Masorz

Przecież idzie, i z hitfile również.

Zielone Inferno już leci i będzie na jutrzejsze posiady z moimi przyjaciółmi

masz lamusie osrany http://www.getrockmusic.net/29081-the-feral-trees-the-feral-trees.html

W szóstce zapewne będziemy montować Zanzibar Land Ja idę jeszcze porobić resztę side opsów i a platyny mi się nie chce chyba robić.

Obejrzyj te:

Cholera, obawiałem się kupy a te dwa odcinki były serio bardzo dobre. Jest mrok, jest krefff, jest Crowley w nowym obliczu. No i jest świetna muzyka i całość dźwięków. Sam i Dean chyba zrezygnują z wiecznego obwiniania się o guwna uderzające w wentylator. Oby tylko fillery były równie dobre to ten sezon może sobie poradzić.

No gdzieś zaraz na początku gry, może trza ze 3-4 główne misje zrobić i otwierają się side opsy oraz dispatch opsy. A możesz kontrolować tymi, których sobie zfultonujesz do motherbase.

Ukjo hejtując tak naprawdę wyraża przyjaźń i przywiązanie.

http://www.psxextreme.info/topic/104396-forumowy-kanon-serialowy/ Polecam czasem przeczytać listę tematów, bo ten jest trzeci od góry i w dodatku przyklejony.

Ja tam, bez szydzenia, Qvstrę rozumiem, bo niektóre seriale mają bardzo duży magnes. Czyli nie chcesz odejść dopóki z północy nie zrobi się południe. Właśnie taki jest The Shield, gdzie to 6ty sezon i początek 7ego zrobiłem za jednym posiedzeniem. The Wire z pozoru nie ma takich atrakcji, z pozoru. Gorzej jak ten 'magnes' jest stosowany za pomocą tanich sztuczek pokroju paściarskiego cliffhangera po każdym odcinku, wtedy wiesz, że nie jest to najlepszy serial.

Ja polecam The 100 albo Under The Dome.

Wróć może lepiej do Mount Everestu seriali, czyli 'The Wire' a potem dokończ resztę.

Thor: Planet Hulk

Yano musisz iść na drugie piętro :potter:

Misji jest równo 50, więc sobie spojrzyj czy jakiejś Ci brakuje.

Chuyowa lista bo jest tylko pierwsza część Back To The Future :[

To jak lubisz saj-faj to ja nie wiem skąd to uprzedzenie do 'Moon'

Może akurat zależnie od sytuacji on potrafi z siebie wydusić coś więcej niż tylko pojedyncze słowa albo chrumkanie.

Ciekawe czy to będzie shared universe z resztą filmów?

Jest stopniowa poprawa a parę odcinków nawet bardzo dobrych. Za to w drugim nastąpiła sakramencka poprawa i jak na razie jest prawie że GOTY. Zniknęła tandeta wspomniana przez Ciebie a postacie lepiej napisane. A te nowe bardzo spoko, Tabitha :rose:

Co tak mało w Deszcz Clubie?

Spoko, pewnie za 2 odcinki powróci.

Co za odcinek! Sand Demon, Całe Earth-2 jak ładnie odwzorowali w future-retro stylu. A jak Barry z Jayem sobie łapę podali to zsikałem się w portki ze szczęścia.

O, pasuje nareszcie odpalić dyskografię.