Skocz do zawartości

Siarex

Użytkownicy
  • Postów

    187
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Siarex

  1. Przełamałem się i AC2 pękł. Co go uratowało to fabuła, która mimo że nie jest najwyższych lotów trzymała mnie przy grze. Co do Zakończenia:

     

     

    Ubisoft otworzył sobie świetną furtkę do trzeciej części. Zakłądając że gra pojawi się około roku 2011, słynna bajeczka o nieszczęsnej dacie 21 Grudnia 2012 będzie rosła w hype'ie, a że fabuła tejże części na 100% będzie o tym traktować Ubi zarobi kolejne grube miliony ;) - dobrze to przemyśleli.

     

     

    Co do reszty gry moja opinia się nie zmieniła. Dalej uważam ją za schematyczną mainstream'ową papkę ;) Co jednak rzuciło mi się mocno w oczy podczas tych ostatnich godzin to wręcz żałosne AI przeciwników/współtowarzyszy, którzy nie przesadzając prezentują poziom Tenchu 1&2. To tyle...Giera leci na półkę.

     

    @SłupekPL - masz i nie płacz, bo naprawdę tyle zdradziłem ci z zakończenia AC2, że nie masz po co grać.

  2. Ale w tym vgcharts byla wliczona tez sprzedaz w Azji, czy samo USA? Wydawalo mi sie, ze DS sprzedal sie lacznie w jakims milionie egzemplarzy.

    Tak czy siak - sa szanse na kontynuacje, bo tworca sie wypowiadal na ten temat, ze chetnie by zrobil, oraz ze sprzedaz DSa go pozytywnie zaskoczyla.

     

    To jest chyba samo USA, bo nie pamiętam żeby były jakieś dane na temat sprzedaży DS'a przed 6'tym października.

  3. Tak, kiedy ta generacja minie i przyjdzie czas na podsumowania, to Demon's Souls bedzie w czolówce best of the best, jak byl Vagrant, MGS3 czy ICO w popszednich. Szkoda, że tylko dla niewielu...bo chyba nie sprzedal sie jakoś za specjalnie?

     

    DS sprzedał się całkiem nieźle(420k według vgchartz) co jest dla mnie świetną wiadomością. Ta gra pokazuje wielkiego "faka" mainstreamowi i jeszcze wychodzi na tym dobrze. Może da to do myślenia innym developerom, że gracze wcale nie lubią być z góry postrzegani jako idioci wymagający prowadzenia za rączkę, a nawet odwrotnie, szukają wyzwań.

     

    420k to za mało żeby pokazać wielkiego faka mainstremowi, co najwyżej bardziej swojską fige :P Jak to sie ma do milionów sprzedanych GTA czy miliardów zarobionych na COD'ach? Nie ma tragedii, z drugiej strony biorąc pod uwage to co ta gra oferuje i co oferują inne gry sprzedawane w milionach, 420k to niewiele. Ale jestem prawie pewny, ze From Software zrobi DS2, King's Fielda mało kto kojarzy a zrobili 4 cześci. Tylko pierw niech naprawią tego zniszczonego archstona...;)

     

    Porównania do GTA czy CoD za bardzo nie mają sensu. Bardziej chodziło mi o to, że gry uznawane za ambitne, są z góry skazane na porażkę(np. ICO). W tym przypadku mamy grę pod nową marką, niesamowicie trudną i skierowaną do bardzo wąskiego grona odbiorców. Do tego wydaną tylko w USA+Azja ekskluzywnie na ps3, a mimo to gra ma sprzedaż porównywalną do pierwszego Uncharted(620k w pierwszym miesiącu). Jeżeli to nie jest dobry wynik to ja nie wiem :D

  4. Tak, kiedy ta generacja minie i przyjdzie czas na podsumowania, to Demon's Souls bedzie w czolówce best of the best, jak byl Vagrant, MGS3 czy ICO w popszednich. Szkoda, że tylko dla niewielu...bo chyba nie sprzedal sie jakoś za specjalnie?

