SnoD

Teraz, KrYcHu_89 napisał(a):

HB2 to jest robiony 7 lat semi-remake jedynki jako tytuł AAA, na 6 godzin, tak po przejsciu się nie cieszę.

 

Człowiek wiedział, co to będzie, ale jednak po szczególnie pierwszych trailerach myślał raczej o rozwinięciu, albo przynajmniej kontynuacji fabuły, a jak przejdziesz, to zobaczysz, że ona niestety też jest be sensu xD. 

 

Grafika i muzyka piękna 10/10. 

No to jeszcze raz się spytam, dlaczego mieliby tej gry teraz nie wydawać

3 minuty temu, KrYcHu_89 napisał(a):

Nie ma sensu robić z Hellblade 2 kozła ofiarnego Microsoftu, ale na pewno trochę dziwne, że taką prostą grę-wizualizację akurat uwzględnili w momencie takiej posuchy na rynku, gdzie od wielu miesięcy nie wydali gier ani małych, ani dużych.

Acha, czyli mieli jej teraz nie wydawać bo nie ma innych gier w maju :p

Jakie tu k* fikołki odchodzą to głową mała Gram ale się nie cieszę.

5 minut temu, Homelander napisał(a):

 

A dla mnie to śmiech na sali. Jedyna gra z tej listy, którą można od biedy podpiąć pod AAA to Indiana Jones. Jak się przymknie oko, że wygląda gorzej niż Uncharted 4. 

No to faktycznie gracz z Ciebie pełną gębą XD

To są typowe liczby dla tego typu gier. Jedynka miała w peaku najwięcej 6k, Plague Tale 2 chyba 4k. W tym przypadku istotne jest raczej czy w ramach GP zagra te 2-3 mln ludzi.

9 minut temu, drozdu7 napisał(a):

A ja nie wiem czy MS wie z kim chce walczyć na rynku konsol

Najczęściej walczą sami ze sobą :p

8 godzin temu, easye napisał(a):

Co by nie mówić takich gier na rynku ostatnio brakuje. Jak dla mnie bomba - rzygam ciągle tą samą formułą tych wszystkich gier AAA z milionem znaczników na mapie i tym samym zestawem misji. Hellblade II to coś miedzy filmem a grą, ale zarówno warstwa technologiczna (bosze jak to wygląda na UW Oledzie o_0), dźwiękowa (muzyka, głosy w głowie bohaterki jak i całe udźwiękowienie dookoła) jak i gameplay, system walki, choreografia, brutalność jest wręcz imponująca! Pozycja absolutnie obowiązkowa dla każdego fana dobrych gier. Można? jak widać MS - MOŻNA. Gratki dla Ninja Theory! 

Innym chyba generalnie też brakuje bo na Steam już 89% pozytywnych recenzji.

32 minuty temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Dla grających na PC - jest DLSS? Obawiam się, że 3060Ti może spocić się fest przy 1440p.

Nie licz na 60 fps w 1440p. Niższe 4xxx spadają poniżej 60 z DLSS.

3 minuty temu, Daddy napisał(a):

Ta jakość, jednak co Xbox to Xbox  

 

 

 

 

Nawet cutscenki są w czasie rzeczywistym i można je modyfikować  

 

Zba ktoś namiary na jej dentystę?

No te kamienie z historyjkami niepotrzebne biorąc pod uwagę jak na bieżąco jest prowadzona narracja. Czasem wręcz przeszkadzają.

Przed chwilą miałem "pierwsze spotkanie Heli", cały ten segment i później z ukazaniem kto mówi do Senuy, gram teraz w dzień a miałem ciarki XD

3 godziny temu, mario10 napisał(a):

Jak nie to wystaw na pchli w dobrych pieniądzach to wezmę

Używany kod na GP z drugiej ręki? Jak weźmiesz, to nie ma sprawy 

Już któryś raz robi takie aluzje, jak ostatecznie nic nie będzie na rzeczy z tym handheldem od MS, to się mocno zdziwię.

