SnoD

Jez podaje, że ma być coś jeszcze dotyczącego chmury.

Koniec 2021 r. a tu niby zatwardziali gracze powołują się na dane VGChartz. Od kilku lat wiadomo, że cyferki mają wyssane z palca dlatego też 99% portali przestało się na nie powoływać.

A teraz wyobraź sobie, że spali Ci się taka konsola na gwarancji, wysyłasz do serwisu i dostajesz zwykłego XsX, bo nie mają Gucci na wymianę  

Na X360, to w lokalnym sklepie premiery ex'ów MS kupowałem po 160 zł. Do premierowej FM4, to jeszcze dwa RedBulle dostałem gratis od sklepu.

Tylko, że wielu ludzi kupowało i nadal kupuje PS5 z przeświadczeniem, że będą grali w multiplatformowe Starfield, Elders Scrol 6 czy kolejne odsłony Doom'a i Wolfentein'a i dopiero przy premierze tych gier połapią się, że nigdy na PS5 nie wyjdą. A jest spora szansa na to, że po drodze MS wchłonie jeszcze jednego multiplatformowego wydawcę, a o czym mówi się od dłuższego czasu.

XSS i XSX zaczną nabierać wiatru w żagle gdy topowe marki Bethesdy zaczną omijać PS5, dopiero wtedy do powszechnej opinii trafi, że to już są gry na wyłączność MS, gdy na pewniaka wejdą do sklepu kupić Starfield albo Doom'a na PS5, a tych nie będzie. 

CoD w tym roku miał sprzedaż o 40% gorszą niż rok wcześniej jakby ktoś jeszcze tego nie wiedział.

15 minut temu, PanKamil napisał:

A co ma switch do tego? Switch ma swoją bibliotekę która mocno różni się od stacjonarnych konsol i oni nie muszą na siłę portować potencjalnych gta 6 nextgenowych cyberpunkow, codów i wielu wielu innych. Dodatkowo switch ma ekran 6,5 cała gdzie nie widać tak bardzo braków. Xss będzie musiał odtwarzać wszystkie nextgenowe gry przez najbliższych parę lat i wtedy zacznie się jego ból. Jak wjadą wersje pro to nie zdziwią mnie spadki do 20 fps i 480p + detale na low.

Ale dalej to XsX będzie podstawową konsolą względem której gry będą spakowane w dół przy XSS i w górę przy XSX Pro.

W każdym domu gdzie obecnie stoi PS5 "dodatkowy" XSS jako Game pass box będzie jak koń trojański, bo po roku, dwóch ludzie będą się łapać na tym, że na z założenia dodatkowej konsoli grają więcej niż na swoim podstawowym sprzęcie i to za kilkukrotnie mniejsze pieniądze. I 4-5 lat później wybór PS jako pierwszej konsoli nowej generacji nie będzie już taki oczywisty.

Na XSS jest tak "mały" popyt, że aktualnie MS zwiększa jej produkcję względem XsX.

XSS + GP zaprocentuje mocno dla MS przy starcie kolejnej generacji. Jak ktoś spędzi kilka lat z konsolą, na której będzie ogrywał wiele premierowych hitów w abonamencie po 10/15$ miesięcznie + setki innych gier, to ciężko go będzie później przekonać do konsoli konkurencji i gier po 70-80$ sztuka. Sam praktycznie przestałem kupować premiery na X'a i nie mam zamiaru kupować PS5 (przez najbliższe 2-3 lata), bo po romansie z GP miałbym wrażenie jakbym palił pieniądze w piecu. Teraz tylko gry pudełkowe po mocnych przecenach + okresowo GP.

Najlepiej w 20 wariantach tej samej konsoli. XSS ma być mini konsolą odpalającą nowe gry, która zmieści się w każdej konfiguracji mieszkania, a do tego mega tanią. Tu chodzi o znacznie więcej niż tylko all digital. Gdyby miała napęd, który znacznie zwiększałby jej rozmiary, to też nie byłaby już takim gimmickiem jak teraz. To jest dosłownie nextgen wielkości książki.

