Treść opublikowana przez Czezare
-
The Last Guardian
Dokładnie 46 sekunda powyższego filmiku. Tu spędziłem bez mała godzinę, zanim Trico oparł łapy o ścianę, a on z uporem maniaka właził pod te łuki przy bramie. Ja już w desperacji pod koniec prób popełniałem samobójstwo chłopczykiem rzucając się w przepaść, bo Trico spod tych łuków w ogóle nie chciał wyleźć, choć go wołałem. Oczywiście filmik w tym miejscu jest pocięty (zmontowany), bo jakże by inaczej...
-
The Last Guardian
Wczoraj skończyłem. Wrażenia mam mieszane jak tylko to możliwe, chyba najbardziej ze wszystkich gier w jakie dotąd grałem. Najpierw będę słodził. Gra na prosiaku wygląda i rusza się naprawdę świetnie. Napotkałem jedynie króciutki fragment korytarzyka (nie wiedzieć dlaczego właśnie akurat tam, a nie na otwartej przestrzeni) gdzie gra mi lekko chrupnęła. KLIMAT, dizajn, pomysł (współpraca bestii z małym chłopczykiem), wygląd tych monumentalnych, tajemniczych budowli czy ścian krateru naprawdę robi! Osobne peany należą się animatorom i dźwiękowcom. Trico to najlepiej zanimowany obiekt w historii gier komputerowych. Koniec kropka, zaś dźwięk wydawany przez to stworzenie wydobywający się z głośników kina domowego zrywało mi siding ze ścian zewnętrznych domu. Piękna jest też muzyka.Przepiękne i wzruszające zakończenie. To wszystko co dobre. Sama gra niestety jest tylko średnia, bo ponieważ azaliż jednakże Trico to...debil! Ile ja się nawcurwiałem czekając na reakcję tego palanta to tylko ja wiem Sądzę, że użeranie się z Trico to lekko licząc 2-3 godziny z kilkunastu jakie z tą grą spędziłem. Znamienna rzecz: na youtube nie znajdziecie, przynajmniej ja nie znalazłem takiego walkthrough, który byłby płynny od A do Z. Wszystkie są poszatkowane, a pocięcie filmików wynika z walki z AI zwierzaka tych co owe filmiki publikowali. Ja wszystko rozumiem...nie wymagam reakcji ADHD jak w CoD, potrafię docenić pomysł i zamysł twórców, ale w tej grze AI Trico jest po prostu zyebane i tyle. Zagadki są proste (nie prostackie) i nie miałbym z nimi żadnego problemu gdyby... Aha, jeszcze pozwolę sobie jeden subiektywizm na koniec: sądzę, że Sony "trochę" oszukiwało graczy przez tyle lat utrzymując, że gra ukaże się na PS3. Wg mnie technicznie mission impossible. Prosiak to jedyny słuszny dom dla gry Uedy. Moja ocena: 7,5/10
-
XBOX ONE X @ Project Scorpio
Sony też oddaje lub w niedalekiej przyszłości odda blacharni wszystkie swoje najsmaczniejsze kąski...
-
Guns N`Roses
Killing Joke? Choćby dla tego nieśmiertelnego kawałka warto pójść na ten koncert i prawie na pewno to zrobię:
-
Whisky
Balvenie Doublewood 12 Ulubiony mój szkocki singiel bez dwóch zdań. A teraz trochę egzotyki: Rozpiłem to ostatnio z kumplami na moich urodzinach. Krótko: RE-WE-LA-CJA!! Przyznaję, że po wcześniejszym obczajeniu japońskiego Singla tj Yamazaki 12 y spodziewałem się bardzo wysokiej jakości, ale nie aż takiej Bezwzględnie najlepszy blend, jakiego w życiu piłem odsyłający wszystkie szkockie blendy z flagowym Chivasem do kąta. Polecam gorąco, choć pewnie z dostępnością w naszym kraju będzie krucho. Ja dostałem ją w prezencie od mojego francuskiego szwagra... EDYTA GEPPERT: Można jednak kupić to u nas: https://sklep-domwhisky.pl/product-pol-11779-Togouchi-Premium-Blended-Whisky-40-0-7l.html Cena niestety/stety adekwatna do jakości...
