Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

Nimfomanka- Część I - trochę się zawiodłem, myślałem, że będzie kupka z ruchaniem, a wyszedł świetny film. Czekam na dwójeczkę, będą mudżińskie pałki i w ogóle. Ktoś mnie uświadomi czy ta scenka z Szyją była for real? 9-/10

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

Extracted - motyw podobny do Celi z Lopezową, również główny bohater zamknięty jest w umyśle przestępcy, tylko że atmosfera jest tu o wiele bardziej spokojniejsza (brak psychodelicznych obrazów). Fabuła jak i sposób narracji wypadają całkiem przyzwoicie, przez 90 minut trwania filmu nie odczułem znużenia. Miło mnie ten obraz zaskoczył. 7/10

 

Split Second - Rutger Hauer ścigający brutalnego seryjnego morderce w scenerii zalanego wodą Londynu. Świetny mroczny klimat. 8/10

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

silent trigger - ogladalem ten film za dzieciaka wielokrotnie i pamietam, ze bardzo mi sie podobal. dolph lundgren gra snajpera weterana, gina bellman jego pomocniczke. caly film przeplatany jest retrospekcja w ktorej dolph i gina wykonuja wspolna misje i ta retrospekcja dopelnia obraz terazniejszej linii fabularnej. ogolnie jest to sredni film akcji ze srednim motywem romansu gdzie super weteran dolph swoim milczeniem i strzelaniem z pistoletow stopniowo imponuje ginie, ktora tez jest laska ponetna i niedosepna. 2/ 5

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

hunger games 1 i 2  - nie wiem w sumie czemu to oglądałem, słyszałem wcześniej że to dla dzieci itp, i rzeczywiście mimo sporego potencjału skończyło się na filmiku o mordujących się dzieciach "od 12 lat" czyli dosyć smętnego. nie to że liczyłem na krwawą masakre jak z filmów gore, ale jednak  troche na coś innego liczyłem

jeden 6/10

dwa 6+/10

 

dało się oglądać ale wiele pozytywów tam nie widziałem

 

 

dredd (ten nowy) - tutaj za to lekko pozytywne zaskoczenie, słyszałem że film z(pipi)y jak większość ekranizacji komiksów i spodziewałem sie badziewia w stylu zielonej latarni, ale okazało się że było całkiem ok, i całkiem spójne, mimo że brutalność była lekko komiksowa (dziwna krew) to przynajmniej nie szczypali się i pokazywali dosadnie to co w komiksie tez jest dosadne. podobało mi sie też że niewiele było wyraźnie beznadziejnych sytuacji, tzn niewiele skrajnej głupoty scenariusza. sędziowie byli madafakami i nie zachowywali się tak jak większość głównych filmowych bohaterów (czyli "good guy") ktorzy dają się wrabiać w nędzne sytuacje ponieważ zawsze sie muszą zawahać przed strzałem. tutaj szli i robili to co musieli żeby przeżyć. nawet scena typowa dla filmów gdzie jeden drugiego trzyma na muszce ale zamiast go zabić odrazu to zaczyna coś pieprzyć tutaj była zrobiona nieco prześmiewczo. no i końcówka też spoko, niby mama wpędziła ich w kozi róg bombą, ale dredd załatwił to w logiczny i sensowny sposób

mocne 8-/10 jak na film na podstawie komiksów (bo zwykle spodziewam sie czegoś gorszego)

a ogolnie to mocne 7/10

 

 

enders game - kurde w 2 słowach to bym określił jako "nieoficjalna ekranizacja starcrafta z dzieciakami w roli głównej" , oprócz tego silnego wrażenia że oglądam starcrafta z dzieciakami to nawet dało się oglądać. końcówka nieco przewidywalna ale może być (chociaż sama ostatnia scena z dupy, co to? sugestia sequela?). dobre było to że dzieciak zachowywał się całkiem logicznie, w końcu miał uchodzić za świetnego myśliciela i całkiem dobrze rozwiązywał problemy jakie go spotykały, nie często się widzi w filmach tego typu w miare spójny scenariusz i logiczne rozwiązania, zwykle jest typowa sieczka "bohater słabiak cały czas dostaje w dupe a na końcu wykazuje nadludzki heroizm i ratuje świat" , tutaj dzieciak od początku był zarysowany na osobe która wie co robi i to było fajne

można pooglądać jak sie nie ma jakichś wielkich oczekiwań, o wiele lepszy niż "hity" takie jak prometeusz gdzie nielogiczności i debilizmy aż wylewały się z ekranu

