eX4cT

 

widział 60 fps na youtubie zanim youtub to wprowadził 

horizon2 ma cos wspolnego z tym co maja czesci gta - tam fun sprawia i odpala sie gre chocby na chwile by pojezdzic po mapce, jest muza, sa widoczki, jest fun

driveclub to ostra jazda i uczenie sie tras,pokonywania kazdego ich fragmentu i fur by urwac setna sekunde

 

na prawe tu nie ma czego porownywac bo target gier pomimo tego ze to niby dwie gry wyscigowe jest zupelnie inny - przynajmniej te eventy ktora ja wczoraj gralem - niby zmienia sie wtedy mapka w trase zamknieta ale co z tego skoro jej ramy wyznaczaja kolorowe bandy lub flary a czegos takiego jak uczenie sie trasy jest bez sensu bo mozna ja pokonywac droga, poboczem lub radosnie scinac przez buraki

No i Ficek dobrze powiedziane i mozna by było zakończyć temat obu ścigałek, oba obozy są zadowolone, ale nie, co to to nie... experci będą wrzucać z neogafa gify z prawdziwego życia, że niby gify z #driveclub to już jest za wysokie stężenie absurdu i beki z nich. Najlepszy jest observer, który tak bardzo broni ambitnych gier z fabułą, które ponoć dostępne są tylko na konsolach sony a jak ktoś wrzuci gif z scigałki (BEZ FABUŁY) to zaraz klaszcze uszami i kisiel wylewa się z ekranu, powiedz mi jak ty możesz grać w taką tępą grę? Pewnie jakby CS wyszedł tylko na konsole sony też byś klaskał jak typowy klapek, że goty skillowy shooter tylko NA KONSOLACH SONY. 

Edytowane 7 stycznia 201510 l przez _Be_

no od poczatku nie ma kompletnie sensu porownywac obu gier choc to scigalki - w obu fun dostarcza calkiem inny element

 

tak samo po co spinac sie nad grafa - wiadomo ze driveclub jest ladniejszy - jest pisany od podstaw pod mocniejsza konsole, do tego ma tylko zamkniete trasy, ktore i tak z reguly sa krotkie (te najdluzsze to 3min z A do B) wiec to logiczne ze wygra z sanboxowym crossgenem pod tym wzgledem, ktory i tak brzydki nie jest. No i ten nieszczesny deszcz - tutaj faktycznie wykonalo go evo oszalamiajaco ale na ile to czas pokaze - inni maja cala generacje by pokazac jak u nich w wyscigowkach bedzie wygladal ten element

horizon2 ma cos wspolnego z tym co maja czesci gta - tam fun sprawia i odpala sie gre chocby na chwile by pojezdzic po mapce, jest muza, sa widoczki, jest fun

driveclub to ostra jazda i uczenie sie tras,pokonywania kazdego ich fragmentu i fur by urwac setna sekunde

 

na prawe tu nie ma czego porownywac bo target gier pomimo tego ze to niby dwie gry wyscigowe jest zupelnie inny - przynajmniej te eventy ktora ja wczoraj gralem - niby zmienia sie wtedy mapka w trase zamknieta ale co z tego skoro jej ramy wyznaczaja kolorowe bandy lub flary a czegos takiego jak uczenie sie trasy jest bez sensu bo mozna ja pokonywac droga, poboczem lub radosnie scinac przez buraki

 

Ficuś, lubię Cię, ale już Ci ostatnio w temacie KI pisałem, żebyś się lepiej na temat gier na Xone nie wypowiadał, bo nie wiesz co mówisz.

 

W tym przypadku jest podobnie. 

 

Nie ma sensu uczyć się trasy? To ciekawe, bo ile bym nie poprawiał przejazdów w konkretnym evencie, to dalej będę dostawał kolejne propozycje rywali do bicia przejazdów o setne czy tysięczne sekundy. A jak ominiesz flarę na zakręcie, to wyrzuci Cię na koniec stawki - taki "nieistotny" szczegół.