- Mass Effect: Andromeda
- PS4 PROpremiera, preordery i ogólna szajba:)
-
PS4 PROpremiera, preordery i ogólna szajba:)
Ja liczę na to, że w okolicach sierpnia-września 2018, czyli praktycznie w przeddzień polskiej premiery Skorpiona ceny dobrych 55-tek z przyzwoitym HDR-em zaczną oscylować w granicach max 4 tys. Wówczas mój obecny 40-to calowy Szajsung będzie miał 12 lat i nastąpi najwyższy czas na dobrą i płynną zmianę...
- PS4 PROpremiera, preordery i ogólna szajba:)
- PS4 PROpremiera, preordery i ogólna szajba:)
-
XBOX ONE X @ Project Scorpio
Ja kupię day one, ale polskiej premiery tj pewnie wrzesień-październik 2018...
- PS4 PROpremiera, preordery i ogólna szajba:)
- Mafia III
-
Mafia III
Demko skończone. Jedno z lepszych i najdłuższych w jakie grałem. Jeśli ono nie nakręci do spróbowania fulla to już nic nie nakręci. Fabularnie fajne zagajenie. Szkoda, że z tego wątku i nie tylko wyłania się obraz gry zgoła niepełny. Główna fabuła, filmiki superaste, ale niestety inne aktywności w fullu podobno nudne i powtarzalne. Pod tym względem demko trochę zakłamane i to jest jedyny zarzut, jakie mam w stosunku do niego. Ach, gdyby cała gra była na 20-30 godzin i tak przypakowana akcją i fabułą jak ta wersja demonstracyjna to...
- Mafia III
-
Mafia III
A ja z kolei jestem bardzo pozytywnie zaskoczony wizualiami, przynajmniej w przerywnikach filmowych, które są znakomicie animowane, reżyserowane i zrealizowane. Być może to, że gram na prosiaku wpływa na taki a nie inny odbiór. W moim przypadku demko spełniło swoje zadanie. Kiedyś na pewno sięgnę po fulla.
- Mafia III
-
Zakupy growe!
Jak ja kocham te zdjęcia robione dziurkaczem...
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
Z jednej strony jestem wkurzony, że do tej pory ani jedna gra z serii Ninja Gaiden nie wpadła dotąd do BC, ale z drugiej strony budzi to nadzieję na ... hurtowy remaster wszystkich części. Rozmarzyłem się....
- Destiny 2
-
Destiny 2
Ciekawe czy w dwójce twórcy przewidzieli jakąś kampanię singlową z prawdziwego zdarzenia, bo trudno za taką uznać tego co było w jedynce. Innymi słowy czy z Destiny stanie się to samo co z Titanfallem?
-
Call of Duty: WWII
Sorry, pozajączkowało mi się ;) Rzecz ciemna chodzi o Sledgehammer :)
-
Call of Duty: WWII
Nie inaczej. Sprowadza się to jednak do tego, że będzie to samo co już było tylko z lepszą grafiką.
-
Lords of the Fallen
Z soulslike grałem we wszystkie bez wyjątku gry. Nie skończyłem tylko Demon`s Souls , Bloodborne i pierwszego Dark Souls (tu skończyłem tuż przed świńskim duetem, bo sprzedawałem X360). Teraz gram w Salt and Sanctuary. LotF jest lekko upośledzony, drętwy i przyciężkawy, ale zła gra to nie jest. Podobały mi się walki z bossami. W każdym razie crapem bym jej nie nazwał.
-
Lords of the Fallen
Ta gra mistrzostwem świata nie jest, ale tym bardziej crapem też nie jest. Trzeba trochę na siłę przebyć pierwsze irytujące levele, a potem już obleci...