     

    DS sprzedał się całkiem nieźle(420k według vgchartz) co jest dla mnie świetną wiadomością. Ta gra pokazuje wielkiego "faka" mainstreamowi i jeszcze wychodzi na tym dobrze. Może da to do myślenia innym developerom, że gracze wcale nie lubią być z góry postrzegani jako idioci wymagający prowadzenia za rączkę, a nawet odwrotnie, szukają wyzwań.

  5. @Siarex nawet nie wiesz jaki jestem ci wdzieczny za te pare slow szczerosci... Jezeli masz jeszcze jakies spostrzezenia o tej gierce, to pisz smialo. Ja jestem sceptycznie nastawiony do AC2 ,po przejsciu czesci pierwszej i po prostu nie chce drugi raz zostac oszukany. A na recenzje z pism branzowych, czy nawet portali, nie mozna juz liczyc. Jedynie to gorzkie slowa prawdy, wypowiedziane przez gracza, ktory zaplacil i przeszedl dana gre...

     

    Ja w jedynkę nie grałem. Przeczytałem jedynie streszczenie fabuły na wikipedii coby być w temacie. Najbardziej mnie w tej grze boli, że gracz jest z góry traktowany jak idiota. Dusze non-stop trzy przyciski na krzyż a postać na ekranie odwala takie cuda, że czuje się nie potrzebny. Również co to za Assassin gdy nacisk na skradanie jest kompletnie ominięty, gdyż za bycie odkrytym nie ma żadnych konsekwencji. To już nawet w MGS'ie 4 skradanie dawało więcej satysfakcji i pożytku. Niestety, ale po ograniu Dragon Age, Demon's Souls czy nawet Uncharted 2 od gry wymagam dużo więcej w kwestii gameply'u. Również sposób prowadzenia historii niezbyt mi się podoba, a najbardziej denerwujące jest to gdy w środku walki/questu nasz kompan zaczyna ujawniać fabułę. Nie jestem mistrzem multi-taskingu i naprawdę wolał bym się zatrzymać i posłuchać co dana postać ma do powiedzenia niż skupiać się na dwóch rzeczach na raz i zrozumieć z tego gów,no.W sumie reszcie aspektów gry nic zarzucić nie można. Grafika jest świetna, muzyka może być, animacja postaci pierwszorzędna. Czasem framerate chrupnie i coś wyskoczy przed nosem, ale w porównaniu z tym co się dzieje DA:O to dalej pikuś :) Niestety mnie te duperelki przestały zachwycać po 2h.

     

    @Humanno- sprzedać bym mógł, ale nie opłaci ci się to. Przesyłka szła by z Kanady, co na starcie dodaje ci jakieś 30zł do umówionej ceny.

  6. Próbuję tą grę skończyć, ale idzie mi to jak krew z nosa :/ Kompletnie nie rozumie całego zamieszania wokół AC2, która IMHO poza grafiką nie oferuje nic ciekawego. Miasto można przebiec trzymając r1+x, większość walk załatwia się poprzez r1+kwadrat, a osoba która wpadła na genialny pomysł żeby łapanie się krawędzi i spuszczanie na dół dać pod jeden przycisk powinna być powieszona za jaja. Zbieranie piniędzy to żadne wyzwanie(szczególnie w przypadku gdy co 20 min 10k wchodzi na konto), a większość questów jest na jedno kopyto gdzie albo kogoś zabijamy, albo śledzimy/bronimy. No proszę was przecież gdyby odliczyć fakt, że trzeba trzymać przyciski to ta gra sprowadza się do zmieniania kierunków na gałce analogowej i podziwiania miasta(które są, przyznać musze, piękne). Po raz pierwszy mam poważne problemy żeby skończyć grę na ps3, a jeszcze gdy dowiedziałem się, że ledwo zaliczyłem połowę szczerze wątpię, że to się stanie. To tyle w tym temacie.