Edytowane 7 stycznia 201510 l przez DonSterydo

Don glupi nie jestes wiec wiesz o co mi chodzilo - wiadomo ze kazdy przejazd ponowny w jakiejkolwiek sciagalce chocby to bylo crapiszcze na 2/10 sprawi ze wykracac sie bedzie lepszy czas bo sie bedzie czlowiek uczyl jak sie zachowywac, kazad gra gdzie rywalizujemy na czas sprawia, ze jeden gracz robi lepszy, a drugi gorszy  itp ale stary to jest calkiem inny typ rywalizacji na torze - w driveclub masz scisle wytyczona trase, w horizon tego nie ma - masz w evencie wyznaczona trase, ktora jest hiper szeroka, daje mozliwosc jazdy nie tylko po drodze ale i po poboczu czy radosnej jazdy na wprost przez pole - cos zupelnei innego niz tor drogowy

 

oczywiscie pewnie zaraz mi wrzucisz jakis event, ktory sie odbywa na jakiejs serpentynie gdzie jednak ta droga jest ograniczona bo z jednej strony jest sciana, z drugiej barierka chrroniaca przed upadkiem ze skarpy i zaraz napiszesz ze sie nie znam ale mam nadzieje, ze wyrazam sie jasno o co chodzi, to samo np jest w burnoucie paradise - walczymy z innymi, ale te trasy co wtedy sie tworza na czas eventu z dostepnego open world swiata nie stoja w zamysle obok takich w grach gdzie mamy tylko i wylacznie zamkniete tory

Nie upieraj się FIcuś bo nie wiesz o czym piszesz i tyle. W Horizon 2 są RÓŻNE rodzaje eventów, są trasy gdzie możesz sobie wyjeżdżać bo są to np. wyścigi typu cross-country, gdzie celem jest jazda po bezdrożach, a i masz klasyczne wyścigi gdzie na 80% trasy przejazd wyznaczają bariery, budynki albo flary, których nie można ominąć.

 

Pomijam już, że w 90% przypadków nawet jak możesz gdzieś zjechać to jest to ułatwienie jedynie pozorne, bo gdy chcesz wykręcić dobry czas, to i tak musisz trzymać się drogi bo:

 

A) jest lepsza przyczepność,

B) jak zjedziesz z optymalnej linii to za sprawą fizyki gry będziesz zmuszony, np. do nadmiernego wyhamowania prowadzącego do zaburzenia dynamiki jazdy.

 

No ale to trzeba pograć trochę więcej niż 10 minut.

Stupid Ficuś.

ale ja nie krece beki z Horizon2, fajna to gra, po prostu pisze ze jej eventow nie mozna stawiac obok scigania sie na zamknietych zaprojektowanych trasach na wzor gier takich jak driveclub - no sam piszesz zatem ze cross-country czy te 20% procent klasycznych tras sa takie jak pisze

Stoję po stronie Ficusia, Horizon może i ma jakieś tam eventy, można wyłączyć asysty, ale jednak gra to raczej mocno arcade a #dc to coś innego i bez sensu się spierać. 

"nie ma sensu uczyć się tras bo są szerokie" - cw cytat dnia

Ale ja nigdzie nie porównuję H2 do DC...

 

Tylko wytykam bzdury, że niby w H2 premiowane jest ścinanie, jazda po poboczach itp. Bo jak chcesz kręcić czasy z żywymi przeciwnikami, to i tak musisz jeździć jak w grach typu FM, bo czynniki takie jak fizyka auta, model jazdy itd. premiują "normalną" jazdę.

Horizon 2 jest swietna gra, ale to szpila nastawiona na fun, a nie na trzepanie czasow i najlepszych przejazdow. Malo komu tam chce sie walczyc o ulamki sekund, 3/4 osob idzie po prostu dalej. Contentu jest zdecydowanie wiecej niz w podstawce DC, ale spolecznosc o ktorej pisze Soul:

myślę, że wszyscy zapomną o tym crapie  w momencie ukazani się Order/BB, po za tym skoro wy możecie wklejać gify z DC co dwie strony tego tematu to i ja mogę wam przypomnieć ile ta wasza szpila jest warta, proste.

jak dla mnie zdecydowanie bardziej przetrwa w DC, glownie przez charakter wyzwan. No i dlaczego wedlug Ciebie wszyscy fani wyscigow przezucaja sie na BB?

