Opublikowano 9 października9 paź A kogo my tu mamy na premierze trzeciego sezonu Gliny? Źródło: SerialowaGlina: Nowy rozdział - ale niespodzianka! TEN bohater wró...SkyShowtime postanowiło wyjawić najpilniej strzeżony do tej pory sekret 3. sezonu serialu Glina. W kontynuacji hitu wróci kultowa postać! Edytowane 9 października9 paź przez LeifErikson
Opublikowano 9 października9 paź Dałbym plusa, ale za linka do ppe należy się minus, więc się zeruje. Żadne spoilery nie wyciekły?
Opublikowano 9 października9 paź O spoilerach nic mi nie wiadomo, nigdzie nie trafilem na żadne pewne info poza przypuszczeniami, wiec chyba dobrze tego pilnują.
Opublikowano 9 października9 paź 14 minut temu, Shen napisał(a):Dałbym plusa, ale za linka do ppe należy się minus, więc się zeruje.Edytowałem na inne źródło i fotkę A co do teorii odnosnie Radziwiłowicza to sa głównie dwie:SpoilerAlbo bedzie na początku cos w formie retrospekcji do zakończenia drugiego sezonu, czyli wrócimy do momentu postrzału, po ktorym on faktycznie umrze.Albo postrzał nie byl śmiertelny i Andrzej wraca w jakiejs mniejszej roli - tak podobno było w pierwotnym scenariuszu trzeciego sezonu, ktory dawno dawno temu juz mial byc gotowy i leżeć w szufladzie scenarzysty MaciejewskiegoJedyne co gdzies mi juz jakis czas temu udało sie wygrzebać, to ze on krótko byl na planie. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba bylo tam cos, ze tylko jeden dzien zdjęciowy. Ale obym sie mylił :) Edytowane 9 października9 paź przez LeifErikson
Opublikowano 9 października9 paź Dosłownie teraz na YT przed jakimś filmem wjechała mi reklama nowego sezonu i na samym początku jest ujecie Andrzeja na noszach ładowanego do karetki. Nie bylo tego w zwiastunie.
Opublikowano 9 października9 paź Rewelacyjna wiadomość. Nawet jeżeli tylko epizodyczna rola, coś jak Dziędziel w poprzednich sezonach, to i tak bardzo spoko. Jedziemy!
Opublikowano 12 października12 paź W dniu 11.10.2025 o 09:41, PiotrekP napisał(a):Odpadłem kiedyś po 2 odcinkach S1, nie to że serial zły ale jakoś nie wróciłem.Ktoś poleci mocno? tam cały czas jest o wiezieniu? co się dzieje w dalszych sezonach?pozostałe seriale Sheridana mi podeszły, kończe teraz Lioness S2
Opublikowano 12 października12 paź Ja poleciałem cały sezon w weekend, a zaraz potem drugi, bo chyba też już był. Potem się wszystko rozkręca, te 2 odcinki to tylko wstęp.
Opublikowano 12 października12 paź 10 minut temu, Fanek napisał(a):Odpadłem kiedyś po 2 odcinkach S1, nie to że serial zły ale jakoś nie wróciłem.Ja po pierwszym, moze kiedys dam druga szanse, ale jak pilot nie urywa to nie swiadczy dobrze o serialu.
Opublikowano 13 października13 paź Pojawiają sie juz recki Gliny.Z grubsza - 6 odcinków, Gajewski faktycznie wraca (i to bez wyraźnego odniesienia do wydarzen z konca drugiego sezonu, o dziwo), początek jest słabawy, ale z czasem całość nadrabia, kończy sie cliffhangerem, wiec byc moze bedzie kolejny sezon.
Opublikowano 13 października13 paź Cliffhangera się spodziewałem, zrobili krótki sezon, żeby zobaczyć pewnie jaki będzie odbiór i jak się serial spodoba, to jebną kolejne sezony.
