-
Postów
1 239 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez hooki
-
-
spoko spoko, po prostu trochę się uśmiechnąłem kojarząc, że coś tam zgrzyta a pierwsze co przeczytałem to, że żarówki wymienili
-
"lepsze korniki niż trzeszczące plastiki"...
-
Przy skrecaniu, podczas jazdy, szumi takie jakby pilowanie (...)
(...) wymienił mi żarówki pozycyjnych, filtr oleju, olej, dolał borygo do płynu chłodniczego (to mi się nie spodobało akurat), cośtam pod kołem pogrzebał, hmm... (...)
"Będzie Pan zadowolony"
-
koniec.
-
crash za to ani odrobinę.
-
(...) O wiele wieksza glupota jest zakup nowego diesla do jazdy glownie po miescie (...)
tylko Waldek te dzieci to po wsiach tylko powinieneś wozić
-
kupić auto z lpg spoko, ale samemu bym raczej nie zakładał - teraz mam 2.0, które nieco pali ale inwestycja w fajną instalacje zwróci się "po iluś tam" jak się na tyle będzie dużo jeździć. zakładając, ze dziewięćdziesiątkipiątki pali 8l na 100km to przy benzynie za 5,20zł daje niecałe 42zł na 100km, zakładając, że gazu może palić około 20% więcej, ale kosztuje połowę za litr w porównaniu do benzyny... daje to prawie 25zł na 100km.
przy rocznym przelocie 10000km - 4200zł VS 2500zł, jak instalacja jest to nie ma dodatkowych kosztów poza przeglądem, dodatkowymi filtrami itp od gazu.
oczywiście pominąłem tutaj kwestię spalania na start benzyny nim się silnik dogrzeje i na gaz przełączy co w zimie przy małych odległościach może być kluczowym problemem.
no i dla mnie rzecz ważna - butla na gaz, albo wywalamy zapas i butla w jego miejsce co jest problematyczne przy np. przebiciu opony, albo wozimy zapas w bagażniku/gdziekolwiek co zajmuje miejsce = nie mogę zapakować psa/wózka/wanienki/bagaży/czegokolwiek dużego.
ooo i podjazd na stację częściej, bo z reguły zbiorniki na lpg są mniejsze niż fabryczny bak na paliwo.
btw. miałem kiedyśtam gaz w wozie zwanym peugeot 106, 1.0 benzyna 40 czy tam 45 koni - wywaliłem po 2 miesiącach jazdy
- 1
-
wlej wody i patrz gdzie się leje, jak zobaczysz to albo połataj albo wymień element który przecieka.
-
z racji słonecznego dnia i ponad 20 stopni w słońcu podjąłem wyzwanie dzisiaj, pierwszy raz wybrałem się na godzinę biegania…
przez cały czas jak biegłem nie sprawdzałem tempa i dystansu, jedynie pani z nike+ mówiła co 5 minut czas - trasę też wybrałem odmienną niż zwykle by nie mieć odniesienia.
efekt miło mnie zaskoczył, biegam tak po 3-5km (20-30minut) kilka razy w tygodniu od sierpnia zeszłego roku (z przerwą od końca października do końca stycznia, z powodu problemów z zatokami i wynikającym z tego bólem zębów) - czyli tak naprawdę 3 pełne miesiące w czasie których zrobiłem 200km.
a efektem tym jest 10km w 58 minut przy pierwszym wyjściu na godzinę biegania!
co mnie cieszy to, że od kilku ostatnich wyjść utrzymuję tempo poniżej 6min/km, a po drodze prędzej bolą mnie nogi niż tracę kondycje/oddech.
- 3
-
ja jeżdżę na 205/55/16 pirelli p cośtam i jest b. dobrze - patrząc na producenta opon i auta pasują do siebie
moim zdaniem warto za jakimiś pirelli p się rozejrzeć, teraz będzie na nich mój chyba czwarty sezon i jestem zadowolony (zarówno w maździe mx6 jak i w lanci).
