Skocz do zawartości

Lipa

Użytkownicy
  • Postów

    2 984
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Lipa

  1. Coraz bardziej mnie ta fifa denerwuje. Jak można było zrobić z obrońców Robocopów ? Obojętnie jakich zwodów nie użyję, obojętnie skąd nie strzelę, obojętnie jak ten obrońca będzie ustawiony, to i tak ZA KAŻDYM razem zrobi wślizg, bądź cokolwiek innego. Nie mówiąc o tym, że w każdym meczu sędzia dostaje kilka razy piłką.

  2. Mi mimo tego,że wyskakuje ten błąd to w grze ta twarz się pojawia, a co do tego błędu to mam to samo i właśnie nie wiem czemu.

     

    No to u mnie się nie pojawia. Pisze mi " Brak twarzy do pobrania ".

  3. Dwa pytania. Próbował ktoś zrobić sobie ten gameface ? U mnie za każdym razem jest: " server is not responding ". Podobnie mam jak chcę wykupić wszystkie ligi sezonu live. Wyskakuje mi jakiś błąd. Spotkał się ktoś z czymś takim ?

  4. Ograłem demko i muszę przyznać, że mimo iż nie jestem fanem tej muzyki ( tego klimatu heavy metalowego ), to grało mi się przyjemnie. Baaa - Bardzo przyjemnie. Z pewnością kupię jak troszkę stanieje, bo 219 zł za pre order to troszkę sporo.

  5. Zagrałem 5 meczy online. Pierwszy to katastrofa. Tyle setek co miałem w tym jednym meczu, nie zmarnowałem w całej Fifie 09. Przegrałem po dogrywce 4:2. Kolejne 4 to już pokaz mojej klasy i same wygrane ;) Chętni na jakiś meczyk pisać. GT: Lipek PL

  6. Raven - a sklepy internetowe też nie wiedzą kiedy jest premiera tej gry ?

     

    I o magazyny też tutaj nie chodzi. Bo dlaczego to Bender kupił już w MM, a u mnie dalej nie ma ?

  7. Tytuły odcinków + postacie centryczne:

     

     

    6x01-02 "LA X". Multicentryczny.

    6x03 "What Kate Does" (Co robi Kate). Kate i Claire.

    6x04 "The Substitute" (Zmiennik). John Locke.

     

     

    4 odcinek zapowiada się smakowicie.

  8. Wróciłem z kina z seansu przedpremierowego. Akcja, akcja i jeszcze raz akcja. Przez 140 minut na ekranie non stop się działo coś ciekawego. Ani chwili dłużyzny. Nic tylko iść do kina i podziwiać ( Megan Fox :) ).

     

    Scorp1on - To kino jest na powietrzu, że się tak o pogodę boisz ? ;)

  9. Co tu dużo mówić ;) Dwa razy baty ... ;) Drugi mecz to już w ogóle kosmos. Masz strasznie dobrze zorganizowany środek. Ciężko przejść pod Twoją bramkę.

     

    Ale ciekawe czy tak dobrze byś grał inną drużyną ;>

     

    Ale fakt faktem, jesteś naprawdę bardzo dobry. Gdybym miał więcej czasu ( a nie jakieś 10 meczy tyg. ), to bym potrenował ;)

  10. Cliffhanger mi się podobał ;) Nie spodziewałem się Jina.

     

    Trailer następnego odcinka - paluszki lizać :)

     

     

    EDIT: W ogóle z odcinka na odcinek umacnia się moje przekonanie w to, że John jest Jacobem. Wiemy tyle, że gdy wróci, to zmartwychwstanie tak jak swego czasu Christian. Sama Mr. Hawkins to powiedział, że John będzie swego rodzaju substytutem. A czuję, że twórcy Losta ładnie to wszystko powiążą i okaże się to prawdą ( moja teoria ).

