Skocz do zawartości

Elitesse

Użytkownicy
  • Postów

    1 657
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Elitesse

  1. 11 godzin temu, ogqozo napisał:

    Gra, tak jak te wszystkie hiciory na plejstejszyn AAA, znacząco inna, niż się spodziewałem po mówiących o skrajnym geniuszu recenzjach. Dużo łażenia powoli, postać mówiąca sama do siebie żeby nam wytłumaczyć jak cepom jeszcze raz co się dzieje. Tempo jest bardzo inne niż by mogło być, bardzo. W przerwach szczelamy zombiakom w głowę.

     

    Najgorszy dla mnie jest chyba system save'ów. Wpadam do chatki, potem latam po tym lesie, zbieram jakieś upgrade'y, rozwiązuję "zagadki" (wpisz numer który leży napisany obok), rozwalam te zombiaki, słucham tych monologów itd. Mija pół godziny, przesadnie kozaczę i ginę. Wszystko powtarzać. Reszta to po prostu styl gry, ale nienawidzę tego patentu tak bardzo, no tak już mam.

     

     

    Grałeś w pierwszą część? Bo taka właśnie jest konwencja tej gry, gdzie postać pisarza mówi do siebie / pisze na maszynie właśnie to co się dzieje. Dodatkowo postać odnajduje strony opisujące fabułę gry. Nie mogli z tego zrezygnować, bo zrobiliby z kontynuacji zupełnie inną grę niż spodziewali się fani. Tutaj nie masz żadnych zombie, którym strzelasz w głowę. Wygląda na to, że chciałeś zagrać w grę pokroju Resident Evil, a takich doświadczeń nie może zapewnić AW.

     

    Owszem, mogę się zgodzić co do kwestii zapisywania i poziomu trudności. Mnie to też wkurwia jak muszę powtarzać całą sekwencję, bo nie udało się uciec i uleczyć. W pierwszej części na początku też nie było łatwo ale po jakimś czasie człowiek się przyzwyczaja. Tutaj walki potrafią stanowić większe wyzwanie.

     

    9 godzin temu, Szermac napisał:

    Ale od połowy AW2 mam nieodparte wrażenie, że to wszystko co tam się dzieje to jest tak totalny bełkot i grafomaństwo, że choj xD

     

    To co określasz jako bełkot i grafomaństwo, to też cecha charakterystyczna tego typu gier. Tak samo jak w Miasteczku Twin Peaks działy się dziwne rzeczy, tak samo tutaj tak jest. Takie klimaty się lubi albo nie lubi. Nie muszą być dla Ciebie.

     

     

    • This 1
  2. 55 minut temu, number_nine napisał:

    W islandzkim sklepie jest cały czas w promocji jakby co :) 

     

    Wiem, wiem. Kusząca opcja ale póki co testuję możliwości GeForce Now. Na wyprzedaży dokupiłem CP77 z dodatkiem za 120 zł ale tutaj już mam wrażenie, że grafika jest słabsza niż na XSX.

     

    Wrzucę jeszcze zdjęcia z telefonu jak to wygląda w połączeniu z ambilight z taśmy LED.

     

    Spoiler

    20231124_192830.thumb.jpg.ef8308fb6a880d2a7960fe35302453d2.jpg20231124_225429.thumb.jpg.b8b17501307d5c26c91c875e630f381f.jpg20231126_205102.thumb.jpg.ebaf5aa5b6785b4ace6ae16a2865c08b.jpg20231126_205121.thumb.jpg.16e3108551e8282084e25ccdbcc375dc.jpg

     

    Lubię taki klimacik. Małe sielskie amerykańskie miasteczka, gdzie wszyscy się znają. Lokalna stacja radiowa i rozmowy mieszkańców. Póki co jedyny problem jaki miałem to brak synchronizacji dźwięku z wyświetlanymi napisami. Myślałem, że to kwestia tego, że gra idzie strumieniowo ale ktoś tu już pisał, że miał ten sam problem. Jaram się tą grą i tym jak to działa przez GFN na moim słabiutenkim necie. Gdyby tu był światłowód, to brałbym od razu najwyższy abonament.

