Konsolite

Proza życia, starość nie radość, nic nie trwa wiecznie i tym podobne…

Proza życia, każdego to czeka…

Można, zawsze można, nawet się powinno, podobnie jak obniżać oczekiwania względem rzeczywistości ;)

Nie wymagaj zbyt wiele ;)

Jak mało to niebawem będzie wersja specjalna tego segmentu, tak zwana wersja reżyserska ;)

Szansa jest zawsze ;)

Autorzy nie decydują o tym ile dana gra dostanie miejsca, zazwyczaj jest że masz kodzik i od razu informację na ile ma być napisana i czasami nawet termin ;) Sporadycznie można wywalczyć więcej miejsca, ale to są wyjątki. Nie czytałem tej recenzji o której wspominasz, więc się nie wypowiem.

To nawet nie tyle podjarka, co potrzeba czegoś innego. W przypadku 3XA i pewnych marek, to wiadomo czego się spodziewać. W przypadku mniejszych gier, to często trafia się na coś co może nie działa w pełni, ale jest potencjał. Zresztą jeśli chodzi o rynek gier i bycie "krytykiem" to wychodzę z założenia że trzeba spróbować czegoś innego, aby przeczyścić paletę i mieć większe pojęcie o medium. Jeśli ktoś opisuje jedynie duże tytuły a indyki olewa, chyba że takowy stanie się / będzie ogłoszony hitem to znaczy że jest bardzo ograniczony. Wiele gier, które są mało znane dały mi więcej frajdy niż wiele znanych tytułów. Wiele się okazało szajsem, o którym chciało się zapomnieć i odzyskać stracony czas, jednak było to jakieś doświadczenie, które przekłada się na kolejne tytuły. Roger się śmieje że wspominam o grach o których nie słyszał, ale chyba lepiej aby człowiek miał kontakt z jak największym spectrum a nie tylko tym co znane. Jeśli ktoś żywi się samym fastfoodem to zwykły domowy obiad będzie dla niego niesamowitym doświadczeniem, nawet jeśli posiłek nie będzie wykwintny. Dlatego warto sprawdzać różnej gierki, z różnej półki jakościowej. Gadaj z @Perez , ja tu nie mam nic do gadania ;) Wielokrotnie walczę o więcej miejsca na niektóre gierki, ale często mija się to z celem. Czasami się uda (Tunic, pierwotnie był zaplanowany na 1/2 strony bo to jakiś tam indyk) ale w większości przypadków nie ma bata, nowe Garou tylko strona i nie ma nic do gadania, bo to bijatyka 2D...

Ja bym poszedł o krok dalej - jak nie zrecenzujesz jakiegoś indyka co miesiąc to ban dla "głośnych tytułów" ;) Pomogło by to w kontakcie z rzeczywistością ;)

Bierę, w zasadzie to już mam ;) Czy będzie special, to sie okaże, ale coś na zasadzie pierwsze wrażenia pewnie się zrobi, na zasadzie rzeczywistość kontra martketingowy bullshit. Niestety aby się faktycznie pobawić trzeba poczekać aż wielkie N zezwoli na korzystanie z sprzętu...

Specjalnie na dzień dziecka - nowy odcinek :)

W większości przypadków opowieść to “bla, bla ocal świat od pierwotnego zła” lub “coś tam, coś tam, zabij wszystko” Jak masz 1/3 lub 1/2 to uważam że bardziej się liczy opis czym gra jest a nie streszczenie fabuły która w większości przypadków nie jest niczym wartym uwagi. Jeśli masz więcej miejsca, to owszem, jednak nawet w tych przypadkach lepiej się skupić na mechanikach i tym co działa a co nie.

Na stronę to pół biedy, jednak 1/2 lub 1/3 to dosłownie maksymalne wykorzystanie znaków a jeszcze dostaje się “feedback” żeby napisać o fabule ;)

Metroidvani owszem jak psów, ale innych gierek także. Z mojej “listy” trafia ułamek do recenzowania. Gdyby wywalić 1/3 i 1/2 to nie było by problemu z zapełnieniem numeru. Czasami nawet strona to za mało, a czasami wystarczyło by napisać “omijać”. Miesięcznie jest różnie, jednak jest także masa gierek wartych uwagi które się nie zmieściły w numerze i w kolejnym są już za stare itp. Z grami do recenzowania problemu nie ma, kwestia kryteriów jakie ustalamy co trafia a co nie. moim czym? ;) Spokojnie, już niebawem będzie o gg ;) Natomiast co do egzotyki to teraz będzie problem, ale daj znać na priv - może pomogę ;)