  11. Wrażenia reportera po 3 odcinku nowego sezonu.

     

     

     

    O tym, że sezon piąty "Lost" zapowiada się wspaniale wiedzą już chyba wszyscy. Wygląda na to, że długie oczekiwanie na powrót "Zagubionych" zostanie nagrodzone. Potwierdzają to wstępne oceny i recenzje przedstawicieli prasy, którzy mieli okazję obejrzeć trzy premierowe odcinki.

     

    Zapraszam do zapoznania się z krótką recenzją odcinka trzeciego pt. "Jughead". Jest on uznawany za najlepszy. Oto co o nim pisze recenzent z serwisu televisionary.blog.com.

     

    Muszę się przyznać, że nie zamierzałem niczego pisać o trzecim odcinku najnowszego sezonu "Lost", jednak zmieniłem zdanie po pokazie. W końcu nie każdego dnia dostaje się zaproszenie na projekcję najnowszego epizodu "Lost". Poza tym "Jughead" okazał się bardzo intrygujący.

     

    Damon Lindelof i Carlton Cuse prosili wszystkich reporterów, by nie ujawniali szczegółów z epizodu pt. "Jughead", przynajmniej do czasu aż sezon piąty wystartuje oficjalnie. Tak więc nie ujawnię za wiele ale nakreślę obraz tego, co czeka wszystkich fanów.

     

    Przedyskutujmy najpierw, czego możemy spodziewać się po "Jughead".

     

    O ile dwa pierwsze odcinki bardzo przypadły mi do gustu, tak epizod trzeci po prostu zwalił mnie z nóg. Byłem zszokowany, przerażony a nawet leciały mi z oczu łzy. To, co zobaczyłem w ciągu czterdziestu niezwykłych minut, całkowicie mną wstrząsnęło. Nie można powiedzieć, że zmienił się sposób ukazywania akcji, bo będzie to drobne nieporozumienie. Trzeba jednak wyjaśnić, że ten jeden odcinek odpowiada na wiele mniej lub bardziej znaczących pytań, które przez tak długi czas nie dawały nam spokoju.

     

    Dopiero po obejrzeniu odcinka trzeciego, zaczniecie łączyć ze sobą fakty. Staną się wam jasne przyczyny i skutki wielu wydarzeń. Wyjaśnienie mniejszych tajemnic nie rozwiąże może tych największych zagadek ale rozjaśni np. motywy postępowania bohaterów. Dowiemy się dlaczego podjęli takie a nie inne decyzje.

     

    Trzeci epizod nie skupia się wbrew pozorom na "Oceanic Six". Nie zobaczymy Kate czy Jack'a. Akcja przeniesie się na wyspę. Zobaczymy co dzieje się z resztą rozbitków. Miejsce w opowieści znajdą również Penny i Desmond. Ten ostatni dokona pewnych zaskakujących odkryć na temat misji, do której został wyznaczony.

     

    Co więcej mogę powiedzieć na temat tego odcinka?

     

    - czymkolwiek jest Jughead( a tego nie mogę zdradzić), niewątpliwie zmieni oblicze "Lost". Jest to coś przerażającego, co może stać się głównym motywem całej historii,

     

    -powinniście zwrócić szczególną uwagę na bóle głowy i krwawienie z nosa,

     

    -widziane wcześniej osoby z rodziny, pojawią się ponownie ale w innym kontekście,

     

    -dobroczyńcy będą mieli znaczący wpływ,

     

    -Ipsa scientia potestas est,

     

    - kompas jest kluczem do zrozumienia.

     

    Dodam jeszcze, że posiadam pewną teorię, która wiele by wyjaśniła. Niestety nie mogę jej wyjawić do czasu aż nie zobaczycie premierowego odcinka. Dodam, że wiąże się ona z nową bohaterką, którą ja nazwę "Blondie", chociaż jej imię pojawia się w epizodzie.

     

    "Jughead" odpowie na wiele pytań ale też da kilka nowych. W każdym razie epizod ten udowadnia, że producenci nie spoczęli na laurach i ostro wzięli się do pracy. Wierzcie mi-nie chcecie przegapić tego odcinka.

     

     

     

    www.zagubieni.pl

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...