Ostatnio widziałem/widziałam...

[Re 6]

Potwierdzam. Są polskie napisy do Yattamana. Wystarczy odpalić napiprojekt:)

 

Przed chwilą oglądałem Call of Cthullu. Ten film stylizowany na czarno-biały/niemy z napisami:) Jak się człowiek wczuje w klimat to jest moc. Mi się od razu przypomniał megaklimatyczny Gabinet Doktora Caligari. Jednak film tylko dla zagorzałych fanów, który do szerszej publiki nie trafi z powodu tego jak został nakręcony i jakimi środkami:) A środkami małymi, ale z pomysłem. 7,5/10 jak ktoś się wkręci w czarnobiały niemy klimat to ocena wyżej.

[Kalel 3 494]

W końcu obejrzałem "The Breakfast Club".

 

Ciekawie pokazane problemy moich rówieśników, i tak naprawdę z każdym z nich można się na swój sposób identyfikować, a film pomimo tego że trochę starszy ('85) to i tak ciągle aktualny.Ode mnie 8/10

[mistrzunio 2]

[rec] - do momentu, kiedy wyjaśnia się o co w całej sytuacji chodzi, film jest po prostu świetny. Uczucie zaszczucia i zagubienia skutecznie przykuwa do ekranu. Do wspomnianego momentu ciśnienie miałem wysokie, ale po zatraceniu aury tajemniczości połowa uroku tego obrazu gdzieś umyka. Przez 40 min film zaje biście straszy samą atmosferą, później niestety już tylko w standardowy sposób - wyskakującymi straszakami i głośnym dźwiękiem. Boisz się, bo musisz. Zaznaczam, że film oglądałem o 13 i z dźwiękiem wprost z potężnych głośników laptopa i z ludźmi przeszkadzającymi w seansie, więc mogę mieć odbiór tego obrazu nieco zaburzony. Do rzeczy typu słabe aktorstwo, czy czasami nielogiczna praca kamery się nie przyczepiam.8/10 - nie wykorzystali w pełni potencjału całej historyjki.

[gekon 1 774]

Nowy Harry Porter.

 

Miałem pewnie wybrakowaną wersję, bo w mojej się nic nie działo aż do konca filmu, a przez ponad dwie godziny Hermiona uganiała się za Ronem i uczyli się jakichs eliksirów. Nie jestem fanem, ale poprzednie czesci mi sie podobały, bo lubie klimaty fantasy. Na tym filmie sie strasznie wynudziłem. 5/10

Edytowane 21 Października 2009 przez gekon

[Snejk 273]

The Tournament 2009 - Krwawy film akcji:) Glupie to jak but ale fajnie sie oglada. Fabula prezentuje sie nastepujaco: Co jakis czas w Anglii odywa sie specyficzny turniej w, ktorym udzial bierze 40 mordercow. Ich zadaniem jest wybic siebie nawzajem. Zwyciezca zgarnia 10mln$. Kazdy z zawodnikow ma wszczepiony nadajnik-bombe, ktora po przekroczeniu 24 godzin (bo tyle trwa turniuej) exploduje. Pozostac przy zyciu moze zostal tylko jeden, wiec odpadaja jakies wspolprace etc. To tyle z fabuly

Film wyglada jak jakies gierka online z trybem deathmatch. Kazdy kazdemu chce leb rozpi,erdolic, ale robia to fachowo. Masa krwi, flakow, brutalnych bojek, headszoty etc. Jest efekciarko, czasami az za bardzo ale oglada sie to spoczko. W sumie dawno tego typu filmu nie bylo wiec przyejalem go z otwartymi ramionami. Byc moze gdyby powstal w latach 80-90 to darzyłbym go kultem;]

7/10

 

kvlt ujecie

 

[Snejk 273]

Full Metal Jacket - Wiadomo, "pierwsza czesc" wymiata absolutnie, moge ogladac na okraglo. Mistrzostwo. Natomiast czesc wietnamska rowniez mi sie podobala. Kiedys sie na niej troche nudzilem, ale to jednak jest zayebiste. Super film. Brutalny i mocny

8/10

 

- Zabiłem już 1157 żółtków. I 50 bawołów. Wszystkie trupy oficjalnie zweryfikowane.

- Kobiety i dzieci też?

- Czasami.

