Skocz do zawartości

SnoD

Użytkownicy
  • Postów

    4 770
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez SnoD

  1. Wydawanie gier tylko na swojej platformie (konsoli) nie ma żadnego logicznego uzasadnienia. Dlatego szef Sony otwarcie powiedział, że idą ze swoimi grami w multiplatformowość. To są pieniądze po które wystarczy się schylić. Do tego, jak pokazuje przykład MS, nie kanibalizuje to sprzedaży samej konsoli - gry MS są w GP, chmurze, PC, a XSS i XsX są najszybciej sprzedającymi się konsolami MS. Sony zaczęło wydawać swoje gry na PC i mają z tego same korzyści - zaczną wydawać swoje gry day one ma PC szybciej niż wszyscy myślą.

    • Plusik 3
  2. 16 minut temu, milupl napisał:

    Ciekawe co ludzie wybiorą 

    EA Sporta F.C. od ea czy 

    Fifa 23 od innego wydawcy.

     

    Nazwa Fifa od ea jest w świadomości graczy od 30 lat. Wiadomo, że miała wzloty i upadki, ale uważam że wydawca dużo na tym straci.

     

    Tylko nikt Ci nie zrobi nowej gry od zera w rok. Zanim ktokolwiek stworzy studio i technologię, to EA wyda ze 3-4 odsłony pod nową nazwą i wszyscy będą wiedzieć, że to nowa "Fifa".

  3. Dzisiaj GAAS to gra, która jest stale wspierana więcej niż 1 czy 2 płatnymi DLC. Nie ma w tym nic złego i jest to generalnie prokonsumenckie działanie, np. do Gears of War 2-3 wszystkie DLC z mapami do Hordy musiałem kupić i ostatecznie community było podzielone bo DLC kupuje dużo mniejszy odsetek graczy, a w przypadku Gears 4 i 5 wszystko jest w cenie gry i każdy ma identyczną zawartość na premierę jak i 2 lata później.

     

    Inną zupełnie kwestią jest sposób monetyzacji takiego modelu i wychodzi to różnie w przypadku różnych deweloperów. 

  4. 3 minuty temu, mario10 napisał:

    Ale ktoś zna genezę braku tych półprzewodników? Wiele lat nie było z tym problemu od jakiegoś czasu zapaść i brak wszędzie.

     

    Rosnąca sprzedaż wszelkiej maści elektroniki: kart graficznych, telefonów, tabletów + zwiększające się zapotrzebowanie na półprzewodniki w innych gałęziach produkcji (auta).

     

    Do tego dochodzą ogromne inwestycje w chmurę i serwery po stronie MS, Amazon i Google.

    • Plusik 1
  5. 1 minutę temu, mario10 napisał:

    Nie ma komponentów-nie ma konsol-nie ma sprzedaży takie błędne koło. Ale jednak MS skądś ma komponenty do produkcji.

     

    Łatwiej dostać dla XSS i tym MS nadrabia. Mają problem z dostępnością dla XsX tak samo jak Sony dla PS5.

    • Plusik 2
  6. 54 minuty temu, ASX napisał:

    Ukazał się raport finansowy Sony za miniony rok:

     

     

     

    Prognozy z dostępnością komponentów są jeszcze gorsze niż do tej pory - styczeń-marzec mają wyprodukować o 1.3 mln konsol mniej niż zakładali.

  7. Tak, studio za 3.6 mld będzie robić Killzone albo Resistance. Zejdźcie na ziemię i zorientujcie się dlaczego Bungie odeszło od MS i Acti. Chcieli robić nowe swoje IP bez żadnego nadzoru, nie po to odeszli od MS żeby zrezygnować z Halo i teraz klepać IP wymyślone przez Sony i to takie, które zostało porzucone przez pierwotnego dewelopera.

     

    Teraz w pierwszej kolejności muszą wywiązać się z kontraktu z Chińczykami.

    • Plusik 1
  8. 54 minuty temu, Figuś napisał:

    Ja jebie, widzę że większość nie umie czytać ze zrozumieniem tego co już tu było wrzucone. Wszędzie widzę że 3.6 miliarda za jedno studio to za dużo, dla graczy może tak. Dla Sony nie, Bungie to według różnych źródeł ponad 900 osób. Studio doświadczone w Gaasach z czym Sony ma od dawna problem, po to był ten zakup żeby pomogli w lepszej monetyzacji przyszłych gier od wewnętrznych studiów to raz, dwa to będzie kasa z ciągłego rozwijania D2 w które dziennie dalej gra ponad 700k luda na wszystkich platformach.

     

    Bungie dzięki Sony będzie łatwiej wyjść poza poletko growe, rozwijać w większym stopniu technoligię etc.

     

    Takie zasoby ludzkie w tej cenie dzisiaj to promocja.

     

    Co do przyszłych projektów to gaasy multiplatformy tak samo jak ta gra finansowana przez chińczyków(tencent?), a jakiś singielek, nowe albo wznowione IP Sony już niekoniecznie. Cała te statmenty to taka sama dwuznaczna korpogadka jak ten tt Spencera

     

    Na tą chwilę można sie rozejść i czekać na to co czas przyniesie.

     

    Lepiej przeczytaj co Sony, Bungie i Jimbo piszą na swoich blogach, stronach, wywiadach... Tu nie ma żadnych niedopowiedzeń, wszystko zostało już powiedziane wprost. Bungie nawet to rozpisało w formie pytań i odpowiedzi dla mniej kumatych.

     

    Sony jest właścicielem ALE: Bungie ma pełną swobodę twórczą, Bungie samo wydaje swoje gry jako WYDAWCA, obecne i przyszłe gry Bungie będą wychodzić na wszystkich możliwych platformach bez ekskluzywność dla Sony.

     

    Dla Bungie deal dekady. Dla Sony już nie za bardzo, bo wykładają bardzo dużo kasy, a w rzeczywistości to chyba Activision miało więcej do powiedzenia będąc jedynie wydawcą. Ewidentnie to Sony występowało tu w roli petenta i poszło na absurdalne wręcz ustępstwa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...