     

    PS. To jest moja i tylko moja opinia, więc proszę żeby nawet nie próbować "wyprowadzać mnie z błędu", bo swoje wiem i grę która mi się podoba potrafię najlepiej odróżnić od tej która moim zdaniem ssie pałke.

  7. Posiadam angielska wersje gry i musze powiedziez ze ta gra tak strasznie chrupie ze szok!!!! Nawet jak ruszam tylko sama kamera to co chwile widze zauwazalny przeskok :/ W intrze to samo, powiedzcie czy u was jest tak samo?

     

    W Ostagar jest najgorzej jeżeli chodzi o framerate, później się poprawia ale dalej nie można tego nazwać płynną animacja...Po 5 h przestaniesz na to zwracać uwagę.

  8. Call Of Duty Modern Warfare 2

     

    Singiel

    +Grafika- mimo wszystko 60fps robi robote

    +Dźwięk/muzyka

    +Ciekawe prowadzenie historii

    +Różnorodność misji

    +Cały czas coś się dzieje

    +Czas gry - mimo że gra strzeliła w jedno popołudnie->wieczór, czuje się usatysfakcjonowany, bo nie jestem fanem sztucznego wydłużania czasu gry poprzez wprowadzanie setek przeciwników(vide Killzone 2). Jest krótko i z kopyta.

     

    -AI przeciwników

    - Mimo wszystko to jest tylko jeden skrypt choć fajnie zrealizowany

    -na raz.

     

    Ocena: 8+

     

    Multi

    +Ilość broni, perków nagród emblemów itp.

    +Można pograć...

     

    -...ale nie za długo

    - auto aim

    -kamperstwo

    -lagi/wyrzucanie z gry

    -loteria/chaos

    -System streaków

    -masówka

    -nigdy nie byłem fanem multi w CoD'ach i MW2 przypomniał mi dlaczego

     

    Ocena: 7-

  9. jak dla mnie tez angielski dubbing ok, z malym wyjatkiem, wg mnie schrzanili glos golema, zamiast jakis potezny gruby glos, to ma glos angielskiego inteligenta, kompletnie mi nie pasuje

     

    Właśnie to jest genialne w tej postaci. Nawet w jednej opcji konwersacji możesz mu zadać pytanie dlaczego nie zachowuję się jak inne golemy+historia stojąca za tą postacią w pełni usprawiedliwia taki a nie inny głos/zachowanie.

  10. No wiedzialem, ze gdzies ja wczesniej slyszalem :)

    Thx Kris, ale ja mam z nia takie szczescie, ze dam jej prezent i bedzie +3-5, a podczas rozmowy - 10 :P

    Fajnie jest jednak ja uslyszec, a i jej rozmowy podczas pozdrozowania z Alistair'em rozbrajaja :)

     

    Alistair też pod względem dubbingu ( angielskiego ) jest świetnie zrobiony. I te jego ironiczne podejście do wszystkiego...;).

    Ale jeszcze lepsze przepychanki słowne są między Morrigan, a drugą niewiastą z naszej drużyny ( nie wiem czy już ją masz, więc nie zdradzam kto to ), szczególnie gdy kręcimy z obydwoma po trochu :thumbsup: .

     

    Polecam również posłuchać pogawędek między Stenem a Morrigan xD jak usłyszałem "you'll need something to bite on, a metal bar maybe...how strong are human teeth?" to myślałem, że padnę(w kontekście to ma sens więc nie spoiluje nic:D)

  11. DA to taki klasyczny staroszkolny RPG.Bije od niego klimatem baldura i neverwinter.Wbrew recenzji Zaxa uwazam ze fabuła jest przednia.Pan recenzent powinien oceniać ją inaczej,a nie przez pryzmat ckliwych jRPG(sam je lubie zeby nie bylo).Na wielki plus interakcja z drużyną.Każda postać jest wyjątkowa i ma swój charakter oraz światopogląd[świetne są te luźne pogawędki między Moriggan i Aliesterem].Sporo questów,to też na plus.Czuć,że mamy wpływ na los tych npc np.

