Masorz

No przecież mają od 15 lat, widzę że nie oglądałeś serialu to najwyższa pora nadrobić. Skoro piszesz, że chcesz poczekać na całość, to w te 6 tygodni prawie obejrzysz całość.

No przecieże, piękna kobieta, ostatnio miałem przyjemność ją oglądać w Defiance przez 3 sezony.

Statek tak, przyznaję, ale cała reszta okej. Jeszcze jedna rzecz mi się nasuwa. Skoro nie wiedzą, gdzie

Kolumna 87 - Jerome 0

Mnie się całkiem podobało nawet. Serial jest bardziej 'cheesy' od poprzednich, ale spoko, bo ma inną formułę. Efekty właśnie były bardzo dobre Blanciku, pewnie trochę kasy wyłożyli na nie. Przyczepię się jednak do jednej rzeczy, otóż Rip Hunter mówi, że absolutnie ważne jest, aby nie zmieniać linii czasowej a jeśli już to minimalnie. I co robi chwilę później? Fabuły nie zdradzam bardzo, ale zakryję: Super logika kurwo, ale i tak oglądało się przyjemnie więc mogę pilotowi wystawić 7/10.

Pamiętam jak im się pomysły skończyły co mają tam dalej robić, to

Ja się przymierzałem w 2007, ale Pleju zaczął narzekać na drugi sezon a i jeszcze później ten cały cyrk na kółkach jaki się odwalił, to stwierdziłem, że oleję. Na topie wtedy były Lost i niedługo później Breaking Bad. Prawdopodobnie nigdy nie obejrzę tego serialu.

Idziesz i zabijasz potwory. A potem inne potwory. Na początku dostajesz srogi wpierdol i chcesz wyrzucić pada za okno, ale potem uczysz się mechaniki gry (również dzięki kolegom na party psn) i zaczynasz sobie lepiej radzić. Odkrywasz, że inne bronie mają wspaniałe właściwości, których wcześniej nie zauważyłeś. Dodatkowo co chwilę jesteś porażony genialnym mrocznym i niepokojącym klimatem i jednocześnie masz oczy dookoła głowy ponieważ zza każdego rogu może na Ciebie wyskoczyć coś i chwila nieuwagi zamienia się w śmierć. Tak w ogromnym skrócie. Wspaniała gra, nie ma się nawet co pytać o szczegóły tylko grać.

Olszmic, oglądałem wszystkie Mad Maxy jakoś 2 lata temu i według mnie jedynka wcale nie jest jakaś 'śmieszna' czy tragiczna. Odwrotnie, fajnie pokazuje ludzkość 'na 5 minut przed apokalipsą', takich filmów praktycznie nie ma. Są dużo przed albo już po. W filmie efektów komputerowych jak na lekarstwo ale takich widoków to komputerowo trzeba by tworzyć. Ja od paru miesięcy planuję pograć w tego szpila, ale tym screenem mnie już ostatecznie przekonałeś. Jak pokończę parę obecnie granych tytułów, to Szalony Maks wskakuje do Nadkonsoli.

Spoko Dee, pewnie kiedyś przeczytam, bo bardzo mnie intryguje opis. Kurde, szukałem tematu o Prison Break i coś nie mogę znaleźć o_O' Niedawno wyszło info, że będzie tzw revival, czyli nowy sezon ze skróconą ilością odcinków: http://screenrant.com/prison-break-revival-event-series/ Ja tego serialu nigdy nie oglądałem, ale czytałem o nim cały temat i pamiętam, że co poniektórzy userzy dostarczali jak skurwisyn, tocząc ogromną bekę z dwóch ostatnich sezonów Mam nadzieję, że nowy sezon będzie równie chujowy jak 3 i 4 i będę mógł się z Wami pośmiać.

Wszystkie 3 The Pity były spoko, mogliby tamte dwa również dołożyć.

Tak nawiasem mówiąc, to mogliby te wyschnięte oceany pokazać w następnej części, to byłby prawdziwie epicki widok.

Nom Hela https://en.wikipedia.org/wiki/Hela_(comics)

Byłeś na seansie z Tommo?

Czekam z niecierpliwością, przy 1 i 2 spędziłem pewnie ze 150 godzin łącznie. Jedne z gier życia.

Zazdro, ja idę jutro chyba.

Posłuchałem chyba z 10 kawałków pod rząd, tak mi siadło. Bardzo porządny zespół, taki industrialny groove metal a wokalista na scenie przebiera się za Po pierwszych industrialnych dźwiękach bałem się, że wejdzie pizdusiowaty wokal, na szczęście tak się nie stało. Moc jest i pierdolnięcie, ostatnio brakuje mi takich klimatów. Zaraz jadę całe dysko, dzięki za polecenie

Cruise chyba za stary jak na główną rolę w filmie przygodowym dla dzieci. Chociaż trzyma się dobrze, tego mu nie można odmówić.

Z tym co piszesz w spoilerze to chyba wszystko jest możliwe, ponieważ reguły podróży w czasie oraz ich konsekwencje łącznie z multiwersum nie są jednoznacznie i konkretnie ustalone. Więc mogą teraz zrobić co chcą a i tak znajdą wytłumaczenie

Odcinek spoko, ale końcówka rozwaliła system Podobno

Ja po ochłonięciu jednak daję 8/10. Ciągle lepszy niż Django oraz Inglorious Basterds razem wzięte.

O fuck, no to biere jak tylko wyjdzie i trza szybko opchnąć zwykłą wersję. Ficuś, na samym końcu spełnia się Twoje (i nie tylko) marzenie i widzimy nową arenkę, czyli nową wersję The Pit Może będzie ich więcej.

Przeczytałem ogólny opis wyjściowy fabuły i hajp skoczył mi na maksymalny poziom.

Wiem, za dużo przygód w ciągu 5 dni, wiesz jak się czasem kończy.

Jeszcze nie słuchałem, ale album z perkusistą Lamb Of God nie ma prawa być słaby.