dzialkowiec

O, Ty jesteś weteranem serii NG. Jak wypada taka Yaiba na tle kultowej Sigmy? Warto po niego sięgnąć jak cena spadnie do pułapu 69 zeta?

Trudno jest odpowiedzieć na to pytanie - to wszystko zależy od oczekiwań, jakie się ma wobec tej gry. Na tle kultowej Sigmy to ta gra wypada słabo - tylko, że takiego porównania nie należy robić, gdyż Yaiba to całkiem nowe IP. Za 69zł na pewno warto, za 200zł zalecam przemyśleć zakup.

Tylko w recenzjach piszą, że to jest button-masher z zerowym poziomem trudności.

 

Ja bym chciał zobaczyć tego recenzenta, który to napisał i zaliczył Arcade Mode na 100% - raczej nie przeszedł nawet pierwszego poziomu. Ten tryb jest naprawdę bardzo trudny i na coś takiego jak platyna w tej grze to tylko nieliczni będą mogli sobie pozwolić.

Mashować to sobie możecie na poziomie normal - na wyższych poziomach to nic nie da i będziecie padać jak muchy przy takim stylu grania.

Ja pykam i jest świetnie - kwestia kto co lubi, jakie ma oczekiwania i jakie ma poczucie humoru. Myślę, że ci recenzenci nawet nie odpalili poziomu hard nie mówiąc już nic o tym dwa razy wyższym od hard. W system walki w tej grze trzeba się wczuć, a nie tylko maszować kwadrat, kółko i trójkąt by zrecenzować grę na szybko. W dzisiejszych czasach pogoni za kasą  i dużej ilości gier nie ma czasu na rzetelne recenzje. Tą grę można przejść wciskając kwadrat, ale można też eksperymentować i wymyślać różne kombinacje wybijania przeciwników i to jest jej atut.

Wersję na PS3 ograłem mniej więcej do połowy.Obecnie mam PS4 warto dać 2 stówki i jeszcze raz spróbować? Pytam osób co mają i grają

Ja byłem w takiej samej sytuacji, na ps3 może 35% ukończyłem. Wg mnie warto w to zagrać na PS4.

DigitalFoundry dziś opublikowało na swoim kanale Youtube sprostowanie, że pomiar ich wydajności fps na PS4 nie do końca był poprawny - nowym materiał pokazuje całą sytuację trochę inaczej - gra wg nich nagle dostała więcej klatek.

Od wczoraj gram na PS4 w TombRaider i nic nie chrupie, a jeśli nawet animacja spada z 60 do 50 fps, to nadal płynność jest zachowana a spadek nieodczuwalny. Jest genialnie! A Crystal Dynamics gratuluję, że im się to udało zrobić.

Wstawianie vity w DMZ przy jednoczesnym forwardowaniu portów na nią jest bez sensu, bo obie metody działają tak samo, tylko że przy forwardowaniu określamy zakres portów, zaś w przypadku DMZ cały zakres jest brany pod uwagę - jedno albo drugie rozwiązanie powinno być stosowane, wybór należy do użytkownika. Niestety wiele routerów dziwnych marek ma tragiczne oprogramowanie, które de facto nie działa tak jak powinno - można sobie robić dmzty lub forwarding a i tak nie będzie to działać prawidłowo.

Rożnica polega na tym, że do wydania na PSV dodano kilka ficzerów:

- dodano tryb "Hero"

- Dodano triale, za które dostajemy monety (monety są za poziom trudności - np platyna za MN), nie pamiętam jednak czy są te same co w DLC do NGS

- Ryu and Rachel otrzymali dodatkowe akcesoria możliwe do wyposażenia w ekwipunku, czyli to co piszesz

- dodano trofea

- można zwiększyć moc ninpo pukając psv w panel

- gra chodzi w 30fps, ale jest płynna jak na psv

- brak survival mode

Gra obowiązkowa dla fana serii

Troll świetny, czuć że przy nim jesteśmy jak mrówki - duży zasięg łap na małej planszy to może być ciekawie a jakby tak dali misję z dwoma takimi gentelmanami, to będzie można poczuć moc

Mówiąc o poziomie trudności trzeba mieć na uwadze, że poziom trudności jest to kwestia indywidualna każdego z nas - dla mnie NGS1 to najtrudniejsza ninja a NG3RE na poziomie UN też łatwa nie jest, ale wydaje mi się prostsza, bo ją przechodzę - może po prostu dużo grałem w NG3 i dlatego tak jest.