  3. Dobre opinie i black friday przekonały mnie do tego abym się złamał i poparł ten antykonsumencki ruch polegający na rezygnacji z wydań pudełkowych. Nie żałuję. Gdyby reszta produkcji, które przejdą na taki sposób dystrybucji dowoziła taki poziom jak Alan Wake II, to od razu jestem gotów zrezygnować z pudełek. Bez żalu i zbędnego gadania. Gra jest zajebista i przebija pierwszą część o całą długość. Szkoda, że tak długo musieliśmy na nią czekać ale naprawdę było warto. Dawno nic mnie tak nie pochłonęło i czuję, że jak raz w roku wracałem do pierwszej części, to teraz ten sam los czeka kontynuację. Uwielbiam taki klimat. Przechodziłem ostatnio Control i miło się robi na fakt spotykanych podtekstów, dokumentów czy postaci. Jestem pod wrażeniem, że udało się to tak dobrze zrobić. Jestem już chyba w połowie, a co chwilę coś mnie pozytywnie zaskakuje.

     

    Skusiłem się na promocje na epicu i udało się zakupić grę z przyszłymi dodatkami jakoś za 200 zł. Na tej promce gra chodziła chyba tyle co przy pierwszych preorderach więc dobra cena. Gram na PC za pomocą Geforce NOW i gra wygląda bardzo ładnie. Mój PC tego nawet by nie odpalił. Kiedyś może sprawdzę jeszcze wersję na XSX jak będzie w dobrej promocji albo jak wyjdzie wydanie pudełkowe z dodatkami. Jest to jedna z niewielu gier, które naprawdę są warte swojej ceny. 

    • Plusik 1
  4. 40 minut temu, rodi84 napisał:

    Tylko moja ma ponad rok i jest cicha, a druga jest nowa i mocno głośniejsza i zastanawiam się, czy tak właśnie może być. I czy z czasem ta nowa się jakos rozkręci i nie będzie aż tak piszczeć. Czy moze to raczej wada i trzeba konsole oddać?

     

    Nie wiem czy to będzie wystarczająca podstawa do wymiany sprzętu. Ewentualnie wezmą ją do siebie, trochę poleży na magazynie, a potem przywiozą "naprawioną" ;p Ale spróbować zawsze można, gorzej już chyba nie będzie.

  5. 27 minut temu, easye napisał:

    nie wiem jak można płacić za abonament Sony dla gier... same śmieci, badz gry które na PC kosztują po pare-patenascie zł.

     

    0 exow na premiere pomimo tego że wydają raptem 1-2 rocznie, zreszta  podobnie jest z gramu AAA innych firm i jeszcze ta chora cena...

     

    Kiedyś to jeszcze mogło mieć sens, bo wrzucali też swoje exy. Teraz szorują po dnie jak wcześniej M$ i idą chyba w tym samym kierunku aby zniechęcić graczy do podstawowego abonamentu, a postawić na wyższe poziomy.

  6. Godzinę temu, mario10 napisał:

    Miałem PS4 i PS5 kupiłem chyba rok po premierze i nie żałuję. Szybkość ładowania gier, kultura pracy i te kilka exów na Ps5 dały mi dużo przyjemności.
    Ale rozumiem też, że każdy może mieć jakieś swoje powody, dla których nie czuje potrzeby kupowana ps5 i nie muszą to być powody finansowe.

     

    Ogólnie to też miałem brać PS5 na premierę ale zniechęcili mnie strasznie swoją polityką cenową dotyczącą ulepszania gier do wydań next gen kiedy xbox oferuje w większości darmowe update. Dodatkowo jako pierwszy miał game passa, obietnice tytułów 1st party w cenie abonamentu, większy dysk twardy, kapkę niższe ceny cyfry na promocjach, większą moc na papierze, a dodatkowo nie było problemów z jego dostępnością jak w przypadku konkurencji. Nie doświadczyłem też żadnych problemów z pracą konsoli od premiery za to czytałem, że w premierowych PS5 były problemy z czytnikiem i instalowaniem gier... Szybkość i kulturę pracy mam już dzięki XSX więc obecnie zakup nowej konsoli ze względu na ten atut u mnie odpada. Biorąc pod uwagę to, że nowych, dobrych i interesujących gier jak na lekarstwo, a generacja rozkręci się dopiero w połowie, to gdyby nie pandemia to nie wiem czy wszedł bym na początku generacji w nową konsolę. Sytuacje ratuje tylko szybkość i kultura pracy nowych sprzętów. Choć przyznam, że od początku tej generacji dużo grałem w stare gry w trybie wstecznej kompatybilności. Także te z epoki x360 i bardzo dobrze się bawiłem odświeżając niektóre starocie. W przypadku konsoli sony to nie było możliwe i musiałbym zakupić jeszcze ps3. Nie jestem przywiązany do marki, a staram się podchodzić do wyboru zabawki dość pragmatycznie i idę tam gdzie wg mnie jest lepsza oferta. Gdyby jednak tak się stało, że najpierw wybrałbym PS5, to teraz dokupiłbym xobxa bo promocje ma akurat dobre. Wtórna kwestia, że konsola jest mniej popularna więc oferowana w lepszej cenie ale do multiplatform jak znalazł.

