Skocz do zawartości

Metal Gear Solid 4


YETI

Rekomendowane odpowiedzi

Przed chwila skończyłem i nie piozostaje mi nic innego jak tylko zasalutować panu Kojimie. Przepiękna gra i końcówka, ktorej się nie spodziewałem. Obiecałem sobie, że postaram się nie płakać podczas gry bo to nie przystoi facetowi, ale oczywiście nic to nie dało;) Opłacało się kupić PS3 dla tego tytułu i gdyby nie zbliżająca się premiera "Little Big Planet" to pewnie bym sprzedał teraz tą konsolkę;)

 

W zasadzie to popłakałem się w trzech momentach:

 

 

Podczas śmierci Crying Wolf a dokładniej w momencie gdy przychodzi wilk i bierze na siebie jej ciało

 

 

 

W trakcie przemowy Naomi z telebimów w centrum Outer Haven

 

 

 

Gdy Otacon tłumaczy Sunny gdzie jest Snake(po ślubie Meryl)

 

Odnośnik do komentarza

hehehe przy tym ostatnim owszem. Ja miałem mokre oczy również przy:

 

-

pogodzeniu się Big Bossa ze Snakem

 

-

Tekst umierającego Big Bossa że jest tylko jmiejsce dla jednego węża- słowa the Boss, po czym chwila zastanowienia-

"nie ma już miejsca dla żadnego węża"

Cała końcówka po castingu to wzruszenie że choy.

 

Odnośnik do komentarza

największy moment wzruszenia w grze(nie płakałem bo u mnie z tym ciężko ale było blisko :P) -

 

po domniemanej śmierci Snake'a gdy Sunny pyta się Otacona gdzie jest Snake

 

 

jak Raiden pomaga Snakowi w Shadow Mosses-byłem pewny,że OH zabiło Raidena

 

 

największe zdziwko w grze-

 

zdecydowanie ending-lecą napisy,pojawia się nazwisko aktora podkładającego głos za Big Bossa,a ja w szoku,że kurcze w grze go nie usłyszałem-nagle naszym oczom ukazuje się żywy Snake na cmentarzu ,a obok niego Big Boss

 

 

najdłużej szukałem szczęki na podłodze(czytaj najbardziej niesamowita akcja)

 

końcówka 3 aktu od rozmowy z Evą-pościg ulicami Pragi,walka z bossem i scenka na Wełtawie masakrują

 

 

końcówka 4aktu od momentu wejścia do hangaru z Rexem po sam koniec

 

 

ostateczna walka z grze-ten widok,te ujęcia,zwolniony czas,muzyka-masterpiece

 

 

Ulubiony akt-

ciężko zdecydować bo każdy niesamowity ale chyba mimo wszystko akt 4

 

W lepszą grę nie grałem od ok 10 lat(FF7 ale nie chce oceniać ,która lepsza) i chyba jedynie remake Finala 7 i to taki z prawdziwego zdarzenia mógłby odebrać tej grze palmę pierwszeństwa.

 

Odnośnik do komentarza

Niezle sie ubawilem jak

znalazlem w misji z tropieniem naomi dwa easter'y tj.plyta z odciskami dloni(ot taka aleja gwiazd ;) ) czy miejsce gdzie jest splaszczona trawa(jakby cos okraglego na niej wyladowalo) i w tym momencie slyszymy relacje ludzi, ktorzy widzieli niezidentyfokowany obiekt latajacy ;)

Czy wspominalem, ze MGS4 jest cudny? ;)

Odnośnik do komentarza

Właśnie walczę z drugim bossem, ale to co się wydarzyło przed tym pojedynkiem... OMG!!! Czegoś takiego nie widziałem w żadnej innej grze, normalnie interaktywny film! W pierwszej chwili nie wierzyłem że już gram, cudowne ujęcia kamer, genialna akcja. Końcówka 2 akt. była świetna, ale to co się dzieje w 3akt.... miazga.

 

PS. Po walce z 2 bossem, 2akt kończy się?

 

Niezle sie ubawilem jak

znalazlem w misji z tropieniem naomi dwa easter'y tj.plyta z odciskami dloni(ot taka aleja gwiazd ;) ) czy miejsce gdzie jest splaszczona trawa(jakby cos okraglego na niej wyladowalo) i w tym momencie slyszymy relacje ludzi, ktorzy widzieli niezidentyfokowany obiekt latajacy ;)

Czy wspominalem, ze MGS4 jest cudny? ;)

 

też to znalazłem, fajne sekrciki, dodatkowo za odkrycie ich dostajemy kase

Edytowane przez YETI
Odnośnik do komentarza

Po tej walce już tylko oglądanie filmików Yeti i koniec aktu.Jeśli wydaje Ci się,że akcja w akcie 3 jest mega wypas to ciekawe co powiesz po 4 akcie bo tam jest jeszcze bardziej niesamowita końcówka(do mnie to 4 akt jest najlepszy)

Edytowane przez Ficuś
Odnośnik do komentarza

5 akt ssie... Zaduzy przepych, animacja to porazka, posiadajac 2 nextgeny, zadna z nowych wartych uwagi gier nie moze chodzic plynnie? co kolwiek to znaczy?

