Skocz do zawartości

anarom_pl

Użytkownicy
  • Postów

    512
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez anarom_pl

  1. @Crying_Wolf, mój guru ;)

    Wiem że lubisz katany. Czy latałeś z Washing Pole?. Wydaje się że ma duży zasięg :) . Poza tym jaką broń polecałbyś na postać pod Faith.

  2. Vow of Silence blokuje czary. Ale zajmuje dwa sloty i trzeba mieć 30 Faith. Niedługo wyjdzie Patch i już będzie można namierzać kogoś z Fogiem.

  3. I 2 sloty zmarnować-lepiej podbić jak castują i zerżnąć zanim wstaną-działa w 90% przypadków.

    Fakt, trochę szkoda. Ale jakie to wspaniałe uczucie, widzieć gościa bezcelowo machającego różdżką ;)

  4. Ja poszedłem do painted world porobić PvP. Nie polecam, miałem ochotę wypizgać pada przed okno. TwoP, fag ring, wrath of gods i glitchowanie magii na zmianę. W tak ciasnej lokacji to problem jak dla mnie. Już wiem że muszę jak najszybciej ulepszyć swoje katany, bo czym innym nie potrafię grać PvP.

    Wyposaż się w Vow of Silence i po problemie ;) . Tylko jest jeden problem. Trzeba mieć Faith na trzydziestym poziomie.

  5.  

    Akurat forest hunterzy to debile i nie raz się o tym przekonałem przez co sobie darowałem dawno temu tam pvp. Jak chcesz pvp z prawdziwego zdarzenia to leć na początek Kiln of First flame i opisz przeżycia. Zniszczą cię ludzie i nie mówię tego złośliwie, halabarda fajna jest pod warunkiem,że trafiasz a na wysokim poziomie ludzie nie używają tarcz tylko się rollują. Enjoy milion backstabów.

    Też umiem się rolować jak wygimnastykowany króliczek i aplikować backstaby. Także sprawdzę i dam znać. Ale jak przylecę zalany łzami i z grymasem przerażenia, proszę się nie śmiać ;) .

     

    Edit---

    Dopiero zaskoczyłem o jakiej miejscówce mówisz. Dark Souls już przeleciałem trzy razy. Także w tej lokacji dość długo biegałem farmiąc kamyki. Zdarzały się często inwazje. Ale z tym niszczeniem trochę przesadziłeś :) . Zdarzały się porażki, ale zwycięstwa też były ;) .

  6. Według mnie. Na pojedynki z graczami, najlepsza jest Halabarda trzymana w obu rękach. Ulepszona maksymalnie w Fire, lub Lighting, daje znakomitą siłę ataku. Zasięg też jest ok. Do tego lekka zbroja i wysoki endurance.

    Wczoraj siedziałem sobie w lesie przed wilkiem i czekałem na ataki innych graczy. Kilkunastu pod rząd zginęło, nawet po dwóch padali. Ani jednej walki nie przegrałem.

    I nie to że jestem dobry. Metoda jest prosta. Prawie wszyscy gracze nie podbijają paska wytrzymałości do końca. Nawet jak zasłaniają się tarczami, to i tak podczas ciągłego dźgania blok w końcu puszcza. To staje się gwoździem do ich trumny. Po pierwszym dźgnięciu, nie mają możliwości ucieczki. Siła uderzenia zatrzymuje ich w miejscu.

    @Crying

    Mam 92 LV. Nie miałem możliwości podciągnięcia, bo żonka marudziła. Jutro dobiję do setki :good2:

  7. Jeżeli chodzi o łatkę, to najważniejsze żeby poprawili online. Nie mogę przywołać przyjaciół :cray: . Resztę mam w pupie.

    ps.@Crying, pozdrawiam :drinks:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...