    quest z kowalem ktoremu zaginela corka na zamku w redcliff,po przeczesaniu zamku nie znajdujemy dziewoi i ślad po niej zaginął.przekazałem ojcu wiadomośc,że córka pewnie nie żyje.Załamany gośc kazał wrócić później.Pyknąłem jeszcze jednego questa,wracam a tam nowy kowal mowi ze poprzedni powiesil sie z rozpaczy.majstersztyk!

     

    System walki jest naprawdę przyjemny choć jak ustawimy taktyki i będziemy walczyć real time jedna psotacia to daleko nie zajedziemy bo postacie troche sie gubia i nie zachowuja tak jakbysmy chcieli.Brakuje kamery z góry znanej z pc.Nie wiem jaki to problem ja zaimpletowac powiedzmy pod R3.

    Muzyka rewelacyjna,a grafika...no cóż ujdzie.Poziom obliviona jak dla mnie tylko bez tego ciepłego filtra jak TES,a i twarze psotaci są dużo lepiej wykonane.

     

    Jak ktoś ma jakieś pytania to walić śmiało.Na razie mam tylko 10h nagranych więc za dużo nie widziałem,ale postaram się odpowiedzieć

     

    Jak dla mnie na chwilę obecną to IMO gra roku!!!Jak ktoś lubi staroszkolne rpg to wsiąknie jak w bagno.

     

    P.S golem działa..

     

    P.S 2. nie grajcie na poziomie normal tylko od trudnego bo na normalu gra traci cały urok potyczek,wszystko robi za ciebie,a stracenie jakiejsc postaci w grze graniczy z cudem,bo ciagle masz pod dostatkiem mikstur ktorych za czesto nie musisz uzywac w przeciwienstwie do harda.

     

    Co do ps2. Później gra robi się o wiele trudniejsza(tak między 15-40h) i mimo że pierwsze godziny tak jak ty grałem na hard, zmniejszyłem poziom trudności, bo już byłem zmęczony ciągłymi powtórzeniami walk. Na normalu miałem dużo więcej frajdy z gry. Pojedynki które miałbyć z założenia łatwe takie też były, ale zdarzały się też męczarnie jak

    walki ze smokami, czy ostatnia walka, którą będę pamiętał do końca życia. MImo że poszła za pierwszym razem ta pół godzina walka, pauzowanie co 3 sekundy i wyniszczające uczucie "nie uda mi się" gdy napływały kolejne masy wrogich jednostek, a ja ledwo zipałem - to była naprawdę walka godna zakończenia:P[spoiler OFF] Co do reszty to bardziej nie mogę się z Tobą zgodzić. Dragon Age to piękne podsumowanie umierającego gatunku cRPG i hołd dla takich gier jak Baldurs Gate 2, Icewind Dale, Neverwinter, czy Planscape Torment. W dzisiejszych czasach naprawdę nie ma miejsca na tego typu gry, więc szacunek dla twórców, że nie zapomnieli o tej grupie odbiorców którzy ponad wszystko cenią sobie dobrą długą historię i świat żyjący własnym życiem nad efektowność, akcje i inne duperele które nudzą się po 2 godzinach. Co jak co ale użytkownicy ps3 nie mogą w tym roku narzekać na rpg. Dostaliśmy hardcorowy action-rpg w stylu diablo(Demons Souls), świetny fabulrany rpg w stylu Baldura(Dragon Age), więc brakuje jeszcze jakiegoś jRPG(FF13??) i poważnie postawie ps3 ołtarzyk.