  7. 11 godzin temu, michu86- napisał:

    Nie jestem w stanie zrozumieć ludzi, którzy 3 lata po premierze rozkminiają czy obecnie opłaca się kupić PS5 czy nie. Tzn chcą ale może za pół roku będzie jeszcze lepszy moment. A może za rok? 

    A może już pro?

     

    Są tacy ludzie o których mówi się, że zabiorą pieniądze do grobu - trochę śmierdzi mi to takim właśnie podejściem.

     

    Oczywiście nie mówię tutaj o kwestiach finansowych - tylko o osobach które na coś mogą sobie pozwolić ale tego nie robią bo czekają na najlepszy moment w życiu który nigdy nie nadchodzi, ich walka odbywa się w hipotetycznym świecie wyborów, symulacji zakupów i ogólnego przeanalizowania sytuacji połączonej z wiecznym zwlekaniem "bo zawsze coś". A Kowalski to debil bo kupił 3 lata temu i przepłacił 300zł.

     

     

    Strasznie generalizujesz tak jakby świat był zero-jedynkowy. Niektórzy mają już np. next gena konkurencji, mocny PC albo nie ma dla nich jeszcze w co grać. Ja mam już właśnie xboxa, a jedyna gra w którą chciałbym zagrać na PS5 to póki co TLoU part 1 i może part 2 po płatnym upgradedzie. Haptyczne pady to ciekawy bajer ale może można go mieć też na PC choć to nie jest must have. Nie jest to gamechanger dla którego kupiłbym konsolę. Teraz jak przekonałem się do Geforce NOW, to pod znakiem zapytania stawiam kupno nowych konsol/komputera. Póki co tylko prędkość neta mnie ogranicza przed graniem w 4K i wszystkimi ustawieniami na maxa. Kupowanie czegoś tylko dlatego, że jest teraz w dobrej cenie jakoś do mnie nie przemawia. Stać mnie na wiele rzeczy, których zakup rozważam w bliższej lub dalszej przyszłości jednak póki co tego nie potrzebuję. To nie jest dla mnie produkt pierwszej potrzeby. Może nawet poczekam na PS6 aby za małe pieniądze ograć wszystkie exclusive z ps5. Nie jestem w stanie zrozumieć tego, że ktoś może mieć z tym problem.

     

    Z pewnych względów PS4 zakupiłem dopiero w 2018 r. Wcześniej miałem przerwę od grania i nie miałem akurat do tego głowy ale stać było mnie cały czas. W "nagrodę" za cierpliwość wpadła mi konsola (zestaw z RDR2), która jak później czytałem była jedną z lepszych rzutów bez problemów technicznych czy hałasowania. To akurat przypadkiem bez żadnego polowania na upragnioną konsolę z tego a nie innego wypustu. Druga "nagroda", to sporo tańsze gry oraz hity Sony dodawane w ramach abonamentu. Jasne, że są to często gry w które wszyscy grali ale jak ktoś wchodzi w połowie albo pod koniec generacji, to miał fajny bonusik.

  8. 15 godzin temu, Czezare napisał:
    15 godzin temu, Pupcio napisał:
    Po co grać w serie która ewidentnie nie jest dla Ciebie?

    Pytanie retoryczne. GTA4 wręcz znienawidziłem i nie z powodu, że nie było wersji PL. Brak polskiego tłumaczenia mi nie wadził, natomiast główny bohater -niemowa-popychadlo już a jakże - tak...

     

    W trzeciej części był niemowa. W GTA IV nasza postać już swobodnie się komunikowała i prowadziła różne dialogi. Pamiętam mój opad szczeny kiedy przy nieco większej prędkości jazdy samochodem miałem wypadek z innym wozem. Bohater wypadł przez przednią szybę i głową skosił latarnie na ulicy. Nie pamiętam aby cokolwiek wcześniej ani później oferowało takie atrakcje. W GTA V już trudniej było o taki poziom realizmu i fizyki. w czasach kiedy wychodziła IV część nawet nie marzyłem o wersji PL. Mam jeszcze oryginał i chciałem go ograć we wstecznej albo na x360 ze względu na zachowany oryginalny soundtrack ale na STEAM jest fanowskie spolszczenie więc tam można ograć w PL.

