Skocz do zawartości

Battlefield Polska - luźne gadki o wspólnych meczach, prywatnych serwerach, czy też nt. nieoficjalnego serwera Psx Extreme (BF3 & BF4)


Rekomendowane odpowiedzi

Ja na początku tak odblokowywałem w jecie,rozkładałem miny i się łudziłem że ktoś w nie wjedzie jak latam.Ostatnio coś takiego działa na quadzie,wystrzeliłem z BM-23,heli dostał,ja wsiadłem na quada i kille zaliczyło do niego.Szewczyk ty byś w stodołę nie trafił a co dopiero w ponad dźwiękowy samolot,lecisz na pałę,zamykasz oczy i się łudzisz że coś zrobisz.True COD child.

Widzisz przynajmniej ja coś potrafie zrobic z zamknietymi oczami a tobie trzeba by mape namalowac ;)

 

Od dzieci cod'a wyzywa gość, który dla druzyny robi równie wiele co kawalek gruzu, ktory lezy na srodku mapy...

Odnośnik do komentarza

Jak mógłbym o tym zapomnieć :]

 

Dla tych co z nami wtedy nie grali. Mój brat kupił Battlefielda w grudniu i gra z nami dość często, w BC2 ogarniał pierwszorzędnie, ale półtoraroczna przerwa, no cóż, pozostawiła pewne ślady, jest z tego powodu czasami zabawnie. Graliśmy rundkę na Firestormie, Zielu z Remikiem w czołgu zaczeli obrywać, no to hop Remik wyskakuje i bierze się za spawanie, a Zielu dalej obrywa aż go zniszczyli, Okazało się że Remik spawał tyle, że tira który stał obok :]]] Jako, że pracuje jako blacharz i lakiernik, szydzenia z tego powodu było sporo.

Odnośnik do komentarza

Hehehe, tylko u Szkopow jak w Afryce- znajomy ziomek byl kilka miesiecy (!!!) bez netu, bo Telekom (byly panstwowy moloch) nie potrafil przy zmianie na innego operatora sprawnie "zwolnic" gniazdka... Ja sam mieszkajac jeszcze w Niemczech tez jakis miesiac czekalem na podlaczenie (przy tym te gnoje w ogole nie uzgadniaja terminu wizyty technika z klientem, tylko po prostu przysylaja informacje o nim- nie musze dodawac, ze w 90% przypadkow te odwiedziny wypadaja w porach, w ktorych kazdy normalny czlowiek zasuwa zeby zarobic na ich gowniany internet...).

 

@Zaq: duzo zabawy przy przeprowadzce- jak ja to "kocham"... :bad:

Edytowane przez tommi___t
Odnośnik do komentarza

Bez netu jak bez ręki... Gdzie te czasy gdzie wystarczyło drzeć mordę pod oknem hehe

 

Pamiętam akcję jak robiliśmy z kumplami wypad pod namiot starym busem. Prócz rozweselaczy ktoś uznał że warto coś do muzy wziąść a że dysponował generatorem prądu wziął go razem z piecem podpiętym do niewielkiego lcd, nie myśląc długo zabrałem konsolkę, net szarpalismy z komórki ale okazało się że poza miastem to sobie rozkład jazdy pks można sprawdzić a nie yt oglądać. Z busa zrobił się pijany disco-wagen z singstarem :-)

 

Edytowane przez Łebi
Odnośnik do komentarza

Kabotyn, nie ma ch.uja, teraz bedziesz musiał nagrywać z dźwiękiem. Impry z Danielskim trzeba dla potomności bezwzględnie nagrywać :-)

 

Zamówiłam już u swojego dila jakiś dobry towarek na tę okazję.

 

Ps. Wiem co dostajemy w bonusie do end game, Danielskiego... Hehe

 

Edytowane przez Łebi
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...