Skocz do zawartości

Aramis

Użytkownicy
  • Postów

    1 096
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Aramis

  1. E tam, wszystko na lajcie zrobi się na padzie, Hela przesadza:P.

     

    Jak chcesz zrobić 1000 to musisz sobie wydrukowac listę missable itemów i stworów.

     

    Jak po prostu chcesz skończyć grę, ale wycisnąć z niej ile się da to obszukuj każdy zakamarek - będzie ci często wyskakiwało "nothing", ale to też ma znaczenie bo później od jednej postaci za "nothingi" dostajesz itemy :) .

  2. Nom, tylko ten skrót sam w sobie nie jest 'for free' i trzeba ofiarować siostrze Quelaag 30 humanity co samo w sobie wymaga niezłego posiedzenia przy szczurach etc w celu farmienia. Oczywiście tylko jak ktoś nie gra online, jak chrno, bo inaczej to DarkWraith Covenant z Dark Hand i invade'ujemy.

  3. Trzeba się paradoksalnie trzymać dosyć blisko niego, ale trzeba uważać bo ma atak dupą grubego kolegi dodatkowo z elementem lightning. Trzeba nauczyć się go rozpoznawać wcześniej i wyjść poza schockwave tego ataku i karać silnym szlagiem z 2 rąk.

     

    Aha i można się chować przed jego gej protectilami za pozostałości filarów, więc jeżeli potrzebujemy się uleczyć to uciekamy i chowamy się za filar w razie gdyby strzelał, ale musimy uważać na jego dive'a z włócznią.

     

    Jak ci mówiłem na livie chrno - to jest chyba najtrudniejsza walka w grze - po niej cała reszta jest już lajtowa. No może jeszcze Nito może wkurzać bo spawnuje szkielety w nieskończoność, ale na szczęście ma atak, który je unicestwia.

  4. Tak, oryginały. Stan gier idealny, ale fakt, że te nowsze jakoś słabiej wchodzą.

     

    Może laser jest zakurzony bo w sumie nigdy nie była czyszczona w środku, a ma ponad 2 lata już? Jak czyścić? Płyta czyszcząca pomoże? Sprężone powietrze? Bo nie chcę jej rozkręcać bo słyszałem, że ma strasznie parszywe śrubki w środku...

     

    EDIT: Wszystkie gry były zgrywane zawsze na HDD...

  5. Na Taurusa ja wszedłem na drabinę - atak z góry - odbiegłem na bezpieczna odległość, jak biegł w moją stronę to przeturlałem sie mu pod nogami i znowu na drabinę - atak - repeat.

  6. Jakby zrobili by ogólnie coś a'la "powrót do przeszłości" - do okresu panowania 2 pierwszych Hokage to też byłoby fajnie:). Fajnie byłoby zobaczyć młodego Sarutobiego i resztę old timerów;].

  7. Ale to World Tendency jest wkurzające. Przez pomyłkę zginąłem w ludzkiej postaci idąc do Eda i muszę czekać do następnego przejścia aby zdobyć ten miecz na arenie Dragon Goda;f.

  8. Te acziwmenty które już masz pozostaną na zawsze po japońsku, ale jak zmienisz jezyk w konsoli na angielski to wszystko co zdobedziesz od tej pory będzie po angielsku. Tak samo jest w Blue Dragonie.

  9. http://darksoulswiki...aller-guide.jpg

     

    Tutaj jest fajnie rozpisane upgrade'owanie broni. W ogóle, że też nie wpadłem aby poszukać wiki tej gry wcześniej lol.

     

    Kurde, mam problem z odcięciem ogona Seath'a - niby go biję w ten ogon - energia schodzi mu do poziomu "kichnę i padnie" a ten nic. Chyba będę musiał spróbować z jakąś słabszą bronią, aby móc go więcej razy uderzyć.

     

    Aha, dobrze wiedzieć, ze takie coś w ogóle jest w tej grze (odnośnie I.Discovery) :D . Bo przy niektórych dropach mnie szlag trafia :D .