W PL cały czas S schodzi jak świeże bułeczki. Sklep Allegro i bez takich promocji na bieżąco wyprzedaje tysiące sztuk S'ki.

7 godzin temu, teamdox napisał:

Ogrywam też Spec Ops The Line i jakie to jest dobre..

Spec Ops The Line, to dowód na to, że świetna gra może przejść bez echa i odejść w zapomnienie. Jak kupiłem cyfrową wersję, to później znalazłem nówkę sztukę i chyba cały czas trzymam w folii.

U mnie w podsumowaniu wyszło bardzo ciekawie bo Killer Instinct jako gra, z którą spędziłem najwięcej czasu w ogóle, a w latach 2017-2019 najczęściej ogrywanymi były kolejno Halo Wars 2, State of Decay 2 i o dziwo Sea of Thieves  

Fajny pomysł. 

Insanely Twisted Shadow Planet to dobra gra. Jak ktoś nie grał, to polecam. 76/100 na MC, oceny graczy 79/100. Ze względu na artstyle właściwie się nie zestarzała.

Na tym filmiku widać jak ten statek w oddali się przemieszcza i wylatująz niego mniejsze jednostki

Trzeba przyznać, że chyba mało kto się spodziewał, że na Steamie nowe Halo będzie gniotło nowego BF w stosunku 2:1 i to jeszcze przed wypuszczeniem SP Infinite.

Dla mnie powinni zaryzykować i rozszerzyć formułę Horizon o wyścigi skuterów wodnych lub motorówek. Brzmi jak szaleństwo, ale może warto by było skorzystać z doświadczenia Rare, które ma nie tylko niezrównaną technologię, ale i zrobiło już coś podobnego na potrzeby Kinect Sports. 

Świetne Widziałem tam ze 2 statki kosmiczne na horyzoncie, ciekawe czy można się dostać na ich pokład.

Żenada. A ludzie dawali sobie obie ręce uciąć, że to wina MS. Szkoda, że nie miał odwagi przyznać się kiedy temat był świeży.

Platinum mogło zostać wywindowane na tej grze, a tak do dzisiaj są pariasami gamingu i nadal klepią gry dla innych, bo nikt zapewne nie chce im sfinansować żadnego autorskiego projektu. 

Taka ciekawostka i w sumie zamknięcie tematu Scalebound - Kamiya w ostatnim wywiadzie przeprosił MS, że zawalili sprawę ze Scalebound i nie byli przygotowani do realizacji takiego projektu (między innymi z uwagi na brak doświadczenia z UE). Szkoda, że nie miał odwagi przyznać się gdy wszyscy wieszali psy na MS. Pewnie honor samuraja mu nie pozwalał.

Godzinę temu, Mustang napisał:

Jeśli tak jest, to w sumie nie rozumiem, czemu połowa do 3/4 jeszcze nie sprawdziła Horizona. Przecież nawet jeśli kogoś w ogóle nie interesują samochody, warto odpalić dla widoczków i pozwiedzać mapę w najgłośniejszej obok Halo xboxowej premierze roku.

To tak jakby się zastanawiać czemu wszyscy subskrybenci Netflixa nie obejrzeli wszystkich filmów. Jak ktoś nie gra w wyścigi, to po co ma ściągać 100 GB danych, tylko po to żeby zobaczyć? Bez sensu. Pewnie wolą poświęcić czas na gry, w które będą grali.

Spodziewam się, że Gears 6 również zadebiutuje w podobnej formie co Halo Infinite, czyli osobny moduł MP F2P i osobno SP. Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest fakt, że oba moduły mogą być rozwijane niezależnie od siebie.

Im łatwiejszy dostęp do gry, tym więcej ludzi zagra i więcej wyda na nią jakieś pieniądze. Efekt skali.

Horizon 5 jest w GP, a na pewno zarobili na niej dużo więcej niż na Horizon 3 (w analogicznym okresie) które nie było w GP i wychodziło gdy konsol Xone było znacznie więcej niż teraz Series.

Widać to też po becie MP Infinite. W szczycie dnia +200 tyś. na samym tylko Steam, na konsolach pewnie przynajmniej drugie tyle, a nie jest to jeszcze pełny produkt i bez SP.