  12. Dragon Age : Origins

     

    +fabuła

    +świat i konflikty między rasowe

    +ciekawy system walki

    +dialogi

    +postacie

    +wybory moralne, nie polegające na porstej zasadzie "jestem dobry", lub "jestem zły"

    +długość gry(minimum 50h)

    +replaybility

    +muzyka

     

    -oprawa wizualna

     

    Ocena: 9+

  13. Ja zrobiłem sporo questów pobocznych i przejście gry zajęło mi jakieś 55h. Zakończenia główne są dwa i zależą one głównie od decyzji podjętych na końcu(klasa nie ma nic do tego). To nie wszystko jednak. Przed końcem gry pokazywane przyszłę losy tych krain i bohaterów, na które/których Twoje decyzje wpłynęły, także każde miejsce jakie odwiedzasz ma swoją własną historie i możesz ją poprowadzić jak ci się podoba. Gra nie ma mocno nakreślonej granicy między dobrem i złem, więc jest sporo naprawdę ciężkich wyborów.

    BTW Mimo że przechodzę drugi raz, dalej nie wiem jak poradzić sobie z questem w Redcliff/Conor, co bym nie zrobił zawsze źle :P

  14. Czy mając wiekszy poziom statstyki cunning będe mógł tworzyć lepsze potiony? Herbalism mam podpakowany na max, a ciągle potrafie wykonywać jedynie najsłabsze ziółka.

     

    1. Masz odpowiednie przedmioty/surowce do robienia tych ziółek?. 2.Upewnij się też, że postać której dopakowałeś herbalism to ta sama postać którą próbujesz je robić(jeżeli np. dopakowałeś herbalism morrigan, to logicznie nie będziesz mógł robić mikstur poprzez menu głównego bohatera). Jeżeli nie masz żadnych nowych mikstur na liście to patrz porada 2. Jeżeli masz nowe mikstury, ale nie da się ich robić - porada 1

  15. Znacie może jakiś sposób na pokonanie...

     

     

    Jestem w Pustce. Ze mną cała drużyna. Walczę z Demonem Gnuśności. Za cholerę nie mogę go pokonać. Zabijam jego pierwsze wcielenie, potem drugie i na trzecim mam już wszystkich ludzi martwych. Gram magiem na poziomie normal i nie mam żadnych uleczających potionów, tylko jakieś okłady lecznicze, ale zanim je użyję, to już jestem kaput. Utknąłem.

     

     

    Też walczyłem z nim magiem na normalu, lecz większych problemów nie stwierdziłem. Podstawa to nie pozwolić mu dojść do głosu, więc jeżeli masz morrigan w drużynie to na zmiane używajcie czarów zamrażających, osłąbiających, paraliżujących itd i pozwól wojownikom odwalić resztę roboty. Jak masz ciepło, narzucaj na demona force fielda co da ci wystarczająco czasu żeby się uleczyć. Czary które stale degenerują życie też mogą się przydać(shattering prison, czy jak to tam się nazywa) no i oczywiście używaj stunująch/knockdownujących ataków wojowników.

     

  16. Fronczewski nie jest lektorem wcielił się w rolę Stena wojownika Qunari którego możemy wyrwać z klatki w Lothering (prawie początek gry)

     

    Jako, że skończyłeś DA dwa szybkie pytanka:

    Czy dobre zakończenie koliduje z przyjaźnią jakiegokolwiek członka drużyny?(chodzi mi głównie o Morrigan bo ona wydaje się "hatefull shrew" - tylko bez spoilerów bo jestem w trakcie uczłowieczania jej - już mówi "your desire" i nie chce się bzykać) ;P

    Czy po skończeniu głównego wątku można grać dalej(dla DLC, nie dokończonych questów itp) czy lepiej zrobić save'a przed ostatnią walką?

