Opublikowano 17 maja 201311 l Źle patrzysz na Szklaną pułapkę. Własnie nie powinno się patrzyć na film jako na SP tylko jako na film akcji. Wtedy ogląda się całkiem nieźle.
Opublikowano 17 maja 201311 l ja to myślałem, że wszystkie filmy z cyklu die hard, były filmami akcji.
Opublikowano 17 maja 201311 l Tak, ale oglądając najnowszą część ocenia się ją z pryzmatu poprzednich części, a ja oglądając najnowszą odsłonę kompletnie odciąłem ją od serii i traktowałem tylko i wyłącznie jako film akcji, a nie film akcji Szklana Pułapka.
Opublikowano 18 maja 201311 l Iron Sky (brak oceny) Ciężko oceniać ten film, jeśli spojrzymy na niego jak na satyrę amerykańskiej polityki i obraz naszego społeczeństwa to jest to film świetny a ostatnie sceny obrazują do czego dążymy i jak może się to skończyć. I chyba tak trzeba postrzegać ten film, wyłapywać takie smaczki. Kto tego nie zrobi stwierdzi że to gniot jakich mało i dawno tak głupiego filmu nie oglądał
Opublikowano 19 maja 201311 l Monthy Python's Life of Brain - 100/10. Czy naprawdę muszę uzasadniać? Jak ktoś nie oglądał i nie odrzuca go humor Pythonów, to nie ma żadnej wymówki, żeby nie zobaczyć tej najlepszej satyry na wyznawców religii i jakichkolwiek ideologii jaka powstała.
Opublikowano 20 maja 201311 l lyknalem lords of salem. pozniej dla orzezwienia dom 1000 trupow i bekarty diabla. teraz mam zamiar zabrac sie za nowe halloween roba zombie ale najpierw obejrze cala serie od poczatku i remake roba na koncu. dzis lyknalem pierwsze halloween i na koniec dnia zapodam dwojeczke.
Opublikowano 20 maja 201311 l Zobaczcie The Place Beyond the Pines, Cianfrance dał radę i dostarczył nam ciekawy dramat. Trochę na wyrost, trochę za bardzo zagmatwamy, co nie zmienia faktu, że oglądało się świetnie. Delikatnie im nie wyszła charakteryzacja "po latach" xD Ale reszta tip topens. 8-/10
Opublikowano 21 maja 201311 l Obejrzałem, dla mnie 7. 1,5h filmu świetne, na 8, może na 8+, a potem strasznie jakość spadła, tak na 6. A więc idąc na kompromis daję mu 7, gdyż jest to dobry film, ale bez rewelacji.
Opublikowano 21 maja 201311 l Wlasnie jestem po seansie z The Great Gatsby, calkiem dobry filmik, ksiazki nie czytalem wiec nie wiem jak sie do niej ma ale generalnie dobre aktorstwo i ciekawa stylistyka.
Opublikowano 22 maja 201311 l Django: the Unchained - niby efektowny rewanżystowski western z fajną kreacją Jacksona i brutalnymi scenami, a mimo to znowu deja vu. 8/10
Opublikowano 23 maja 201311 l Człowiek z żelaza 3- miłe, do oglądania, ale formuła zdaje się już mocno wyeksploatowana (przeginanie pały z efektownością potrafi znużyć) 7/10
Opublikowano 23 maja 201311 l Wielki Gatsby - Audiowizualny przepych do pary z płytkością i prostotą większości postaci. Tego się spodziewałem i to dostałem, czasami nuży ale podnosi się z przytupem. 9/10
Opublikowano 26 maja 201311 l Dear Zachary - dokument, w którym reżyser chce oddać cześć swojemu zabitemu przyjacielowi rozmawiając na jego temat z jego znajomymi, rodziną, w trakcie którego dochodzi do niesamowitego dla wszystkich odkrycia - zostawił on po sobie syna. Historia, która się z tego wszystkiego wywiązuje zryła mi mózg. Dosłownie nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić po obejrzeniu, nie pamiętam kiedy ostatnio coś mnie tak ruszyło. Polecam wszystkim, ale film lekki nie jest. 4/5 ogladałem wczoraj i jestem wstrząsniety, ciezko cokolwiek napisac by nie zrujnowac dokumentu, ale nei powiem czy pomimo geniuszu ciesze sie ze go ogladalem, sam mam 13 miesieczne dziecko za sciana, powiem tylko ze o godz 23 poszedłem je obudzic. Cos wiecej niz dokument, dla konsolomaniaków napisze ze ryje beret bardziej niz mgs3.