- Jak możesz zabijać kobiety i dzieci?

- To nietrudne. Wolniej biegają, więc lepiej celujesz.

[mortis 2]

Nowy Harry Porter.

 

Miałem pewnie wybrakowaną wersję, bo w mojej się nic nie działo aż do konca filmu, a przez ponad dwie godziny Hermiona uganiała się za Ronem i uczyli się jakichs eliksirów. Nie jestem fanem, ale poprzednie czesci mi sie podobały, bo lubie klimaty fantasy. Na tym filmie sie strasznie wynudziłem. 5/10

 

podpisuje sie rekami i nogami

 

Pojutrze- az mi sie zimno zrobilo podczas ogladania tego filmu kawal porzadnego kina 8+/10

Bulworth- tez przyjemnie sie ogladalo ale bez jakis rewelacji 7+/10

Punisher: War zone- bardzo "przyjemna" jadka duzo krwi i flakow nie wiem kto narzekal ze za malo brutalne. 8/10

The Shawshank Redemption- 10/10 wiecej chyba nie trzeba

[Yap 2 688]

9 - krótki i zgrabny film, ale z przesadzonym patosem zdziebko...ogólnie jednak lekko się ogląda.

 

Harry Garncarz & the Half Blood Prince - kuźwa, po co pisać książkę czy kręcić film tylko po to by wyjaśnić kto jest księciem? Hermiona bujająca się w rudzielcu z upy, Harry nudzący jak nigdy i te jego nieudolne próby walki ze złem choć ponoć jest potężniejszy od samego Voldemorta. Pierdoła za koła, a lichy za szprychy. Nuda i nic więcej. Nie polecam!!!

[Wiolku 1 591]

Public Enemies - Mann bez wyrazu. Jedynie przeciętne role, nawet Deep nie uratował tego filmu. Nie można powiedzieć, że się nudziłem, ale niech gość przestanie nagrywać filmy tą metodą cyfrową bo czułem jak bym oglądał jakiś droższy serial a nie film autora ultra, mega genialnej "Gorączki". Słabiutko 5+/10

Dom woskowych ciał - Najlepszy z najgorszych horrorów klasy B. A że leciał w tv wczoraj to się trochę odmóżdżyłem. Popatrzeć na dupeczki(choć w sumie Paris to pasztet, ta druga "dziewczyna z sąsiedztwa" za to zacna), pośmiać się, szkoda że ani raz nie przestraszyć. 6/10

Vanilla sky - Naczytałem się, że to taki mindfuck i się zawiodłem. Fabuły nie zrozumie chyba tylko ćwierć inteligent. Wszystko na końcu pięknie wyjaśnione. I w sumie to największa wada filmu. Wolę jak u Lyncha przez kilka dni po seanse zastanawiać się "o co (pipi) tam chodziło?". Dobre role, nawet Tom dał radę. 8/10

[Banny 2 655]

Anioly i Demony - w przypadku pierwszej czesci, ksiazka mnie porwała, a film troche zawiodl.Tutaj nie czytalem knigi (zaluje) , a film srednio sie podobał.

jedynie scena

palenia tego klechy

dala odorobine radosci...

W ksiazce napewno cala intryga bylaby lepiej przedstawiona, film po prostu nei zodlal tego przekazac, tak mysle.

 

2+/6

[Snejk 273]

Odlot - Odlot

8/10

[QBH 246]

Turniej - kiedy dziewczyna powiedziała mi co oglądamy, sugerując się tytułem i jej gustem zapytałem: "kolejny film o tańczeniu??", na co odpowiedziała "nie, o zabijaniu" i to byłoby na tyle w kwestii krotkiego podsumowania ; ). Typowy film akcji do obejrzenia na raz, aktorsko bardzo kiepsko, fabularnie do przewidzenia, ogolnie kiepścizna. 5+/10

 

Sierota - niezly thriller. Rodzice po stracie dziecka decyduja sie zaadoptowac 9-letnia dziewczynke. Jak sie mozna spodziewac mała staje sie powodem wielu problemow. Film trzyma w napieciu i zaskakuje zakonczeniem. Zdarzaja sie oczywiscie momenty wywolujace frustracje u widza, ale mimo to polecam obejrzec. Swoja droga - troche psychiczna rola dla tak mlodej aktorki jak ta, ktora grala tu tytulowa role. 7+/10