  10. Pierwszy raz póki co przechodzę grę i obecnie biegam z Demon Great Machete +15 (aby ją kupić trzeba być w Covenancie z tą kotką z lasu - wtedy można ją kupić u gościa na dole Blightown między ogniskiem a kopcem Quelaag) - bonus A do siły czyni z tej broni masakratora - 400 -700 damage jednym strzałem.

     

    Najlepszą zbroja którą póki co wykminiłem jest Black Iron Set - na +5 daje ogromnego kopa. Szkoda, ze nie można upgradeować

    Stone Armora;(.

     

    Wytlumacz mi ktos ocb z item discovery.

  11. Mass Effect miał zbyt duży potencjał fabularny i uniwersum aby nie stworzyć kolejnych części (aczkolwiek uważam, że 2ki mogłoby w ogóle nie być - do głównego wątku wnosi niewiele imo). FFXIII nie miał ani wielkiego potencjału, ani dobrego uniwersum. A wszystkie gry 'nie rpg' się nie powinny wliczać - w shoterach nie chodzi o fabułę, cliffhanger tam jest tylko pretekstem do wydania kolejnej części wyżynki.

  12. A wiecie, od oglądania anime zachciało mi się tej gry;]. Damn, cholernie duże replayability ma ta gra...wsiąkłem na maxa. 183h na liczniku, jestem w Magatsu Inaba, data - 11 grudnia. Szkoda, że po ubiciu 'oczka" gra skacze do 24 grudnia. Wykorzystam czas na maxa i 'oczko' polegnie 23go;p. Nareszcie zrobiłem wszystkie requesty Margaret. Nie powiem, przy 2ch wyrywałem sobie włosy z du#y niemalże, ale dałem rady metodą (wielu) prób i (równie wielu) błędów. Teraz tylko przygotować sobie MC do solo walki z Margaret;].

     

    A po niej chyba sobie zaliczę FESa;].

  13. Nooo nie wiem czy łatwiejsze;]. Na Climaxie jest kilka masochistycznych - jak np w 5 chapterze masz Alfheim'a co musisz utrzymać się w powietrzu 30 sekund...w towarzystwie Grace & Glory. Coś jeszcze? :D

  14. Granie na normalu i hardzie to zły nawyk - potem przychodzi pora na Climax i dupa - nie ma Witch Time.

     

    Co do Jeanne to świetnie działa na nią P,P,P,K(trzymać), K (trzymać) z ognistej Durgi na nogach. Blondyna wchodzi w te miny jak głupia. Generalnie to walki z Jeanne są bardzo do siebie podobne, bo w każdej dysponuje tymi samymi zagraniami + jakieś nowe Wicked Weave. Jedyna różnica jest taka, że każda kolejna miejscówka walki z nią jest coraz bardziej chaotyczna i oczoje.bna. Bardzo fajnie można tą walkę zagrać z Moon of Mana-Khala - Joanna ma na tyle charakterystyczne serie, ze każdy bez problemu wyczuje moment zbicia w którymś momencie.

     

    W ogołe Moon of Mana-Khala to najczystszy ogień - opanowanie tego cudeńka wznosi gameplay tej gry na wyżyny zaje.bisto.sci.

     

    Bawił się ktoś z was w rozpykanie wszystkich chapterów na Climaxie na Pure Platinum? Mi po wielu trudach, siwych włosach i kur.wach się udało. Polecam się pobawić - całkowicie nowa jakość rozgrywki;].

  15. Umiejetnosci postaci w danej klasie to jedyny wyznacznik jej unikalności w tej grze - jeden ma lepsze czary supportera inny saboteura itd. Nie ma czegoś takiego jak "Vanille to Rav" - tutaj co chwilę zmienia się paradygmaty, aby zabić wszytsko co się rusza w tej grze;]. Ale Vanille jest dobra, ma Death - bardzo ważny czar jak chcesz zacząć zabijać zółwie, ale masz jeszcze za słabe na to postacie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...