  9. 19 godzin temu, kotlet_schabowy napisał:

    Też się skusiłem na dzisiejszą "promocję", miałem rozterki i dylematy, głównie natury "moralnej", bo wiem, że jako konsumenci i po prostu Polacy jesteśmy dymani, ale ta spekulacja może trwać w nieskończoność, a ile można siedzieć na PS4 Slim?

    Czekać na PS5 Slim? Frajerstwo, bo droższy a niewiele lepszy, pewne aspekty nawet na minus, a fat będzie już tylko drożał. Czekać, aż Slim stanieje? A chuj wie, kiedy to będzie. Nie czekać i brać teraz fata? Frajerstwo, bo stara technologia, wypychanie zaległego syfu, zawyżona cena, pewnie stanieje przed Świętami/w styczniu/na majówkę. Kupić PS5 w 2021 za 3,5k? Frajerstwo, bo scalperzy (no dobra, to akurat prawda xD). Kupić preordera i mieć na premierę? Frajerstwo, bo i tak nie ma w co grać, awaryjność, cewki. I tak do zajebania.

     

    Golas powinien w Polsce jako OKAZJA latać po 1800zł i prawda jest taka, że to dzisiejsze 2k to żadna łaska pańska, a i tak okazało się, że trzeba na nią polować xD. To, co w ogóle odjebywały dziś sklepy, to jest dramat i żenada.

    Liczę tylko na to, że nie padnie mi napęd, bo już pojawiają się w necie głosy, że ten "rzut" ma jakieś problemy w tym temacie xD. Część osób już oddała sprzęt.

     

    Zgodnie z zapowiedziami, to nowa wersja nazywana 'slim' miała kosztować przecież tyle samo i zastąpić wersje FATowskie. Teraz wszedł marketing albo polityka marketów/Sony aby pozbyć się starego sprzętu i zrobić miejsce na nowy. Tak samo to wystawianie na sprzedaż ps4 slim za połowę ceny ps5. Ciekawe czy ktoś kupił ps4 slim albo czy w tych pudełkach cokolwiek wogóle było ;p Marketing. Jak już to się skończy, to może cena na następnych promocjach będzie w okolicach 1800 zł choć to zależy jeszcze od kursu waluty i tego co się będzie dziać na świecie.

     

     

     

  10. 14 minut temu, bebbop napisał:

    Mysle, ze za rok spokojnie za te 1600-1700 sie ewentualnie odsprzeda, takze nie chcialo mi sie juz czekac. Jak zapowiedza oficjalnie Pro to bedzie sie myslalo. Na chwile obecna dobry deal. 

     

    Dobry, dobry.

    Po ewentualnej wersji pro nie obiecuję sobie zbyt wiele dlatego gdybym jednak skusił się na FATa to chyba nie bawiłbym się w przesiadki dla troszkę lepszej grafiki. Inaczej to wygląda jak to dla kogoś dopiero wejście w konsole sony w obecnej generacji. Choć oczywiście mogę się mylić i mogą czymś jeszcze zaskoczyć. Jednak na podstawie odchodzącej generacji ciężko jest wyciągać takie wnioski.

  11. 2 godziny temu, kamil88pl napisał:

    Bez sensu dopłacać 800 zł do dysku większego o 125 gb i odpinanego napędu. Wolę fata w promce dzisiejszej za 1999 i 800 zeta zaoszczędzone. 

     

    Dokładnie. Na obecną chwilę przy takich cenach, to raczej też decydowałbym się na FAT, a za zaoszczędzone pieniądze po prostu dokupił większy dysk i włożył do konsoli. Jeszcze na gry by wystarczyło ;) Jednak za jakiś czas jak slim zastąpi wersję FAT, to cena powinna zejść niżej więc w przypadku zakupu w przyszłości relacja cenowa może nie być już tak bardzo przemawiająca za wersją FAT.

     

    Wczoraj przeszedłem się do EURO i do Media Markt, bo miałem po drodze. Na dziale konsol pojawiły się jeszcze stare pudełka z PS4 500 giga! Nie wiem skąd oni je wygrzebali i czy nie jest to jakiś zabieg marketingowy, bo w obu sklepach PS4 były w pudełkach, które pod wpływem czasu już straciły kolor (wypłowiały) i kosztowały połowę ceny PS5. PS5 2600 zł, a PS4 1300 zł.

     

    Pytania:

    1. Czy znamy już jakieś opinie użytkowników nowych modeli konsoli?

    2. Czy w tej nowej wersji można także samemu rozbudować dysk SSD?

     

    1 godzinę temu, bebbop napisał:

    Osobiscie czekalem na slima, ale wjechaly takie promki,ze jednak przeprosilem sie z fatem i wzialem w euro agd ze spiderem na plycie, gdzie po sprzedazy gry sama konsola wyszla za 1870. 

