Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

Bogowie ulicy- pozytywniejsza (czytaj: amerykancka) w przekazie wersja Drogówki. Świetne role Gyllenhaala i Peny, takiego duetu kolesi w filmie o policjantach walczących ze złem dawno nie widziałem. Mocne 8/10

 

Szklana pułapka 5- 30 minut oglądania, więcej nie byłem w stanie. Dno i poziom żenady na poziomie bezbekowym. Jak ktoś śmiał podpinać to pod serię przygód McClane'a.

 

suteq- źle rozumiesz moją wypowiedź: SP5 jest (pipi)owym filmem, więc nie, nie ogląda się tego dobrze w żadnej opcji

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Gość suteq

Tak, ale oglądając najnowszą część ocenia się ją z pryzmatu poprzednich części, a ja oglądając najnowszą odsłonę kompletnie odciąłem ją od serii i traktowałem tylko i wyłącznie jako film akcji, a nie film akcji Szklana Pułapka. :)

Odnośnik do komentarza

Iron Sky (brak oceny)

 

Ciężko oceniać ten film, jeśli spojrzymy na niego jak na satyrę amerykańskiej polityki i obraz naszego społeczeństwa to jest to film świetny a ostatnie sceny obrazują do czego dążymy i jak może się to skończyć.

I chyba tak trzeba postrzegać ten film, wyłapywać takie smaczki. Kto tego nie zrobi stwierdzi że to gniot jakich mało i dawno tak głupiego filmu nie oglądał 

Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_

Dear Zachary - dokument, w którym reżyser chce oddać cześć swojemu zabitemu przyjacielowi rozmawiając na jego temat z jego znajomymi, rodziną, w trakcie którego dochodzi do niesamowitego dla wszystkich odkrycia - zostawił on po sobie syna.

Historia, która się z tego wszystkiego wywiązuje zryła mi mózg. Dosłownie nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić po obejrzeniu, nie pamiętam kiedy ostatnio coś mnie tak ruszyło. Polecam wszystkim, ale film lekki nie jest. 4/5

 

ogladałem wczoraj i jestem wstrząsniety, ciezko cokolwiek napisac by nie zrujnowac dokumentu, ale nei powiem czy pomimo geniuszu ciesze sie ze go ogladalem, sam mam 13 miesieczne dziecko za sciana, powiem tylko ze o godz 23 poszedłem je obudzic.

 

Cos wiecej niz dokument, dla konsolomaniaków napisze ze ryje beret bardziej niz mgs3.

Odnośnik do komentarza

Intruz(The Host)- trudno przejść obojętnie obok filmu za którym stoi Meyer. Początkowo miałem wątpliwości czy utrzyma wywindowany poziom Zmierzchu, ale szybko się rozwiały, bo Intruz to udana próba opowiedzenia zupełnie innej historii w zupełnie innym stylu. Polecam fanom Meyer,ale również tym, którym brakowało dynamicznych pościgów(puszczanie oka w stronę legend gatunku włącznie) oraz zmęczonych indolencją twórczą w temacie filmowego sci fi. 7/10

 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

 

Dear Zachary - dokument, w którym reżyser chce oddać cześć swojemu zabitemu przyjacielowi rozmawiając na jego temat z jego znajomymi, rodziną, w trakcie którego dochodzi do niesamowitego dla wszystkich odkrycia - zostawił on po sobie syna.

Historia, która się z tego wszystkiego wywiązuje zryła mi mózg. Dosłownie nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić po obejrzeniu, nie pamiętam kiedy ostatnio coś mnie tak ruszyło. Polecam wszystkim, ale film lekki nie jest. 4/5

 

ogladałem wczoraj i jestem wstrząsniety, ciezko cokolwiek napisac by nie zrujnowac dokumentu, ale nei powiem czy pomimo geniuszu ciesze sie ze go ogladalem, sam mam 13 miesieczne dziecko za sciana, powiem tylko ze o godz 23 poszedłem je obudzic.

 

Cos wiecej niz dokument, dla konsolomaniaków napisze ze ryje beret bardziej niz mgs3.

 

polecam Tarnation w takim razie. Uber schiza.

Odnośnik do komentarza

Intruz(The Host)- trudno przejść obojętnie obok filmu za którym stoi Meyer. Początkowo miałem wątpliwości czy utrzyma wywindowany poziom Zmierzchu, ale szybko się rozwiały, bo Intruz to udana próba opowiedzenia zupełnie innej historii w zupełnie innym stylu. Polecam fanom Meyer,ale również tym, którym brakowało dynamicznych pościgów(puszczanie oka w stronę legend gatunku włącznie) oraz zmęczonych indolencją twórczą w temacie filmowego sci fi. 7/10

 

Popieram reckę, ale ja daję 6/10

Odnośnik do komentarza

Flash Gordon [1980] - odświeżenie po jakichś 10 latach. 

Teraz człowiek zaczyna dopiero dostrzegać momentami chuyową grę aktorską (oprócz Daltona, Von Sydowa i Blessed) oraz kiczowatość większą niż wtedy by się zdawało, ale film i tak nic nie traci na tym.

Fenomenalna muzyka Queen wypada chyba jeszcze bardziej ponadczasowo.

 

Sentyment skonfrontowany z wczorajszym seansem nie pozwala mi odjąć nawet minusa

 

10/10

Odnośnik do komentarza

Battleship: Bitwa o ziemię 3/10

 

O Jezu od czego tu zacząć, czy od hujowego scenariusza czy do jeszcze bardziej hujowej obsady która za nic w świecie nie umie grać. Jak taki gniot mógł mieć budżet 209 mln dolarów a co gorsza zarobił 303 mln dolarów.

Odradza ten film bo nawet na bani nie da się go oglądać  

Edytowane przez marekjw2523
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...