Skocz do zawartości

LukeSpidey

Użytkownicy
  • Postów

    1 648
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez LukeSpidey

  1. Wczoraj definitywnie zamknąłem przygodę z Remasterem. Gra na XSX nie chciała mi odblokować poziomu Nightmare, więc powiedziałem, żeby się yebała. Może kiedyś wrócę. Skończyłem jeszcze te dwa dodatki i w sumie to się zaskoczyłem jak to się skończyło. Zupełnie nie pamiętałem, więc tym bardziej czekam na sequel. Dobra gra, która dalej się broni wieloma elementami. 

  2. 13 godzin temu, Przemas10pl napisał:

    Po raz kolejny jednak warto odnotować spadek jakości plastiku. To już moja czwarta PS5 i takiego badziewia to jeszcze nie było. Czarna wstawka na dual sense ma widoczne pod światło zacieki a panele boczne samej konsoli są dziwnie śliskie i dziwnie się od nich odbija światło od telewizora w ciemnym pokoju.

    Komponenty do konsoli tanieją, dodatkowo $ONY szuka oszczędności na wszystkim i koniec końców dostajemy sprzęt wątpliwej jakości. Ale o obniżeniu ceny możemy zapomnieć. 

  3. Gra nie jest taka zła. Nie urywa dupy, ale w obecnym stanie mieszać ją z błotem jest niepoważne. 

     

    Oczywiście nie jest to seria Arkham i widać w niektórych elementach jej ułomność oraz naleciałości związane z projektowaniem tej gry pierwotnie pod GaaSa (tak, dalej twierdzę, że moja teoria mówiąca o tym, że gra na późnym etapie produkcji została przemianowana na doświadczenie dla jednego gracza/kooperacji), ale przyjemnie mi się w nią grało jak już ogarnąłem (zrozumiałem), że system walki nie ma nic wspólnego z Batmanem od Rocksteady i rozwinąłem postacie. Uważam, że to takie 6,5/10. 

  4. Myślę, że nic nie stałoby na przeszkodzie, aby dodać Robo jakiś lekki trucht czy coś w tym stylu. W wersji z 2014 przecież biegał i to szybko i nie wyglądało to źle. W Teyon jednak chcą być wierni oryginałowi, co niestety nie koniecznie może się dobrze przekładać na medium growe. 

  5. Zabawne, bo z moim XSX jest podobnie, tj. konsola uruchamia się jakieś 5-10 sekund, ładuje się dash i dopiero po kolejnych 5-10 sekundach ładują się internetowe kafelki. Jednakże wczoraj uruchomiła się od razu z tymi kafelkami, czyli tak jakby przy wyświetleniu się dasha na ekranie już była połączona z Internetem. Dodam, że połączenie mam również na kablu. 

  6. W dniu 26.09.2023 o 17:26, Lukas_AT napisał:

    Nie wiem co ma w sobie ten świat, że można go zwiedzać przez dziesiątki godzin, a i tak wciąż wydaje się, że skrywa masę sekretów i odkrywa się nowe rzeczy. 

    Może to, że wszystko w nim wydaje się takie prawdziwe. Nie ma przesadnych elementów krajobrazu niczym ze światów fantasy. Każde miejsce wydaje się być wyjęte z rzeczywistości. Do tego dochodzi jeszcze aspekt fauny i flory. Ten świat żyje swoim życiem. Możesz się w niego zagłębić i jeśli będziesz cierpliwy to uświadczysz unikatowych wydarzeń (polujące na siebie zwierzęta, zmieniający się cykl). Wydaje mi się, że (przynajmniej ja to tak odczułem) kiedy przemierzamy prerię, która wydaje się tak autentyczna, nasz umysł zaznaje czegoś w rodzaju błogości. Takich wakacji bez wakacji, gdzie wokół nie ma żywej duszy, a my delektujemy się łonem natury. W RDR2 jest cała masa takich miejsc, które chciałoby się odwiedzić w prawdziwym życiu, a dzięki tej grze doświadczamy tego wirtualnie niemalże dając się oszukać, iż naprawdę tam jesteśmy. Myślę, że to właśnie ta magia, którą udało się stworzyć Rockstar sprawia, że ten świat jest tak niesamowity i wyjątkowy. 

    • Plusik 6
  7. Death Stranding może i ma dużo tekstu i mechanik, ale idzie się przyzwyczaić, a sam świat, według mnie, wynagradza pierwsze, trudne godziny. 

     

    Do Returnal się przymierzam. Gra na dysku czeka na swoją kolej. Sam mam obawy, czy mnie odrzuci, czy urzeknie. Ale skoro dają "za darmo" to trzeba sprawdzić. :sapek:

  8. Dawno nie grałem w tak klimatycznego shootera. Póki, co na liczniku 4 godziny i cały czas kręcę się po pierwszej lokacji - ten podziemny ośrodek badawczy. W związku z tym mam pytanie do osób, które ukończyły grę. Czy jest tu jakiś otwarty/półotwarty świat? Gdzieś czytałem, że są misje poboczne, ale na razie cały czas fabuła mnie prowadzi po sznurku, więc zakładam, że to wciąż samouczkowa lokacja. 

  9. Mam ogromną ochotę zagrać w tę grę. Na dysku leży od kilku miesięcy, ale ciężko się zabrać, bo 1) to kobyła na kilkaset godzin, 2) trzeba się do niej przygotować oglądając kilka przewodników na YT, 3) gra zdecydowanie na długie posiedzenia, którymi teraz nie dysponuję. Ale kiedyś na pewno. 

  10. 11 godzin temu, Szermac napisał:

    U mnie hype przebija sufit. Już nic nie oglądam, bo do 27 października jeszcze cały miesiąc i mogę zwyczajnie nie dać rady, i jeszcze zrobię coś głupiego. 

  11. Wczoraj zacząłem Atomic Heart z Game Passa. Udało mi się pograć jakieś 30-40 minut, ale to co zobaczyłem to... po prostu :obama:

     

    Szczerze? Nie pamiętam, kiedy ostatni raz gra zrobiła na mnie takie wrażenie pod kątem projektu świata, miejscówek i ogólnie architektury. Tak naprawdę to nie pamiętam, czy Bioshock Infinite trafiał podobnie, bo uwielbiam takie dystopijne klimaty. Póki co tym aspektem gry jestem po prostu zachwycony. Dzisiaj przekonam się, czy mechanika rozgrywki również jest tak dobra. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...