WisnieR

@Labtec Super foty. W planach mam przesiąść się z A6000 na A7R3 kiedyś ale to dopiero jak chłopaki będą starsze i będę miał czas robić zdjęcia i je w ogóle obrabiać. Wczoraj byłem z 2-latkiem nad jeziorem w puszczy robić zdjęcia no i nie da się tzn coś tam strzeliłem ale w ciągłym stresie bo nie można się skupić na raz na zdjęciu i maluchu więc wszystko w biegu. Wierzę, że w końcu znajdę na to czas i będzie to nie tylko hobby ale jakaś nawet pasja. No chyba, że mi przejdzie bo na razie to mocno mnie trzyma ten zapał. Jedyne dobre zdjęcie z wczoraj.

Ja tam ukradłem. Od kiedy nie można kupić oprogramowania na własność na płycie tylko sobie wymyślił abonamenty to nie kupuję nic takiego. Z darmowych masz Raw Therapee chyba.

Ale mi teraz dupę uratował Thermomix... Żona w szpitalu, a ja tydzień sam w domu z dzieckiem no i trzeba mu coś gotować. W życiu bym sam nic poza tostami nie zrobił a tak robię właśnie pomidorową z mozzarellą.

(pipi)a.

Zapalenie oskrzelików. Prawdopodobnie RSV. Zostają co najmniej do wtorku na oddziale, a ja w domu z dwulatkiem. Będzie dramat bez mamy tyle czasu. @creatinfreakwy nie mieliście tego samego?

Żona z najmłodszym (7m) pojechała właśnie do szpitala. Czwarty dzień gorączki i pojawiły się problemy z oddychaniem. (pipi)ane wirusy. Już miesiąc chorujemy wszyscy w domu na zmianę.

Nie ma żadnych słuchawek poza oficjalnymi od Sony, w których będzie działać chatmix bez podłączonego kombo optyk + USB. Nie nastawiaj się na nic lepszego niż Astro A50 jeśli chodzi o bezprzewodowe granie i to na dodatek z dźwiękiem po USB.

Pokaż mu CW żeby wiedział którą konsole ma kupić. (pipi)ana zmiana czasu dziś pobudka przed 6... Dzieciaki chyba nie słyszały, że spimy godzinę dłużej.

No ale żeby głosować na Desert Strike zamiast na Super Froga? Co wy ludzie w sercu Boga nie macie? Jescze jakby to był Jungle Strike to rozumiem - poduszkowiec był zajebisty.

Skąd ty te gry bierzesz? Gratulacje i czekamy na unboxing!

Dotykam się na samą myśl. Idealny remaster na switcha do grania pod kołderką.

Pamiętaj, że zdjęcie zrobisz wszystkim i tak musisz je potem obrobić. To np. zrobione Huawei Mate 10 Pro w 2019 roku. Teraz do niego wróciłem i pobawiłem się trochę w LR i stało jednym z moich ulubionych. Owszem gdyby było robione moją alfą, to na pewno byłoby dużo lepsze, ale dopiero teraz nabywam odpowiednich umiejętności w LR, żeby w ogóle coś z tymi zdjęciami zrobić.

Honduras. Brakuje 3 gwiazdek i była by idealna.

Ten multi w Moonston na Amidze 600 z dodatkową kością pamięci, siedząc na podłodze przed TV. Aż się łezka w oku kręci. Z resztą wrzucałem zdjęcie. Tak w moim domu wyglądało wiele dni...

Ja stwierdziłem, że najpierw przeczytam powieść ale o jezu jak to się ciężko czyta. Sam świat i to co się dzieje w książce jest mega wciągające ale ilość drobnych opisów męczy. Zazwyczaj z zaczynam czytać wieczorem i nagle budzę się o 23 na kanapie. Szybko zasypiam... Dopiero zmęczyłem 5% książki, a Kindle pokazuje jescze 15h do końca... Chyba nie dam rady i pójdę na seans bez zapoznania się z materiałem źródłowym.

No właśnie czy można się naciąć na podrobione pady? Planuje zakup tego seksownego bordowego skurczybyka.

Tak zrobię. To chyba najlepsze i najbardziej ekonomiczne rozwiązanie.

I rozumiem, że podłącze do niego sobie tego WD Passport i będę miał w sieci lokalnej dysk.na każdym kompie i telefonie?

