Na razie będzie główna walka wieczoru Madara vs Naruto i gdzieś tam w tle potyczka (słowna) Kakashi i Obito. A i jeszcze Guy, który będzie się pałętał w pobliżu w stylu "otwieram wszystkie bramy i postaram się nie umrzeć". Tak to raczej będzie wyglądać. Chociaż liczę, że Gui'owi (albo Lee bo to prawie to samo) trafi się jakiś kozacki przeciwnik bo ta wojna aż się prosi o otwarcie wszystkich bram i zrobienie roz*ierdolu

Patrząc jak Kakashi po drodze rozprawił się z paroma kozakami, walczył z kilkoma Biju i teraz walczy z Tobim, to Gui powinien otworzyć wszystkie bramy i się nawet nie spocić

Po otwarciu wszystkich bram się umiera, i to daje moc porównywalną z kage, nie kala się ;p

 

Zresztą Guy nieco kiepsko wygląda. Swoją drogą gdzie podziały się pigułki shinobi pozwalające na walkę przez 3 dni i 3 noce, oraz te od Sakury?

Nadrabiam zaległości anime, i obecne fillery takie sobie. Poza jednym. Jinin Akebino i jego miecz, Kabutowari - serio Kishi by tak fajnego chapa nie wymyślił. I jest ten fajny utworek ze skrzypcami

Acz odcinek taki mocno shonenowy.

No niestety z fillerami będzie nam dane mordować się jeszcze przynajmniej do końca roku. I raczej nie liczyłbym na jakieś ciekawe odcinki.

Znowu fillery puszczają ? W Naruto jest już chyba więcej fillerów niż normalnego anime

http://www.mangareader.net/naruto/608

Nikt nic? Wszyscy w Halo 4 grajo?

 

W sumie nie spodziewałem się tego, ale chapter solidny. Wszystko było czytelne. Jedyny minus to taki, że Kakashi się zawiesił.

Czy on w końcu pokaże coś lepszego niż Raikiri? Marnie wygląda nawet w porównaniu z Guy'em...

Raikiri to jego kluczowy atak ale rzeczywiście jak na kopiującego ninja mógłby pokazać coś nowego.

A w następnym chapterze będzie wyjaśniał czemu Rin musiała zginąć.

Właśnie, by się przydało te wyjaśnienie co do śmierci Rin (głównie dlaczego). I jeszcze mnie ciekawi gdzie Sasuke z Orochimaru się wybrali.

Edytowane 8 listopada 201212 l przez SeboLTwo

Czy on w końcu pokaże coś lepszego niż Raikiri? Marnie wygląda nawet w porównaniu z Guy'em...

 

Nawet w tych marnych kinówkach pokazywał 100x lepsze techniki

Anime z okazji 500 odcinka dostanie kozackiego filler-arca z Saiem, Sakurą i Naruto (klonem?) vs. Kabuto + zombie. Arc składa się z sześciu odcinków i każdy zostanie zrealizowany przez innego (znanego) animatora, w tym m. in Takahiro Chiba (Ghost in the Shell, King of Thorn) czy Hirofumi Suzuki (Soul Eater, Baccano). Będzie od 290 odcinka NS-a .

 

http://www.youtube.com/watch?v=0wT-t6b8mBE

H*j tam z historią ważne, że animacje walk będą zaje*iste i na wysokim poziomie.

Mam tylko nadzieję, że nie będzie jak w kinówkach - 95% czasu pleplania.

Skoro robią to animatorzy inni, to chyba nie po to żeby dwie klatki zmontować z zamkniętymi i z otwartymi ustami. Skoro już się płaci jakimś typkom znanym, i daje się im osobny arc (wygląda na to, że to jakaś retrospekcja), to chyba ma się prawo wymagać.

http://www.mangareader.net/naruto/609

 

No no...dość ciekawie się robi.

Edytowane 14 listopada 201212 l przez Kornolio

Wreście pojawił się dziesięcioogoniasty. Teraz czekam na konkretny roz(pipi)el.

Już widzę jak akcja się przenosi do Sasuke i Orochimaru.

Co za fail - Kakashi zamiast przeciąć Obito Raikiri wlnął go z piąchy

Rzeczywiście bez sensu. Powinien z nim skończyć a nie silić się na sentymenty. Ale sama przemyślana konstrukcja walki jak w starym dobrym Naruto, świetnie!

Niekoniecznie bez sensu. Kakashi nie miał kontaktu ze światem zewnętrznym, nie mógł przewidzieć kiedy i jaka część ciała pojawi się w innym wymiarze, to mogła być głowa jak i stopa. Raikiri wyczerpuje, a niekoniecznie Kurama mógł przekazać nagle mnóstwo chakry (a musiało mu starczyć na Kamui, by się wydostać).

 

W chapterze rozwaliło mnie beztroskie "Oh well... " Madary, po tym jak Obito zakomunikował koniec świata I jeszcze jedno podoba mi się, że Obito ma w du.pie wszystkie talk no jutsu - chyba Kishi specjalnie tak to rozpisał, bo pewnie czyta też opinie fanów i jej prześmiewcze komentarze o talk no jutsu ;p

Bez sensu, bo jesli dobrze widziałem wlnął go w tym czasie aż 3 razy - 2 razy w brzuch i raz w pysk. Miał wystarczająco dużo czasu dźgnąć go chociażby kunaiem. Mało tego, zamiast zostać tam przez co Obito musiałby walczyć z Naruto na normalnych warunkach, to wrócił i ten znowu może się częściowo teleportować.

Równie dobrze sam Obito mógłby go stamtąd wyrzucić, a nawet wejść tam i mu skopać du.pę. Lepiej było uciec w porę i walczyć w grupie. Ten plan był dobry, ale raczej tylko na raz. Co innego wrzucić tam kage bunshina Naruto

 

To była seria uderzeń, fakt że mógł użyć Kunaia, ale to była bardzo sytuacyjne, a ciosy wyprowadził szybko. I tak dobrze, że Kurama przejął na moment ciało Naruto, bo przynajmniej użył czegoś innego niż kolejnego Rasengana.

 

A i jeszcze tak przy okazji, nie wiem czy kiedykolwiek wcześniej niż teraz Kakashi użył tej dotonowej ściany z psimi pyskami, ale ostatnio widziałem ją w anime też, co jest dziwne bo albo anime rysowane jest tak szybko i uwzględnia to co pokazała manga, albo już wcześniej ta ściana dokładnie w takiej formie była znana, albo przynajmniej chapter był narysowany wcześniej i animatorzy go widzieli.

On już używał tej ściany kilka razy. Jakoś w początkowych odcinkach nawet.