 

ani MGS4, ani NG2, ludzie nie po to kupujemy konsolki, zeby po jednym 2 czy 3 latach konsole na grach, ktore nie wyciaja nawet 80% z tego co moga ( tak przypuszczam ) czuje sie jak na PC:/

 

Poczatek sam jak wbijamy, mecze sie ( bo jest trudno ) wieksza zadyma i gra chodzi nie grywalnie, nie wiadomo co sie dzieje. Pod sam koniec gry taki bubel:/

 

Zdecydowanie, mogli dac inteligetniejszych przeciwnikow, a nie wieksza ilosc, zaoszczedzilo by to wiele FPS.

Odnośnik do komentarza

No i ta scena w kościele wraz z Evą. Mega szok!

 

Eva to matka Liquida i Solida! Założyciele The Patriots... złapałem się za głowę, Major Zero, Big Boss, Ocelot, Para Medic, później dołączyła także Eva (i jeszcze ktoś, chyba Sigint. No i Ocelot, okazuje się, że to w pewnym sensie POZYTYWNY BOHATER, przecież to on i Eva stali po stronie Big Boss, a Snake można powiedzieć, że pracował dla The Patriots.

Kur^# leżę!!! Po tej scence musiałem zapałzować grę, ochłonąć i wszystko sobie poukładać.

 

Mam jedno pytanie,

jeżeli Eva to matka Liquida i Solida, to także chyba Solidusa? Czy on już był klonem "braci" bo już zapomniałem jak to dokładnie było w jego przypadku

 

Edytowane przez YETI
Odnośnik do komentarza

Jakim... nawet sobie nie wyobrażam co Kojima przygotował na końcówkę...

 

Nie wiem, może mi się przewidziało, ale zaraz przed tym etapem razem z Eva, gdy Big Mama opowiada

o dzieciach (swoich żołnierzach), możemy wcisnąć X i pojawią się sceny z KillZone2... tzn. tak mi się wydaje.

 

Edytowane przez YETI
Odnośnik do komentarza

hehe ostro Yeti :P To są przebłyski z całkowicie pierwszego pokazu MGS4-gdzie pierw był widok fpp i na końcu trailera okazywało się,że się grało żołnierzem ,a Snake nas powala CQC.Pamiętasz?

 

Sama końcówka Cię szoknie,a akt 4 wprowadzi w taki klimat i nastrój jak nic przedtem...niesamowita gra....

Edytowane przez Ficuś
Odnośnik do komentarza
hehe ostro Yeti :P To są przebłyski z całkowicie pierwszego pokazu MGS4-gdzie pierw był widok fpp i na końcu trailera okazywało się,że się grało żołnierzem ,a Snake nas powala CQC.Pamiętasz?

Pamietam, też brałem to pod uwage, ale też na tym pierwszy trailerze były pokazane fragmenty KZ2 :) Więc brałem to KZ2 całkiem poważnie, ale chyba masz racje.

Odnośnik do komentarza

Właśnie ukończyłem 3 akt, filmik kończący go i rozpoczynający 4 to chyba najbardziej emocjonujące, a także dołujące chwile jakie kiedykolwiek dane było mi spędzić przed konsolą, i znów tak jak było w przypadku końcówki MGS3 popłakałem się, a to zdarza mi się nawet w wynik wydarzeń z realnego świata rzadko. Hideo jest do prawdy mistrzem jeśli chodzi o reżyserię filmów przerywnikowych.

 

Scena , gdy Old Snake rozmawia z Ewa w kaplicy mnie rozwaliła całkowicie, coś pięknego.

 

 

A ucieczka na motorze Old Snake'a z Ewą jest emocjonująca i pokazuje garść zdolności programistycznych Kojima Prod. , feria wybuchów, latających obiektów, atakujących nas przeciwników i zero dropów animacji

 

Szkoda mi

Ewy

, w chwili gdy mogła znów zobaczyć swojego

,,syna"

musiało się to zakończyć tak tragicznie.

I te słowa Raiden'a wypowiadane w trakcie rozmowy ze Snake'iem na Nomadzie ( I have no family, I was always alone itd), smutne jak mało która rzecz. Raiden zasługuje by zyskał w końcu wolność.