Opublikowano 26 maja 201311 l The Place Beyond the Pines - bardzo dobry, ale liczyłem na więcej Goslinga. 4/5
Opublikowano 26 maja 201311 l Piękne Istoty (Beautiful Creatures) [2013] - w sumie chciałem coś tam napisać, ale kolega Pajgi najtrafniej określił to słowami: "Obejrzeliśmy naprawdę chuyowy film" 3/10 Edytowane 26 maja 201311 l przez Masorz
Opublikowano 28 maja 201311 l Intruz(The Host)- trudno przejść obojętnie obok filmu za którym stoi Meyer. Początkowo miałem wątpliwości czy utrzyma wywindowany poziom Zmierzchu, ale szybko się rozwiały, bo Intruz to udana próba opowiedzenia zupełnie innej historii w zupełnie innym stylu. Polecam fanom Meyer,ale również tym, którym brakowało dynamicznych pościgów(puszczanie oka w stronę legend gatunku włącznie) oraz zmęczonych indolencją twórczą w temacie filmowego sci fi. 7/10 Edytowane 28 maja 201311 l przez Gość
Opublikowano 28 maja 201311 l Dear Zachary - dokument, w którym reżyser chce oddać cześć swojemu zabitemu przyjacielowi rozmawiając na jego temat z jego znajomymi, rodziną, w trakcie którego dochodzi do niesamowitego dla wszystkich odkrycia - zostawił on po sobie syna. Historia, która się z tego wszystkiego wywiązuje zryła mi mózg. Dosłownie nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić po obejrzeniu, nie pamiętam kiedy ostatnio coś mnie tak ruszyło. Polecam wszystkim, ale film lekki nie jest. 4/5 ogladałem wczoraj i jestem wstrząsniety, ciezko cokolwiek napisac by nie zrujnowac dokumentu, ale nei powiem czy pomimo geniuszu ciesze sie ze go ogladalem, sam mam 13 miesieczne dziecko za sciana, powiem tylko ze o godz 23 poszedłem je obudzic. Cos wiecej niz dokument, dla konsolomaniaków napisze ze ryje beret bardziej niz mgs3. polecam Tarnation w takim razie. Uber schiza.
Opublikowano 28 maja 201311 l Intruz(The Host)- trudno przejść obojętnie obok filmu za którym stoi Meyer. Początkowo miałem wątpliwości czy utrzyma wywindowany poziom Zmierzchu, ale szybko się rozwiały, bo Intruz to udana próba opowiedzenia zupełnie innej historii w zupełnie innym stylu. Polecam fanom Meyer,ale również tym, którym brakowało dynamicznych pościgów(puszczanie oka w stronę legend gatunku włącznie) oraz zmęczonych indolencją twórczą w temacie filmowego sci fi. 7/10 Popieram reckę, ale ja daję 6/10
Opublikowano 28 maja 201311 l Początkowo miałem wątpliwości czy utrzyma wywindowany poziom Zmierzchu dowiem się w końcu, czy to ten trolling w słusznej sprawie, czy serio ?
Opublikowano 31 maja 201311 l Flash Gordon [1980] - odświeżenie po jakichś 10 latach. Teraz człowiek zaczyna dopiero dostrzegać momentami chuyową grę aktorską (oprócz Daltona, Von Sydowa i Blessed) oraz kiczowatość większą niż wtedy by się zdawało, ale film i tak nic nie traci na tym. Fenomenalna muzyka Queen wypada chyba jeszcze bardziej ponadczasowo. Sentyment skonfrontowany z wczorajszym seansem nie pozwala mi odjąć nawet minusa 10/10
Opublikowano 31 maja 201311 l Battleship: Bitwa o ziemię 3/10 O Jezu od czego tu zacząć, czy od hujowego scenariusza czy do jeszcze bardziej hujowej obsady która za nic w świecie nie umie grać. Jak taki gniot mógł mieć budżet 209 mln dolarów a co gorsza zarobił 303 mln dolarów. Odradza ten film bo nawet na bani nie da się go oglądać Edytowane 31 maja 201311 l przez marekjw2523
Opublikowano 31 maja 201311 l Flash Gordon [1980] - odświeżenie po jakichś 15 latach. Teraz człowiek upewnia się co do chuyowej gry aktorskiej (oprócz Daltona i Blessed'a) oraz kiczowatości większej niż wszystko. Dwa kawałki Queen są git. Brak sentymentu skonfrontowany z wczorajszym seansem pozwala mi dodać oczko do oceny końcowej, bo zrobienie filmu w 1980 na podstawie komiksu z lat 30' w stylistyce lat 60' to musiało być wizjonerskie. 4/10
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.