mashter

To widzę, że NG3 zapowiada się na podobnym poziomie wyzwania co sfxtekken. Bajka. Chce ktoś kupić PS3?

Pomijając fakt, że sama gra jest 2/10, to platyna poziomem trudności przechodzi ludzkie pojęcie banału. Jeśli nawet Capcom schodzi już z wyzwaniem do rynsztoka, to chyba niedługo pożegnam się z grami video.

Żałość.

Potwierdzam, platyna w Raymanie zapowiada się naprawdę tłusto. Na razie zrobiłem 1 świat i już momentami trzeba było trzymać wysoki poziom grania, a to banał w porównaniu z resztą

Zwalniają cię z pracy, żona zostawia cię zabierając ci mieszkanie i okazuje się że masz najgorszą odmianę raka. Wszystko przepada...

Ale ja te trofki online w outland zrobiłem w 30 minut

Jeszcze słówko o Dj Hero. Pograłem trochę od ostatniego posta i wiem, że platyny z tego nie będzie

 

Na chwilę obecną statsy z hard mam takie:

5* - 81

4* - 10

3* - 0

2* - 1

1* - 0

 

Ta nieszczęsna 2, to:

http://www.youtube.com/watch?v=Aq-WponW1m8

 

Pobawię się jeszcze na expert, może ten trofik okaże się łatwiejszy

Ja mówiłem, że platyny w tej grze nie będzie jakieś 50 razy w trakcie grania. To jest jedyna gra w jaką grałem w życiu, w której nie byłem pewien, że ją wymaksuję.

Hard to ja robię na 5 gwiazdek z zamkniętymi oczami Expert to tak naprawdę dopiero początek poważnego grania w tą grę. Tylko, że ta gra tak ma, że jak grasz na hardzie, to wydaje ci się że się nie da tego zrobić

Nieporównywalnie najłatwiejsza ze wszystkich bijatyk jakie wymieniłeś. 3-4/10 dla mnie, obiektywnie 6/10.

LOL. 54 godziny gry i dopiero platyna. Trzeba wygrać grubo ponad tysiąc walk, żeby wbić 99 level.

Wiesz jak to mówią, im wyższe stanowisko tym mniej robisz ;P

Gdyby nie biznesy, to pewnie miałbym ze 150

Ja ten sam komplet będę o 20 w sobotę.

No ja też zacząłem do normala i teraz muszę zrobić crushing.

Nie liczy się ile osób ma platynę na świecie, tylko jaki % ludzi posiadających grę. Dlatego Dj Hero jest najbardziej hardcorową platyną

wieczorem dobrze

Nie no bez jaj, wrzucasz easy i przechodzisz cała grę bez zginięcia, zabijając 500 typa (jeśli nie zrobiłeś tego po prostu przechodząc grę na normalu).

Też wesoło wspominam ten level, czysty fun

ja daje w pierwszym batmanie 7.5/10, bo pomimo tego że nie jest to hardkor i generalnie każdy powinien w końcu to wcisnąć, to jest to na pewno wymagające - szczególnie challenge z prądem.

I am in

(gra leży w folii od ponad roku, ale teraz właśnie mam zamiar się za nią zabrać i słyszałem, że jest jakaś trofka na którą trzeba się ustawić)

mamy 5 osób, ile potrzeba?

Nawet z postaciami z DLC wciąż jest to hardkor Jak nie jest to zrób, a nie pisz wypracowań o tym że to banał - w tym czasie już byś zrobił

Ale przecież platyna w Blazblue była zawsze banalna, więc o co chodzi? Dopiero CS to hardkor ze względu na triale. Odkrywasz widzę na nowo

No ale umówmy się Zone Zeus, to najprostsza z trudnych trofek w Wipeoucie. Jak w ogóle wygląda ten glitch? Jest z tym filmik? I czemu musiałbyś jeszcze raz ściągać grę?

I oczywiście, że chodziło mi o Dead Space - przecież ja w Demon's Souls nawet nie grałem.

Ale wy poważnie nie kumacie, co? Co z tego, że robiłem platynę w Dead Space normalnie i co z tego że właśnie robię Bayonettę normalnie, skoro to nie zmieni faktu, że poziom trudności platyny w tych grach na obecną chwilę jest bardzo niski. To tak jakbyś przez 2 lata chodził do sklepu piękną aleją widokową i się zachwycał wszystkim wokół i byś był dumny z tego, że chodzisz tą cudowną ścieżką szczęścia do sklepu, ale wymyśliliby w końcu teleport i to kwestia wyboru, czy chcesz dalej cieszyć się z życia chodząc piękną aleją, czy chcesz oszczędzać czas wskakując do teleportu mając w (pipi)e boga, honor i ojczyznę. Na obecną chwilę takie masz opcje w wyżej wspomnianych grach. Nie wiem tez jak można mylić cheatowanie (używanie kodów na nieśmiertelność itd.) z wykorzystywaniem błędów gry, które najpierw trzeba było odkryć - co wymaga olbrzymiej kreatywności i logicznego myślenia. Ja jestem old school, więc mnie takie sposoby robienia czegokolwiek w ogóle nie interesują, ale nie można walnąć sobie klapek na oczy i walić w zaparte, że faktyczny poziom platyny jest wyższy, choć fakty mówią zupełnie co innego.

Sylvan, czemu piszesz do mnie coś o Demon's Souls jak ja się nigdzie o tej grze NIGDY nie wypowiadałem? Nie zaśmiecaj tematu.

25 godzin gry, 97% trofek. Zostało ostatnie trofeum za 99 level. Mam dopiero 56. Ciekawe, czy da się zmieścić w 30 godzinach na platynę

Fakty są takie, że jest glitch, którego dopuścili się autorzy i jest on częścią gry. Glitch ten powoduje, że gra jest zwyczajnie banalna do splatynowania i to jest faktyczny poziom trudności. Niestety.

Trochę mnie poniosło z tymi 20 godzinami do platyny. Obecnie mam 21 godzin na liczniku i 90% trofek, z tym że mam 50 level postaci, a jest trofeum za 99 level. Wydaje mi się że to będzie około 7-8 dodatkowych godzin.

Platyna 30 godzin, a nie 20, także jednak hardkor