 

Walki z bossami zasługują na oddzielny akapit, gdyż są genialne a ich zakończenia są intrygujące i powodujące, że autentycznie żal mi było poszczególnych członkiń B&B. Pod surowym pancerzem kryje się krucha i zagubiona piękność.

 

Tyle już wrażeń, jeszcze więcej emocji i uczuć za mną, a przede mną

Shadow Moses

...

Na liczniku mam ok. 15 godzin,poziom trudności hard. I aż nie chcę myśleć co jeszcze mnie czeka.

 

Jedno mogę już śmiało powiedzieć, jest to jedna z najlepiej napisanych historii growych jeśli nie w ogóle historii jako takich, jakie kiedykolwiek ujrzały światło dzienne, ma swoje błędy i wpadki ale przecież nic nie jest doskonałe.

A jak skończę grać to napiszę coś bardziej spójnego, gdyż teraz jestem nadal pod wpływem emocji wynikających z zakończenia 3 aktu.

Edytowane przez Paliodor
Odnośnik do komentarza

heh Wczoraj byłem w empiku i dopiero zauważyłem, MGS4. Pierwsze co pomyślałem to to, że w przeglądarce będzie strach zakładki otworzyć :P

Ja tam gram w splinter cella

Powiedzcie tak obiektywnie czego tam jest więcej grania czy oglądania?

Odnośnik do komentarza

na normalu szybciej przejdziesz plansze z uwagi na niewysoki poziom trudności i wtedy proporcja gra/filmiki jest bardziej porównywalna.Na hardzie jest trudno,dużo spędzasz na graniu i prócz briefingów do aktów i samego końcowego filmiku to gry w grze jest dość sporo i filmiki nie przeszkadzają(a wykonane są genialnie).Ale ogółem to MGS tu zawsze sporo filmików.Choć na hardzie zdecydowanie więcej jest czystego grania w MGS4 niż np w MGS2,porównywalnie do MGS3 wg mnie

Odnośnik do komentarza

Majlepsza gra w tym roku albo nawet w przciągu kilku lat. Żaden GoW2 czy nawet KZ2 nie pobije tej gry.. moze graficznie beda równie dobre ale fabuła i przedstawieniem tej histori to nic nie pobije chyba ze kolejna gra Kojimy :) ... graficznie dużo lepiej niz CoD4. Niestety osoby ktore nie grały w poprzednie MGS dużo tracą ale i dla Nich gra jest przedstawiona fantastycznie a pierwsze minuty 4 aktu sa super.. pixeloza :P . Jak narazie akcja Liquida z Marinse na koniec 3 aktu jest najlepsza scena jaka widzialem w grach... dodatko działa na silniku gry a wyglada lepiej niz nie jedna animacja FMV.. ta woda i te światła... hmmm sa jednak minusy żeby nie było.. bossy - są , giną i tyle... nie ma z nimi żadnego emocjonalnego powiązania jak było w MGS.

Edytowane przez LiSoQuan
Odnośnik do komentarza

Dodam jeszcze, że

ostatnia walka Snake'a z Ocelotem to MOC! Moment gdy klęcząc wstrzykują sobie nawzajem serium pokazuje, że mimo wszystko mają do siebie szacunek i traktują jako równego przeciwnika. Dla takich walk kupuje się konsole i z dumą oświadcza wyższość nad bracią komputerową hehehe...

 

 

Aha, pewnie się starzeję ale podczas pojedynku z

pierwszym bossem czyli tą "ośmiorniczką" bałem się bardziej niż przy Silent Hill!

 

 

Kocham tą grę!!!

Odnośnik do komentarza

Właśnie skończyłem akt numer 4. To było coś niesamowitego! Na początku niezłe zdziwienie, co się stało z konsolą :) Później jak wkraczamy na

heliport i włącza się piękna muzyczka, wracają wspomnienia i jest super.

Bardzo sentymentalny etap i pełen za(pipi)iaszczych akcji. A jak dostałem do zabawy

Metal Gear'a to opadła mi szczena. Jak to cudnie jest wszystko wykonane, jakie emocje podczas walki z Ocelotem (fajny nam dow(pipi) zrobił na końcu).

 

 

Co do bossów to liczyłem na więcej. Boss numer 2 rozczarował mnie, chociaż

widoczek na miasto był cudny.

 

Jak na razie najbardziej mi się podobała walka z LO. Osobna sprawa to niesamowite wykonanie bossów. Po prostu opad szczeny za każdym razem. A co do Raidena to strasznie mi się podoba ta postać w czwórce.

Mam nadzieję że go jeszcze kiedyś zobaczę...

 

 

Zapalę sobie fajke tak jak Snake i zobaczę jak wygląda 5 akt.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...