Model jazdy tam bedzie lepszy?  Fani kupili sesson pass i czekaja na kolejne wyzwania, a ne na The Order!

Obydwie gry sa piekne w swojej klasie, pomimo tego, ze jedna przy premierze dostala note 71, sam do obydwu bez wahania kupilem dodatki!

Edytowane 7 stycznia 201510 l przez easye

Easye: różnica polega na tym, że jak w Horizon 2 nie chcesz bawić się w bicie czasów, to możesz robić co innego, bo podstawowego contentu w grze starcza na jakieś 100h i to bez specjalnego bawienia się w rywalizację z innymi graczami. To nie jest wada, a zaleta.

Easye jak tam w ogóle xbonk? Sprzedajesz to gó.wno rozmazane?

No okej Don - ale to wciaz inny rodzaj gry. To tak jakby ktos probowal udowodnic na sile ze Horizon 2 jest lepsza scigalka niz Forza 5! No mi sie podoba bardziej, ale wszyscy ktorzy szukaja powaznej rywalizacji, gry pod kierownice i wyzwan powinni kupic Forze 5. O ile ich znajomi maja ta gre, bo online wymarlo.

DC masz mniej rzeczy, bo to nie jest scigalka z otwartym swiatem! Bijesz czasy, zdobywasz gwiazdki, scigasz sie online, robisz wyzwania. Z tych 100h Horizon pewnie wiecej niz polowa to szukanie aut, tablic, rozbijanie znakow i rzeczy, ktore trudno byloby wklecic do DC, Forzy itp. W poprzedniej czesci te zadania mnie osobiscie znudzily.

Easye jak tam w ogóle xbonk? Sprzedajesz to gó.wno rozmazane?

Zostawiam do exow. HALO 5 zapowiada sie mega, Sunseta jeszcze nie skonczylem, Horizon 2 rozwalilo dokladnie tak samo jak 1 czesc pare lat temu.

Nawet w januszowego Titanfalla lubie sobie odpalic.

Edytowane 7 stycznia 201510 l przez easye

No okej Don - ale to wciaz inny rodzaj gry. To tak jakby ktos probowal udowodnic na sile ze Horizon 2 jest lepsza scigalka niz Forza 5! No mi sie podoba bardziej, ale wszyscy ktorzy szukaja powaznej rywalizacji, gry pod kierownice i wyzwan powinni kupic Forze 5. O ile ich znajomi maja ta gre, bo online wymarlo.

 

 

Ale wiesz, że w FM jest coś takiego jak Rivals, które jest niezależne od tego ilu ludzi gra online i możesz cały czas bić czasy na wszystkich trasach nawet jakbyś był jedyną osobą na świecie grającą w FM5?

okej - czasowki mozna robic do zamkniecia serwerow! Nadal nie zmienia to faktu, ze online w DC przetrwa znacznie dluzej.

Zreszta Turn w koncu musi cos zrobic z Forza bo takiego odcinania kuponow przy 6tej czesci juz nikt nie lyknie. Ile mozna sie scigac na tych samych trasach, o tej samej porze dnia i bez warunkow atmosferycznych.

Edytowane 7 stycznia 201510 l przez easye

Yeti fan ścigałek dobre sobie, jak nie te gry to Project CARS wybije fanom ścigałek te popłuczyny ze średnią 71......a reszta z Yetim na czele kupi grzecznie The Order oh wait.....

Edytowane 7 stycznia 201510 l przez Soul

Easye, po co ty z nim dyskutujesz? Spytaj czy grał w DC, na tym dyskusja się zakończy.

 

Soul, bym odpowiedział na twój ostatni post, ale nie mam pojęcia co chciałeś przekazać poprzez ten bełkot.

Edytowane 7 stycznia 201510 l przez YETI

okej - czasowki mozna robic do zamkniecia serwerow! Nadal nie zmienia to faktu, ze online w DC przetrwa znacznie dluzej.