 

Piła VI - troche parodoks, bo to go,wno mi sie nawet podobalo. Oczywiscie jest to typowy średniak i nijak ma sie szczegolnie do czesci pierwszej, ktorej nie ma juz co rozpamietywac, bo kazda kolejna jest tylko nastepna porazka w odniesieniu do pierwowzoru, ale oglada sie to w miare dobrze, majac przy tym odpowiednie nastawienie, ze zobaczymy niemal to samo co rok wczesniej. Poczatek byl nawet obiecujacy, pomyslalem, ze poszli w strone ostrego gore, ale pozniej jest juz lajtowo, powtarzaja sie oklepane motywy i schemat gier. Przed seansem nie wiedziałem tylko, że kroi sie juz siodma czesc i jak glupi oczekiwalem jakiegos wszystko wyjasniajacego zakonczenia;f. Przesada. Film posuwa sie malutki kroczek do przodu i wyjasnia tyle co nic. Jak beda to ciagnac tak jak teraz to moga pyknac lekko nastepnych 6 czesci. Jak ktos wytrwal i obejrzal poprzednie Piły, to juz niech i dla tej sie poświeci, kto wie, moze siodma czesc faktycznie bedzie ostatnia i warto przez to przebrnac. 7-/10

[Gość MasterShake]

no wlasnie z pily wrocilem, fanem nie jestem ale w sumie jakos sie poprzednie czesci obejrzalo, jak komu 3-5 sie podobaly to i 6 sie spodoba. Szału nie było ale takie 6/10 styknie.

[Wiolku 1 591]

Już dawno powinni z tego serial zrobić. Choć w sumie gdzieś podobny do Piły na pewno jest.

[mortis 2]

The tournament- tyle osob pisalo ze ogladalo to i ja obczailem. Fabula- mega plus bo orginalna (widzial ktos juz taki film) ale ogolnie jest srednio. Tylko:

 

akcja w tym barze z ta tequila wypluta na tamtego typa

 

byla za(pipi)ista ;] 7/10

[epl 160]

It's all gone Pete Tong - historia o gluchym dj - wesole, smieszne, ze swietnym ost, w paru miejscach ciekawy montaz, tylko ten borsuk jakis taki niepokojacy;];] - 8

[Shago 3 099]

The Bank Job (Angielska Robota) - Polecam, jak ktos nie ogladal

[Wojtq 749]

Z cyklu "jak ktoś nie oglądał", polecam DONNIE DARKO. Wczoraj widziałem ten film po raz 3. i po raz kolejny się zachwyciłem. Czołówka wśród moich ulubionych. Genialny klimat, zawirowania fabularne i tematyka podróży w czasie itp. 10/10

[Snejk 273]

Koralina - Bardzo fajna bajka. Swietna technicznie i mroczna. 7/10

 

Fighting - Zenujace (pipi). 2/10

[mortis 2]

 

Fighting - Zenujace (pipi). 2/10

 

podlaczam sie.

 

Forrest Gump- Lepiej pozno niz wcale ;] Wlasciwie ciezko mi sie wypowiedziec o tym filmie mam jakies takie mieszane uczucia ale jak najbardziej na plus.

The Big Lebowsky- nuda nuda i nuda

[Shen 8 817]

Moon - swietny film sf, przebil nawet district 9, do tego muzyka Clinta Mansella, polecam

[NerkoWiktor 52]

Moon - swietny film sf, przebil nawet district 9, do tego muzyka Clinta Mansella, polecam

będzie w kinach czy kraść z internetu ?

[Wojtq 749]

będzie w kinach czy kraść z internetu ?

Nikt nic nie mówi o polskiej premierze...

[Shen 8 817]

Ja bym sie raczej nie nastawial na polska premiere, to raczej nie jest film rozrywkowy, wola kolejna piłe zapodac.

[Snejk 273]

Domino - Z Keirą z Piratów i Wrestlerem. Za kemera Tony Scott - Nuda i denna realizacja. Sceny sa tak poszatkowane i nafiltrowane roznymi bajerami, ze nie da sie tego ogladac. 2 godzinny teledysk. Wulgarny, calkiem brutalny ale kompletnie nijaki i nieporywający.

5/10

 

ps. Keira pokazyje cycki