Skocz do zawartości

Camillus

Użytkownicy
  • Postów

    1 009
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Camillus

  1. Czuje manipulację przy liczeniu głosów. :<

     

    Gdyby tlou było exem na xboxa to by skończył na 7dmym.

     

     

    -The Last of Us od początku prowadziło i do końca utrzymywało bezpieczną przewagę, nie pomogły desperakcje ataki xbotów, które tworzyły alterkonta aby tylko eks na ps3 nie dostał nagrody gry roku na forum PE

     

    Na szczęście manipulacji udało się zapobiec Mazz ;)

  2.  

     

     

    Mejm, jak chcesz jeszcze gore to łykaj: Angel Cop, Wicked City, Devilman, Biohunter.

     

    Bardziej mi chodzilo o cyber punk niz gore ale jak krotkie to obadam.

     

     

    A przymierzem sie do Elfen Lied bo podobno dobre. Bede plakal na koncu?

     

     

     

     

    Z cyberpunka warto zainteresować się niszową, eksperymentalną serią OVA'ek, Key The Metal Idol.

     

    Animiec ma jeden z moich ulubionych endingów:

     

     

     

     

  3.  

     

     

    czasami to rzeczywiście fajnie wygląda, ale w większości przypadków kojarzy mi się z elo-trendi licealistami, którzy wsadzają spodnie we wszystko co sie da i wyglądają przy tym przekomicznie (np. norbi na tym zdjeciu)

     

    Ele trendi licealiści:

     

    galeria_we_dwoje_6.jpg

     

    galeria_we_dwoje_2.jpg

     

     

    Pewnie zaraz odpowiesz, ze to i tak pedaly  :teehee:

     

     

     

     

    Nazwałbym ich ludźmi wciskającymi kit plebsowi za hajsy.

     

    Zasadniczo, w buty można wkładać spodnie szyte pod tym kątem: bojówki itd. Cała reszta to zwykłe pedalstwo  :teehee:

  4.  

     

     

     

    Zdziwię się, jeśli P5 nie będzie hulać na silniku Catherine.

    Z tego co kiedyś czytałem to mieli ponoć robić Personę na swoim silniku,a ten GameBryo użyty w Catherine był tylko do testowania jakichś rzeczy.

     

     

     

     

    Nie powiem, ta informacja jest dość zaskakująca. Wszak Atlus to nie jest zbyt zasobny wydawca. 

  5. Największą niespodzianką tej generacji, jest według mnie seria Souls. Dizajn przedstawionego świata, wespół z ciekawą, choć dość szczątkową fabułą, tworzą niesamowity klimat dark fantasy (mniam). Do tego nietuzinkowi bohaterowie, niesamowicie miodny gameplay i wyborne multi. Ta gra pokazuje, w jaką stronę powinna iść branża. 

     

    Dalej BioShock. Świetna fabuła w fps'ie, będąca jednocześnie dobitną i prostą w odbiorze krytyką kierunku politycznego. 

     

    Valkyria Chronicles. Tytuł z genialnym gameplay'em. Do pełni szczęścia brakuje "tylko" poważnego klimatu.

  6. Powtórzę swoją opinię z tamtego forum. Valkyria Chronicles.

    Dostało 8- w PSXe, zapamiętałem że miało chyba fajny setting, więc może spróbuję.

    Okazała się moją ulubioną grą, która wyszła tylko na konsole w tej generacji.

     

     

    Znakomity taktyk. Gdyby niebiescy dali poważną fabułę i dojrzałe postacie, gra byłaby perfekcyjna. 

  7.  

    Mi się wydaje, że gra kończy się tak, że w końcowej scence Brooker z wymiaru X budzi się i leci do swojego dzieciaka, którego nie ma bo Eli nie istnieje. Ale nie odczuwa on jakiejś straty, bo w końcu Eli/Anna przestała istnieć w każdym wymiarze, więc pamięć wszystkich Brookerów się odpowiednio dostosuje.

     

     

     

    Akurat nasza Eli nie zniknęła, tak więc Anna naszego Bookera się narodziła.

     

  8.  

    Wiedział. Dlatego też, tak bardzo zależało mu na Annie, która miała dokończyć jego plany.

     

    Nie, nie zmieni się. Dzięki cofnięciu się w czasie i uniemożliwieniu Bookerowi przyjęcia baptyzmu (podtopienie go), Comstock nigdy się nie "narodził".

     

  9.  

    Zwróć uwagę na datę w kalendarzu w końcowej scence. Nie wiem czy przypadkiem Elizabeth, wtedy jeszcze jako Anny, nie było już na świecie. Poza tym ginie nasz Booker, a nie wszyscy Bookerzy ze wszystkich wymiarów. Jak dla mnie to Elizabeth chciała zabić możliwość Bookera stania się Comstockiem, a nie zniszczyć wszystkich Bookerów. Dlatego w końcowej scence mamy nad nim kontrolę.

     

    Poza tym w Columbii jesteśmy w 1912, a Elizabeth ma ile? 15? 17 lat? Co oznaczałoby, że w 1893 (o ile dobrze pamiętam datę) ona już żyła. Dlatego Booker woła Annę, bo ten Booker z tego wymiaru wie, że ma córkę.

     

    Jedyne co chyba nie jest odpowiednio wyjaśnione to dlaczego Elizabeth w ogóle potrafi przenosić się w czasoprzestrzeni.

     

    A nie czekaj. w 1893 wtedy by jeszcze nie żyła. Hmm, to czemu Booker ją woła? Jakieś pomieszanie wspomnień z innego wymiaru? ;)

     

     

     

    Żyła. Po scenie w której Anna traci palec, Eli i Booker przenoszą się do jego mieszkania. Wtedy Eli mówi mu, że niemal dwadzieścia lat żył tam ze swoim żalem, aż pojawił się człowiek oferujący mu szansę odkupienia.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...