 

 

No jeżeli przez 3-4 lata będzie to jedyny racer od Sony na PS4 to bym się nie zdziwił, ale to żaden powód do dumy dla nich, a jedynie świadectwo jak bardzo ciała dali z tym gatunkiem.

 

FM5 żyje już od roku, zobaczymy czy DC przetrwa chociaż pół roku od naprawienia gry. Wbrew temu co tutaj lansujesz dalej sporo osób gra w FM5, na mojej liście znajomych na Xone (gdzie pokazuje aktywność z ostatnich 10 dni) to chyba jest nawet druga najpopularniejsza gra na Xone - zaraz po Horizon 2, w którego "nikt nie gra".

Z tych 100h Horizon pewnie wiecej niz polowa to szukanie aut, tablic, rozbijanie znakow...

 

następny

esej, calak FH2 (bez dodatku) zajął mi ponad 105h. te wielce czasochłonne szukanie znajdziek to ledwo jakieś 2h szukania na mapie bo znaczna większość wpada/oznacza się podczas zwykłego grania.

nie dziwię się że tak się jaracie tymi wyzwaniami skoro to wam zostało bo platynka wpada w weekend. a jak już się kupiło to trzeba gra co nie.

o FM6 się nie martwię. byle do pierwszych zapowiedzi.

No chcialbym zobaczyc jak wbijasz platyne, wszystkie gwiazdki i 50 poziom kierowcy w weekend...

No jeżeli przez 3-4 lata będzie to jedyny racer od Sony na PS4 to bym się nie zdziwił, ale to żaden powód do dumy dla nich, a jedynie świadectwo jak bardzo ciała dali z tym gatunkiem.

 

FM5 żyje już od roku, zobaczymy czy DC przetrwa chociaż pół roku od naprawienia gry. Wbrew temu co tutaj lansujesz dalej sporo osób gra w FM5, na mojej liście znajomych na Xone (gdzie pokazuje aktywność z ostatnich 10 dni) to chyba jest nawet druga najpopularniejsza gra na Xone - zaraz po Horizon 2, w którego "nikt nie gra".

1. Na pewno nie bedzie.

2. No i (pipi) z tego, ze graja skoro nawet nie zaglada do lobby online. Odpalaja pewnie na 1-2 wyscigi w singlu bo wiecej sie przy tym tytule wyrobic nie da. Dodawana do kazdego Xa, to nie dziwne, ze wszyscy ja maja.

Nagraj mi film jak wchodzisz do lobby i znajdz jakikolwiek wyscig online, albo skoncz (pipi)ic farmazony.

Edytowane 7 stycznia 201510 l przez easye

 

Z tych 100h Horizon pewnie wiecej niz polowa to szukanie aut, tablic, rozbijanie znakow...

 

następny

esej, calak FH2 (bez dodatku) zajął mi ponad 105h. te wielce czasochłonne szukanie znajdziek to ledwo jakieś 2h szukania na mapie bo znaczna większość wpada/oznacza się podczas zwykłego grania.

nie dziwię się że tak się jaracie tymi wyzwaniami skoro to wam zostało bo platynka wpada w weekend. a jak już się kupiło to trzeba gra co nie.

o FM6 się nie martwię. byle do pierwszych zapowiedzi.

 

 

No tak bo resztę czasu w FH2 pochłania w kółko granie w te same wyścigi z komputerem. Za(pipi)ista sprawa... Sensu po 2 festiwalach w tym żadnego.

 

A co do tego, że lepiej nie ścinać zakrętów, to DonSterydo przestań kłamać. Praktycznie każdy wyścig (WYŚCIG, nie OFFROAD) ma miejsca gdzie można ładnie kosić zakręty, a bez ścinania dobrego czasu nie wykręcisz.

 

 

www.youtube.com/watch?v=SF40k6gv_Sk#t=2m7s

Edytowane 7 stycznia 201510 l przez Marcin_wawa

No chcialbym zobaczyc jak wbijasz platyne, wszystkie gwiazdki i 50 poziom kierowcy w weekend...

 

http://www.playstationtrophies.org/game/driveclub/guide/

Approximate amount of time to: 30-45 Hours

trzydniowy weekend średnio po 10-12h na dzień? easy(e)