Akurat o te szaliki to bym był spokojny Bo to zdjęcie z miejsca gdzie ich nigdy nie brakuje.

Chodzi mi raczej o podejście że "zróbmy bojkot i nie wspierajmy drużyny :potter: ".

Ok. Będę stał pod stadionem i wspierał drużynę. Przyjemne z pożytecznym. Będę pomagał zawodnikom a sam klub/zarząd nie wyciągnie ode mnie grosza którym później się podetrze zanim pozbierać grosiki i wydać na transfery 5mln za Lewego, 500tyś. za Peszke, kilka mln ojro z LE, kolejne mln zł od kibiców za bilety i gadżety, a ci ku.rwa kupują Ślusorza, Tshibambe i cudem Bóg zesłał im Rudnevsa. Nie mogą dać trochę sianka żeby wykupić Wołąkiewicza, nie mogą sprowadzić Murasia, ośmieszają się proponując 200-300tyś euro za Sernasa. No nie wiem może jestem przewrażliwiony. Przykro mi.

Akurat w tej kwestii, którą poruszył Stona zgadzam się z nim w całej rozciągłości. Schab, weź na razie na wstrzymanie i poczekaj do końca okienka transferowego, a jeśli Ci się tak pali, to chociaż wytrzymaj do 16 stycznia. Wtedy mniej więcej powinniśmy wiedzieć, czy ktoś przyjdzie, czy nie. Z jednym zastrzeżeniem, że czasami to, co Zarząd obiecuje nie musi mieć wiele wspólnego z rzeczywistością.

 

Wspierać zespół możesz również przed tv, ważne, że wspierasz, a szalików w kotle nigdy nie zabraknie .

Edytowane 10 stycznia 201114 l przez Mefi23

Bardzo bym chciał odszczekać moje słowa po zakończeniu okienka ale że psem nie jestem, a zarząd nie raz już się pokazał to wiem że tego nie odszczekam

Kilka dni temu Lech Poznań podpisał umowę z Hubertem Wołąkiewiczem, która obowiązywać miała od 1 lipca, czyli momentu w którym wygaśnie kontrakt zawodnika z Lechią Gdańsk. Wszystko wskazuje na to, że Wołąkiewicz dołączy do zespołu wcześniej - Doszliśmy do porozumienia z władzami Lechii w sprawie transferu definitywnego. Do dopięcia pozostały formalności. Wszystko wskazuje zatem na to, że Hubert poleci z zespołem już na zgrupowanie do Hiszpanii - mówi dyrektor sportowy Lecha, Marek Pogorzelczyk.

 

Za oficjalną stroną.

 

Fajnie, że udało się go ściągnąć już teraz. Pół roku w rezerwach Lechii mogły mu nie służyć.

O Sernasa najdłużej walczył Lecha Poznań. Jeszcze we wtorek wydawało się, że go kupi, bo kluby ustaliły wszystkie warunki transakcji, a i sam piłkarz ustalił warunki kontraktu indywidualnego. W środę jednak komitet transferowy Lecha zdecydował się odstąpić od transferu. Wiceprezes widzewskiego klubu - Mateusz Cacek - podczas czwartkowej konferencji prasowej nie wyglądał jednak na zmartwionego decyzją poznańskiego klubu. Zaskoczył nawet stwierdzeniem, że właściwie to cena, o jakiej Widzew rozmawiał z Lechem, była... zaporową.

IMHO dobrze, to za duże pieniądze jak za takiego grajka. Nie chodzi tyle o samą kwotę transferu, co kontrakt.

Również się cieszę, że nie wzmocnimy konkurenta w walce o utrzymanie

Rafał Murawski jest jedną nogą w Lechu Poznań. Dyrektor sportowy mistrza Polski Marek Pogorzelczyk powiedział na antenie nSport, że reprezentant Polski jest bliski podpisania nowej umowy z Kolejorzem.

 

- Jeżeli wszystkie rozmowy z Rubinem potoczą się dobrze, wówczas podpiszemy 3-4 letni kontrakt, którego zarys już stworzyliśmy - powiedział Marek Pogorzelczyk.

 

Rafał Murawski już wcześniej zapowiadał, że chętnie wróciłby do swojego byłego klubu z powodów rodzinnych. Do Rubina Kazań przeszedł z Lecha w 2009 roku. Wraz z rosyjskim klubem zdobył mistrzostwo Rosji, oraz grał w Lidze Mistrzów.

 

Jednocześnie Marek Pogorzelczyk powiedział, że na pewno do Lecha nie przejdzie Darvydas Sernas. - Ten temat został zakończony wczoraj i nie będziemy do niego wracać.

 

 

 

 

Srogo pojechał z tym 3-4 letnim kontraktem o.O Cieszy że rozmowy są prowadzone na serio, a nie jest to tylko kolejny wymysł Faktu

 

 

Ale mam nadzieje, że mają jakiegoś napastnika w obwodzie chyba, że znowu sprowadzą takiego 3bambe za 300 tysięcy

 

Jeżeli Muraś by podpisał taki długi kontrakt to chyba skończy karierę już w Poznaniu

Jak podpiszę taki kontrakt to pewnie po pierwszej rundzie będzie grał padakę

Coz?