7-/10

 

 

w ogole co do 2 powyższych filmów - chwale je za spójność i logiczność wielu rozwiązań w scenariuszu, mimo że wcale nie były jakieś wybitne, poprostu ostatnio wiele głośnych filmów jest tak nielogiczna i tak bardzo bije po oczach debilnymi rozwiązaniami że te dwa filmy były miłą odmianą

Edytowane przez Yano
Odnośnik do komentarza

Tak samo jak ktoś tutaj chwalił Grave Encounters, o ile jedynka miała swój klimat i dałem jej bodajże 6/10 to dwójka to totalna szmira, zero strachu, zero jakiegokolwiek zainteresowania widza, multum żenady, jedynie klimat był nawet nawet i tylko dlatego dałem 3/10.

I tak, takie filmy oglądam wyłącznie w nocy.

 

Oglądał ktoś "Her"?

Edytowane przez suteq
Odnośnik do komentarza

czaje sie na Her równiez, dobrze, ze chwalicie ; )

 

 

Drogówka - Trochę mialem uczucie jakbym drugi raz Dom Zły oglądał, aczkolwiek wciągnał mnie i obejrzałem cały. Parę scen kwalifikuję na lsniącą kosę. Tylko mam jedną rozkminke:

 

na koncu, jest pogrzeb, podjeżdzają agenci i kogos zabieraja... kogo? Banasia? czy jakiego czorta?

 

 

ocena 4+/6

Odnośnik do komentarza

Dzięki. Zasiadam do oglądania.

 

Zrób to, znakomity film. 

 

Nie ogladalem zadnej czesci paranormal activity, myslicie, ze to dobry pomysl zeby wlaczyc sobie 2 lub wiecej czesci jednoczesnie i tak ogladac kilka naraz?

 

Nie ogladaj tego scierwa.

Edytowane przez _Be_
Odnośnik do komentarza

Polecam ESCAPE PLAN - akcyjniak rodem z ery VHS, stallone i gubernator bawią się w prison break, dla fanów arniego i sylvestra wychowanych na ich filmach (cześć, olszman) pozycja obowiązkowa, jest głupawo ale ogląda się świetnie, co prawda stallone za bardzo się spina (w przeciwieństwie do arnolda, który wyraźnie bawi się rolą - patrz gadanie po niemiecku) ale i tak warto, chociażby żeby zobaczyć obie legendy razem na planie. No i nie powiem, kilka razy śmiechłem ("say cheese!")

Odnośnik do komentarza

Chciałbym jeszcze doznać uczucia strachu oglądając jakiś horror. Naprawdę,.

 

może spróbuj stary japoński horror infekcja (infection), tylko pamiętaj, japońska wersja z napisami

 

jest to jedyny horror na którym tak sie bałem że musiałem przerwać oglądanie wieczorem i dokończyć nastepnego dnia w dzień

jest dosyć odmienny od amerykańskich horrorów, bardzo odmienny, cały czas buduje napięcie tak że człowiek już sra pod siebie i modli się żeby zaraz wyskoczył jakis potwór, była chwila grozy i potem rozładowanie napięcia, ale film nie daje tego komfortu rozładowania napięcia, przez to jest okropnie straszny

 

JEDNAK

słyszałem pare opinii że to totalna szmira bo nic się nie dzieje - mowily to osoby które najwyraźniej oczekiwały od horruru czegoś innego, co chwile wyskakujących potorów itp

 

więc jeśli nie jesteś osobą która oczekuje wszędobylskich potorów i nie masz uczulenia na japoński to polecam sprawdzić.

 

to film który ma sporo podobieństw do pierwszych części silent hill (chodzi oczywiście o gre a nie film)- napięcie, strach przed tym co będzie za rogiem

Edytowane przez Yano
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

her to film roku dla mnie, potem kolejno dallas buyers clubs i 12 years a slave. mam nadzieję, że jonze dostanie oskara za piosenkę chociaż a nie jakieś u2 czy ta szmira z frozen. ostatnio widziałem prince avalanche. fajny soundtrack explosions in the sky i paul rudd pokazujący trochę inną stronę niż zawsze. super improwizowane sceny z kobietą grzebiącą w ruinie swojego domu.  najlepszy film davida gordona greena od lat.

Edytowane przez tk___tk
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...