34 minuty temu, pawelgr5 napisał(a):

Jeszcze jest kwestia tych co podpisuja zeby w ogole miec hajs na produkcje. Remedy tak nie zrobilo? Pytanie czy bez nich AW2 by sie ukazal. Z drugiej strony nie specjalnie zarobili a hajs na nastepne projekty chyba maja.

Bez Epic w ogóle nie byłoby AWII. Oni szukali inwestora jeszcze zanim podpisali z MS umowę na Quantum Break. Mało tego, oni przyszli do MS z konspektem na AWII, a wyszli z umową na QB XD

Nikt nie chciał im sfinansować produkcji nie tylko AWII, ale i innych gier (poza MS i QB). Dlatego na Control mieli podpisaną umowę z czwartoligowym wydawcą na jakieś śmieszne ~5 mln euro i gdyby nie korzystali z technologii i assetów z QB, to i Control nie daliby rady sfinansować.

Generalnie ciężko mają.

Może wytrzymiem 

Już o tym pisałem, ale chyba nie do końca macie świadomość jak wyglądała promocja gry.

Czytałem, że normalnie były reklamy na YT, Twich, w OS TV itp. nawet na play-offach NBA (a to nie są tanie rzeczy ).

To, że ludzie zainteresowani grą nie widzieli reklam, nie oznacza, że ich nie było, najprawdopodobniej marketing był celowany nie w tych, którzy wiedzą, że taka gra istnieje I kiedy ma premierę, tylko w tych co tego nie wiedzą. W kampanii marketingowej prowadzonej głównie za pośrednictwem internetu, ustawienie takiego targetu, to żaden problem.

Nie mówiąc już o tym, że chyba część redakcji miała sponsorowane wycieczki na Islandię w ramach uprzedniej promocji, kto jest w temacie ten wie ile taka przyjemność kosztuje :p

Spokojnie Dave, od Ciebie i tak nikt by PL tej gry nie kupił nawet jakby była 99/100

Jak skończę 1 i zacznę 2 to wrócę poczytać co ludki piszecie jak ten burdel najbardziej "zainteresowanych" przeminie XD

@KrYcHu_89 będzie te 5 lat bo oni po drodze, po premierze jedynki jeszcze organizowali i przenosili całe studio do nowej siedziby.

1 minutę temu, Homelander napisał(a):

No nie gadajcie, że spodziewaliście się gry ósemkowej po tych wszystkich zapowiedziach, pokazach i tak dalej

Wyjdź z tego Matrixa

Teraz, Homelander napisał(a):

To jest kolejny raz jak miał być kurde mesjasz, a jest kolejna gra na 8. Znowu. 

Ciekawe kto i gdzie pisał o tym mesjaszu XD 

Teraz, jimmy napisał(a):

No ale 7 lat developmentu to chyba jednak przeginka

5 lat robili HBII

Keep up the good fight 

PS. Nie wchodźcie generalnie i nie linkujcie tego raczyska MC - niech w końcu zdechnie z tymi swoimi odrębnymi zestawienia dla każdej jednej gry.

No BDB, nie będzie dramy jak wielu się o to modliło

2 minuty temu, Homelander napisał(a):

 

Naucz się czytać ze zrozumieniem

Może Ty najpierw czytaj treść artykułu jakie się wkleja.

TA ma w bazie 2.5 mln profili i po aktualizacji gra wskoczyła w serwisie do TOP20, więc masz kontekst.

Teraz, Homelander napisał(a):

Jak grało 100 osób a teraz 172 to jest wzrost o 72%. Procenciki ładne, ale sama liczba graczy no już nie. Więc taki komunikat totalnie o niczym

Tak, tak. Grało 100 osób XD

Dobra i potrzebna aktualizacja przed DLC:

Jestem po 2 bossach i 2-3 "subbosach" bym to tak nazwał, więc może później jest trudniej. Do pierwszego bossa chyba ze 20 razy podchodziłem, ale ten drugi za sprawą zjawy padł od razu bo odwracała uwagę i tylko czasem uciekałem i waliłem w plecy. Nie zdążyłem nawet zauważyć czy sama zjawa zadaje jakieś obrażenia.