Jerome

Rusz łepetyna. Rozpierdalam wszystkich w walkach z zasadami na fc i w randomowych bez zasad. Co ma leczenie do tego? Myślisz ty trochę? Walczyłeś 4v1? I pomocnicy są zawsze ogarnięci. Nie trafiasz z hejtem i sie kompromitujesz yano.

Teddy jedyny ogarnięty, tomaszek jak zwykle bez rozumu. Juz tłumacze po co najeżdżać tam tomaszku. Bo karva mapa klimatyczna i uwielbiam randomiwe najazdy bez zasad. Są imo ciekawsze niż w fc w których tz gram i wrzucałem ostatnio filmik. Jeśli ktoś sie dziwi, ze sie ludzie lecza w randomowych to jest noobem który nie ma pojecia o Soulsach. Nie leczymy sie w fc tylko. Reszta to wolna amerykanka. I to mi sie podoba. Teddy propsy za wiedzę i rozum, bo reszta nie łapie ze niszczyć bez zasad 4v1 to większy skill niż walki w fc. Kolejna sprawa ze gosc tam sie leczył, na koncu przestał bo używał hyper mode wy noobki

Piekna noc trwa. Trafilem na jednego z najwiekszych swoich wrogow, jednego z najwiekszych streamerow (ktory zawsze dostawal ode mnie po (pipi)e) i to byla piekna wojna. Czulem jego strach i panike. I w bonusie dla Yano 3v2

Dokladnie. Tez tak robie. ja nie chciałem zabłysnąć, chciałem tylko wskazać że jesteś lamusem jeśli chwalisz sie inwazjami gdzie żłopiesz flaszki jak kwaśniewski wódkę jak chcesz pokazać że jesteś dobry to pochwal sie filmikami gdzie rozwalasz leszczy (którzy nie potrafią przejść gry sami i grają w coopie) bez picia estusów co to kurna za filozofia rozwalić nooba który namiętnie używa coopa bo nie umie sam przejść gry i jeszcze musisz na niego pić estusy po tym jak nabiłeś miliony godzin w soulsach?? jak dla mnie to jest lamerstwo Zobacz na cytat wyzej w tym poscie i sie zastanow. Nie wiesz o czym piszesz, wiec sie nie kompromituj. Zabij w walce 4v1 przeciwnikow czy nawet 3v1 najpierw pomocnikow, a na koncu hosta bez chlania i daj filmik. Podpowiem ci, nigdy tego nie zrobisz. Ja bym cie przemielil na mielonke nawet w walce 4v1, wiec skoncz smucic, bo nie masz pojecia co dzieje sie w randomowych najazdach. Don't Fu.. with Me, Yano. Widzisz te oczy? Widzisz tego psycho killera?

Dokladnie. Teraz w tej czesci najezdzajacy maja prze je ba ne, bo czesto sa walki 4v1 (kazdy biega z pomocnikami), uzwaja nasiona do tego by wrogowie z ich mapy atakowali tez najezdzajacych i dodatkowo maja -30%hp i 7 z 15 flaszek. Yano chcial zablysnac i ma pretensje, ze ktos rozwala ludzi w walkach 4v1. Troszke to smieszne bylo, ale bardziej takie bez wiedzy na temat tego co sie dzieje.

Yano serio włącz mózg noobie.

Gdybys miał racje to byłoby mi głupio, a tak to widze ze ty jesteś prosty noobik bez wiedzy z dks3. tez tak gram na fc, ale randomiwe walki to co innego. Tam nie ma zasad.

Japsko noobie, to randomiwe walki nawet 4v1, wiec jak nie wiesz gdzie sie leczymy, a gdzie nie to shhhh casulu. Do tego najeżdżający maja o polowe mnie flaszek i -30% hp. Nie zabłysnąłeś yano, a ja niszczę nawet 4v1

Uwielbiam, bo wtedy wsadzam bs'a Ja teraz walczę używając Profaned GS, moja nowa miłość

Tak. Tylko musisz mieć idealnie to zrobione pod statsy. Np pod arcane 70 arcane dobrze jest mieć.

Od poise zależy tez

Jakie bezcelowości biegania w havlach loloool. Hyper armor i defy to mało? Bezcelowe to jest bieganie w szmatach praktycznie.

Dokładnie. Te ograniczenie to głupota Bunny

Nowy build, nowa postac. Pokochalem Emotikon pacman nowy miecz i bede nim dlugo gral. Swietny wyglad, dobry moveset, mocny (40/40 605ar) i caly czas chce w Irithyll walki nawet 4v1, bo jest fun na maxa. Uwielbiam Irithyll Dungeon, epickie miejsce i przypomina Latrie co najwazniejsze. Nawet na zewnatrz wisza tak samo wygladajace klatki w ktorej siedzial Yurt. Postac mi przypomina Dark Souls, bo wyglad posatci pod ciezka bron podobny i czuc DkS grajac tym mieczem. Nizej kilka filmikow z dzis, jak ktos sie nudzi to zapraszam do obadania. Klasa Warrior - Pure Quality build (49,b,40,b,40,40,b,b,b) b=bazowa

Oceiros panowie jak robilem dwa dni temu trzecia postac sprawil mi najwiecej problemow, takze roznie to u kazdego jest

Wolnir jest spoko i to nie ktos ala Pinwhell, bo na Pinwhellu jak glosza plotki nikt nigdy nie zginala, a na Wolnirze na bank kazdy padl i to obstawiam, ze nie raz

lvl 125 pvp (najazdy) DeathStalkerRai aka Master Rai Cursed Clan & Rosaria's Fingers Pact Miejsce - Irithyll Dungeon, Profaned Capital Dwie formy - 1 Bliski kontakt - Rai's Black Blade + Parrying Dagger + Great Chaos Fire Orb - Ringi - RoF+2, Flyn, Milking, Bloodring. - 2 Dystans - Mail Braker + Parrying Dagger - Ringi - RoF2, Flyn, Hornet, Obscuring Rai's Dark Silver Mask, Black Gauntlets, Black Leggings ''Prawdopodobnie osiedlenie sie w miejscu przypominajace dom...'', ''Zle stosunki z Yhornem - głoszą, ze czasami puszcza ofiare do Yhorna obserwując niewidoczny z daleka..." Dawajcie swoja ulubiona postac i jak macie zajawke to cos wiecej niz fotka. :v

Dokładnie. Dlatego granie po pl to śmiech.

No cos mu sie pomieszalo andzej

Da sie wyrwać jak masz poise ale idealnie musisz wyczuć bo szybko padają kolejne hity. Vita na 50 z ligę ring +3 i rofap ring +2 i bedzie dobrze.

Racja. Mega kosmos Karva bylem od poczatku do konca

Co to sie dzis dzieje na FC :o Nawet z Figlarzem walczylem :o

750 za(pipi)iste, ale wole jasniejszy kolor.

Ninja Gaiden imo trudniejszy. Jedynka, bo kolejne czesci byly latwiejsze.

Ng+2 idę jak przez masło na 125lvl