Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem kto i w jaki sposób przydzielił poszczególne role dubbingowe w iron man 3, ale niestety polski dubbing jest wciąż do dup* ( animowane filmy OK )i niszczy film kompletnie, w przypadku irona 3 dobił ostatni gwóźdź do trumny po tym jak fabuła filmu zrobiła wcześniej. Niestety wyszedłem z kina w połowie filmu, na szczęscie bilety kupione za punkty benefit.

Odnośnik do komentarza

Niestety ja mieszkam w takiej noże że pewnie dopiero w połowie czerwca będzie w kinach :(. Trochę przegięli z tak późną premierą w Polsce 

Noże się trzyma w szafce.

 

Ostatnio widziałem Uprowadzona 2. 

Oj. Na tle bardzo dobrej pierwszej części, dwójka to straszna kicha. Atutem jedynki była wartka akcja i Leeson. A w drugiej części mamy dramat z jego córką, która jest okrutnie irytująca. 4/10

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dear Zachary - dokument, w którym reżyser chce oddać cześć swojemu zabitemu przyjacielowi rozmawiając na jego temat z jego znajomymi, rodziną, w trakcie którego dochodzi do niesamowitego dla wszystkich odkrycia - zostawił on po sobie syna.

Historia, która się z tego wszystkiego wywiązuje zryła mi mózg. Dosłownie nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić po obejrzeniu, nie pamiętam kiedy ostatnio coś mnie tak ruszyło. Polecam wszystkim, ale film lekki nie jest. 4/5

Edytowane przez Hela
Odnośnik do komentarza

Lincoln (2012) – Wielu obwinia film o nudne. Wynika to zapewne z faktu, że sporo osób traktuje „Lincolna” jako biografię jednego z najpopularniejszych prezydentów USA, a tak naprawdę film nie jest biograficznym obrazem (a przynajmniej nie do końca). Oś fabularna skupia się praktycznie na jednym zagadnieniu: przeforsowaniu w kongresie poprawki do konstytucji na temat zniesienia niewolnictwa. Oczywiście są pomniejsze wątki jak np. schyłek wojny secesyjnej, relacje prezydenta z rodziną i najbliższymi współpracownikami gabinetu. Jednak to właśnie kulisy tej ustawy są motorem napędowym filmu. A wszystko widziane oczyma szesnastego prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Jedno można spokojnie napisać o filmie. Daniel Day-Lewis zasłużenie dostał Oskara. Naprawdę naturalnie i wiarygodnie zagrał postać Lincolna. Kunszt aktora widać zarówno w sposobie poruszania się, mówienia jak i grymasów i mimiki twarzy. Zaś Sally Field świetnie mu partneruje w roli żony prezydenta wciąż pogrążonej w żałobie po zmarłym synu. Natomiast Tommy Lee Jones wciąż pokazuje, że z wiekiem jego aktorstwo jest coraz lepsze.

Sama konstrukcja filmu jest interesująco zbudowana. Przygotowywanie „gruntu” pod poprawkę, walka o głosy (nie zawsze czysta), trudne relacje Lincolna z rodziną, naciski ze strony kongresu jak i współpracowników, trudne decyzje przywódcy i wreszcie historyjki Abrahama, które tylko nadają wiarygodności postaci. Świetne są też potyczki słowne kongresmenów. Gdyby tak najeżdżali na siebie nasi politycy to byłby dopiero show godne chwili przed telewizorem w asyście paczki popcornu.

Muzyka może nie jest jakaś epicka i raczej nie wpada w ucho na dłużej ale nie irytuje. Za to zdjęcia Kamińskiego jak zwykle świetne.

Wniosek jest prosty: by film się spodobał i nie nużył trzeba choć odrobinę interesować się Abrahamem Lincolnem i jego życiem. Innymi słowy film nie dla każdego. Szukając akcji z prezydentem USA zawsze można obejrzeć Abrahama Lincolna: Łowcę Wampirów. Mniej ambitne kino ale bardziej efektowne (wybuchy, machanie siekierą, wampiry itp.).

Ocena: jak dla mnie mocne 8 / 10

 

Warto po seansie zainteresować się dokumentem Lincoln: Historia zamachu, który nie tak dawno był emitowany na kanale National Geographic. Za produkcję odpowiadają Tonny i Ridley Scott, a gospodarzem i narratorem jest Tom Hanks. Obraz jest całkowicie poświęcony kulisom zamachu na Abrahama Lincolna.

 

Sorry Masorz ale nie potrafię zwięźle pisać ;)

Odnośnik do komentarza

Ciekawy przypadek Benjamina Buttona 8/10

 

Sam nie wiem ale film miał coś w sobie co nie potrafiło mi się oderwać od niego, wprawdzie rolę Brada Pitt mógłby zagrać szympans ale i tak świetny film.

 

Drive 7/10

 

Film ciekawy niestety można było z historii więcej wycisnąć, choć i tak najbardziej boli rola Goslinga ja (pipi)ę ja mało mówię ale tekstu on pewnie nauczył się w godzinę :) masakra

 

Dorwać Gringo 8/10 

 

Kurde bardzo dobre kino :) świetna rola Gipsona i historyjka całkiem całkiem. Bardzo dobrze się ogląda ten film i stąd ta ocena.

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

"Psycho 2" - Długo zastanawiałem się czy w ogóle jest jakiś sens aby podchodzić do tego filmu. Ciężko jest dorównać kunsztowi Hitchcock'a, ale z braku ciekawych pozycji postanowiłem "dać mu szanse" i to wcale nie jest złe kino grozy. Postać Normana Bates'a dalej wywołuje ciary na plecach, dialogi są porządnie napisane a muzyka daje rade. Nie ma już co prawda takiego napięcia jak przy oglądaniu pierwszej części, ale jak ktoś nie widział a lubi thrillery to można rzucić okiem.

 

6/10

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...