Klaperstwo w kubsonie rozwija się w zastraszającym tempie. Jest to chyba nie do uratowania. [*]

Dalej jest bardziej obiektywny niż Yeti i spółka

Klaperstwo w kubsonie rozwija się w zastraszającym tempie. Jest to chyba nie do uratowania. [*]

No chyba lipa bo kupiłem sobie The QTE 1886 i czekam na Uncharted 4

Zielony bracie kubsonie, spoczywaj w pokoju. [*]

Podobaja mu sie wyscigi na 7 !

A tyle hejtow lecialo...

 

Klaperstwo w kubsonie rozwija się w zastraszającym tempie. Jest to chyba nie do uratowania. [*]

No chyba lipa bo kupiłem sobie The QTE 1886 i czekam na Uncharted 4

 

Zielony bracie kubsonie, spoczywaj w pokoju. [*]

Nie no mam nadzieje ze nie zamienię sie w drugiego isisiego xD

Na xbox one codziennie widzę 12 osób grających w the division to mało ? mam tylko 100 znajomych pewnie taki zeratul czy mazzeo widzi ze 30 osób grających w tego raczka. Oczywiście jak na ps4 się zalogowałem przed chwilą na komórce to widzę teraz o 10 rano 4 osoby grają w division więc pewnie wieczorem będzie ich 30 no ale kubson musisz jeszcze z tymi osobami na tyle dobrze się znać aby pograć z nimi online  

No jak Ty sam nie wiesz to chyba jednak się zmienisz. xD

 

Także zbieraj kasę, bo czeka Cie kupno komputra.  

Izi przynajmniej nie (pipi)i o grach, w ktore nie gral dla zasady xD

Izi (pipi). Z zasady xD

Argument jest nieważny.

no ale kubson musisz jeszcze z tymi osobami na tyle dobrze się znać aby pograć z nimi online

Tak, trzeba znac ich osobiscie i przynajmniej raz w tygodniu wychodzic z nimi na piwo.

Ty Blantman chyba naprawde granie online poznales w tej generacji, co ?

Edytowane 14 marca 20169 l przez easye

Po co wychodzic na piwo jak mozna nayebac sie z fankiem przez psn

Mozna! - przy przypominam, ze chlop ma najlepsze czasy na gokartach!

Także zbieraj kasę, bo czeka Cie kupno komputra.

Jedyna rzecz w ktorej Czezky mial racje, tez zaluje ze tak pozno...

Jeszcze 2 lata (moze 3) temu bralem PS3 za 999 zl by sobie South Park i jakies zaleglosci ograc xDDD

(no interes zycia - 1000 zl za konsole i 200 ze gre, ktora na stemie pewnie chodzila po 30 zl)

a teraz - czlowiek sie zastanawia czy Dark Souls w ogole na konsole kupi, by nie grac w 25 fpsoach jak zwierze...

Edytowane 14 marca 20169 l przez easye

jak chce z kimś całą grę przejść to musi to być np forumowicz z którym się dogadasz a nie jakiś random z sieci. A na ps4 już hardkory mają 30 lvl i kubson z nimi będzie miał kłopot rozpocząć. Ja dobrałem sobie jednego forumowicz z którym w miare równo idziemy i gramy wieczorami. Co innego sesyjka w coda a co innego wspólny co op kilka tygodni

Edytowane 14 marca 20169 l przez blantman

 

no ale kubson musisz jeszcze z tymi osobami na tyle dobrze się znać aby pograć z nimi online

Tak, trzeba znac ich osobiscie i przynajmniej raz w tygodniu wychodzic z nimi na piwo.

Ty Blantman chyba naprawde granie online poznales w tej generacji, co ?

 

Czyli mówisz, że dodajesz sobie jakieś randoma, którego nick widzisz pierwszy raz na oczy i bez problemu z nim pykasz w multika i cieszysz japę na party tak jak z osobami, które znasz z forumka dłuższy czas?

No chyba nie, ale to wyjaśnia dlaczego masz tylu znajomych na psn.

a teraz - czlowiek sie zastanawia czy Dark Souls w ogole na konsole kupi, by nie grac w 25 fpsoach jak zwierze...

Taki problem to nie problem

jak chce z kimś całą grę przejść to musi to być np forumowicz z którym się dogadasz a nie jakiś random z sieci. A na ps4 już hardkory mają 30 lvl i kubson z nimi będzie miał kłopot rozpocząć. Ja dobrałem sobie jednego forumowicz z którym w miare równo idziemy i gramy wieczorami. Co innego sesyjka w coda a co innego wspólny co op kilka tygodni

ja mam 8lvl, wczoraj gralem z dapo ktory ma 9, wiec moze smialo zaczynac

Czyli mówisz, że dodajesz sobie jakieś randoma, którego nick widzisz pierwszy raz na oczy i bez problemu z nim pykasz w multika i cieszysz japę na party tak jak z osobami, które znasz z forumka dłuższy czas? No chyba nie, ale to wyjaśnia dlaczego masz tylu znajomych na psn.

No nie ale nie ograniczam sie takze tylko do parunastu znajomych ktorych znam dluzej. W samym Destiny poznalem z 40 osob, wystarczylo 1-2 posiedzenia by grac jak ze swoja ekipa, krepuje Cie cos w poznawaniu ludzi, ktorzy graja w ta sama gre co Ty ? Pomijam juz fakt, ze czesto te "Randomy" nie raz sie okazywaly wiekszymi hardcorami niz cala plejada z forum.

Edytowane 14 marca 20169 l przez easye

No nie, ale nie będę dodawał byle kogo do friendlisty. Muszę gościa kojarzyć po nicku, bo w innym wypadku mija się to u mnie z celem. 

 

Sam poznałem kilka osób grając w inne gry, bo dołączyłem się do party znajomego, którego już miałem. 

W tego typu grach to bardzo proste - wchodzisz do 1,2 grup i zaraz masz z kim grac, tylko po co w ogole grac w Division.

tylko po co w ogole grac w Division.

 

a teraz - czlowiek sie zastanawia czy Dark Souls w ogole na konsole kupi, by nie grac w 25 fpsoach jak zwierze...

 

Jest marzec a isisy już przemawiają ludzkim głosem.

Easye zawsze szanowałem porządny blacharz

Widocznie mocarza dziś zapomniał przyjąć.

hum i kolejny generyczny tekst o mocarzu, mazury w tym roku wyparuja

Japa bocie.

Edytowane 14 marca 20169 l przez Hum