    Ogólnie gra świetna o czym może świadczyć fakt, że wczoraj kupiłem MW2, zagrałem 2 mecze w multi jedną misje w kampani i wróciłem do DA mimo, że mam już ponad 50h. Wsysa jak bagno :D

  17. Krótko o pierwszych wrażeniach:

    Oprawa wizualna ssie pałke. Tekstury kiszne, kolory niemrawe, obiekty dorysowują się prawie pod nogami, a do tego często gęsto gubi klatki(przy większych obszarach można je liczyć:P). Jeżeli ktoś nazywał grafikę w Demons Souls średnią to to jest poprzednia epoka:P. Tyle o duperelach, przejdźmy więc do mięska. Otóż gameplayowo jest miodnie, walki są arcyciekawe(gram na hard magiem więc kombinować trzeba nawet przy relatywnie prostych przeciwnikach). Sterowanie rozplanowane zawodowo, a i namierzanie celów jest świetne(na środku kólka w którym wybieramy czary/przedmioty itp, jest celowniczek niczym w fps). Pauza uruchamia się za każdym razem gdy wywołujemy w/w kółko co daje nam możliwość zmieniania postaci i wydawania im komend, lecz tylko jedną naraz, niestety nie ma kolejkowania. Co prawda kolejkowanie nie jest potrzebne gdyż każdej postaci w drużynie możemy ustawić taktykę działania podczas walki(coś na wzór gambitów z FF12). Podsumowując ten aspekt gry - na normalu bez problemu można grać bez pauzy nawet magiem, gdyż sterowanie jest tak rozłożone, że wszystko mamy pod ręką. Na wyższych poziomach trudności trzeba kombinować dużo więcej i tutaj pauza jest zbawieniem.

    Rozwój postaci - bardzo intuicyjny i prosty, lecz również dający ogromne możliwości. O fabule nie będę się rozpowiadał coby nie spoilerować, lecz już w pierwszych godzinach wciąga na tyle, że chcemy poznać wszystkie szczegóły konfliktów "między-rasowych", które są tylko dodatkiem do wątku głównego. Odniosłem też wrażenie, że dialogi są poprowadzone dużo lepiej niż w innych grach BioWare - mają więcej głębi że tak powiem i jest mniej prostych odpowiedzi w stylu "nie wal się, jestem zły", albo "tak, masz rację, jestem dobry".

     

    Ogólnie gra mocno mi przypomina NWN, lecz w dużo ciekawszym wydaniu(może poza grafiką:P). Mi to wystarcza żeby wsiąknąć w ten świat.

  18. DA:O wylądowało w czytniku. Jest 3gb instalacja i w pudełku znajduą się kody na ściągnięcie dodatków. Ważne są do 10 kwietnia 2010 i z tego co rozumiem później będą płatne.

     

    EDIT: Dodatek Fury of Shale i Blood Armor, są darmowe. NA PSStore znajduje się również Warden's Keep za który żądają 7.99$.

  19. Ja proponuję powyłączać wszelkie wspomagacze(ABS, TCS), oraz uruchomić manuala i wtedy porównać oba kontrolery :) Z tego co do tej pory zauważyłem opanowanie kierownicy zajmuje trochę czasu, ale jak już przeskoczysz ten próg żaden, pad ci nie da takiej frajdy(i precyzji) przy wychodzeniu z zakrętu 500 konnym autem na tylni napęd jak kierownica :)

  20. Uncharted 2

     

    +więcej, ładniej , lepiej w porównaniu do U1

    +pomost między filmami a grami

    +charyzmatyczne postacie

    +oprawa A/V

    +przyjemna gierka

     

    -to "tylko" więcej, ładniej, lepiej.

    -na 2 razy

     

    Ocena: ani to 9 ani 9+ więc daje 9.3

  21. Witam. Zabiłem wszystkich 3 bossow w drugim świecie. WT mam pure gdzięś koło 90% ale jednak nie dokońca. Czy jest możliwe jeszcze podniesnie tego w tym cyklu gry czy dopiero NG+ ?

     

    Ja proponuje ubić black phantoma. Wchodzisz na świat w formie ciała i czekasz na pierwszego lepszego oponenta. Ryzykowne, ale boost do WT jest ogromny.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...