Powiem szczerze ze niniejszym jest 00:49 a ja wlasnie wymęczyłem zwycięstwo w 6 misji. I co z tego? Ano to ze musze przyznać ze grałem zacięcie w wypiekami na oczach Jest lepiej. Zdecydowanie. Mozna czerpac sporo przyjemnosci z rozgrywki pod warunkiem ze nie ebdzie sie zwracać uwagi i sporo niedociągnięć, nie tylko graficznych.To moze powiem co cieszy, np to zemczylem jedną z misji wiele razy kontynuując od pewnego cheackointu i nie bardzo dawalem rade. Zrestartowalem wiec całą misje i po do dotarciu do owego miejca okazało sie ze zburzony wczesniej budynek teraz stoi nienaruszony i daje dobre miejsce do camopwania:) ponadto nieopodal stał wóz opancerzony do którego mogłem sie władować. O ile budynek ocalał przypadkowo, to pancerniak był tam dzieki rozbiciu wszystkich wrogich teamów AA z listy celów "secondary ". Cieszą też różnorodne supporty z powietrza, no i moment gdy pojedyńczym strzałem kładziemy wroga oddalonego o 100 m - rifleman is eliminated. Cieżko uświadczyć czegoś podobnego w innych grach.

He, nawet miejscami grafika moze sie spodobać. MIEJSCAMI.

Edytowane 19 października 200915 l przez humanno

A ja nie męczyłem się z grą, dwa razy była w napędzie. Zrobiłem przez ten czas z 2 misje i dałem sobie spokój gra jest zbyt zbugowana, i brzydka żeby w nią grać.

Dziś wysłałem do gościa z allegro, dostałem za nią 140zł, a kupiłem za 180... Szczęście że ktoś kupił używkę za 140, bo na innej aukcji była nówka za tyle.

Ogólnie to wrzuciłem 40zł w błoto, bo ta gra powinna kosztować 40zł nowa, drożej po prostu nie opłaca się kupować... no chyba że wyjdzie jakiś wieeelki pacz coby połatać całą tą porażkę.

Do poprawy moim zdaniem:

-grafika

-AI

-animacje

-no i kupe pomniejszych błędów, z których najbardziej denerwowały mnie: chu.jowa trawa, w .(pipi). mocni przeciwnicy (5 headshotów i dalej żyje, no kufa), przenikanie przez budynki(normalnie można przez nie przebiegnąć nieraz ), (pipi)asta trawa rodem z psx'a, doczytywanie tekstur i kupe innych.

 

Ogólnie nie polecam, omijać szerokim łukiem, chyba że macie okazje kupić za 4 dyszki.

Podobno na dniach ma wyjsc patch poprawiajacy to i owo. Jak sie pojawi to napiszcie co poprawia, oki?

PS. Nie postawilem na niej jeszcze krzyzyka...

Oj ALI pojechałeś, to taka kumulacja zarzutów jaką i ja miałem 1szego dnia gry. Teraz jestem chyba na 9 misji i dobrze sie bawie. To co napisałeś to niestety prawda, chociaż co ta mega odporności przeciwników to sie nie zgodzę, to chyba bardziej chodzi o trudność w trafieniu przeciwnika którego niby mamy idelanie na muszce niz o to ze on przyjmuje na czoło te wszystkie strzały, tak wnioskuję z moich doświadczeń. AI wkurza czasami, zwłaszcza przy wołaniu medyka, kilka razy sie wykrwawiłem pomimo ze moi kompani stali obok... chyba mnie nie lubią...

 

Odkryłem zdecydowanie 1 silny wizualny element tej gry [a jest taki]. Niebo, jest super, różne pory dnia, słońce ogólnie światło, kolory i gdzieś tam kominy dymu. To mi sie podoba. Reszta do wymiany ;P Silną stroną gry jest to co doskonale wszyscy wiedzą, czyli realizm [jak na gre], myśle ze ci co grali w 1, przełkną gorzką pigułe grafiki i bedą w stanie czerpać radoche z gry [przypominam o zakresie tolerancji - 2-3 pierwsze misje]. Mam Uncharted 2 od kilku dni i powiem ze i tak odpalam go na zmiane z OF, czyli nie jest tak źle, tylko trzeba cos takiego lubic. Jak złapie patcha to go obadam i sie podziele wrazeniami. jo.

