Treść opublikowana przez Bansai
-
własnie ukonczyłem...
O wlasnie... muzyka... jezus maria... + niektore nutki przygrywajace w miastach czy podczas czytania snow
-
własnie ukonczyłem...
Final Fantasy XIII znaczy sie Lost Odyssey - No co tu duzo pisac, obok Tales of Vesperii jest to dla mnie najlepszy jrpg na poprzedniej generacji konsol, swietne postacie [z malymi wyjatkami], swietna fabula oraz swietne lokacje. Klasyka gatunku jak dla mnie i ostatnia prawilna gra z serii Final Fantasy [(pipi)ac 13tki], teraz malo ktora gra ma juz turowy system walki "bo nudne noooooooo" - a (pipi)a tam, dobrze zrobiony turowy system walki zawsze bedzie ciekawy i ta gra jest tego dowodem, oprocz klasycznych komend mamy jeszcze "pierscien" ktory sie zweza podczas ataku i musimy idealnie wcisnac trigger zeby zadac dodatkowe obrazenia, mala rzecz, a sprawia ze przy wiekszosci atakow jednak uwazasz a nie tylko wciskasz A A A A A i ziewasz. Bez zbednego lania wody zeby 5 godzin nie pisac eseju, duzo broni, skilli, czarow, pobocznych questow [do ktorych bez poradnika lepiej nie podchodzic] oraz skomplikowanych dungeonow - czego wiecej chciec? No i to uczucie kiedy gra prosi cie o wlozenie kolejnej plyty do napedu, przypomnialy mi sie zlote czasy FFow ta radosc ze skonczyles pierwsza plyte, a potem ten smutek kiedy wkladasz czwarta i wiesz ze powoli zblizasz sie do konca. Ahhh... milo spedzilem czas
-
własnie ukonczyłem...
Dodatki MUSISZ ograc
-
Konsolowa Tęcza
Niesamowita puenta na koncu
-
Final Fantasy XV
Moim pierwszym FFem byla VIImka, a nie lapie sie nawet do Top 3, takze nie do konca jest jak mowisz Bzduras, przynajmniej w moim przypadku.
-
Mother Russia Bleeds
Tak szybko na PC? Nie spodziewalem sie, niestety IOTY w tym roku nalezy do SaS :x
-
No Man's Sky
Gosc ktory gral te 30 godzin i dolecial do centrum mowil bodajze ze ani jednej nawet odrobine podobnej planety nie zobaczyl, wiec jest nadzieja ze ten aspekt okaze sie o dziwo mocnym punktem tej gry.
-
Konsolowa Tęcza
Reboot czegos z reguly trzyma sie tego samego gatunku i ma podobna mechanike, tym samym wiele wspolnych elementow (np DMC4 -> DmC / Tomb Raider / NFS / Doom etc.), tutaj robia cos kompletnie innego i jada chyba na ostatniej marce ktora im zostala i jest jeszcze jako tako rozpoznawalna.
-
Konsolowa Tęcza
Troche (pipi)em zalatuje, kolejny pseudo survival, mieszanka Xcoma i Dead Space'a w FPP, ze starym Preyem to to nic wspolnego juz nie ma:
- Bloodborne
-
własnie ukonczyłem...
Najlepsza gra na Vite imo, dla mnie spokojnie 9+ za pomysl, klimat, lore potworow i mega miodny gameplay. Chcialbym zeby 2jka na PS4 wyszla
- Rebel Galaxy
- Bloodborne
-
Xbox One S
W tych zestawach od muve byly jakies inne gierki do "wyboru" oprocz Battleborna? Domyslam sie tez ze nawet z tą (pipi)ozą od gearboxu nie ma lepszego deala nigdzie cnie?
-
No Man's Sky
Ja sobie nic wkrecac nie musze, kierowanie sie recenzjami w dzisiejszych czasach to czysty idiotyzm. 10tki dla Bioshock Infinite to najwiekszy dowod na to jakich z(pipi)anych recenzentow mamy obecnie. 5/6 dla Dooma to kolejny idealny przyklad. Osobiscie nie zdziwilbym sie gdyby NMS zebral 10tki i 5tki. Haha, czyli myslimy podobnie <patrz wyzej>
-
No Man's Sky
No a tutaj pewnie boja sie ze gra w ktorej przez 10 minut sie nie strzela ani nie skacze po goombah tez moze sie nie dopasowac do "nowoczesnych" TFU recenzentow TFU. Sam mam watpliwosci co do tej gierki, ale to nie recenzje rozstrzygna czy bedzie ona warta czegokolwiek. Przypominam, obecni tfu recenzenci tfu w branzy: https://youtu.be/9yYp8ZeQ-I8?t=4m6s
-
No Man's Sky
No co by nie mowic taki Doom mnie mocno zaskoczyl.