Wydaje mi się, że gdyby mu zależało na kasie, to by został u Ruskich. Jest to klasowy zawodnik, reprezentant [sprzed ery "bierzemy wszystkich którzy wiedzą co to spalony" ] no i były Lechita Same plusy :potter:

Na razie jeszcze nie ma żadnego transferu. Lepiej poczekać do końca tygodnia i wtedy dywagować, czy długi kontrakt, czy też nie. Zaraz się okaże, że Polonia zaproponowała wyższy kontrakt zawodnikowi ( już się okazało) i zapłaciła za "Murasia" 1,5 mln euro i Lech zostanie w ciemnej dziurze z Wołąkiewiczem. Wkurza mnie zachowanie Zarządu. Albo się decydują na Sernasa i twardo stoją przy swojej cenie i nie dyskutują z klubem przeciwnym, albo są przekonani o umiejętnościach tego zawodnika i walczą o niego do końca, czyli do sumy oscylującej 1 mln euro. Ta telenowela ciągnęła się niemal od jednego miesiąca, a teraz okazuje się, że temat Sernasa został definitywnie zakończony. Jedyne czego szkoda, to fakt straconego czasu na te podchody. Chyba, że Pogo w tym samym czasie dogadywał inny transfer, o którym jeszcze nie wiemy.

 

Choć muszę przyznać, że osoba, która łudziła się, że Lech kupi dwóch zawodników po 1 mln euro, była niepoprawnym optymistą. Zrezygnowali z Litwina, to transfer Rafała jest prawie przesądzony. Piszę "prawie", bo zawsze lepiej zachować bufor bezpieczeństwa .

Edytowane 13 stycznia 201114 l przez Mefi23

Z tym Wolakiewiczem to nie takie proste

Hubert Wołąkiewicz w niedzielę wyleciał z Lechem Poznań na obóz do Hiszpanii, choć ciągle jest... piłkarzem Lechii. - Transfer wciąż nie został sfinalizowany - mówi rzecznik gdańskiego klubu Błażej Słowikowski.Dyrektor Lecha Marek Pogorzelczyk ogłosił w czwartek, że kluby dogadały wszystkie szczegóły transakcji i Wołąkiewicz poleci na zgrupowanie już jako zawodnik mistrza Polski. I rzeczywiście piłkarz udał się wraz z zespołem do Hiszpanii tyle, że formalnie wciąż jest pracownikiem Lechii. - Na razie nie chcę komentować całej sprawy i sposobu w jaki działa Lech. Nie jestem również w stanie przewidzieć jak dalej rozwinie się sytuacja. Póki co żadna umowa między klubami w sprawie transferu Wołąkiewicza podpisana nie została - podkreśla Słowikowski.

Odbiegając o tematów transferowych, trzeba zwrócić uwagę na pierwszego gola Tschibamby w barwach Larissy

Lol jeszcze się okażę, że to za(pipi)isty napadzior i będzie gwiazdą w Grecji :potter:

E tam... nam ( kibicom Lecha ) starczy wykupienie go z Kolejorza na stałe i pozbycie się tego balastu.

Dziś piłkarzem Lecha Poznań został Vojo Ubiparip. Serbski napastnik występujący ostatnio w zespole Spartaka Zlatibor Voda Subotica podpisał 4,5-letni kontrakt z klubem.

 

Info: lechpoznan.pl

Widzę, że Lech koniecznie chce mieć najśmieszniej nazywającego się piłkarza w swojej drużynie. Po 3bambie przyszedł czas na jakiegoś Ubiparipa

Ploty są, ze niby się Arsenal Rudnevsem interesuję Może się interesuję, bo Rudnevs już piz,dą nie jest, ale od zainteresowania daleka droga do kupna. A Rudnevs coś ponoć mówił, że wolałby Barce ale na Arsenal też nie będzie narzekał

 

 

 

 

BEKA?

 

 

Hahaha jakie nazwisko, Ubipariparapapapap :potter: A tak serio to statsy ma niezłe, więc coś z niego powinno być. Będzie mogł w LE grać ?

Będzie mógł.

Tak, bo jego uber team odpadł w eliminacjach Po rozczytaniu nazwiska w smsie od kumpla myślałem że to jakiś kolejny 3bamba z konga, a tu proszę , serb o.O

 

 

 

Twarzowy to on nie jest, zobaczymy czy bramki będzie strzelał

Pozostaje mieć nadzieję, że okaże się drugim Stiliciem a nie pójdzie w ślady Golików i Handziców. Jak przekonywał Pogo transfer Murasia jest uzależniony od tego czy Rubin sprowadzi kogoś na jego miejsce. Jeżeli tak to Murawski wraca bo ze sianem już są podobno dogadani. No i Wołąkiewicz już na 10000% jest piłkarzem Kolejorza.

 

Dobre njusy dzisiaj

To se przeczytaj teraz topic o transferach na WL i już nie będziesz taki kul jeśli chodzi o Murawskiego