Enkidou

Arnie Roth, dyrygent udzielający się na koncertach związanych z Final Fantasy, wypalił podczas jednego z nich, że powstaje "remake FFXII". Zapewne chodziło mu o remaster, ale w każdym razie coś się święci. Oficjalna zapowiedź gry, miejmy nadzieję, nastąpi niebawem, bo na początku przyszłego roku mija dziesięć lat od jej wydania. Osobiście liczę, że będzie to wersja International Zodiac Job System. A jeszcze bardziej liczę na to, że dodadzą coś nowego.

Materiał z Jumpa: Na razie kiepściutka jakość, ale na jednym ze screenów widać scenę z walki.

Zelda na DD to chyba miała być jakaś konwersja Okaryny z dodatkami. Zamiast tego zrobili Majore. Anyłej, gra powinna wyjść na Wii U. Raz, że ją zapowiedziano, a dwa - była raczej na dość zaawansowanym etapie prac. Przenosiny na nową konsolę nie mają sensu z powodów finansowych (nawet przy kiepskiej sytuacji Wii U mogą liczyć pewnie na 2-3 mln sprzedanych egzemplarzy) i wizerunkowych.

Kilka screenów: http://www.famitsu.com/news/201507/30084622.html Jeśli link nie działa po kliknięciu weń, zróbcie copypastę.

W przyszłym roku mają pokazać NX, ale kiedy dokładnie to trudno powiedzieć. Pewnie na E3, choć niewykluczone jest, że i wcześniej wypłyną jakieś szczegóły. O 3DS-ie i Wii U poinformowano (oficjalnie) w oświadczeniu dla prasy na kilka miesięcy przed prezentacją.

Obejrzałem samą końcówkę tego eventu. Ewidentnie zapowiedziano DQXI na NX, o żadnym hamletyzowaniu nie było mowy. Nie wiem, chyba Nintendo zareagowało albo ktoś ze Square Enix się zreflektował, że o czymś za wcześnie powiedziano.

Wydaje mi się, że podczas TGS skupią się na innych grach. Szczerze mówiąc nie zdziwi mnie jeśli do grudniowej Jump Festy nie będzie nowych informacji (pomijając może wywiady w najbliższym tygodniach przeprowadzone z okazji dzisiejszej zapowiedzi). Edit: W oficjalnym oświadczeniu jest tylko wzmianka, że wersja na NX jest brana pod uwagę. Dziwaczne, bo wiele japońskich serwisów, w tym Famitsu.com, podawało coś zupełnie innego. Możliwe, że Square Enix przedwcześnie z czymś wypaliło.

Czy ktoś podał (albo zasugerował) podczas tego eventu kiedy mniej więcej ma ukazać się DQXI (włączyłem dopiero pod koniec)? Bo jeśli nie, to 2016 rok raczej faktycznie odpada. Największy sens z punktu widzenia SE miałoby wydanie wszystkich trzech wersji jednego dnia.

Generalnie mi się podobało. Model postaci gryzie się trochę z otoczeniem w wersji na PS4, ale miejmy nadzieję, że to poprawią. Na tę chwilę preferuję wersję na stacjonarkę, bo też czekałem na duchowego spadkobiercę DQVIII (przy całej mojej sympatii do klasycznej formuły). Co do wersji na 3DS-a - nie ma bata żeby to był ex na New 3DS-a. Square Enix strzeliłoby sobie headshotem w kolano. Tak naprawdę mało kto próbował wyciskać coś z tego sprzętu, więc trudno powiedzieć na co go naprawdę stać. Są gry które wyglądają na nim naprawdę ładnie, np. Dai Gyakuten Saiban.

Będzie wersja na NX.

Najprawdopodobniej PS3/PS4.

Podtytuł gry to Sugikirishi Toki wo Motomete, czyli "W poszukiwaniu/Szukając utraconego czasu" (prawie jak u Prousta).

Link do streama: https://www.youtube.com/watch?v=5Kgmb_k3q5U Początek jutro o godz. 10.

Onimushę 3 to bym od ciebie pożyczył jak się następnym razem zobaczymy (jeśli nie masz zamiaru jej ogrywać oczywiście), bo nie dokończyłem serii. ;/

Wygląda na to, że faktycznie będzie to DQXI (gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości). twitter.com/mochi_wsj/status/624511469627912193 Koleś jest z Wall Street Journal i powołuje się na zaproszenie od SE.