- Pokemon GO
-
Final Fantasy XIV
Gra jest zbyt nieintuicyjna bez czytania setek poradnikow, samo bawienie sie w gotowanie i inne (pipi)e muje craftowe (ktore sa wymagane do endgamu) tez jest na sile utrudnione i trzeba co rusz otwierac nowe zakladki w necie zeby wiedziec gdzie masz szukac jakiegos jednego ze stu skladnikow zeby mizerie zrobic [nie zartuje xd].
-
Konsolowa Tęcza
W scence nawet źrenica reaguje na światło i się zwęża, po teleporcie do ciemniejszego pomieszczenia ponownie się rozszerza, (pipi)any, że też mu się chciało nawet o czymś takim mysleć a co dopiero samemu programowac. btw. xd xD
-
Mother Russia Bleeds
Ehh, pierwsze 13 minut Nie lubie materialow z poczatkow gier.
-
Preacher - 2016 - Sam Catlin - AMC
Ta scena... Ten... XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Goty koncowka, czekam na drugi sezon
-
Yakuza 6: The Song of Life
xD Y0 musi sie dobrze sprzedac jesli chcemy nawet zaczac marzyc o tych remasterach/remake'ach u nas. Jesli Y0 jako prequel dobrze zejdzie, no to Sega bedzie w za(pipi)istej sytuacji aby reanimowac serie na zachodzie i znacznie poszerzyc grono odbiorcow, wystarczy tylko ze po kolei beda wydawac odswiezone czesci w miare przyzwoitych odstepach czasu.
-
Mother Russia Bleeds
Jak nie podadza DOKLADNEJ daty premiery w tym tygodniu to skisne. Ile mozna czekac
-
własnie ukonczyłem...
Halo Wars - RTS na konsole, czy to sie moglo udac? A no moglo, ta gra jest tego fajnym przykladem, ale na pewne ustepstwa w porownaniu do takich perfekcji jak Starcraft pojsc jednak trzeba bylo. Ustepstwa takie jak mniej jednostek na ekranie, mniejsze pola bitwy, jeden typ surowca, oraz sterowanie ktore przez mniejsza ilosc przyciskow na kontrolerze w porownaniu do klawiatury sprawdza sie dobrze tylko przy zarzadzaniu makro. Wiekszosc skrotow na padzie odwoluje sie do akcji globalnych, przez co nie raz troche nieintuicyjnie zarzadzalo sie aspektami mikro, np wybor malego skladu, czy produkcja jednostek, chcesz cos stworzyc no to musisz skakac po bazach i wszystko osobno klikac. Sam aspekt makro calkiem spoko, wciskamy lewy bumper, mamy cala armie do dyspozycji, prawy, tylko jednostki ktore obecnie widzi kamera. Latwo i wydajnie sie dowodzilo calym oddzialem, choc momentami pathfinding moglby byc lepszy, ZNACZNIE LEPSZY, na szczescie tylko momentami, w bardziej waskich przestrzeniach gdzie mamy duzo jednostek. Same jednostki zroznicowane, kazda ma swoj jakis unikatowy skill i wszystkie jednostki mozna oczywiscie ulepszac za posrednictwem odpowiednich badan w bazie. Fabulka bardzo fajna, z tego co sie orientuje chronologicznie czas akcji ma miejsce najwczesniej ze wszystkich gier, takze fajnie bylo zobaczyc 'flood' jako cos szokujacego dla wszystkich, no i wreszcie zobaczylismy flood w dosc masowych liczbach, milo sie ich eksterminowalo swoja OP armią. Warto tez dodac ze przerywniki filmowe zostaly zrealizowane po mistrzowsku, a same misje w kampanii byly dosc zroznicowane. Calosc przywodzi na mysl starcrafta, covenant = protosi / flood = zergi / ludzie = terranie. Choc kolo starcrafta to ta gra nie lezala, nawet na mapie swiata. Pomimo niektorych ustepstw bardzo fajnie sie gralo, przeszedlem kampanie na normalu i jestem zadowolony z tego co dostalem, mechanika jest solidna, grafika calkiem spoko (choc framerate momentami stawal kantem jak całą armią uzywalem wybuchowych skilli na bazie wroga) i same walki byly efektowne. Jestem teraz bardzo zainteresowany ograniem 2ej czesci, tym bardziej ze stoi za nia Creative Assembly.