W całej kampanii chyba tylko 3-4 momenty są trudne, ale jak się dobrze rozplanuje apteki, ninpo to da rade. W NG3 było znacznie mniej checkpointów a tu nawalili ich masę, co ułatwia trochę temat.

@XM - może i beta była niedorobiona, ale była grą bardziej skillową niż NG3RE - przeciwnicy byli bardziej wymagający, byli podatni na pewne kombosy, łapali jak idioci i podobnie jak w poprzednich częściach można było ich brać do izuny, Sob'a robiło się na żądanie po przez prawidłowy wślizg w przeciwnika, a nie jak tu wtedy, gdy gra sobie tego życzy. UT nie było tak overpowered jak teraz.

Kampania też była trudniejsza wg mnie i do tego dochodziły jeszcze spadki animacji. Poza tym dało się tą grę przejść swordem. Granie swordem w razor'a to życzę powodzenia.

To samo z trialami, wymagały większego skilla na wyższych poziomach. Może ta gra jest dla ciebie trudna, bo grałeś pewnie w nią ze 20h? a w NGS1 ze 200h

To jeszcze cie spytam o tą misję, gdzie są dwie inne panie - Elvan Queen, obie w parze sprawiają problem niż solo, a mapa jest okręgiem - jakiś quick tip na tą misje?

Vasco, dzięki za rady no i gratuluje wytrwałości - godzina to sporo nawet jak na questa, bo te dwie panie to narazie tylko one sprawiły mi problem w tej grze no i jak spada im hp to wychodzą dodatkowo "przeszkadzajki", a co jest dalej to nie wiem, bo padłem a reszta już nie dała rady nawet z poświęceniem mnie

Czy thunder bulby na nią działają jak jest w górze?

 

Trzeba tylko 2 Illcebry pokonac dzisiaj jeszcze :F

Trudna trochę jest ta misja próbowałem kilka razy i nie udało mi się jej przejść z randomami - jakby ci brakowało czwartego w teamie napisz mi na psn nazwę lobby, to dołączę  Będę dziś grać od 19tej jakoś.

czekamy na 3 x free DLC, gdzie dojdzie 6 nowych bossów i 24 nowe misje i nowe itemy - nie wiem jak wam, ale mi się podoba taki gratis od wydawcy

czemu uważacie, że nie da się zrobić cancel'a? da się przerwać ciosy np po przez wślizg nogami w przypadku Ryu lub skok na łeb. W przypadku magów jest trochę inaczej, bo to są magowie, mają magiczną moc ale mimo wszystko część ich ciosów można przerwać, choć trochę jest to ryzykowne.

Po prostu w tej części jest trochę inne założenie, że przeciwnik ma pierw pancerz, który trzeba zbić - ale wg mnie wspomniany wślizg załatwia temat, chyba że ktoś by chciał to robić bronią.

Jako wielki fan "pierwszej" części nie staram się już nawet patrzyć przez jej pryzmat, inaczej wyrzuciłbym RE do kosza po 15 minutach. 

Dokładnie zrobiłbym to samo - dlatego niesprawiedliwe jest dla tej gry, że ludzie hejtują i oceniają grę pryzmatem poprzednich części. Przy ocenie gry należy spojrzeć na to co obecnie mamy w konsoli, a nie na to co było kiedyś wydane i poprzez szereg porównań dokonywana jest ocena.

Gadanie typu bo w sigmie było to i tamto, w black'u to mi się podobało itd - w związku z tym NG3RE to crap, syf, itd jest wg mnie niesprawiedliwym osądem. To inna gra i tyle

@mashter - teraz cię zrozumiałem. Widać, że patrzysz na serię po kątem pierwszych gaidenów i chciałbyś NG jak za dobrych i za dawnych lat - ja też bym chciał, ale te czasy po prostu już nie wrócą, kolejna część gry w takiej formie jak NGB,NGS1,NGS2 po prostu by się nie sprzedały w dzisiejszych czasach. Inne gry robiono 5 lat temu, inne robi się teraz. A że teraz robi się syf zamiast porządnych gier, to już na to nic nie poradzimy - możemy ich tylko w ramach buntu nie kupować.