Tzn routera nie mam, bo mam zwykły modem z UPC, ale może zawsze iść w tryb mostu, a w cenie tego WD kupię porządny router z funkcją dysku sieciowego z USB chyba?

No dobra a opcja z routerem ze złączem USB, a do niego podpięty WD Passport? Aktuat mam taki 1TB wolny po PS4. Wtedy będzie widziany jako dysk sieciowy w lokalnej sieci? Nie zależy mi aż tak na dostępie z zewnątrz. Po prostu w domu ma być "bezprzewodowo"

A to już trochę lepiej brzmi. Wciąż ten WD Cloud jest tańszy bo za 700zł mam 3TB aż. Muszę przeanalizować jak się sprawuje ten Cloud i czy spełni moje oczekiwania czy jednak muszę iść w typowy NAS.

Nie no ludzie to ma być po prostu domowy magazyn na zdjęcia i pliki, żebym nie musiał wyciągać laptopa z szafy. Żadnych cudów nie oczekuje tylko ma się bezproblemowo łączyć z innymi urządzeniami. Oglądanie filmów to tylko coś dodatkowego, do tego zawsze mogę sticka USB użyć. Z resztą oglądam to ostatnio tylko mandaliorana z dysku ze względu na brak Disneya u nas. Reszta idzie z oficjalnych apek na TV. Rozwiązania za 2k to trochę na wyrost mi się wydaje.

No dobra ale to jest koszt prawie 2000zł. Trochę dużo. Wolałbym jednak coś tańszego.

Szukam rozwiązania na domowy dysk sieciowy. Z laptopów już praktycznie przestałem korzystać (mają ponad 10 lat) i praktycznie telefon zastąpił mi komputer we wszystkim poza jedną rzeczą - pamieć masowa. Tutaj mam zewnętrzny dysk USB, który niestety nie wiem czemu ale nie działa mi z HUBem USB-C i moim telefonem więc praktycznie muszę kopiować pliki z telefonu na ten dysk przez laptopa. Dysk ten służy mi też za zewnętrzny katalog Lightrooma. Od tygodnia testuje rozwiązanie Samsung DEX, gdzie mój S20 FE + TV + KiM bezprzewodowe robią mi za stanowisko robocze i jestem więcej niż zadowolony. Nawet zdjęcia mi się lepiej obrabia na telefonie, bo LR Mobile działa na nim szybciej niż LR na 12-letnim lapku, do tego jakość obrazu na TV jest lepsza niż, ten stary panel TN w rozmiarze 14cali co mam w lapku. Jedyny problem w tym rozwiązaniu to fakt, że nie działa mi ten dysk WD Passport jak go podpinam do huba więc na razie operuje na karcie SD, ale docelowo chciałbym to zmienić. Interesuje mnie rozwiązanie - dysk podpięty do routera i dostęp do niego przez sieć domową. Dostęp z sieci zewnętrznej to miły dodatek ale nie jest konieczny. Czyli włączam sobie mój telefon jako stację roboczą na TV, ściągam sobie jakie chce zdjęcia do obróbki na telefon z dysku sieciowego, obrabiam i je tam z powrotem exportuje. Do tego trzymam tam wszystkie inne zdjęcia, które do tej pory są porozrzucane na dwóch laptopach. Myślę o czymś takim: WD My Cloud Home Tylko to nie jest chyba typowe rozwiązanie dysku sieciowego, bo to taka udawana prywatna "chmura". Dostęp do tego dysku ma się z aplikacji WD przez login i hasło z każdego miejsca na ziemi co nie jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Do tego jak się zagłębiam w temat to prędkość przesyłu danych ogranicza oczywiście upload internetu, nawet jeśli oba urządzenia są w tej samej sieci domowej co jest niedorzeczne bo powinno wtedy iść po maksymalnej prędkości połączenia między dyskiem a siecią domową. Teoretycznie powinien spełnić moje wymagania, poza jednym, że do obsługi muszę używać na telefonie tej aplikacji, zamiast mieć ten dysk widoczny z poziomu androida jako sieciowy dysk zewnętrzny. Nie wiem też czy zadziała np. z TV, tak aby przez DLNA puszczać z niego filmy na TV. Ktoś coś?

50zl za to? Super oferta szczególnie ten upload.