Opublikowano 13 października13 paź W którejś recenzji czytałem, ze sezon jest dosc hermetyczny, w sensie ze jak sie nie zna bohaterow ze starych sezonów to troche meh, nic szczególnego. Więc co do kontynuacji to pewnie kwestia tego ilu starych fanów do tego wróci. Ale wydaje mi sie, ze sporo, byle tylko ten podobno slabszy początek nie zniechęcił (ponoć 3 pierwsze odcinki takie sobie, ale 3 ostatnie dobre).
Opublikowano 13 października13 paź 8 minut temu, LeifErikson napisał(a):W którejś recenzji czytałem, ze sezon jest dosc hermetyczny, w sensie ze jak sie nie zna bohaterow ze starych sezonów to troche meh, nic szczególnego.Więc co do kontynuacji to pewnie kwestia tego ilu starych fanów do tego wróci. Serial odkąd wpadł na sky był na top1, teraz top2 za Tulsa King, ktoś tam chyba obejrzał.
Opublikowano 13 października13 paź No i tez spory hajp na ich fejsie widzialem w komentarzach i w ogóle, aż zaskoczony bylem, wiec to dobrze wróży.
Opublikowano 15 października15 paź Już jutro, pewnie po 1 odcinku na tydzień niestety?https://swiatseriali.interia.pl/newsy/seriale/skyshowtime-1648/news-solidny-kryminal-z-doborowa-obsada-wierni-widzowie-czekali-n,nId,8030578
Opublikowano czwartek o 08:535 dni Po pierwszym odcinku widać, że czasy się zmieniły. Doszły baby, w tym twarda pani komendant, oczywiście jest multikulti i ekipa ciapaków która obracała naszą panią policjant. Trzeba też było się ponabijać z białasów w polskiej produkcji.
Opublikowano czwartek o 09:435 dni Jako background dla nowej postaci bylo to faktycznie dziwne, ale moj psychofanatyzm względem serialu pozwala mi zapomnieć o tej 30-sekundowej scenie... przynajmniej na razie.Generalnie jak dla mnie zajebiste. :D Ja ten klimat polskiego noir łykam jak młody pelikan. Od pierwszej sceny i usłyszenia muzyki Lorenca ciary na plecach. Muzyka to w ogóle tutaj połowę atmosfery robi, cos pięknego. Dobrze ze jej chyba prawie w ogóle nie zmienili.Duży plus za pojawianie sie starych postaci od samego początku. Jak ktos nie oglądał poprzednich sezonów to sie na pewno pogubi (albo bedzie miał wyjebane), ale z punktu widzenia fana bdb rozwiązanie, nostalgia wjechala na pełnej.Dialogi momentami tak drętwe i krindżowe, że zęby bolą, ale to jest jak dla mnie urok tego serialu - taka mocna teatralizacja, odchodzenie od realizmu w stronę takiej klimatycznej bajeczki kryminalnej.Szkoda ze kręcone cyfrowo, a nie na taśmie, ale trudno bylo sie spodziewać ze bedzie inaczej w obecnych czasach. Wizualnie jest trochę zbyt gładko, brakuje tego ziarna, ale widac, ze robili co mogli, zeby nawiązać do oryginału. Same ujęcia i praca kamery bardzo podobne, do tego dorzucili ten szaro-buro-bezowy filtr kolorystyczny.W sumie całkiem mi sie podoba to, co zrobili z wątkiem Andrzeja...SpoilerNo bo z jednej strony jest odcięcie od tego, co bylo 17 lat temu, nie wracamy bezpośrednio do tego postrzału, ale z drugiej strony pierwszy odcinek zaczyna sie tak, jakby to byla wlasnie kontynuacja ostatniej sceny z drugiego sezonu, Gajewski chyba jest nawet podobnie ubrany. Plus to info w jakimś dialogu, ze Banaś ich tam pozniej rozjebał i dostał ksywę Łowca Skor. ;D Ciekawe czy jeszcze jakos do tego wrócą, do