Dalhi

12 godzin temu, dee napisał:

Może wykorzystają assety od tego francuskiego studia, które poległo przy  konwersji na konsole wersji pecetowej 

Chyba Kiciński w jednym z wywiadów wspomniał że plan ten remake polega na wykorzystaniu technologii na jakiej oparty będzie Wiedźmin 4 i wyjdzie to dopiero po premierze kolejnego wieśka.

Porządny RPG obudowany recyklingiem w stylu Ubi. To może się udać. Zobaczymy w 2026.

"Zasygnalizowaliśmy, że pierwsze trzy to są gry wiedźmińskie – dwie o nazwach kodowych „Syriusz i „Polaris”, a trzecia to remake pierwszego Wiedźmina, znana pierwotnie pod nazwą „Canis Majoris”.

Nie podaliśmy kolejności, ale potwierdziliśmy, że remake, za którym stoi studio Fool’s Theory i nad którym sprawujemy nadzór kreatywny, będzie bazował na technologii „Polarisa”. Kolejność tych dwóch można więc wydedukować."

Napitalam na PC, który trochę przywracam do życia wymianą kilku podzespołów, głównie online.

W kampanię grałem ze dwa lata temu jak tylko wyszło w EA na steam. Niestety jest bardzo mało nowości względem pierwowzoru. Chwilami to tylko remake m&b warband, co nie zmienia faktu że jest to nadal moja ulubiona mechanika walki mieczykiem, konno i daje ogrom możliwości. Na padzie nie próbowałem, ale podejrzewam że poruszanie się po menusach to katorga.

Niestety są dość poważne problemy techniczne, mimo faktu że gra była ponad dwa lata we wczesnym dostępie.

Mimo to świetnie się bawię.

1 godzinę temu, Bigby napisał:

Ale jak to, przecież tam jest absolutnie gigantyczna baza piłkarzy.

Nie wiem czy miałeś do czynienia z wczesnymi wersjami tej gry, można było wychaczyć zupełnie zupełnie nieznanych piłkarzy z jakiegoś zadupia którzy szybko mogli się przerodzić w gwiazdy. Było w tym trochę "magii". Obecne bazy danych są do bólu bezpieczne w tej kwestii, fakt to bardzo realne podejście z ich strony, ale też niezwykle nudne. Rzadko trafiają się perełki, większość zawodników ma bardzo wyrównane statystyki i jak pisałem to trochę nudne z mojej perspektywy. Zgubili w drodze do zrobienia z tego bardzo rozbudowanego symulatora frajdę jaką miałem z pierwszymi wydaniami gry.

Mnie nie przekonują obecne edycje, choć gram w zasadzie w każdą. Mniej lub więcej.

Ja się zagrywałem w Football Managera przez lata, jeszcze od czasów kiedy marka nazywała się Championship Manager. Tyle że te nowe części za bardzo przypominają pracę a nie grę. Do tego baza danych zawódników jest smutna jak pizda, w zasadzie prawie niemożliwe jest wyrwanie jakiegoś młodego grajka z dobrym potencjałem na rozwój bo takich tam nie, tak zwani regeni też raczej zawodzą a wprowadzenie ich trwa lata w grze. 

Lubiłem grać długie kariery i skupiać się na promowaniu nowych gwiazd futbolu, a niestety FM na to nie pozwala w takim stopniu jak kiedyś.

Choć przyznam że wersja konsolowa na XSX zapitala aż miło, tylko sterowanie bywa karkołomne.

Pod względem czystej frajdy z gry to Championship Manager 2001/2 to niedościgniony wzór do dziś.

Co to za szlauf i dlaczego miałbym się przejmować?

Czy potrzeba lepszej rekomendacji dla gry jeżeli zaraz po zakończeniu mam ochotę grać od nowa? 

Piękna gra, dobra czasem nawet zaskakująco dobra historia z kilkoma zwrotami akcji.

Miałem dobre wspomnienia z pierwszej części ale druga przebija ją pod każdym względem. Grafika bardzo przyjemna, muzyka niesamowicie podbija emocje i to zaskakujące jak współgra z obrazem.

Do tego tu nawet słuchać oddech bohaterki, szybszy gdy biega i odrobinę zadyszki jak się zatrzymuje. Takie detale tylko pokazują jak bardzo zadbano o każdy element, zachowując jednak pewne ograniczenia wynikające z samej rozgrywki jak i jego tempai.