     

    Miałem podobnie ale ja chcę poczekać jeszcze z rok ;p a może pojawi się też wersja pro konsoli ;) Jednak cena slimki i ten zestaw ze Spiderem kusi mnie aby zakupu jednak dokonać już teraz.

  12. Skasowałem już grę, bo potrzebowałem miejsca ale specjalnie dla kolegów wczoraj zainstalowałem ją ponownie ;) 

    Spoiler

    11d85fa7-8982-4c38-b943-c223d25e82c6.thumb.jpg.d43525b479cf3288b82289b0d9bf0e4a.jpg

     

    I jest tak jak mówiłem i tak jak podejrzewałem. Dopiero jak wejdę w tryb "normalny", to mam wybór jak w DLCku odnoszący się do poziomów ochrony. Swoją drogą trochę dziwnie je ponazywali, bo jakoś maksymalna ochrona kojarzy mi się bardziej z największymi ułatwieniami ale nwm. Jak już zainstalowałem grę ponownie, to zacząłem rozgrywkę na najwyższym poziomie trudności trybu normalnego. Jest jeszcze za wcześnie aby jednoznacznie stwierdzić, że jest dużo łatwiej od trybu hardcore ale już na początku widać, że gra będzie jednak łatwiejsza. Jak do tej pory każdy pokonany wróg wyrzucił coś z siebie po  pokonaniu, plasterki z energią dodają więcej HP, a jak trafiam na kredyty to jest ich więcej niż w trybie hardcore. W trybie hardcore itemów jest mniej i są mniejsze jak już się trafią. Polecam sprawdzić ten tryb, bo wtedy gra zaczyna wyglądać inaczej niż w dniu premiery.

  13. Cytat

    The Callisto Protocol trudniejsze niż kiedykolwiek. Tryb Hardcore już dostępny

    Dla prawdziwych twardzieli.

    The Callisto Protocol otrzymało nową aktualizację, wprowadzającą do gry tryb Hardcore. Gracze mogą liczyć na jeszcze bardziej wymagającą rozgrywkę oraz garść kolejnych trofeów do zdobycia.

    Jak łatwo się domyślić, tryb Hardcore podnosi poziom trudności gry do maksymalnego poziomu. Liczba surowców, amunicji oraz pakietów leczenia znajdywanych w grze została drastycznie obniżona. Zwiększono natomiast obrażenia zadawane przez przeciwników, którzy teraz są także trudniejsi do ogłuszenia.

    Twórcy zachęcają do sprawdzenia swoich sił w utrudnionej rozgrywce, dodając do gry zestaw nowych trofeów do zdobycia. Gracze, którzy ukończą podejście na najwyższym poziomie trudności, odblokują tryb Hardcore w wersji Nowej Gry Plus, który zapewni jeszcze więcej wyzwań. Do gry trafiło też kilka nowych skórek dla Jacoba, choć odbiorą je tylko posiadacze przepustki sezonowej.

    Gotowi na jeszcze trudniejsze wyzwanie w The Callisto Protocol? Tryb Hardcore jest już dostępny za darmo dla wszystkich graczy. Posiadacze przepustki sezonowej otrzymali też zestaw skórek The Outer Way” - czytamy w tweecie studia.

     

    https://www.eurogamer.pl/the-callisto-protocol-trudniejsze-niz-kiedykolwiek-tryb-hardcore-juz-dostepny

     

    Zrobię wam specjalnie zdjęcie albo screena jak wrócę do domu. Nie zaczynałem "Nowej Gry Plus" z zaimportowanymi broniami z pierwszego przejścia tylko po prostu nową grę aby nie było za łatwo. Dodatek odpaliłem natomiast od save z pierwszego przejścia gry. Skoro mam ten tryb to chyba musiałem za pierwszym razem przechodzić grę na ówcześnie dostępnym najwyższym stopniu trudności aby odblokować hardcore. Ewentualnie pismaki coś źle podali w notce powyżej. W każdym razie tak jak mówiłem na początku: teraz miałem tylko tryb normalny, hardcore i rozczłonkowanie.

     

    Chyba, że jest jeszcze inaczej. Może gdybym wszedł najpierw w tryb normalny, to tam mógłbym wybrać poziom tak jak mam obecnie w DLC. :sadkek:

  14. 34 minuty temu, Wredny napisał:


    Miałeś - tak nazywa się najwyższy poziom trudności. Grałem premierowo, więc nie było wtedy żadnych dodatków.