Edytowane 26 października 200915 l przez humanno

YeY! skończyłem gre :tongue: wiec jednak sie da.. ogólne moje spostrzeżenia [wyłączając te o których była juz mowa wczesniej] :

 

Wydaje mi sie ze gra sporo by zyskała gdyby wątek fabularny był tu lepiej poprowadzony. Klimatyczne menusy i muzyka w nich fajnie nastrajają, wiem ze to nie adventure-shooter ale fajniej by było gdyby możnaby powiedzieć o fabule coś wiecej niż to że "jest". W zasadzie misje możnaby przestawić w kolejności i niewiele by to zmieniło. Otóż wyspa na której wlczymy to terytorium Rosjii na które wkraczają Chiny roszcząc sobie prawa do tego kawałka ziemi. Wtedy Rosja zwraca sie do USofA o pomoc w zażeganiun konfliktu [ WHAT??!! jak mozna wymyśleć taki absurd..]. NIe ma zadnych cutscenek rozwijających fabułe, mamy brief w postaci podpunktów oraz po otwarciu dodatkowej zakladki 2-3 akapity suchego textu ad. naszych działań. Na szczęscie juz na początku misji nasze radyjko w uchu zaczyna nadawać dająć nam wskazówki i wytyczne, dobre i to. Dziwi fakt ze właściwie na tej wyspie nie zobaczymy żadnych innych walk niż My vs Chiny, ani śladu Ruskich...

Dziwna tez jest sprawa ze w kampani rzadko poruszamy sei przy pomocy jakiś pojadów, hummer sie czasami trafi, 1 pilotowałem hli... ale czołgiem to np sie nie przejechałem... Pozostało tez kilka ładnych km wyspy których nie odwiedziłem [tam chyba jest wulkan!].Dobrą rzeczą jest nieliniowość misji, niby zawsze ten sam celi i cele poboczne, ale różnie może sie akcja potoczyć, w tym temacie dowolność.

Gra niedopracowana pod wieloma wzgędami. Kto grał w poprzednią cześć ten wie za co ją cenić. 11 misji do zaliczenia, łącznie przemierzyłem 51 km [tylko?] podczas.. 6:10:07 [?! nie wierze ze tylko tyle czasu grałem ]. Wychodzi na to ze ta gra ma istnieć jako multi. Ja na podstawie singla stwierdzam iż, źle sie nie bawiłem Lubisz taki klimat, grales w OF wczesniej - nie zmarnujesz czasu przy tym wydaniu.

 

Jak OF3 bedzie miało takie niedociągnięcia to ich czołgiem rozjade...

Edytowane 30 października 200915 l przez humanno

Tylko ze ta gra to nie jest kontynuacja OP 1. Prawdziwa kontynuacja flaszki 1ki jest Arma 2 (to sie nazywa prawdziwy symulator). Natomiast za ten crap zbral sie codemasters i co tu duzo mowic stworzyl arcade. Absolutne 0 symulacji a szkoda bo myslalem ze ts gra bedzie godnym nastepca legendy.

Nie wspominam juz nawet o balistyce pociskow bo to jakis zart (porownujac do army 2).

Edytowane 30 października 200915 l przez hipcio

W ową ARME 2 nie grałem wiec sie nie wypowiem, ale chyba wiesz ze przesadzasz pisząc ze OF to arcde, wiec po co takie stwierdzenia. W takim razie dla ciebie OF1 to tez zero symulacji, bo nie zauwazyłem zeby 2 była bardziej odrealniona niz 1. Chociaż POSTARAJMY sie być troche obiektywni i może ograniczmy sie do porównywania gier na konsole.

 

 

Z tego co widze ARMA ma sie pojawić tez na konsole, można tam postrzelać do Marines? :happy:

Edytowane 30 października 200915 l przez humanno

Zgadzam sie pod tym wzgledem. Gra zostala dostosowana pod konsole a co za tym idzie uproszczona. Nie mozna doinstalowywac modow a to byl glowny atut OF\Army. Polecam kolego goraco sprawdzic Arme II na pc bo w ta gre zagrywam sie do nieprzytomnosci (oczywiscie tylko i wylacznie coop multi).

Edytowane 31 października 200915 l przez hipcio