Trzeba przymnkąc oko na niektóre rozwiązania, inaczej gameplay nie trzyma się kupy i nie stanowiłby żadnego wyzwania ale w kwestii mechanik to zaskakująco rozbudowana gra jak na tak liniową przygodę.

Gorąco polecam.

Stawiam na pierwszą połowę 2024, będę bardzo, bardzo zaskoczony jak się zmieszczą w przyszłym roku.

Nawet jeżeli projekt jest mniejszej skali, coś w stylu The Outer World's, na 10-15 godzin. Tego zresztą się spodziewam.

Bardzo lubię Pillars of Eternity, czekam więc z niecierpliwością.

1 minutę temu, Paolo de Vesir napisał:

 Cóż, zobaczymy czy w końcu pojawi się te słynne AAA walczące o GOTY.

Tego akurat od Obsydian bym się nie spodziewał, z całym szacunkiem jakim ich darzę. Mają swoją niszę i doskonale ją wypełniali do tej pory to wątpię żeby w najbliższym czasie byli w stanie zrobić przeskok na produkcję naprawdę wysokobudżetowych gier.

Podobno jeden ze sklepów przypadkiem pokazał informacje o rzekomej premerze łatki pod obecną generację na 9 gudnia. Zapewniali że będzie w tym roku, myślę że to realna data. Tylko mam pewne wątpliwości co do samych zmian jakie wprowadzą, raz że nawet jednego bullshota nie pokazali, dwa ile dadzą radę wycisnąć ze sprzętu?

Chętnie bym sobie kupił pudełeczko na XSX, doczekam się? Trochę wątpię.

Do mnie tak naprawdę żaden z tych Falloutów w 3D nie trafił. Nie pamiętam już dlaczego nie skończyłem New Vegas, ale tam też coś nie grało.

Już The Outer World's bardziej do mnie trafił, mimo chwilami głupkowatych towarzyszy.

Tak mnie naszło żeby w końcu pograć w tego Fallouta, już że dwa razy zostawiłem po kilku godzinach, a szukam czegoś w co bym popsztrykał po szczurach 2.

Odpaliłem, wyszedłem z krypty i gra kieruje mnie na rozmowę z robotem domowym. Podchodzę do niego i zagaduje a ten nic, zero reakcje. Chodzę w kółko, strzelam do niego zagaduje w kółko i nadal bez reakcji... Na necie doradzają wczytanie zapisu, ale i to nie pomaga...

Gra ma już z 7 lat a jobany potrafi się wykrzaczyć na pierwszym zadaniu xd.

Podejrzewam że da się to pominąć i iść dalej z fabułą, ale skutecznie odebrało mi to ochotę na grę. 

Za rok, może dwa podejdę jeszcze raz.

Ten Phantom Abyss wygląda zachęcająco, chętnie sobie obczaję.

Przeszedłem dwa pierwsze rozdziały, fajna gierka. Tylko jak ktoś nie grał w pierwszą część to nie skuma po co mu te gówniaki przy nodze.

Gra się płynnie, czasem są dropy, gram na TV 120 Hz bez VRR i raczej chodzi w 40 FPS.

10 minut temu, messer88 napisał:

A był już jakiś pacz? Czy to 51GB co się wcześniej preloadowało. Może coś wskoczy jeszcze?

U mnie wczoraj zasysało 10GB.

3 godziny temu, Bielik napisał:

ostatnio namiętnie grywam w kingdom come i bardzo mi siadły te klimaty.

Ostrzegam przed DLC z młynareczką, nuda jak flaki z olejem. Lepiej olać.

Nie licząc tego to genialna gra, choć nadal jest sporo błędów w tym takich które blokują zadania. W tym roku zaliczyłem ponownie przejście i chętnie zacząłbym jeszcze raz.

Wracając do Pentiment to w sumie dobrze że ma niskie wymagania, pewnie sobie na laptopie ogram. Gówno tam siedzi a nie karta graficzna ale z tym tytułem powinno sobie znośnie poradzić.

Trzeba poczekać na coś oficjalnego, teraz to wróżenie z fusów.

2 minuty temu, ASX napisał:

Faktycznie, możesz mieć rację.

Teraz pytanie czy lepiej mieć stałe 30 czy gówno skaczące między 30 a 60 klatek xd .