     

    :D

    Heh, jeszcze dwa dni temu w to grałem i sprawdzałem. Były tryby: normalny, hardcorowy i rozczłonkowania. Natomiast w dodatku tryby nawiązujące do ochrony.

    Grane na XSX ale nie na premierę.

  15. 9 godzin temu, Wredny napisał:


    Nie no do Dark Souls to nie ma podjazdu, bo tutaj te uniki powodują, że Jacob jest praktycznie nietykalny i w sumie tylko podczas walk z tymi dwugłowymi "bossami" była jakaś trudność, bo oprócz tych abominacji, które mają nas na jednego strzała, na arenę wpadają też zwykłe mobki i robi się ciężki do opanowania chaos.
    Amunicji nigdy mi nie brakowało, bo tu przecież strzela się tylko w ramach finishera/przedłużenia combo - wali się pałą i tyle.

    Ja zacząłem od razu na Maximum Security i całość to spacerek po parku, a pod koniec gry pełne inventory amunicji i wszystkiego.
    No i tak jak ktoś tu kiedyś napisał w tym temacie - "w tej grze to nie my utknęliśmy z potworami, ale one z nami" - jak widzisz jakiegoś to tylko czekasz, aż podleci, żeby mu zayebać, zamiast się ich bać.

     

    Nie miałem takiego poziomu trudności w podstawce. Praktycznie tylko normal i hardcore. Trybu rozczłonkowania nie liczę, bo to chyba jakieś ułatwienie miało być skoro na strzała przeciwnik traci kończynę.

    Za to w dodatku były tego typu tryby i tam zacząłem grać na średnim, a pod koniec zmniejszyłem na łatwy, bo mnie to już wkurwiało te powtarzanie.

     

    Tak, w tej grze to nie my utknęliśmy z potworami, a one z nami :D Jestem tego samego zdania ale grając nie czekałem aż ktoś do mnie podejdzie tylko też sam przejmowałem inicjatywę. Tak grałem na normalu i do pewnego stopnia na trybie hardcore. Czekanie na przeciwnika nie zawsze skutkowało sukcesem jak nie wykonałem drugiego albo trzeciego uniku, padła responsywność pada (ewentualnie za późno to zrobiłem) albo drugi przeciwnik mi w tym czasie zajebał, a go nie widziałem więc postać nie mogła wykonać uniku etc. Plus dochodzi moja niecierpliwość i niekompatybilność z grami dark soulsowopodobnymi. Od pewnego momentu koniecznym jest strzelać w macki potworów aby nie ewoluowały więc nie jest to tylko forma przedłużenia kombo. Czasem możesz strzelić w wybuchowe beczki albo we wroga, który się zbliża. Zwłaszcza na normalnym poziomie trudności, gdzie gra jest bliższa Dead Space niż Dark Souls.

  16. Po skończonym Dead Space zacząłem grać w TCP od początku aby porównać obie gry i w końcu sprawdzić jak im wyszedł ten finałowy dodatkowy rozdział w DLC. Póki co ciężko jest mi rozstrzygać o wyższości jednej z tych dwóch pozycji, bo wyszło mi że to dwie zupełnie różne gry. Dlaczego? Dlatego, że grając od nowa w TCP od razu wskoczyłem na hardcorowy poziom trudności, gdzie gra jest zupełnie czymś innym niż ją pamiętam z pierwszego przejścia.

     

    Nie lubię gier typu dark souls, a w coś takiego właśnie (w mojej opinii) zamieniło się TCP na tym poziomie trudności! Gra polega głównie na korzystaniu z pałki i wspomaganiu się bronią palną, a taki DS to głównie strzelanie i minimum walki w zwarciu. Nawet opanowanie schematu uników na niewiele się zdawało. Przy trudniejszych wrogach postać jest na strzała. Przy jednym wrogu to potrafi stanowić problem, a przy dwóch albo większej ilości to już czysta loteria. Dodatkowo ciągle postać cierpi na notoryczne braki amunicji, apteczek i baterii. I do pewnego momentu taki układ był nawet fajny ale później zrobiło się zdecydowanie za trudno jak na moje standardy. Gram dla przyjemności, a nie dla frustracji. A przy tym poziomie trudności mój poziom frustracji wyłączał mi fun z rozgrywki. Także obecnie ciężko jest mi porównywać DS i TCP, bo to dla mnie dwie różne gry. Może jak zagram w DS na najwyższym poziomie, to będę miał lepsze porównanie albo jak zacznę TCP na niższym poziomie trudności.   

