Opublikowano 5 sierpnia 20177 l Autor Blant, w reckach wer PC wspominali, że gra jest raczej długa. Prawda to? Grałem ponad 10 h i nadal nie skończyłem ;)więc prawda to. No i czas gry zależy od myślenia taktycznego i podejmowania decyzji.
Opublikowano 5 sierpnia 20177 l W pierwszych commandosach nabiłem prawie 50 godzin :D Jak ktoś lubi takiego typu gry starczy mu na długo.
Opublikowano 5 sierpnia 20177 l Ja dziś gnam po fulla, Empik zachęca całkiem dobrą ceną, więc aż głupio się nie skusić.Edit: Mam! :)Pierwsze pozytywne zaskoczenie: save z demka przechodzi do pełnej wersji, a dodatkowo po zgonie gra doczytuje się zdecydowanie szybciej. Obecnie jestem na końcu trzeciej misji i muszę przyznać, że zrobiło się całkiem trudno. Bardzo podoba mi się udźwiękowienie - szeptane rozmowy pomiędzy bohaterami, nastrojowa muzyczka itp. Wzmianka na opakowaniu krzyczy, że misji jest 13. Wątpię czy pochłoną one 20h (o takim czasie wspominają w recenzjach), ale i tak nie ma opcji by ukończyć wszystko w 2-3 wieczory.Edit 2: Zaliczyłem już pięć misji. Czas potrzebny na ukończenie każdej oscyluje u mnie w granicach 1,5-2h. Jeśli ta tendencja się utrzyma to faktycznie będzie to gra na bite 20h (plus późniejsze masterowanie). Możliwości zaliczania poszczególnych etapów są ogromne - pełna dowolność praktycznie. Ginie się często, więc to troszkę taka metoda prób i błędów. Z tym, że w Shadow Tactics jest to naprawdę fajne - człowiek snuje sobie w główce jakiś plan, wprowadza go w życie, a jeśli ten zawodzi to nanosimy poprawki lub kombinujemy zupełnie inaczej. Można przy tym spędzić ogromną ilość czasu, nie nudząc się nawet przez chwilkę. Zadania są odpowiednio zróżnicowane, a dodatkowo gra zawiera sporo miłych smaczków. Przykład: skacząc po dachach możemy spłoszyć ptaki, które poderwane do lotu na pewno zaniepokoją wartowników. Tak więc oczy i uszy otwarte - non stop.I serio, nie przypuszczałem, że będę w stanie to powiedzieć, ale moim zdaniem zdecydowanie nie jest to gra na raz. O ile oczywiście dopadnie nas solidna wkrętka. Ja nie miałem z tym najmniejszego problemu. Demko było "takie se" (bo taka właśnie jest pierwsza misja - mocno instruktażowa), ale dalej to... o panie, prawdziwy diament.
Opublikowano 9 sierpnia 20177 l Tak czytam i widzę, że nie tylko ja jestem zachwycony. Czekam na to aż ktoś już skończy. Mi całość zajęła około 20 h. Poziom trudności mocno idzie w górę w drugiej połowie gry. Misje do samego końca są bardzo zróżnicowane i nie ma nudy. Ja niedawno skończyłem raz i teraz czas na powrót do Cywilizacji. Może kiedyś wezmę wersję konsolową. Mam pytanie czy ona też jest z tak wypasionymi dodatkami jak wersja PC? (karty i takie tam).
Opublikowano 10 sierpnia 20177 l Autor Tak mi o tej grze przypomnieliście że wróciłem . Ostatnio skończyłem na mocno hardkorowej misji i za chiny nie mogłem przejść. Teraz jakoś łatwiej zmieniłem podejście do skradania. Nie staram się być bardzo cichy. Zasada tylko jedna aby alarmu nie uruchomić Edytowane 10 sierpnia 20177 l przez blantman
Opublikowano 12 sierpnia 20177 l W tej grze przewrotnie czasami lepiej sprawdza się taktyka "na hurra". Mugen jest w tym mocny za sprawą jego umiejętności cięcia większej liczby wrogów jednocześnie. Sam często próbuję w ten sposób: podprowadzam przeciwników tak by zebrali się w jednym miejscu i... uruchamiam czekającego w ukryciu samuraja :) Edit: Skończyłem! Ostatnia misja to bite 4h ostrego kombinowania (z zegarkiem na ręku). W sumie jakieś 25-30h zabawy na całość. Świetna pozycja, która przypomniała mi jak bardzo potrzebne są tego typy gry. Polecam z pełną odpowiedzialnością.
Opublikowano 24 września 20177 l Ograłem demko i się zakochałem. Juz lukam fulla by kupic. Oby następna gra tez była w tym gatunku, żaden reboot Comandosow tylko coś nowego i w innej epoce/tematyce.
Opublikowano 25 września 20177 l W tej grze przewrotnie czasami lepiej sprawdza się taktyka "na hurra". Mugen jest w tym mocny za sprawą jego umiejętności cięcia większej liczby wrogów jednocześnie. Sam często próbuję w ten sposób: podprowadzam przeciwników tak by zebrali się w jednym miejscu i... uruchamiam czekającego w ukryciu samuraja :) Edit: Skończyłem! Ostatnia misja to bite 4h ostrego kombinowania (z zegarkiem na ręku). W sumie jakieś 25-30h zabawy na całość. Świetna pozycja, która przypomniała mi jak bardzo potrzebne są tego typy gry. Polecam z pełną odpowiedzialnością. Też mniej więcej tyle zajeła mi ostatnia misja. Ale jak zobaczyłem jaki trik jest ukryty żeby przejść w 15 min to padłem ze śmiechu.
Opublikowano 25 września 20177 l Taaaak, też widziałem i przyznam, że raczej bym na to nie wpadł. Ale numer naprawdę pomysłowy :)
Opublikowano 25 września 20177 l Ograłem demko i się zakochałem. Juz lukam fulla by kupic. Oby następna gra tez była w tym gatunku, żaden reboot Comandosow tylko coś nowego i w innej epoce/tematyce. No to weź kurcze kup nówke
Opublikowano 3 października 20177 l Normal, potem i tak będziesz chciał powtarzać levele żeby pozdobywać resztę osiągnięć albo przejść innym sposobem.
Opublikowano 4 października 20177 l Nie ma napisów podczas renderowanych filmików? Mam je niby włączone i nic nie ma i tak ;( jak tu z jp grać...
Opublikowano 8 października 20177 l Ostatnia misja to dramat xD gram już ze 2h a ledwo ruszyłem do przodu. Sami kapelusznicy i samuraje, nie idzie nic wykombinować.
Opublikowano 8 października 20177 l Przeszedłem. Sztos gra, naprawdę mega satysfakcjonującą przygoda.
Opublikowano 13 października 20177 l Fajnie wiedzieć, że ktoś to kupił i solidnie ograł (pomijając mnie). Całe 5 osób z forumka :/ A gra to kosa jakich mało. No tak, ale przecież trzeba nabyć Uncharted 19 i kolejną Fifę...
Opublikowano 13 października 20177 l Fajnie wiedzieć, że ktoś to kupił i solidnie ograł (pomijając mnie). Całe 5 osób z forumka :/ A gra to kosa jakich mało. No tak, ale przecież trzeba nabyć Uncharted 19 i kolejną Fifę... Dobra już tak nie sraj. Nówke kupiłeś?
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.