Jak ktoś ma TV/monitor z VRR to jednak lepsza jest ta druga opcja.

1 minutę temu, ASX napisał:

Widziałem zrzut ekranu z gry, na którym nie widać opcji wyboru trybu grafiki

Tyle że to nie wyklucza że gra chodzi w odblokowanymi klatkarzu tak jak była mowa w innym przecieku stronę wcześniej i jest to więcej niż 30, ale z licznymi dropami.

10 godzin temu, Gregorius napisał:

Przez te pierdolone bugi i artefakty nawet nie skończyłem tego.

Pierwszy raz grałem ładnych kilka miesięcy po premierze i było ok, teraz ograłem drugi raz i w zasadzie problemów technicznych nie uświadczyłem... No może poza jednym wyjątkiem gdzie w trakcie walki kilka razy jedna postacią nie mogłem wybrać celu do atak kursor blokował się na tej postaci, ale wybranie innego członka drużyny i powrót do tej poprzedniej postaci ratował sytuację.

Poza tym nic co by się rzucało w oczy i utrudniało wykonanie choćby jednej misji.

Teraz, messer88 napisał:

Skąd info że 30fps? 

Asax sieje ferment i nie podaje źródła.

To raczej pewne że z czasem będzie schodzić rozdzielczość w dół i i niestety klatkarz. Rynek PC wypluwa coraz mocniejszy sprzęt, technologie się rozwijają, ale ta generacja nie ma nawet dwóch lat i tak bardzo nie odstaje od realiów rynku PC gdzie tylko odsetek entuzjastów tak naprawdę dysponuje mocną kartą graficzną.

Nie chce mi się grzebać w statystykach steam, ale podejrzewam że większość użytkowników siedzi na GPU trochę poniżej możliwosci XSX, bądź PS5.

Z drugiej strony to jednak producenci sprzętu mają tu więcej do powiedzenia i to oni forsują nowe rozwiązania dla których projektują między innymi karty graficzne.

Niemniej czekam na jakieś oficjalne testy.

17 minut temu, ASX napisał:

Zła informacja z kolei jest taka, że na konsolach gra będzie działać w 30 klatkach na sekundę. 

 

Miałem w planach ograć The Rats of Us na Xboxie, ale jednak wybiorę wersję na PC 

To pewne info? Nic konkretnego nie znalazłem, jeden przeciek mówi o odblokowanymi klatkarzu a w innym tylko wzmianka o braku wyboru trybu gry. 30 klatek to trochę hooynia, ale się zobaczy coś oficjalnego ewentualnie jutro  u siebie wieczorem.

Widzę że leci aktualizacja 10 GB, zasuwają do samej premiery.

Całkiem dobrze wspominam pierwszą część, tym bardziej czekam na jutrzejszą( tak wybieram się do Nowej Zelandii ) premierę.

W tym wypadku nie oglądam żadnych materiałów żeby sobie niespodzianki nie zepsuć. Liczę że zaskoczą nieco bardziej rozbudowanymi mechanikami skradania i eleminacji kolejnych przeciwników. O jakość graficzną i muzykę jestem raczej spokojny, byleby bez wielkich baboli się obyło a drobne niedociągnięcia przymknę oko.

Piszemy o tym samym. Dla większej jasności mogłem napisać " jest powiązana z Arkham poprzez uniwersum Batmana".

Choć moim zdaniem forma pierwotnie przeze mnie zapisana jest poprawna i zrozumiała.

Zresztą mniejsza o to i tak w to nie mam zamiaru grać.

10 minut temu, Bigby napisał:

 

Właśnie nie jest, przecież o tym mówię. To jest osobna gra.

 

Kumam dlatego napisałem 

19 minut temu, Dalhi napisał:

Być może nie jest kontynuacją serii, ale jest powiązana z Arkham uniwersum Batmana.

11 minut temu, Bigby napisał:

 

original story and experience set in DC’s Batman Universe

9 minut temu, Bigby napisał:

Tylko że to nie jest i nigdy nie była część serii/uniwersum Arkham. Tym jest Suicide Squad od Rocksteady.

Być może nie jest kontynuacją serii, ale jest powiązana z Arkham uniwersum Batmana. Równie dobrze moglibyśmy doszukiwiwać się jak dalekimi krewnymi jest ryś iberysjki z rysiem euroazjatyckim.