-
Zebys Waldus nie mowil, ze zatajam awarie Alfy i pozniej wciskam kit, ze nic sie nie psuje. Doszlo do pierwszej usterki! Brak hamulcy, mimo, ze serwo dziala. Szybka kontrola plynu i okazalo sie, ze zbiorniczek pusty. Co najsmieszniejsze brak wycieku. Werdykt, poszla pompa hamulcowa i puscila caly plyn do serwo. Nowa pompa 100zl i trzeba wyczyscic serwo od srodka.
miałem brak hamulców w maździe... na szczęście wyjeżdżając z podwórka, mijam bramę hamuje by się zatrzymać i ją zamknąć i NIC, pedał w podłogę a auto jedzie dalej - bardzo niemiłe uczucie ręczny i dopiero stop...
okazało się wtedy, że przewody przerdzewiały i się płyn wylał.
-
danielskii ale wiesz ze to takie pyerdolenie i za 3-4 lata znów będziesz jeździć te 100-120? Zawsze tak jest zaraz po dzwonie (...)
za 3-4 tygodnie prędzej...
a co do wożenia gratów luzem w aucie to jasna sprawa, najbardziej mnie przeraża jak ktoś wozi dzieci i z tyłu gdzie siedzą jest pełno jakiegoś picia, zabawek, pierdół.
pamiętam jak jechaliśmy do francji firmowym wozem od jednego z szefów jak podjechali po mnie i wkładałem plecak do bagażnika to stwierdziłem, że trzeba zrobić przemeblowanie w kabinie i wywalić wszystkie paści do kufra za kratkę bo przez te parę kilometrów może się wiele przydarzyć a nie chciał bym mieć ładowarki od laptopa w głowie przy jakiejś stłuczce.
-
-
150 koni z tych dwóch litrów mam, tylko co na duży plus - sporo jak na wolnossącą benzynę momentu i to od samego dołu.
a Walduś co do mniejszego silnika w dużym aucie to się zgadzam, ale ta kia waży plus-minus tyle co mój karawan
-
moje 2.0 benzyna 1500kg nie przekracza na zimnym silniku w zimie po mieście 12 litrów na 100 - więc 10-11 litrów w samochodzie 15 lat nowszym to imo dużo, technologia poszła do przodu, silnik mniejszy itp.
-
kupiłeś beta wersję?
auto jak konsola, wóz z czasów końcówki psx'a to przynajmniej gotowy produkt.
-
Ja akurat swietnie wyszedlem na zakupie uzywki w ASO. Dostalem samochod za pol ceny, gwarancje (z ktorej skorzystalem i bylem potraktowany jak normalny klient, co wyjechal z salonowa fura), przed kupnem dostalem zatankowana fure do pojezdzenia, pokazania rodzinie, na koniec jeszcze wjechali na warsztat i z mechanikami sprawdzalismy kazda (pipi)e.
+1, jazda próbna ponad godzinę, potem drugi raz z żoną na chwilę tylko, przegląd z chłopami normalnie na podnośniku pod autem, pełny bak, komplet historii i wszelkie papiery.
-
a nawet się czasem nie trzyma, ale go wypchnęli..
-
(...) diesel się bardzo wolno grzeje (...)
nie masz dodatkowej elektrycznej nagrzewnicy?
-
niech Lucek słucha... "nowe auto, będzie spoko przez pierwsze 3 lata"
-
(...) dostał mandat, przetarł zderzak szmatką i odjechał (...)
ufff, już się bałem, że to ja wjechałem w Ciebie ostatnio ale u mnie nie było policji...
-
wygląda że w kwestii silników mercedes spisał się najlepiej póki co - zespoły z ich silnikiem i ferrari przynajmniej jeżdżą
-
to są wszelkiej maści czujniki, jeśli chodzi Ci oczywiście o tą "antenę i rusztowanie" normalnie oczywiście będą jeździć bez tego.
-
No i dzisiaj ruszyły testy, większość pokazała też swoje auta. Pierwszy dzień póki co pod znakiem awarii.
Zapraszam do dyskusji
Pieprzenie
w Zimny łokieć
Opublikowano
Walduś…
dwulitrowa benzyna, 150 koni, przejechane 172km ze średnią 41km/h więc żadna trasa, ot codzienna jazda miasto + trochę po wsii:
consumption: 5,2 l/100km - zdjęcie nie powala, z ręki jadąc