W Jumpie napisali, że chodzi o zapowiedź zupełnie nowego tytułu, tak że na pewno nie będzie to pokaz którejś z ostatnio zapowiedzianych gier (tzn. może je też pokażą, ale nie będzie to główna atrakcja).

28 lipca Square Enix zorganizuje event poświęcony Dragon Questowi, na którym zostanie zapowiedziana nowa części serii. W domyśle - Dragon Quest XI. Event będzie streamowany na żywo. Więcej informacji ukaże się wkrótce na dragonquest.jp.

Nie musisz grać w ten sposób. Możesz zmienić sterowanie.

Square Enix jest notowane na giełdzie i w związku z tym musi publikować wyniki co kwartał, dlatego można łatwo sprawdzić czy grozi im bankructwo, czy nie grozi. W skrócie - nie grozi. Wręcz przeciwnie, mają się całkiem nieźle. Tak jak pisze chrno-x - oni mają lepsze sposoby na nabicie kabzy niż finansowanie wysokobudżetowej gry na konsole stacjonarne.

Możliwe, że zapowiedzą coś na D23 (jakoś niedługo to się chyba odbywa).

To jeszcze nie recenzja. Ale generalnie faktycznie nie wygląda to dobrze. Materiał z 2014 roku mnie nie odstraszył, bo zakładałem, że gra jest może przebudowywana i po prostu chcieli pokazać ją wcześniej ze względu na kiepską sytuację Wii U. Trudno powiedzieć co się działo przez cały okres developingu. Może architektura Wii U za bardzo gryzie się z Unreal Engine 3? Może Valhalla miała zbyt skromne możliwości? Budżet? Przeczytałem dzisiaj, że Itagaki próbował podobno ładować coraz więcej contentu do gry nie zważając na terminy, co uniemożliwiło przeprowadzenie sensownych testów. Sam nie wiem co teraz zrobię, bo to, że po kiepskim początku coś się radykalnie w Devil's Third zmienia nie bardzo chce mi się wierzyć. Myślę o zakupie, ale po to, żeby Itagaki nadal próbował robić coś na konsolach, albo żeby ograć z ciekawości i za kilka lat odsprzedać swoją kopię z zyskiem, bo przy niewielkim nakładzie będzie to biały kruk.

Tatsuya Kando zasugerował w oficjalnym podcaście Square Enix, że z TWEWY jeszcze nie koniec (Kando to reżyser gry). Konkretnie rzecz biorąc to użył słów, że TWEWY znajduje się "głęboko pod powierzchnią wody". Określenie tego typu w j. japońskim oznacza, że coś jest ukryte, ukrywane przed wzrokiem innych. Źródło: http://www.ff-reunion.net/nomura_tetsuya/2015/07/14/sqex_news_1459(jp)

Też obstawiałbym Takedę. Miyamoto chyba nie po to przygotowuje następców w game devie i myśli o emeryturze, żeby teraz pchać się na stanowisko CEO. Z drugiej strony może będzie to ktoś, kogo się nie spodziewamy, bo wybór Iwaty też był zaskoczeniem. Pomijając jednak personalia nowy prezes powinien kontynuować linię poprzednika. W sprawach związanych np. z NX czy QoL już jest raczej za późno na wolty. A smutek w tej sytuacji nie wydaje mi się głupi. A już na pewno nie jest głupszy niż te huehue xd edgy dow(pipi)sy, które się pojawiały na tym forum. Też żałuję człowieka. NDS to obok PS1 chyba moja ulubiona konsola. Za sprawą tego sprzętu (i poniekąd Iwaty) zmieniłem sporo poglądów na gry i game design, bo jakieś dziesięć lat temu wyglądały one inaczej. No i -- pomijając wiele innych kwestii -- zawsze lubiłem Balloon Fight. W pacholęcym wieku często wracałem do trybu Balloon Trip i starałem się go przejść.

Bardzo dobry tekst podsumowujący karierę Iwaty z jej wzlotami i upadkami. Wkleję kilka fragmentów, bo jest dość długi. http://www.gamesindustry.biz/articles/2015-07-13-obituary-satoru-iwata

BTW: W najnowszym Famitsu opublikowano wyniki ankiety dotyczącej XBX i tam też powtarzały się mniej więcej te same zarzuty, o których wspomniałem. Takahashi w komentarzu do wyników napisał, że następnym razem chciałby naprawić błędy, to znaczy (między innymi) zrobić grę z bardziej mięsistą fabułą.