     

    Doszedłem mniej więcej do połowy gry, tam gdzie zdobywa się kombinezon i jest zimowy krajobraz. Póki co nie miałem ochoty grać w to dalej na takim poziomie trudności. Odpaliłem za to DLC i muszę przyznać, że jest całkiem spoko. Tylko dwie finałowe ostatnie walki na tyle mnie zniechęciły do gry, że zmniejszyłem poziom trudności, bo w praktyce było to tym samym co zabawa w podstawkę na hardzie. Fajnie poprowadzono te aspekty ze zmianą świadomości, trochę silent hill mi się przypomniał. W trakcie gry podejrzewałem, że to jakoś w takim kierunku idzie jak okazało się na samym końcu. Było to przewidywalne skoro pojawiały się te odmienne stany świadomości. Fajnie to zakończyli, a na koniec rozbawił mnie jeszcze ten easter egg.

    • Plusik 1
  17. Mam problem z dyskiem twardym zewnętrznym. To samsung t7. Do tej pory wszystko było dobrze ale od wczoraj jak coś z niego kasuję, to nie aktualizuje informacji ile jest wolnego. Zawiesił się na 13,3 giga i co bym nie skasował z poziomu konsoli, to cały czas tak samo. Do PC go nie podłączałem ale mam taki sam i tam nie mam żadnych problemów.

     

    Jakiś pomysł co z tym zrobić?

  18. 40 minut temu, Faka napisał:

    Ta pewnie wydadzą grę pod koniec żywota generacji. No słabo, żeby wydać tylko jedną grę. W ogóle to chuja wiadomo, co oni mają teraz w planach nie licząc tych głupot rimejkowania gier jak tlou. 

     

    Odkąd odszedł Bruce Straley to same gówna w tym studiu się wyprawiają, no ale co dziwić gdy na czele produkowana gier stoi zjebany zjeb dickmen, który pewnie by na czoło pierdolnął kobiecą pizdę. 

     

    Duckman chciał się skupić w większym stopniu na drugim sezonie serialowej adaptacji serii. Tak mu się to spodobało... :bella: Więc po co komu jakieś gry jak gość może realizować się w serialu ;)

     

    1 godzinę temu, Patricko napisał:

    Nie, tylko na PS5.

     

     

    Dzięki. A czy bywa tak, że na promkach można kupić taniej upgrade? :cebula:

  19. Ciekawi mnie czy jak zrobię upgrade za 10$, to czy wersja na PS4 uzyska możliwość zagrania w tych nowych trybach. Nie mam jeszcze PS5 ale zaciekawiła mnie zabawa w tym nowym trybie i wycięta zawartość. Przecież tam nie może być nic z czym starsza PS4 by sobie nie poradziła.

     

    Druga kwestia, to czy podczas różnych promocji zdarzało się aby płatne upgrade też były oferowane w niższej cenie? Na tle rynku całkiem przyzwoicie zapowiada się oferowana zawartość przy tym płatnym upgrade ale jak może być jeszcze taniej, to tm lepiej.

  20. 3 godziny temu, Schranz1985 napisał:

    Nie no fajnie jest, tam się ustawia z apki moc itd.
    Kwestia konfiguracji.
    Z tylu masz biała ścianę?
    Bo ja sobię wymarzyłem czarną za oledem, i już miałem brać tą T2 ale nagle przyszło opamiętanie.
    Czarna ściana nie odbija światła:dynia:

     

    Zapomniałem napisać, że na zdjęciach to wygląda lepiej niż w rzeczywistości. :sapek:

    Nie wiem czy to kwestia tego, że jest ciemno ale patrząc na efekt przez telefon bardziej mi się podobał niż to co widzę na ścianie LOL. Musze to jeszcze skonsultować z kimś kto coś takiego montował. Wydaje mi się, że gdybym umiejscowił taśmę bardziej po bokach to efekt byłby jeszcze lepszy, bo teraz większa część tego światła idzie bardziej ku wnętrzu pleców TV zamiast rozchodzić się bardziej na boki. Moc mam wysoką albo daną na maksa. Trochę dziwne czasami są te kolory, np. kiedy na tv widzę więcej pomarańczowego, to tam jest fiolet albo jakiś róż. Wczoraj nie miałem czasu się tym bawić.

     

    Tak, ścianę mam białą. Specjalnie ją taką tam zostawiłem ze względu na chęć skorzystania z tegoż podświetlenia. No i jechałem na resztkach farby z innego malowania ale efekt jest dobry.

