mam dylemat dla siebie. Zastanawiam się między Fire Emblem Three Houses, Triangle Strategy, Tactics Ogre. Możecie doradzić? I przy okazji czy Xenoblade serie są ze sobą połączone? Brać od razu trzecia część czy grać po kolei?

Chciałbym się podzielić pierwszymi wrażeniami. Zacznę od minusów są generalnie dwa. Pierwszy to brak czegoś na miarę quick resume. Granie we dwóch na jednej konsoli ciągle powoduje, że drugi wyłącza pierwszemu grę. Drugi to prędkość działania sklepu, że aż się odechciewa w nim siedzieć. Plusy. Konsola jest fenomenalna z jednego powodu. Na razie gram głównie w jakieś gierki, które kiedyś włączyłem na XSX czy PC, ale nie zostałem dłużej, a tutaj nie mogę się oderwać od grania. Jest coś magicznego w graniu na przenośnej konsoli. Mega przyjemne uczucie. Do tego fenomenalny ekran i kolory. Na tą chwilę jestem zauroczony, a grałem tylko w SV i Beat Cop.

Upadły paladyn. Coś czuję, że będzie to RPG ostateczny

Właśnie nie działa. Na multi nie nie zależy, ale jak moja żona próbuje włączyć gry to nie wchodzi. Jednak już wiem chyba w czym problem. Jej profil nie jest połączony z żadnym kontem Nintendo

O kurczę to całkiem fajne. Uwielbiam kreować postać. Czuje, że wsiąkne jak pojebany, ale z drugiej strony jeśli są origin character jak DoS2 to może się skusze na taka postać, bo w DoS2 większość tych historii była świetna

U mnie wszelkiego rodzaju paladyni nie wchodzą w gre, bo zawsze mam postać "chaotyczną", więc daleko mi do świętoszka

Jak mamy różne profile to rozumiem, że save są oddzielne zachowywane, ale jeśli ja mam konto Nintendo sparowane ze swoimi profilem to tylko na nim działają te usługi Nintendo Online płatne?