Generalnie Singla poprawili, ale multi to dalej to samo dno. Nie zmienia to jednak faktu, że to dalej gra max 6/10. Kiedyś NG, to był wyznacznik jakości w swoim gatunku, a teraz to zaledwie druga liga slasherów. Devil may Cry przy tym crapie, to dzieło sztuki. Szkoda.

Jeśli NG3RE to dla ciebie crap i dajesz tej grze 6/10, to masz ciekawy sposób pozycjonowania jakości gier - ciekawe jak nazwałbyś poprzednika, czyli NG3.

@Smoo - da rade w pojedynkę - nawet w leaderbordsach jest jeden taki kozak, co próbuje to zrobić W każdym bądź razie życzę ci powodzenia solo. Są triale na poziomie UltimateNinja, że nawet we dwóch jeszcze nikt na świecie ich nie zrobił.

Grając solo nikt Cie nie podniesie jak padniesz, Momiji może cię nawet leczyć w trialach - triale mają wiele fal, gdzie stoczyć trzeba walkę nieraz ze 100 przeciwnikami i 6 bossami.Zrobić to w pojedynkę jest bardzo trudne i wg mnie niewykonalne w 100% - to jest główna różnica między trialami z NGS2, że dwóch graczy musi mieć skill - a tam wystarczył jeden, a drugi mógł tylko odskakiwać i unikać i triala dało się przejść solo.

A wiec zapomnialem juz jaki NB jest trudny. Ogrywam sobie wlasnie Razor's Edge na Xie i jako ze bardzo cenie sobie te serie od razu wskoczylem na harda. Oczywiscie teraz nie moge przejsc pierwszej planszy Dzisiejsze slashery nie zachecaja do gry defensywnej a tutaj to podstawa. Jest trudno, jest w co grac, jest ogien.

No i jeszcze 100 triali do przegrania No i by mieć 100% to kampanie trzeba przejść 7x

Ja już mam za sobą 50 triali i zaczynam kampanie na Master Ninja. Fan jest, to prawda.

Co do harda warto pamiętać, że trophies/achivementy nie wpadną ci za niższy poziom trudności w kampanii gdy ukończysz grę na wyższym poziomie - grę trzeba i tak przejść na normal

Spadków animacji na poziomie hard nie zauważyłem w kampanii, jestem w 7 chapterze, więc zwiechy nie doświadczyłem.

Wpadki techniczne drobne są, ale nie takie jak w NG3.

Multi nie grałem jeszcze, skilluje triale obecnie, bo się trochę pozmieniało w stosunku do NG3 jeśli chodzi o przeciwników.

Kampania mam wrażenie jest uproszczona vs NG3 i sporo pocięta i zmieniona.

W trialu miałem pare razy laga, gdy było ze 20 przeciwników na arenie. Ale to są wszystko pierdoły, które nie przeszkadzają w pozytywnym odbiorze gry.

ja gram już od paru dni - za(pipi)ioza zadaj konkretne pytanie, to ci odpowiem coś więcej

Dajcie znać, jak ktoś kupi retail'a czy w pudełku jest kod na stroje dla postaci - bo w cyfrowej dystrybucji w stanach dali taki bonus

kup na tą platformę, na której masz znajomych z którymi będziesz grać coopa - chyba, że cie to nie interesuje

W 1ce nie lubiłem backtracking'u i tej starej konwencji zmiany broni (wejscie do menu, wachlowanie po nim, wybór i powrót do gry) ale faktycznie, te kocury to mnie mocno irytowały

Co do NG3 to oczywiście, ze misje nawet te ultimate możesz próbować solo i będzie można zrobić je też w NG3:R - i co ciekawsze, w becie był online ranking i są na świecie przehooye, którzy tego dokonali Tylko, że ja siebie solo w UN to nie widzę za specjalnie  Pewnie na YT znajdą się filmy z takimi dokonaniami solistów