  21. W dniu 28.10.2023 o 21:43, Schranz1985 napisał:

    To nie jest zwykła taśma RGB.
    To jest cenione i mocno polecane ambi.
    Do tego jest kamerka która odbiera sygnał z tv i dopasowuje kolor.
    Tu jest też problemy bo oled cieniutki jak tafla więc na górnej ramce ciężko zamontować.
    Ludzie montują od dołu czasem, chowają ją za soundbarem jak kogoś denerwuje itd.
    Ogólnie to jest dokładnie to czego szukałem i jako że jest już T2 to T1 jest w mega promo.

    Obyczajcie sobię na yt

     

     

     

     

     

    Kupiłeś coś? Do mnie wczoraj przyszło T2 i jest podobnie jak na tym filmiku. Podobnie, bo chyba coś zjebałem i źle taśmę przykleiłem... :balon:

    Źle, bo powinienem chyba ją przykleić na skraju TV, a nie bardziej w środku. Zasugerowałem się instrukcją, na której taśmy były przyklejone obok siebie tworząc prostokąt ale to chyba dlatego tak jest ponieważ instrukcja mogła dotyczyć TV 55'. Ja mam 65' przez co mam wrażenie, że ten efekt jest jakiś za słaby. Pewnie trzeba się jeszcze pobawić kalibracją ale wczoraj już nie miałem na to czasu.

     

    Załączona kamera wogóle mi nie przeszkadza, jak jest ciemno to jej nie widzę. Nawet nie zwracam uwagi na te pomarańczowe kwadraciki, które są przeznaczone do kalibracji ;) W tej taśmie nic nie można uciąć bez jej zepsucia.

     

    Spoiler

    20231115_203557.thumb.jpg.ad16b75baba3bdf0d9705a38812a7c12.jpg20231115_203611.thumb.jpg.7445b0775910deabc3ea8e2c5dee227a.jpg20231115_203621.thumb.jpg.0adae3a0f87b8ce857e215c162adeb9a.jpg20231115_203629.thumb.jpg.bb86d937ec749725a4fa81b0623dd5b4.jpg20231115_203648.thumb.jpg.fbaa894d05623c9356a08de3aef18a06.jpg20231115_203739.thumb.jpg.23ffd5635a0097a86d13096309ba6c22.jpg20231115_203803.thumb.jpg.d8b49a2c188872edbef3bc298d770be9.jpg20231115_212223.thumb.jpg.148eb34541650b86cb234712c8456581.jpg20231115_212226.thumb.jpg.327f074d5d36ee611ce59d5de4d6842a.jpg

     

    Po pracy sprawdzę czy mogę jeszcze przekleić te taśmy bardziej na skraj TV. Skraj TV mam trochę "załamany" przez co jest skos ale to chyba nie powinno przeszkadzać. Gorzej, że powierzchnia nie jest równa a chropowata przez małe rowki stanowiące chyba ozdobę TV. 

  22. Ktoś jeszcze czeka? Ktoś jeszcze w to wierzy?

    https://www.ppe.pl/news/330324/the-day-before-z-premiera-na-steam-finalne-wymagania-sprzetowe-na-pc.html

     

    Oglądając powyższe filmiki miałem wrażenie jakbym miał małe deja vu. Tak jakbym część z tych urywków już gdzieś widział w innych produkcjach, a tutaj to zostało skopiowane i skompilowane. Oczywiście na silniku tej gry. Ewentualnie posklejano graficznie stworzone filmiki aby to wyglądało jak z prawdziwej gry.

     

    Jeszcze dodali opcję urządzania wyścigów?! LOL. Jakoś coraz mniej wierzę w ten projekt.

  23. Dobra gra. Dobra kampania ale ta z pierwszej części bardziej mi podeszła. Gra w wersji międzygeneracyjnej zakupiona z outletu w jednym z marketów za 169 zł, co daje dobrą relacje cena - jakość. Gdyby nie przypadek, że zawitałem do marketu to czekałbym aż stanieje do 100 zł albo pojawi się w GPU. Fajny tryb multi, nawet daję radę kogoś rozwalić. Jak do gry dochodzą pojazdy, to moim zdaniem wypada to gorzej niż BF. 

    Ostatnio się wkurzyłem, bo chciałem zagrać w multi na szybko 30 minut do godziny. Po włączeniu pojawił się komunikat, że muszę zwolnić z dysku dodatkowe 40 giga na aktualizacje. Po zwolnieniu okazało się, że gra pobiera 240 giga więc już nie pograłem. Całość ściągała się praktycznie od nowa. Było to w dniu albo okoiocach premiery III części więc pewnie przez to taki zabieg. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...