Tośka i tej całej grupy, ale pewnie nie.Poza zgrzytem o ktorym w poprzednim poście wspomniano ja jestem zadowolony i jade z odcinkiem numer 2, bo o dziwo juz jest dostępny.No i drugi odcinek zaliczony. Dla mnie jest elegancko, choć oczywiście szkoda, ze Gajewski poki co nie powiedział jeszcze ani słowa tym swoim wyjątkowym głosem, z wiadomych powodów.Atmosferę moim zdaniem udało im sie przyzwoicie odtworzyć. Te pogmatwane wątki na styku gangsterki, służb specjalnych, wojska zawsze mi sie kojarzyły z Gliną i widac juz po dwóch odcinkach, ze to dowieźli. Jeśli zgodnie z recenzjami faktycznie 3 pierwsze odcinki sa slabsze, a 3 kolejne lepsze, to jestem pozytywnie nastawiony. Edytowane czwartek o 10:435 dni przez LeifErikson
Opublikowano wczoraj o 09:55 1 dzień Zmieniając temat z Gliny, to korzystając z wykupienia SS nadrobilem jeszcze Tulsa King, bo Yellowstone i Landman juz odhaczone, wiec trzeba bylo uzupełnić IP Sheridana. Dosc stwierdzić, ze zaległości nadrobione od piątku do dzisiaj. To co w jego serialach jest tak przyciągające, to ze to jest po prostu czysta, niczym niezmącona rozrywka. Jak oglądam jego seriale to czuje ze mózg mi sie wyłącza. Struktura historii i jej przedstawienia na ekranie jest tak prosta i nieskomplikowana, ze mozna w polowie odcinka przescrollowac pół instagrama, zrobic herbatę, odpisać na maila, a i tak sie nadąży nad wszystkim. Bardzo, bardzo relaksujące. I w każdym z tych seriali naprawde znakomity jest casting. Poznaje blizej aktorów, których wcześniej oczywiscie kojarzylem z różnych kinowych produkcji, ale tylko w takiej filmowej formie, a w przypadku serialu jest to juz bardziej bliski związek widza z bohaterem. I każdy z głównych bohaterów tych seriali (Costner, Thornton, Stallone) robi naprawde świetne wrażenie. Sylvester moim zdaniem nawet sie wyróżnia, bo ma bardzo komiksowy, przerysowany charakter, nadając dużo komediowego tonu serialowi. Costner w Yellowstone byl prawie w 100% na poważnie, od patosu to juz czasem tam mogło zemdlić. Moze w trio Yellowstone, Landman, Tulsa opowieść o mafiozach wypada najsłabiej, ale i tak jest to kawał świetnej rozrywki, totalny odmóżdżacz.
Opublikowano wczoraj o 10:06 1 dzień 9 minut temu, LeifErikson napisał(a): nadrobilem jeszcze Tulsa King, bo Yellowstone i Landman juz odhaczone, wiec trzeba bylo uzupełnić IP Sheridana. Nawet nie wiedziałem, że to od tego samego typa, Tulsa King świetne, a Yellowstone ledwo zmęczyłem pilota i dałem sobie spokój.
Opublikowano wczoraj o 10:13 1 dzień 5 minut temu, Shen napisał(a):Nawet nie wiedziałem, że to od tego samego typa, Tulsa King świetne, a Yellowstone ledwo zmęczyłem pilota i dałem sobie spokój.A to w sumie ciekawe, bo te 3 seriale sa w wielu elementach i w takim ogólnym klimacie tak bardzo podobne do siebie, ze nie spodziewałem sie ze mogą takie skrajne odczucia rodzic. One sa troche jak GTA 3, SA i VC. Inny setting, inna historia, ale wciąż to ta sama gra.
Opublikowano wczoraj o 10:15 1 dzień Nie wiem gdzie te podobieństwa, Tulsa lekki serial z humorkiem, dużo się dzieje, charyzmatyczny Sly, a na pilocie Yellowstone przysypiałem i oglądałem go na raty.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.