Treść opublikowana przez Paolo1986
- Kingdom Come: Deliverance
- Kingdom Come: Deliverance
-
Kingdom Come: Deliverance
Ponad 40 godzin już za mną, wsiąknąłem w questy poboczne jak w bagnoOd kilkunastu godzin nie ruszałem w ogóle głównej fabuły. Ot, jeżdżę sobie po wioskach, rozmawiam z ludźmi i robię dla nich zadania. Sporo czasu spędziłem szczególnie w Sazawie. Reputacja wyraźnie dzięki temu wzrosła Przypomniał mi się Skyrim, uwielbiam taką swobodę w grach Teraz wróciłem do Ratajów, do pana Ptaszka. Tutaj też powinienem zadbać trochę o reputację, bo wcześniej nieco nabroiłem i często strażnicy przez to mnie chcieli sprawdzać
-
Star Wars: Outlaws
Kurde, Wredny, ale kusisz
- Kingdom Come: Deliverance
-
Kingdom Come: Deliverance
Dokładnie, nie stanowi on żadnego problemu. Z jednej strony musimy i tak korzystać regularnie z łóżka, bo Henryk musi być wypoczęty. Z drugiej zużywamy zbawienne sznapsy, które spokojnie można samemu łatwo warzyć. No i zapis przy wyjściu z gry oraz autozapisy przy postępach w questach. Więcej możliwości wcale nie potrzeba
- Kingdom Come: Deliverance
-
Star Wars: Outlaws
A może to celowy opis, może ono jest niebinarne?
-
DualSense i PSPortal
Dostałem info z RTV Euro Agd, że limitka dualsensa Astrobot jest niedostępna, ale mogę przedłużyć zapis o powiadomieniu mnie Oczywiście nie liczyłem na to, że cudownie będzie można kupić oddzielnie kontroler, bo sklepy się wycwaniły i sprzedają w zestawie z grą Akurat jeden z moich premierowych białych kontrolerów po raz kolejny zaczął driftować
- Kingdom Come: Deliverance
-
Star Wars: Outlaws
Jako fan ubigier potwierdzam
-
Star Wars: Outlaws
Mi ta gierka się podoba i ląduje na wishliście Ogra się kiedyś na spokojnie
-
Star Wars: Outlaws
Friendly fire
-
Kingdom Come: Deliverance
Kolejne godziny za mną i trochę lepiej mi już idzie z otwieraniem zamków, ufff Tak sobie przeglądam wszystkie umiejętności, co by tu można jeszcze rozwinąć, no i zacząłem zbierać roślinkiPoszedłem potem z nimi do laboratorium i zacząłem warzyć eliksiry. Na początek nieoceniony zbawienny sznaps i jakiś eliksir łucznika. Fajna nawet ta zabawa w gotowanie
- Far Cry 6
- Far Cry 6
- Kingdom Come: Deliverance
-
Kingdom Come: Deliverance
To fakt, gra jest powolna i toporna. Ale to właśnie jej urok. To cena realizmu, gra na tym bazuje, co zwiększa immersję. Jednakże mamy tutaj pełną swobodę w tym, w jaki sposób chcemy grać, zwykle cele można zrealizować na różne sposoby. Mój Henryk jest przede wszystkim złodziejem, a jak już wpadnę w kłopoty, to staram się "problem" rozwiązać poprzez retorykę. Walka jest trudna, ale można ćwiczyć, praktyka czyni mistrza (we wszystkim).
-
Death Stranding 2 On The Beach
Wygląda na max 50
- Kingdom Come: Deliverance
- Kingdom Come: Deliverance
-
własnie ukonczyłem...
Drugi SoF był jeszcze lepszy w kwestii gore, ogrywałem ostatnio chyba z 10 lat temu jeszcze
- Kingdom Come: Deliverance
- Kingdom Come: Deliverance II
-
Kingdom Come: Deliverance
Ruszyłem wczoraj z fabułą, dzięki czemu zyskałem swojego własnego koniaRobi się coraz ciekawiej Zaczynam czuć, że Henryk jest silniejszy. Szczególnie mocno rozwinąłem kradzież kieszonkową - robię to przy każdej okazji Natomiast nadal muszę poćwiczyć otwieranie zamków i strzelanie z łuku